NBA: "Słońca" walczą, przerwana seria Lakers
Koszykarze Phoenix Suns przerwali serię ośmiu kolejnych zwycięstw Los Angeles Lakers. W spotkaniu finału Konferencji Zachodniej NBA "Słońca" wygrały z obrońcami mistrzowskiego tytułu 118:109.
Losy trzeciego meczu serii zmieniały się jak w kalejdoskopie. Początkowo lepsze wrażenie sprawiali goście, ale gracze Suns, prowadzeni do ataku przez Amare'a Stoudemire'a (42 pkt, 11 zbiórek), w drugiej kwarcie pozwolili "jeziorowcom" zdobyć zaledwie 15 punktów.
Po zmianie stron - dla odmianny - trwał strzelecki festiwal, z którego lepiej wyszli Lakersi, bowiem zdobywając aż 37 punktów zmniejszyli prowadzenie Suns do zaledwie 2 "oczek". Na początku czwartej kwarty goście wyszli na prowadzenie, ale nie mogli znaleźć rady na wyczyny Stoudemire'a, który celnymi rzutami przywrócił przewagę "Słońcom" doprowadzając je do pierwszej wygranej w serii.
W szeregach drużyny z Miasta Aniołów dobre zawody rozegrał Kobe Bryant. Lider aktualnych mistrzów NBA był bliski zaliczenia triple-double, ale zabrakło mu jednej zbiórki (36 pkt, 11 asyst, 9 zbiórek). Po trzech meczach serii Lakers prowadzą 2-1.
Phoenix Suns - Los Angeles Lakers 118:109 (29:32, 25:15, 32:37, 32:25)
Skomentuj artykuł