LE: Bezbramkowy remis i awans Ruchu
Dwa remisy z maltańskim zespołem Valletta FC dały piłkarzom Ruchu Chorzów awans do trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej. I nie wiadomo - cieszyć się, czy płakać.
Ogłoszony w dniu dzisiejszym ranking piłkarskich lig świata klasyfikuje polską ligę na 67. miejscu w świecie. Zdystansowały nas takie "potęgi" jak Wietnam, Cypr, Syria, Libia czy Botswana. Zdziwienie mija, gdy przychodzi relacjonować "wyczyny" polskich klubów w europejskich pucharach. Postawy "Niebieskich" nie tłumaczy nic - zła sytuacja finansowa klubu, upał, przygotowania do sezonu...
W pierwszej połowie gra Ruchu wyglądała jeszcze jako tako - na pewno lepiej niż w pierwszym spotkaniu obu ekip na Malcie. Chorzowianie mieli przewagę, stwarzali sobie sytuacje, ale w bramce Valletty doskonale spisywał się Hogg. Jednak najlepszą sytuację "Niebiescy" mieli już po przerwie, gdy w 51. minucie Sebastian Olszar minął już bramkarza rywali, ale i tak pozwolił mu na skuteczną interwencję. Z czasem ośmieleni goście coraz odważniej zapuszczali się pod bramkę Ruchu. Najlepsze okazje mieli w 67. minucie, gdy po rzucie wolnym Briffa i interwencji Perdijicia piłka trafiła w poprzeczkę chorzowskiej bramki, oraz już w doliczonym czasie gry, gdy bramkarz Ruchu dwukrotnie uchronił "Niebieskich" przed stratą bramki.
Ruch awansował dzięki bramkowemu remisowi w pierwszym meczu, ale w pojedynkach III rundy kwalifikacji murowanym faworytem będą rywale - Austria Wiedeń.
w pierwszym meczu 1:1 - awans Ruchu
Skomentuj artykuł