Mocne słowa Zełenskiego w Knesecie: wybór należy do was, bracia i siostry, a odpowiedź obciąża wasze sumienia
Izrael musi dokonać wyboru, czy popiera Ukrainę czy Rosję - oświadczył w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu wideo skierowanym do członków izraelskiego parlamentu, Knesetu.
- Rosjanie posługują się terminologią partii nazistowskiej, chcą wszystko zniszczyć. Naziści nazwali to "ostatecznym rozwiązaniem kwestii żydowskiej". Teraz na Kremlu otwarcie mówią o ostatecznym rozwiązaniu kwestii ukraińskiej - powiedział Zełenski.
W swoim krótkim, lecz jak zauważyło wielu komentatorów, dosadnym przemówieniu ukraiński przywódca starał się przekonać izraelskich parlamentarzystów do udzielenia zdecydowanego i popartego czynami wsparcia Ukrainy.
"Nadszedł czas, by Izrael dokonał wyboru"
- Ukraina dokonała wyboru 80 lat temu i mamy Sprawiedliwych, którzy ukrywali Żydów, nadszedł czas, by i Izrael dokonał wyboru (...) Obojętność zabija, kalkulacja zabija - przekonywał Zełenski.
- Wszyscy wiedzą, że izraelskie systemy obrony antyrakietowej są najlepsze na świecie. Moglibyście nam pomóc, pomóc chronić Ukraińców, a także ukraińskich Żydów - zaapelował do władz Izraela.
- Możemy pytać, czemu nie sprzedacie nam broni, czemu nie nałożycie potężnych sankcji na Rosję, czemu nie wywrzecie presji na rosyjski biznes. Tak czy inaczej, wybór należy do was, bracia i siostry, a odpowiedź obciąża wasze sumienia. I to wy musicie z nią żyć - skonstatował.
Zełenski przypomniał o ataku Rosji na Babi Jar
Zełenski przypomniał również, że rosyjski atak rakietowy uderzył niedawno w Babi Jar na Ukrainie, gdzie ponad 30 tys. Żydów zostało zamordowanych w ciągu dwóch dni w 1941 roku.
Premier Izraela Naftali Benet próbował mediować między Ukrainą a Rosją, spotykając się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem wkrótce po rozpoczęciu inwazji i odbywając wiele rozmów telefonicznych z Zełenskim.
Według izraelskich mediów Benet wielokrotnie odrzucał jednak prośby Kijowa o pomoc wojskową.
Część parlamentarzystów skrytykowała Zełenskiego za przemówienie
Szerokim echem odbiło się w izraelskich mediach porównanie Holokaustu z rosyjską inwazją na Ukrainę, które sugerował Zełenski w swoim przemówieniu. Skrytykowało go za to również kilku parlamentarzystów.
- Podziwiam prezydenta Ukrainy i wspieram naród ukraiński całym sercem, (...) ale porównanie do okropności Holokaustu i ostatecznego rozwiązania jest oburzające - napisał na Twitterze minister komunikacji Joaz Hendel.
Jako że budynek Knesetu przechodzi remont, izraelscy parlamentarzyści wzięli udział w spotkaniu także za pomocą telekonferencji.
Przemówienie Zełenskiego pokazano na głównych izraelskich kanałach telewizyjnych oraz na placu Habima w Tel Awiwie, gdzie odbywała się manifestacja poparcia dla Ukrainy.
Źródło: PAP / pk
Skomentuj artykuł