Koszty restrukturyzacji sektora węglowego?

(fot. PAP/Rafał Guz )
PAP / slo

Wpływy z prywatyzacji pokryją koszty restrukturyzacji sektora węglowego wypłacane z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych - uważa minister pracy. Minister skarbu ocenia, że koszt restrukturyzacji uda się zamknąć w 2,3-2,5 mld. zł.

Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz zapewniał we wtorek w RMF FM, że w związku z restrukturyzacją górnictwa nie będzie straty miliarda zł w Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, bo będzie to pokryte z wpływów z prywatyzacji.

Pytany o źródła finansowania pieniędzy dla górników, minister powiedział, że zmiana jest zapisana w procedowanej obecnie w Senacie ustawie. - Gdyby upadła Kompania Węglowa, to Fundusz wypłacałby setki milionów zł zobowiązań wobec pracowników, a w tej ustawie mamy zagwarantowany zwrot z prywatyzacji na lata 2016-2018 ok. miliarda, który nie musi być użyty, bo to jest na pakiet osłonowy; zależy, ile osób z tego skorzysta - dodał.

DEON.PL POLECA

- Finalnie nie ma więc straty w Funduszu, bo będzie ona pokryta wpływami z prywatyzacji - oświadczył minister.

Minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński odnosząc się w TVP1 do porozumienia ws. dalszych losów kopalń Kompanii Węglowej zawartego ze związkami zawodowymi mówił, że program restrukturyzacyjny będzie kosztował 2,3 do 2,5 mld. zł. - Wszystko zależy od tego, ilu górników odejdzie i skorzysta z odpraw. Jestem optymistą, że uda się zamknąć w tej kwocie - dodał.

Powiedział on, że restrukturyzacja powinna polegać przede wszystkim na redukcji kosztów stałych w kopalniach, z jednoczesnym podniesieniem efektywności wydobycia. - Jeśli system będzie wydolny ekonomicznie, dojdzie do urealnienia wynagrodzeń, podniesie się też poziom przychodów, co wzmocni system bezpieczeństwa energetycznego złożonego z paliw, gazu i energii - zaznaczył.

Za największą wartość porozumienia rządu ze związkami Karpiński uznał zgodę obu stron na to, że dojdzie do oddzielenia kopalń nierentownych od przynoszących dochód i na to, że w ciągu 12 miesięcy zostaną opracowane nowe zasady wynagrodzeń. "Dobrym prognostykiem" do dalszych zmian jest według niego dymisja zarządu Kopalni Węglowej. - Trzeba dokonać redukcji od góry i wtedy rozmawiać ze stroną społeczną, jak postępować w sytuacji, gdy spadają ceny węgla - dodał.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Koszty restrukturyzacji sektora węglowego?
Komentarze (1)
T
tadek
20 stycznia 2015, 12:18
Najciekawsze jest to że koszt wydobycia tony węgla to około 200 zł a cena sprzedaży to około 800zł,  Kto na tym zarabia że jest ne opłacalne? A rosyjski gaz dużo gorszy jakościowo kosztuje u nas około 500zł.