Na tych lokatach stracisz, a nie zarobisz
Money.pl sprawdził, w których bankach opłaca się obecnie lokować pieniądze na lokacie. W 21 na 33 przebadane banki oprocentowanie rocznych lokat zamiast zysku przyniesie realną stratę. W najgorszym wypadku były to nawet 144 złote przy 10 tys. złotych wkładu. Wszystko przez to, że ich oprocentowanie nie nadąża za rosnącą inflacją.
Według najnowszych danych GUS w marcu inflacja wyniosła 4,3 procent licząc rok do roku. Tymczasem ekonomiści nie spodziewali się, że przekroczy ona 4 procent. Obecnie nie liczą już jednak na to, że w najbliższych miesiącach wzrost cen wyraźnie wyhamuje. Zdaniem przedstawicieli banków ankietowanych przez Pentor i Związek Banków Polskich na koniec roku wyniesie ona 4,17 procent.
- Dane o inflacji w marcu zwiększają prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w maju - twierdzi ekonomista BZ WBK Maciej Reluga. Kwietniowa podwyżka o 0,25 punktu procentowego nie miała jednak na razie większego wpływu na poziom oprocentowania lokat. Przez to w większości przypadków są już one nieopłacalne.
Zobacz rankig lokat i wyliczenia portalu Money.pl
Money.pl przyjrzał się 33 bankom. Z oferty każdego z nich wybraliśmy najatrakcyjniejszą spośród proponowanych 12-miesięcznych lokat. W przypadku niektórych z nich wymagane jest dodatkowo założenie konta osobistego. Spośród nich wykluczyliśmy konta osobiste w wersji premium. Założyliśmy przy tym, że inflacja będzie za rok na tym samym poziomie, który prognozują bankowcy przepytani przez Pentora i ZPB, czyli 4,17 procent. W naszych obliczeniach uwzględniliśmy też 19-procentowy podatek od zysków z lokat bankowych.
Analiza pokazała , że lokując na rok 10 tys. złotych, tylko w 12 przypadkach otrzymalibyśmy zysk. Są to niemal wyłącznie lokaty z dzienną kapitalizacją. Wolne od tzw. podatku Belki wyraźnie górują nad tradycyjnymi depozytami terminowymi.
Konkuruje z nimi jedynie Lokata Standardowa w Polbank EFG, która przy wpłaceniu 10 tys. złotych i rocznej kapitalizacji przyniosłaby 8 złotych zysku. Jest to suma odsetek, jaką uzyskalibyśmy po odliczeniu tzw. podatku Belki i kosztów inflacji. To jednak wyraźnie mniej od zysków, jakie daliby liderzy rankingu, Meritum Bank i FM Bank, którzy pozwoliliby nam zarobić w ciągu roku odpowiednio 82 i 80 złotych.
Dzienna kapitalizacja nie musi jednak gwarantować opłacalności lokaty. Wybór takiej oferty w Deutsche Banku mógłby nas kosztować w skali roku 12 złotych a w MultiBanku aż 64 złote.
W sumie w przypadku 15 banków stracilibyśmy co najmniej 50 złotych, z czego 4 ostatnie w rankingu oferty odebrałyby nam przeszło 100 złotych. Najgorzej wypada pod tym względem Nordea Bank, w którym ujemna realna stopa zwrotu na poziomie -1,44 proc. oznaczałaby stratę 144 złotych.
Skomentuj artykuł