Jak podkreśliła, poza Kliniką Radioterapii szpital pracuje normalnie, pacjenci są przyjmowani do pozostałych klinik i do przychodni, zgodnie z planem wykonywane są również badania diagnostyczne.
Trzech pracowników medycznych pozostaje w izolacji domowej, ośmiu pacjentów zostało przetransportowanych do innych placówek medycznych, a siedmiu przebywa jeszcze na terenie kliniki – większość z nich przechodzi zakażenie bezobjawowo, pozostali mają łagodne objawy, np. stan podgorączkowy.
Klinika Radioterapii podzielona jest na trzy niezależne odcinki. Zakażenia SARS-CoV-2 potwierdzono tylko na jednym z nich, tzw. odcinku A, i to tam – do czasu przekazania do oddziałów zakaźnych lub izolatoriów – przebywa jeszcze siedmiu zakażonych pacjentów. Inni pacjenci na „odcinku A” są w kwarantannie.
„Odcinek ten jest odseparowany od reszty, wdrożone zostały wszystkie obowiązujące procedury sanitarno-epidemiologiczne, a pozostający na dwóch pozostałych odcinkach chorzy są bezpieczni” – podkreśliła rzeczniczka prasowa krakowskiego oddziału Instytutu Onkologii.
Dodatni wynik testu na obecność koronawirusa u pierwszego pacjenta został potwierdzony w ubiegłym tygodniu. Badanie wykonano z uwagi na wystąpienie u tego pacjenta gorączki. Potem testy przeprowadzono u wszystkich osób, które miały kontakt z tym pacjentem.
Od stycznia Centrum Onkologii Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie ma status państwowego instytutu badawczego i używa nazwy Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy.
Skomentuj artykuł