Nie dałem na WOŚP

Nigdy nie wrzucam pieniędzy do puszek wolontariuszy WOŚP i nie uważam, że w ten sposób stawiam się po stronie wiecznie narzekających.

Mamy za sobą kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przy tej okazji, jak co roku, zrodziła się dyskusja między zwolennikami i przeciwnikami inicjatywy firmowanej przez Jerzego Owsiaka. Tekst Błażeja Strzelczyka "Róbta, co chceta, tylko nie dzielta!", jest ciekawym głosem w tej dyskusji, ale, według mnie, bardzo jednostronnym.

Krzywdzące uproszczenia

Podsumowując "falę protestów, pojękiwań i krytyki" pod adresem Orkiestry, autor pisze, że być może mamy w Polsce kolejną linię podziałów - na tych "którzy robią i tych którzy narzekają". Uważam, że jest to ogromne i bardzo krzywdzące uproszczenie.

Sam nigdy nie wrzucam pieniędzy do puszek wolontariuszy WOŚP i nie uważam, że w ten sposób stawiam się po stronie narzekających. Irytuje mnie rozdmuchana do granic możliwości otoczka wokół wielkich finałów. Wolę kilka razy w ciągu roku, na miarę swojej kieszeni, wesprzeć inne organizacje - np. Fundację Świętego Mikołaja, która pomaga rodzinnym domom dziecka.

To, że komuś nie podoba się działalność Jerzego Owsiaka nie oznacza od razu, że jest zazdrosnym katolikiem. Szef Orkiestry jest człowiekiem bardzo wyrazistym i jest rzeczą zupełnie normalną, że taka osobowość budzi kontrowersje. Nie wszyscy muszą go lubić i mają pełne prawo do wyrażania swoich krytycznych uwag.

Byłem na Woodstocku

Odpierając zarzuty Wojciecha Wybranowskiego z "Rzeczpospolitej" na temat przystanku Woodstock, Błażej Strzelczyk pisze, że jest stałym bywalcem tej imprezy i nigdy nie widział, żeby rozprowadzano tam narkotyki.

Tak się składa, że ja również byłem na "największym, darmowym festiwalu muzycznym w naszym kraju" i widziałem zupełnie co innego. Już po paru godzinach po przyjechaniu do Kostrzyna nad Odrą, miałem kilka propozycji zakupienia trawki i innych specyfików. Przez kolejne dni sytuacja powtarzała się wielokrotnie. Oczywiście, można powiedzieć, że wszędzie, gdzie jest młodzież, dilerzy też się pojawiają, ale nie fałszujmy rzeczywistości, mówiąc, że na Woodstocku tego problemu nie ma.

Kryszna TAK, Jezus NIE

Autor nie widzi również problemu w tym, że Owsiak nie pozwolił w 2003 roku na pojawianie się na polu namiotowym Przystanku Jezus ("Przystanek Woodstock i Przystanek Jezus to dwie różne filozofie, dwa inne światy, niech szukają sobie miejsca gdzie indziej" - to słowa szefa Orkiestry), argumentując, że Woodstock to impreza Jerzego Owsiaka i ma "on absolutnie prawo decydować o tym, co się tam dzieje i kogo się zaprasza".

Właśnie ten fakt jest głównym powodem, dla którego nie wspieram WOŚP i rozumiem tych, którzy też tego nie chcą robić. Jeżeli Orkiestra przeznacza część pieniędzy zebranych w trakcie finału (dokładniej mówiąc odsetki od kwot zgromadzonych na kontach fundacji) na organizowanie wydarzenia, na którym niemile widziany był Przystanek Jezus, a równocześnie na tej samej imprezie z otwartymi ramionami przyjmuje się czcicieli Kryszny, to jako wyznawca Chrystusa, mam pełne prawo nie mieć ochoty dawać nawet jednej złotówki tym, którzy takie a nie inne wartości propagują. I nie uważam, żeby były to "uprzedzenia i nadinterpretacje".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nie dałem na WOŚP
Komentarze (192)
M
Maro
18 stycznia 2013, 10:37
Do autora. Oczywiście nie chcesz nie dajesz sprawa oczywista. Ale jeśli chodzi o przystanek Woodstock jest o impreza w ramach podziękowania za całoroczną zbiórkę pieniędzy. Dlaczego Owsiak nie chciał Przystanku Jezus?? sprawa banalna. Jeżel kościół notorycznie krytykuje WOŚP oraz organizowany co roku Przystanek Woodstock wyszukując się w tym "ZŁA" to po co pcha się do nich z butami. Dla mnie jest sprawą oczywistą że jeżel traktuję kogoś z góry na NIE i notorycznie podrzucam mu kłody a ten ktoś z tego powodu nie daży mnie sympatią. To logiczne jest że się tam nie pcham ! No chyba że jestem tak wyrachowany i widzę w tym tylko swój interes a to chyba nie na tym polega. Dlatego argumenty jakie przeczytałem w powyższym artykule są tak samo niedożeczne jak cały kościelny poglą w XXI wieku.
NT
na tak
15 stycznia 2013, 15:03
Zgadzam sie z autorem w 100%
Jadwiga Krywult
15 stycznia 2013, 08:31
A czy nie Państwo powinno kupować sprzęt medyczny do szpitali??? chcąc oceniać WOŚP trzeba patrzeć obiektywnie a nie subiektywnie jak Ty poprzez pryzmat chorego dziecka. Owsiak to osoba, która robi wielkie show, zarabia miliony i pokazuje się 2 razy do roku, jak tak ma wyglądać pomoc charytatywna to ja dziękuję. Nie daję pieniędzy na WOŚP i nie będę dawał, wystarczy że płacę podatki i ubezpieczenie zdrowotne, a te parę groszy wolę przeznaczyć na jakąś fundację pomogającą Domom Dziecka. Nie powinieneś dawać na fundację pomagającą domom dziecka, bo zgodnie z Twoją logiką państwo powinno utrzymywać domy dziecka.
M
mamanatak
15 stycznia 2013, 08:10
a ja daję na WOŚP.. każdy może mieć swoje poglądy i argumenty.. na woodstokuu nie byłam, bo mnie nie kręci ta muzyka..ale znam ludzi którzy jeżdżą co roku i są zadowoleni.. narkotyki są też w szkołac, każdy może sie zdecydować jeśli bedzie chciał ,więc nie ma co tak najeżdżać na narkotyki w Kostrzyniu.. Daję na WOŚP, bo jestem matką i miałam okazję korzystać ze sprzętu zakupionego przez fundację.. korzysta z niego codziennie mnóstwo dzieci - pamiętajmy o tym!! a gdzie sąś nasze piweniądze ze składek? tego sie nikt nie czepia.. płacimy mnóstwo kasy na składki,,a zamiast tego na sprzęt do ratowania maluchów płaci ktoś inny.. bez niego  część dzieci nie miała byu szans życia... co z tego że czesc pieniędzy idzie na woodstok i inne cele, jak i tak widać że  pomoc dla dzieci jest widoczna..  może lepiej by pomyśleć jak nie wspierać NFZ-u i ZUSU...
14 stycznia 2013, 21:01
Dzisiaj w PR3 Owsiak mówił,,Ktoś powiedział że liczby WOŚP przy liczbach Caritas to liliput ,zgoda i bardzo się cieszę że Caritas tyle zbiera bo będziemy mogli nieść więcej pomocy dla potrzebujących"
A
ania74
14 stycznia 2013, 20:54
pomagam Hospicjum - wiem że tam dobrze to wykorzystają
A
ania74
14 stycznia 2013, 20:52
ja też byłam kilka razy na woodstock i mam takie samo zdanie a co do Krysznaitów- to sekta - Lotta danilson- byłam w Kriszna napisała książkę o swoim pobycie w sekcie, warto przeczytać dlaczego nie wspiera sie H.Ka co do Woodstock moje wrazenie z tego roku - grzech rozlewa sie tam każdy. od rozwiązłości, wyuzdania po alkoholizm i narkotyki, poraza mnie to co sie tam dzieje, pijane dzieciaki, współzycie w publicznych miejscach, koles nagrywał sobie na telefon taka parkę, ciekawe co na to dziewczyna, gdy wytrzeżwiała, nie daję pieniędzy na to....
A
Ania
14 stycznia 2013, 20:37
A wpłacanie na inne organizacje? widać,że nie ma Pan małych dzieci, proszę wysilic sie i zajrzeć do pierwszego lepszego szpitala na oddział dziecięcy, większość sprzętu, szczególnie tego ratującego życie dzieciaków jest z WOŚP. Moje dziecko z takiego korzystało.
A
Ani
14 stycznia 2013, 20:33
Poraził mnie ten artykuł i jako chrześcijanka czuje się nim urażona. Czy nasza religia nie mówi o miłości bliźniego? więc dlaczego złe jest przyjmowanie z otwartymi ramionami czcicieli Kriszny? czy to nie sa ludzie, czy ich ma się wykluczyć z przykazania miłości i zyczliwości dla drugiego człowieka?  Nie dał Pan na WOŚP- nie ma się czym chwalić, zaniechanie tez może byc grzechem, więcprosze tu tych grzechów ni propagować!
J
jozek
14 stycznia 2013, 19:05
re; PIOTR---  "  Każdy człowiek jest zobowiązany przyczyniać się,ile w jego mocy,do dobra drugich,i zaiste ni nie jest wart ten, kto nikomu nie jest użyteczny." /Kartezjusz /
K
KOP60
14 stycznia 2013, 18:59
filozofia Piotra jest taka: nie jest tak jak, jak według mnie powinno być, to cel mnie nie interesuje. Idąc tak, to: kilka lat temu moja siostrzenica spróbowała trawki na pielgrzymce to ja nie odwiedzę Jasnej Góry; moja córka kupiła narkotyki przed szkola, to więcej do szkoły nie pójdzie; mój najlepszy kolega, który nieraz ratował mi skórę, nie cierpi kleru,więc odsuwam go i.t.d. Chłopie, akcja Owsiaka uratowała ileś tam ludzkich istnień. I O TO W TYM CHODZI.
T
tak
14 stycznia 2013, 18:38
deonie nie wiedziałeś tego? W ciągu 20 lat istnienia WOŚP zebrała łącznie prawie 500 milionów złotych. Ale to nie ona zbiera najwięcej pieniędzy. W tym roku Wielka Orkiestra Codziennej Pomocy (WOCP) Caritas zbierze około 450 milionów złotych – informuje tygodnik "Uważam Rze". W rekordowym dla Wielkiej Orkiestry Codziennej Pomocy roku 2010 udało się rozdać aż 550 milionów. O WOCP-ie jest jednak niezwykle cicho gdyż księża i świeccy, działający już od 41 lat, nie dbają o rozgłos. Historia Caritasu sięga do XIX wieku, kiedy to pojawiły się pierwsze parafialne i lokalne organizacje dobroczynne. W 1929 roku powołano Instytut Caritas, którego zadaniem było koordynację rozproszonych związków diecezjalnych.  http://wiadomosci.onet.pl/kraj/wosp-nie-zbiera-najwiecej-caritas-gora,1,5393235,wiadomosc.html
A
a
14 stycznia 2013, 18:31
P. Owsiak to jest maly problem. Musi z czegos zyc, a ze podczepia sie sprytnie pod wartosci chrzescijanskie. Problemem jest jednak 50 mld samych odsetek w tym roku, przy malejacym przyroscie demograficznym, totalnie wyprzedana gospodarka wejscie do strefy euro, co przechodzili juz Slowacy. Jest jedna dobra nowina na tym formum wrocil Groszek, jesli to jest ten sam niezmordowany Groszek - Pozdrowienia!
MM
Michal Micinski
14 stycznia 2013, 17:11
Problem jest bardziej złożony. Jak wielu chrześcijan wciąż pamięta, że powinno czynnie wspomagać bliźnich? Nie jest to kwestia, jak pisze Piotr kilkukrotnego w ciągu roku, na miarę swojej kieszeni wspomożenia innych organizacji. Brzmi to troszkę jak dawanie Bogu na dziesięcinę tylko tego, co nam zbywa ze stołu. A chyba nie w tym rzecz. Wspomaganie bliźnich jest obowiązkiem każdego dobrego człowieka, a dla Chrześcijanina jest to obowiązek wpisany w zasady jego wiary. Niestety dzisiaj, w kraju w którym większość obywateli deklaruje się jako chrześcijanie ze świeczka można szukać kogoś, kto systematycznie oddaje jakąś część swoich dochodów, lub poświęca część swojego czasu i wysiłku na jakiś dobry cel. Rozumiem, że ktoś może marudzić na nieuczciwego proboszcza, bo że tacy się zdarzają to chyba nikt nie zaprzeczy, nie dawać na mszę i czuć się w tym rozgrzeszonym. Obowiązek dobroczynności i dzielenia się swoimi dochodami nie sprowadza się jednak do niedzielnej tacy. Wielu z tych, którzy tak głośno krzyczą o złych wartościach promowanych przez Owsiaka zapomniało o tym, co sami winni są Bogu. Zamiast angażować się w akcje będące alternatywą dla Orkiestry wola się zajmować deprecjonowaniem jego osiągnięć. Zupełnie tak jakby od tego miało się zrobić lepiej. Szkoda!
MM
Michal Micinski
14 stycznia 2013, 17:10
Piotr wspomina, że wspiera inne fundacje. Od dłuższego czasu zajmuje się polskimi fundacjami wspierającymi przeróżne przedsięwzięcia i doprawdy nie jest łatwo znaleźć takie, w których nie da się przyczepić do niczego. Ludzka natura sprawia, że najpiękniejsze nawet idee czasami zmagają się z niedoskonałością naszych osobowości czy charakterów. Wiele z fundacji na które natknąłem się podczas swego życia było produktami oszustów czy cwaniaków próbujących dorobić się na cierpieniu innych. Nawet w przypadku Caritasu – organizacji pracującej pod egidą Kościoła i w której pracuje setki wspaniałych ludzi nie jest trudno wyszukać nieprawidłowości. Nie można tego powiedzieć o Orkiestrze. Póki co nie napotkałem sygnałów o nieprawidłowościach finansowych w tej fundacji, a jedynymi narzekaniami na jakie trafiłem były narzekania malkontentów, którym nie chciało się sięgnąć do strony internetowej Orkiestry, gdzie zobowiązania finansowe są całkiem wyraźnie przedstawione. Czarno na białym jest tam napisane ile kasy fundacja i na co wpłaca, a ile wydaje na funkcjonowanie. Jeśli te cyfry komuś nie pasują to najzwyczajniej w świecie może poszukać fundacji, która rozdysponuje fundusze przez niego wpłacane w bardziej satysfakcjonujący dla niego sposób. I nie ma tu miejsca na szemrane argumenty podnoszone niejednokrotne w dyskusji przeciw Owsiakowi, że wydaje kasę na nie wiadomo co. Wiadomo na co je wydaje a jeśli to komuś nie pasuje to oczywiście można wspomagać kogoś innego. Wybór jest spory.
MM
Michal Micinski
14 stycznia 2013, 17:09
Mistrzostwem świata jest  natomiast uporczywe powoływanie się na to, że Owsiak nie pozwolił na pojawianie się na polu namiotowym namiotu Przystanku Jezus w 2003 roku. Po pierwsze decyzja ta była już przez Owsiaka komentowana i łatwo poznać jego motywy jeśli się chce chociażby googlując ten temat. Nie była to bynajmniej decyzja podyktowana niezgodnością filozofii chrześcijańskiej czy nawet katolickiej z filozofia festiwalu, jak zdaje się sugerować Piotr i wielu przeciwników Orkiestry. Była ona spowodowana przede wszystkim wieloma błędami ludzi prowadzących Przystanek Jezus jak i ciągłą nagonka prasy Katolickiej na inicjatywy Owsiaka. Sposób działania ludzi tworzących PJ i nieporozumienia z tego wynikłe sprawiły, że Owsiak zdecydował się na ten krok. Będąc odpowiedzialnym za imprezę przygotowywana dla kilkuset tysięcy ludzi miał obowiązek dbać o to, by funkcjonowała ona zgodnie z jego zasadami. O tym, że organizatorzy PJ nie byli bez winy pisze nawet ks. Andrzej Draguła w książce opowiadającej o tym konflikcie. Co więcej, sytuacja się wyjaśniła bardzo szybko i powoływanie się na konflikt sprzed dziesięciu  lat zwalając na dodatek winę na Owsiaka jest wykrzywianiem faktów lub karygodnym niedomówieniem. Szczególnie, że Przystanek Jezus wrócił na festiwal niemalże natychmiast i funkcjonuje do dziś. Poza tym kwestię tego, czy działanie Owsiaka jest czy nie jest dobrem z katolickiego punktu widzenia kilkakrotnie naswietlał biskup Życiński. Nigdy nie traktował on Orkiestry jako konkurencji i wypowiadał się o jej inicjatywie więcej niż życzliwie.
MM
Michał Micinski
14 stycznia 2013, 17:09
Jakie inne argumenty przytaczają przeciwnicy Orkiestry? Woodstockową Sodomę? Z racji moich preferencji muzycznych dane mi było w trakcie życia odwiedzić mnóstwo większych i mniejszych imprez muzycznych i w kraju i na świecie. Wszem i wobec ogłaszam, że nie spotkałem i nawet nigdy nie słyszałem o festiwalu gromadzącym taką ilość młodzieży, na którym nie pojawialiby się ludzie związani z narkotykami czy alkoholem. Co więcej, biorąc pod uwagę skalę Woodstocku i fakt, że publicznie organizatorzy odcinają się od wyżej wymienionych używek można powiedzieć, że kwestia ta wygląda na Woodstock dużo lepiej niż można by się było spodziewać. Ciekawe czego piewcy czystości moralnej oczekiwaliby od samego Owsiaka w tej kwestii. Jakoś się nie doszukałem realnych propozycji w tej materii.
MM
Michał Mcinski
14 stycznia 2013, 17:08
Piotr pisze, że „To, że komuś nie podoba się działalność Jerzego Owsiaka nie oznacza od razu, że jest zazdrosnym katolikiem”. Niestety przytłaczająca większość głosów piętnujących działania Owsiaka nosi takie znamiona. Orkiestra nigdy nie aspirowała do miana tworu chrześcijańskiego, więc kompletną niekonsekwencją jest oczekiwanie od niej by funkcjonowała na zasadach charakterystycznych Kościołowi Katolickiemu. Jeśli uważam, że przez to moja kasa idzie tam na zmarnowanie to wpłacę ja gdzie indziej i nie będę się czepiał Owsiaka, że nie jest bardziej Katolicki niż chce być. Piotr ma racje pisząc, że każdy ma prawo do wyrażania swoich krytycznych uwag, ale nie jest dobrze jeśli publiczna dyskusja opiera się na wyrażaniu uwag bezsensownych, sądów stronniczych czy bezpodstawnych. Niestety takie przeważają w krytyce działań Orkiestry. Powoływanie się na to, że fundacja obecna jest na antenie telewizji, że nie działa po cichu, że działania przez nią promowane nie zawsze spełniają wymagania etyki chrześcijańskiej są nierzeczowe. Bo niby z jakiego powodu miałaby być taka, jak sobie życzą jej adwersarze? O tym również pisał Blażej. Nie każda inicjatywa nie nosząca znamion „mojszości” musi przynosić złe owoce!
MM
Michal Micinski
14 stycznia 2013, 17:04
Nie wydaje mi się by tekst Błażej był bardziej jednostronny niż większość tekstów zarzucających czy to Owsiakowi czy Orkiestrze wszelkie możliwe zło. Włączając w to również powyższy tekst Piotra. Błażej, a tak naprawdę jego białoruscy znajomi, zwracają uwagę na niezwykle cenny element naszej rodzimej rzeczywistości. Chodzi mi o fakt, że w faktach zaistniałych uparcie dopatrujemy się zła ignorując namiętnie ich dobro. Zgadzam się z Błażejem, że problemem dyskusji o Orkiestrze i w sumie o wielu innych inicjatyw w Polsce nie jest krytyka ich działalności, która sama w sobie powinna być elementem zdrowym i oczyszczającym. Prawdziwym problemem jest sposób w jaki ową krytykę się prowadzi. Chodzi o obiektywność i klasę tejże, a raczej jej brak. W błażejowym uproszczeniu na tych "którzy robią i tych którzy narzekają" niestety jest wiele prawdy. Zwykle Ci zajęci pracą nie tracą czasu na wyszukiwanie rzekomych mankamentów w pracy innych. Myślę, że zbyt są zaabsorbowani sama pracą, lub też są w stanie zobaczyć, że ważniejsze niż sposób prowadzenia tejże, który nie każdemu  może odpowiadać, mniej ważny jest niż fakt, że akcja faktycznie pomaga. To, że inne fundacje nie trąbią wszem i wobec o swojej inicjatywie wcale nie świadczy o tym, że są lepsze czy że ich sposób pomocy jest jedynym słusznym. Caritas funkcjonuje na zupełnie innej płaszczyźnie niż WOŚP i najwyraźniej radzi sobie doskonale bez jarmarczności, która jest nieodłącznym elementem Orkiestry i jej finałów. W przyrodzie jest wiele nisz i są one zasiedlane przez różne organizmy właśnie do nich się dostosowujące. Nie sądzę, by likwidacja Orkiestry spowodowała, że wszyscy jej darczyńcy oddali te same kwoty jakiejkolwiek innej inicjatywie. Byłbym naiwniakiem do kwadratu spodziewając się czegoś takiego i nazwijcie mnie cynikiem, ale podejrzewam i bynajmniej nie bezpodstawnie, że większość pieniędzy, która dzięki Orkiestrze trafia do potrzebujących nigdy by do nich nie dotarła. A tak dociera.
P
Przemo
14 stycznia 2013, 11:06
A czy nie Państwo powinno kupować sprzęt medyczny do szpitali??? chcąc oceniać WOŚP trzeba patrzeć obiektywnie a nie subiektywnie jak Ty poprzez pryzmat chorego dziecka. Owsiak to osoba, która robi wielkie show, zarabia miliony i pokazuje się 2 razy do roku, jak tak ma wyglądać pomoc charytatywna to ja dziękuję. Nie daję pieniędzy na WOŚP i nie będę dawał, wystarczy że płacę podatki i ubezpieczenie zdrowotne, a te parę groszy wolę przeznaczyć na jakąś fundację pomogającą Domom Dziecka.
M
marta
14 stycznia 2013, 10:11
JA także jakiś czas temu nie dawałam do puszki WOŚP. Zmieniło się to po wydarzeniach w mojej rodzinie. Parę lat temu moja sioistra urodziła swoje pierwsze dziecko - urodziło się niepełnosprawne a na dodatek z poważną wadą serduszka. Od razu trafiło do Prokocimia w Krakowie. Spędziło tam około miesiąca, potem jeszcze po operacji bywało tam co jakiś czas na kontrole i wizyty. Towarzyszyłam siostrze w szpitalu. W oczy rzuciły mi się sprzęty oklejone czerwonym serduszkiem. I niejednokrotnie dziecko miało robione badania przy udziale tego sprzętu. Wtedy też zmianiłam zdanie co do WOŚP. Utwierdziłam się w tym po drugim porodzie mojej siostry, kiedy urodziła w 7 miesiącu ciąży i ponownie jej drugie dziecko trafiło do szpitala. Także bywałam w szpitalu, zwłaszcza że moja siostra nie była w stanie po porodzie jechać około 200 km do Krakowie, a ja mieszkam niedaleko szpitala. I tym razie byłam naocznym świadkiem udziału sprzętu medycznego Orkiestry w ratowaniu życia dziecka. Myślę, że łatwo mówić NIE dla WOŚP, kiedy nie ma się chorego dziecka i nie korzysta się z pomocy realnie. Mam swoje zdanie o Panu O. Nie jest on dla mnie autorytetem. Nie podoba mi się cała marketingowa otoczka całej zbiórki. Nie jeżdzę na Przystanek do Kostrzyna, nie żyję wg zasady "Róbta co chceta", też ubolewam że Caritas nie ma takigo przebicia jak WośP. Jednakże wiem, że z tej zbiórki jest dokonywany zakup sprzętu, który ratuje życie. Byłam tego świadkiem! ... I to jest właśnie to.. zdań opinii i racji może byćwiele ale dopóki życie i zdrowie dziecka realnie ratuje sprzęt WOŚP.. i dopóki Państwo nie zajmuje się tym co ważne.. A jeśli kiedyś zabrakłoby naszemu dziecku tego inkubatora, pompy czy innych dziwnych sprzętów bo byłoby o te z serduszkiem mniej... Wystarczy zaglądnąć na oddziały dziecięce..
M
marta
14 stycznia 2013, 10:06
Jak zawsze kiedy pojawia się temat Wilekiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest milion racji i każy jest przekonany że ma rację. Żyjemy w "chorym" kraju w którym na każdym kroku spotykamy się z przypadkami ludzi, którzy bez pomocy finansowej innych nie mają szans i cały rok jest komu pomagać, i jest milion fundacji które powinno się wspierać w miarę swoich możliwości. I jak dla mnie nie wyklucza to wrzucenia raz w roku do puszki WOŚP jakiejś kwoty. A jeśli ktoś kiedyś był w dramatycznej sytuacji choroby swojego dziecka i widział że jego dziecku ratuje życie inkubator z serduszkiem, respirator z serduszkiem i wiele innych sprzętów medycznych to przestaje się zastanawiać czy wrzucać. Zastanawia się raczej co by było gdyby w szpitalu nie było sprzętu z serduszkiem. I nie mówię że inni nie pomagają że mniej to widać ale obiektywnie gdyby nie sprzęt WOŚP to co zostałoby na oddziałach szpitali dziecięcych... Połowa obecnego wyposażenia w niektórych szpitalach jeszcze mniej.. Ja wrzucam bo będąc niejednokrotnie w szpitalu ten sprzęt pomógł mojemu dziecku i wielu innym dzieciom. A jeśli część pieniędzy idzie gdzie indziej to już Jurka Owsiaka kiedyś Ktoś rozliczy.. A poza tym jaką mamy gwarancję że w innych instytucjach część pieniędzy nie idzie na cel nam nieznany...
A
agape30
14 stycznia 2013, 10:02
JA także jakiś czas temu nie dawałam do puszki WOŚP. Zmieniło się to po wydarzeniach w mojej rodzinie. Parę lat temu moja sioistra urodziła swoje pierwsze dziecko - urodziło się niepełnosprawne a na dodatek z poważną wadą serduszka. Od razu trafiło do Prokocimia w Krakowie. Spędziło tam około miesiąca, potem jeszcze po operacji bywało tam co jakiś czas na kontrole i wizyty. Towarzyszyłam siostrze w szpitalu. W oczy rzuciły mi się sprzęty oklejone czerwonym serduszkiem. I niejednokrotnie dziecko miało robione badania przy udziale tego sprzętu. Wtedy też zmianiłam zdanie co do WOŚP. Utwierdziłam się w tym po drugim porodzie mojej siostry, kiedy urodziła w 7 miesiącu ciąży i ponownie jej drugie dziecko trafiło do szpitala. Także bywałam w szpitalu, zwłaszcza że moja siostra nie była w stanie po porodzie jechać około 200 km do Krakowie, a ja mieszkam niedaleko szpitala. I tym razie byłam naocznym świadkiem udziału sprzętu medycznego Orkiestry w ratowaniu życia dziecka. Myślę, że łatwo mówić NIE dla WOŚP, kiedy nie ma się chorego dziecka i nie korzysta się z pomocy realnie. Mam swoje zdanie o Panu O. Nie jest on dla mnie autorytetem. Nie podoba mi się cała marketingowa otoczka całej zbiórki. Nie jeżdzę na Przystanek do Kostrzyna, nie żyję wg zasady "Róbta co chceta", też ubolewam że Caritas nie ma takigo przebicia jak WośP. Jednakże wiem, że z tej zbiórki jest dokonywany zakup sprzętu, który ratuje życie. Byłam tego świadkiem!
K
K'eK
14 stycznia 2013, 01:12
szkoda, że nie ma substytutu WOŚP pod postacią fundacji/imprezy, która by skupowała sprzęt medyczny. niejednokrotnie widzę taki w szpitalach od WOŚPu. a jest on bardzo potrzebny, 
A
a
14 stycznia 2013, 00:33
Dla mnie Orkiestra to ważne wydarzenie, wrzucam co roku ile mogę, od trzech lat kupuje finałowe koszulki. Uważam Jurka Owsiaka za człowieka z pomysłem na życie, że ta Fundacja robi wiele dobrego.  Starm się wspierać to co mi podpowiada serce i rozum, że jest ok, że warto. A że w dzisiejszych czasa jest tyle fundacji, że nie wiadomo co wybrać to już inna sprawa. Jurek jest ok, działa od tylu lat na rzecz najbardziej bezbronnych i jakoś nikt nigdy mu ni c nie wyciągnąl. Więc o co ten krzyk? O to, że raz do roku jest wielka mobilizacja w narodzie? To tak jak z Caritasem, tylko, że ten ciągle żebra o pieniądze i jako instytucja oparta i wywodząca się z kościoła jest dla mnie bardzo podejrzana i nie ufam jej tak jak Jurkowi. Tak jestem wierząca i praktykująca, i nic nie ziemini moich poglądów.
X
xxx
14 stycznia 2013, 00:16
Drogi Piotrze, niestety na internecie wielbiciele wośp chwalą się rozliczeniem, które pokazuje to, że 100%  zebranych pieniędzy idzie tam gdzie są potrzebujący. Zebrano w 2010r: 45.662.279,97zł a koszty dóbr to było: 45.710.059,75zł. Kto dołożył? PAństwo i NFZ... czyli niestety, ale muszę Ci jako człowiekowi pracującemu pogratulować, bo wbrew własnej woli wpsierasz wośp co roku.
DR
Darth Revan
13 stycznia 2013, 23:45
Czy te czyny człowieka są tak naprawdę dobre? czy to tylko dobre pozory przed kamerą ? a w rzeczywistości jest tak jak każdy wie ( bynajmniej Ci,którym oczom nie zamydli) dorabianie się na prywatnych celach jak przystanek Woodstock i rozpijanie nieletnich dzięki właśnie temu przystankowi...a skąd środki? z WOŚP!! trochę rozumu ludzie ... 1.: Co do mydlenia oczu i "a skąd środki? z WOŚP!!"... w cywilizowanych krajach istnieje coś takiego jak 'domniemanie niewinności' <- tzn. dopóki ktoś Pana Owsiaka nie złapie za rękę, to jest on niewinny. 2.: Rozpijanie młodzieży - dobre sobie... gimbusy nie włóczą sie raczej po Woodstocku a piją na potęgę. To żaden argument.. człowiek rozsądny wie jak można i kiedy można używać alkoholu, a to czy urżnie się pod żabką, czy na Woodstocku to jest już nieistotne. Wprowadźmy prohibicję, i wtedy w ogóle zniknie problem alkoholu! Więc jak sam Erman napisałeś - trochę rozumu, a raczej UŻYWANIA rozumu. Mnie osobiście rybka skąd Owsiak bierze pieniądze - Jeśli czyni dobro, to może dostawać przelewy nawet z Wenus. To nie nasz interes.. Ty pytasz obcych ludzi 'Gdzie, kiedy, ile i za co zarobiłeś' ? Chyba nie. My mu te pieniądze DAJEMY - powierzamy mu drobne sumy z nadzieja że ich nie wywali w błoto, ale nie powinniśmy go rozliczać. Jest różnica pomiędzy darowizną, a wpłatą do banku. A jeśli nie dajesz na WOŚP ani grosza, to tym bardziej Owsiaka nie rozliczaj bo chyba nie masz do tego żadnego prawa.
K
ktosik
13 stycznia 2013, 23:40
Ja tam nie wiem, jak wyglądał koszt świeczki w twojej parafii, ale płaciłam za sztukę 5 złotych w tym roku.... To fakt, że ktoś coś robi i to jest dobre, ale nie wszystkim musi się podobać rozglos, jaki przy tej okazji tworzy wokół własnej osoby. Są tacy, którzy regularnie wspierają różne akcje charytatywe i nie mają potrzeby rozgłaszania na prawo i lewo tego, jacy to są wspaniali. Uważam, ze pan który zbiera dwa razy do roku pieniążki na obiady dla bezdomych i poświęcający kilka godzin w tygodniu na ich wydawanie swojego czasu bez pobierania za to jakichkolwiek wynagrodzeń również jest waspaniały. Nie wrzucam do puszki z przekonania, ze nie będę dawała kasy na jakiekolwiek fundacje i nie uważam, abym z tego powodu była kmś kto ma gorsze poglądy od tych, co raz do roku się w końcu budzą, ze są biedni, ktorym potrzeba pomocy. Tak sobie myślę, ze lepiej jest pamiętać o takich ktosiach, którym potrzebna jest pomoc, nie tylko przy okazji robienia przy tym wielkiego szumu....
A
Ania
13 stycznia 2013, 23:26
AMEN - bardzo dobry tekst polecam jeszcze: http://wpolityce.pl/wydarzenia/44640-gadowski-wsieci-czy-owsiak-jest-elementem-przygotowanego-na-poczatku-lat-90-projektu-spolecznego-majacego-uruchomic-fabryke-autorytetow?
E
Erman
13 stycznia 2013, 23:26
Czy te czyny człowieka są tak naprawdę dobre? czy to tylko dobre pozory przed kamerą ? a w rzeczywistości jest tak jak każdy wie ( bynajmniej Ci,którym oczom nie zamydli) dorabianie się na prywatnych celach jak przystanek Woodstock i rozpijanie nieletnich dzięki właśnie temu przystankowi...a skąd środki? z WOŚP!! trochę rozumu ludzie
DR
Darth Revan
13 stycznia 2013, 23:21
W Boskie dobro wierzycie a w chęć czynienia dobra przez człowieka nie wierzycie.. typowy, polski katoland z klapkami na oczach, i mentalnością ciemniaka. Co powie proboszcz z ambony to święta prawda, a sprzęt szpitalny z logo WOŚP to oczywiście z nieba spadł! Zanim KTOKOLWIEK naskoczy na Pana Owsiaka, to niech sam zrobi więcej dla dzieci niż on! Uważacie że robi źle, a wy umiecie to zrobić lepiej? w takim razie coś zróbcie! Kiedy w końcu gamonie do was dotrze że liczą się czyny człowieka, a nie jego wyznanie? Czy tego nauczał Jezus? nienawidzieć i przeszkadzać ludziom którzy maja inne poglądy, lecz nie czynią zła? Zwalczajcie zło, a nie inność.
AS
Asia Sobota
13 stycznia 2013, 23:07
ale przecież w końcu jest Przystanek Jezus! "gdzie wzmógł się grzech tam obficiej wylała się łaska"
E
Ebel
13 stycznia 2013, 23:04
Róbta co chceta. Czyli lejcie swoją zgniłą żółć na wszystkie strony, a ona do was wróci :D
K
Karol
13 stycznia 2013, 22:57
Co do żebractwa to najlepszym przykładem jest Kościół.  Uważam, że WOŚP to dobra inicjatywa. Kwesty i inne inicjatywy jakie podejmują są słuszne.  Z świecy Caritas, która kosztowała w tym roku 12 zł (duża) 2 zł idzie dla parafii, która sprzedaje, reszta dla pracowników i tylko odsetek z tych 12 zł idzie na cele charytatywne. 
O
Owsianka
12 stycznia 2013, 17:20
Nie dla wośp,bo nie popieram Woodstock i eutanazji. Nic nie dam. 
P
patrol
23 czerwca 2012, 19:04
 Płacić za dalsze wypociny - niespodzianka typowo w katolickim stylu. A co za durnoty -  to ręce opadają. Byłem w 2003 w Żarach i od "jesusów" tam sie opędzić jakoś nie dawało. Nikt im niczego nie zabronił, bo nikogo nie pytali. Przybyli, spojrzeli z pogardą po "zepsutej młodzieży" i rozstawili się anektując spory teren. Ludzie rozbijali namioty jeden na drugim, bo miejsca brakowało, a oni kilkanaście metrów od siebie nikomu nie pozwalali i to dość chamsko. Pełno skarg codziennie od ludzi odbieraliśmy. Nie mówiąc o dzikich zwyczajch, kiedy człowiek padnięty po nocce kładzie się na kilka godzin ok. 6 rano a o 7 budzi go skrzeczący megafon, bo "jezuski" mają mszę poranną dla siebie i wszystkich w promieniu kilkuset metrów. Krisznowcy karmią ludzi tanio lub za pozbieranie śmieci, a i nocują pod swoim namiotem bardzo wielu za darmo. Sprzątają własnymi służbami. Miałem zepsuty aparat, bo bym dołączył foto jak w miejscu po krzyżu "jezusków" była kupa śmieci 2-3 razy wyższa niż na polu obok. Przyjeżdża kilkaset tysięcy ludzi (średnie miasteczko) i wszyscy tak strasznie z domu już nie lubią tych z PJ - czy może jednak sami sobie zasłużyli wieloma zachowaniami na to - bo ja np. ich wcześniej nie znałem. Bredzisz facet bez sprawdzenia faktów, jak i o dilerach. Spytaj policji ilu "niebiescy" im oddają złapanych co roku, a potem coś pisz.  Każdy ma prawo do własnego zdania tylko czemu niektórzy nie potrafią go nadal sobie zachować.
F
fffuck
27 maja 2012, 23:45
"Nie dałem na WOŚP" - chwalisz sie czy żalisz? wam wszystkim chodzi tylko o pieniądze i swoje cztery litery i chyba was pogieło że bede płacił za to żeby "czytać dalej" do roboty sie weźcie nieroby!!!
K
kiki
20 maja 2012, 12:07
 a ja nie daje bo mam dość tego polskiego żebractwa i tej "mody" jaka isie wytworzyła, zalatwianie zebractwem spraw za to co inni powinni robic z urzedu jest umywaniem przez nich rąk od odpowiedzialnosci ... dodatkowo zawsze mozna uslyszen ze jak stac jest "was" na wyciągnięcie od"was" takiej kasy to nie narzekajcie ze wam cięzko 
FJ
Fan Jurka
23 kwietnia 2012, 20:46
A ja nie wspieram Caritasu bo już mnie kiszki bolą jak zakonnica śmiga bmw a w przedszkolu ich marki tynk się sypie...Rydzyka też nie wspieram, bo nie płaci podatków i jeszcze z moich ma fundusz (jak i reszta kleru) a Jurek...Wnerwia was bo robi happy end, porywa cały świat zabawą, dając ludziom jeden dzień poczucia szczęścia i robienia czegoś wielkiego...A że w niedzielę...to i super....cieszy się moja morda gdy zamiast księdzu na tacę bo opony musi wymienić w mesiu, szaleją na piknikach i wspierają niewinne noworodki...tak lubiane i pożądane przez przedstawicieli pana b. ENTER Jurek masz u mnie stówke ;)
FJ
Fan Jurka
23 kwietnia 2012, 20:44
A ja nie wspieram Caritasu bo już mnie kiszki bolą jak zakonnica śmiga bmw a w przedszkolu ich marki tynk się sypie...Rydzyka też nie wspieram, bo nie płaci podatków i jeszcze z moich ma fundusz (jak i reszta kleru) a Jurek...Wnerwia was bo robi happy end, porywa cały świat zabawą, dając ludziom jeden dzień poczucia szczęścia i robienia czegoś wielkiego...A że w niedzielę...to i super....cieszy się moja morda gdy zamiast księdzu na tacę bo opony musi wymienić w mesiu, szaleją na piknikach i wspierają niewinne noworodki...tak lubiane i pożądane przez przedstawicieli pana b. ENTER
W
Wojtek
3 kwietnia 2012, 14:07
Wolny kraj, wolni ludzie, masz prawo tak postępować. Ja też, dlatego z dokładnie takich samych powodów nigdy nie daję pieniędzy na organizacje firmowane przez kościół. Za jego "monopol" na prawdę, za odmawianie innym prawa do czynienia dobra. Kiedy niedawno urodziła się moja wnuczka (trudny poród, konieczna intensywna opieka noworodka), to we wszystkich pomieszczeniach widziałem najnowoczesniejszą aparaturę, a na niej charakterystyczne obrazki. Święte ? Nie ! Czerwone serduszka WOŚP-u. Dlatego Owsiak zawsze ode mnie dostaje darowiznę.
N
naza
20 marca 2012, 06:38
 jak sie nie znasz to nie siej cherezj kazdy grosz zebrany podzasfinalu idzie na sprzęt medyczny WOSP jest najbardziej skontrolowaną fundacją w polsce  wic zamiast gadac bzdury przypilnujcie waszgo złodziejskiego dyrektorka i zakłamanekaritas 
11 marca 2012, 08:42
To co orkiestra zbierze na szpitale to jest tylko pełen ułamek kwoty, którą państwo z naszych podatków wydaje na ochronę i organizacje tych imprez. To się kompletnie nie opłaca. Zlikwidować WOŚP!!!Ilu ludziom to ulży i da satysfakcję oraz zaspokoi zawiść!!
S
sławek
11 marca 2012, 08:26
To co orkiestra zbierze na szpitale to jest tylko pełen ułamek kwoty, którą państwo z naszych podatków wydaje na ochronę i organizacje tych imprez. To się kompletnie nie opłaca.
27 lutego 2012, 09:28
"Gdy dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak to czynią obłudnicy" To jest podstawowy powód, dla którego omijam WOŚP. Wolę wspierać inicjatywy, które nie robią darczyńcom reklamy. @naczelnykolejarzRP A tu się z Ojcem nie zgodzę :-) Ja tez staram się omijac WOSP ale z innych powodów. Natomiast sa dwie rózne rzeczy: jałmużny "prywatne" (jak ja prywatnie daję nie ma powodu bym trabił na ten temat na lewo i prawo) i wpłata od przedsiębiorstwa z pieniędzy na reklamę i promocję... Np. Jeśli za to, że będę nosił plakietkę "...... wspiera hospicjum" hospicjum dostanie nawet 100 zł to ja będe ja nosił. (Oczywiście jesłi firma sponsorująca w mojej opinii robi dobrze to co sprzedaje np. pieczywo) Lepsza taka reklama - przy której pomaga się innym - niz plakat na każdej tablicy ogłoszeniowej i ścianie w osiedlu... Inna sprawa gdy prywatnym darczyńcą jest osoba prywatna ale znana (o uznanym autorytecie). Tyle że wtedy to nie ona ma trąbić, że daje ale trabi odbarowany... cóż reklama i dobry przykład, jedna złotówka od proboszcza dana na pomoc pogorzelcom z sąsisedniej parafii wrzucona do puszki może bardzo pomóc...
B
BLAHA
27 lutego 2012, 04:50
Powiem wam tak Katolicy i pseudo katolicy- robta co chceta ale nawet wasz ojciec dyrektor oszust przebrzydły nie zrobił tyle dla szpitali i dzieci co Owsiak i jego orkiestra. To nikt inny mi nie przebadał dziecka jak orkiestra i bede ja wspierał a takich głombow zawsze negował  ! ! !  Trzymaj sie Jurek do końca świata i 1 dzień dłużej jestem z wami. 
O
obywatel
18 stycznia 2012, 22:27
 dlaczego tylko ta fundacja ma wsparcie mediów? czyżby inne nie zasługiwały? a może po prostu szefowie mediów nie dostaja od innych kasy?
STANISŁAW SZCZEPANEK
18 stycznia 2012, 22:12
 "Gdy dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak to czynią obłudnicy" To jest podstawowy powód, dla którego omijam WOŚP. Wolę wspierać inicjatywy, które nie robią darczyńcom reklamy.
Marek
18 stycznia 2012, 19:16
Też nie dałem pieniędzy na WOŚP. Wolałem wpłacić na "Szlachetną Paczkę" ks. Stryczka  ( http://www.szlachetnapaczka.pl/ ). Wybór przecież należy do nas, pomagać można na wiele sposobów i różnych miejscach.  Nawiasem mówiąc, też Owsiaka  nie lubię ;-)
S
staszek
17 stycznia 2012, 16:30
 strasznie na temat sa te "rymy częstochowskie"....
PM
póki my żyjemy...
17 stycznia 2012, 14:37
 1.Jeszcze Polska nie zginęła. Tuska przeżyjemy. Co nam PO odebrała Wreszcie odbierzemy. Refren: Marsz rządzie POlski, Z ziemi ruskiej do Polski, Za twoim przewodem Krucho jest z narodem. 2. Przegłosujem Tuska, PO, Będziem Polakami. Dał nam przykład Papież- Polak, Jak zwyciężać mamy. Refren: Jedź Tusku Pijarchu Z ziemi polskiej, do Reichu, bez twego przewodu, pójdziemy do przodu. 3. Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę, Będziem Polakami, Dał nam przykład Papież-Polak, jak zwyciężać mamy. Refren: Marsz Niesiołowski, ze Sejmu, do Kremlu bez twej nienawiści, Wolność nam się ziści.  4. Co rok Owsiak woła SIEMA bo dziury w budżecie WOŚP to  jedna wielka ŚCIEMA w celebrytów świecie...  
M
matematyk
17 stycznia 2012, 11:26
Czyżby "licznik poleceń" artykułu miał pojemność tylko 1 tysiąca?
G
Groszek
12 stycznia 2012, 13:16
Mnie nurtuje pytanie jak Owsiak godzi "ratowanie" małych dzieci ze zgodą na dokonywanie aborcji ?
R
Rafał
12 stycznia 2012, 12:50
 A mi się chce zygac jak słyszę: "S I E M A !" .....
TN
tego nie pozna nikt
11 stycznia 2012, 20:49
na "efekty" Orkiestry poszło sporo sporo pieniędzy; przeloty samolotem i inne zabawy...
L
lekarz
11 stycznia 2012, 20:27
Nie  wmawiajmy ludziom,że pacjenci są leczeni i przywracani zdrowiu wyłącznie dzięki  szprzetowi i aparaturze medycznej zakupionych z kwesty  owsiakowych wolontariusz., To kompletne pomylenie pojęć. Gdyby nie było zakupow owsiakowych to i tak szpitale musiałyby kupić ten i inny sprzęt, aby móc normalnie  funkcjonować, aby móc podpisać kontrkat z NFZ. Bez sprzętu wymaganego do zakontraktowania pewnych usług medycznych i podpisania kontraktu z NFZ szpital nie dostanie kontraktu z NFZ i tym samym, nie będzie mógł leczyć ludzi.Tylko szpital w pełni wyposażony może prowadzić działalność leczniczą.
samo życie
11 stycznia 2012, 17:40
Moje dziecko zyje dzięki sprzętowi orkiestry i chocby nie wiem kto i co mówił na WOŚP nic mnie to nie obchodzi i mam nadzieje, że faktycznie potrwa ona do końca świata. Mamusiu, a nie obawiasz się, że nastepne pokolenie dzieci może nie mieć takiego szczęścia? Fundacja dziś jest, jutro może jej nie być. A nasze państwo już się chyba przyzwyczaiło, że zdrowie dzieci to nie jego problem. I przeznacza nasze podatki  na wojny, których roczny koszt dziesięciokrotnie przekracza kwoty zebrane przez WOŚP.
S
sowa
11 stycznia 2012, 17:29
Dwa razy zaczepiono mnie pytaniami: Pierwsze: czy wesprze pani Jurka Owsiaka?" Odpowiedziałam: "A kto to jest?" - Brak reakcji. Druga zaczepka:"Czy wesprze pani orkiestrę świąteczną?" Odpowiedziałam, a raczej też zapytałam:"Dlaczego?" - po chwili namysłu usłyszałam: "Bo wszyscy dają." Pomyślałam sobie, nie wszyscy i poszłam dalej. W żadnym razie nie wspieram tej akcji, nie muszę uzasadniać, a panu Piotrowi, za ten artykuł, dziękuję.
NL
nie lubię Owsiaka
11 stycznia 2012, 17:19
 nie znosze jego gadki - bo uwazam że jest głupia, nastawiona na efekt i tyle. jest mnóstwo fundacji w Polsce i tylko ta jedna otrzymuje takie wsparcie medialne.... dlaczego? kto na tym robi niezły interesik? a poza tym - ile aparatów stoi niewykorzystanych? ile sie po  prostu zmarnowało? może dowiemy sie jaki jest bilans tej 20 letniej akcji?
M
mamusia
11 stycznia 2012, 15:30
Panie Żyłka, a ma pan dzieci?? Jeżlei tak, to zyczę im, żeby były bardzo zdrowe i nie musiały nigdy korzystac z pieniędzy wrzuconych przez nas do puszek. Moje dziecko zyje dzięki sprzętowi orkiestry i chocby nie wiem kto i co mówił na WOŚP nic mnie to nie obchodzi i mam nadzieje, że faktycznie potrwa ona do końca świata.
11 stycznia 2012, 14:39
Mam nadzieje, ze nigdy nie bedzie siedzial pod sala szpitalna i modlil sie o zycie wlasnego dziecka, a jezeli sie tak stanie i jego dziecko przezyje bo Owsiak dal kase, to wtedy moze zrozumie i przylaczy sie do akcjii!!!!! Nie chcę być nudna, ale jeszcze raz przypominam, że Owsiak nie dał żadnej kasy. Owsiak kasę zarobił, a sprzęt kupił na pieniądze ofiarnych ludzi. Bez przesady zarobiła Owsiakowa i Owsiakówna ;-) Na Owsiaka nie masz papierów
K
klara
11 stycznia 2012, 14:36
Mam nadzieje, ze nigdy nie bedzie siedzial pod sala szpitalna i modlil sie o zycie wlasnego dziecka, a jezeli sie tak stanie i jego dziecko przezyje bo Owsiak dal kase, to wtedy moze zrozumie i przylaczy sie do akcjii!!!!! Nie chcę być nudna, ale jeszcze raz przypominam, że Owsiak nie dał żadnej kasy. Owsiak kasę zarobił, a sprzęt kupił na pieniądze ofiarnych ludzi.
11 stycznia 2012, 14:32
Autor tekstu jest ignorantem, i smie sie nazywac katolikem! Ach jak on śmie. Mam nadzieje, ze nigdy nie bedzie siedzial pod sala szpitalna i modlil sie o zycie wlasnego dziecka, a jezeli sie tak stanie i jego dziecko przezyje bo Owsiak dal kase, to wtedy moze zrozumie i przylaczy sie do akcjii!!!! O tak, bo dopiero to będzie świadczyć o zrozumieniu i człowieczeństwie!
OZ
odarta ze złudzeń
11 stycznia 2012, 11:09
Ale jest lepiej: w tym roku moherowo wyglądające babcie dawały datki wolontariuszom kwestującym na terenie kościelnym. Babcie i nie tylko one dają do puszek, babcie i nie tylko one płacą skałdkę zdrowotną - i co z tego? Jak przyszłam do przychodni ze skierowaniem z pogotowia na zmianę opatrunków, to usłyszałam, że mam sobie kupić w aptece jałowe gaziki i sama sobie zmieniać. Ponieważ rana była płatowa zagrożona martwicą spytałam czy w razie czego mam sobie sama odgryźć poczerniały kawałek. Wtedy bardzo niechętnie wypisała mi skierowanie do chirurga z uwagą, że do nich się czeka dwa miesiące. Ale dodała -  "może uda się pani wziąć któregoś NA LITOŚĆ". Ludzie - ocknijcie się wreszcie i przestańcie dofinansowywać złodziejską szajkę.
Jadwiga Krywult
11 stycznia 2012, 10:36
Tak, zostałem w bezczelny i chamski sposob zaczepiany przez kwestujących Owsiaka zarówno w bramie ogrodzenia Kościoła, jak również na terenie samego cmentarza kościelnego i w drzwiach Kościoła. Natomiast ja kilka lat temu zostałam w bezczelny i chamski sposób napadnięta przez moherową babcię za to, że wrzucałam do puszki WOŚP poza terenem kościelnym. Ale jest lepiej: w tym roku moherowo wyglądające babcie dawały datki wolontariuszom kwestującym na terenie kościelnym.
Jadwiga Krywult
11 stycznia 2012, 10:32
Ja też nie daję nic na WOŚP, wolę wesprzeć inne charytatywne inicjatywy. A dlaczego jedno miałoby wykluczać drugie ?
Janusz Rydlakowski
11 stycznia 2012, 02:08
"Ojczyzna, ojczyźnie, ojczyzną, ojczyznę, Reklama i patos, patriotyzm i biznes. Krawaty i kwiaty, niech nastrój nie pryska. Chleba i igrzysk! Igrzyska, igrzyska." [Trzeci oddech Kaczuchy] Dobrej nocy :)
KW
Ktosia wie
11 stycznia 2012, 00:14
Paweł Kukiz - czy to autor piosenki kiedyś popularnej "Ksiądz proboszcz już się zbliża...."?????????????? Ten sam. Do tego wyborca PO.
K
K.
11 stycznia 2012, 00:02
w działalności owsiaka trzeba jednak uszanować jedno: bardzo wiele ludzi młodych poświęca czas, zaangażowanie swoje i wielu czyni to szczerze. Więkość z nich nie jedzie później na impreze (Woodstocku) organizowaną przez owsiaka. inna sprawa, należałoby się domadać dokładnej kontroli społecznej - społecznej - ile pieniędzy idzie na samego owsiaka i jego ludzi... ILE? to jest istotne. ZA CO ON żYJE I NA JAKIM POZIOMIE? to jest ważne. domaga się owsiak, aby pracowano na jego ranczo, ale za czo on żyje... jeżeli on inni pracują daromowo, niech OWSIAK PRACUJE DARMOWO. KTO MI ODPOWIE, ZA CO żYJE OWSIAK...? JA TEż CHCIAŁABYM LATACH ODRZUTOWCAMI, ALE ZA CZYJE PIENIąDZE... A DLACZEGO ON JEST TAK WAżNY, żE URUCHAMIA SIE ODRZUTOWCE, ABY WOZIć OWSIAKA...
A
ABC
10 stycznia 2012, 22:33
Tak, zostałem w bezczelny i chamski sposob zaczepiany przez kwestujących Owsiaka zarówno w bramie ogrodzenia  Kościoła, jak również  na terenie samego cmentarza kościelnego i w drzwiach Kościoła. Skoro Owsiakowi nie po drodze z Kościołem, to dlaczego wysyła swoich żebraków pod Kościoły? Mam nadzieję, że w razie potrzeby  udzielą mi pomocy i o ile to będzie możlliwe "uratują mi życie" Koledzy lekarze na sprzęcie i aparaturze kupionych przez szpital z moich pokaźnych podatków, moich niebagatelnych , comiesięcznych składek  na chorą kasę (okolo 1500 zł miesięcznie składka na NFZ), a nie na urządzenaich  z żebraniny Owsiaka. Czy mie wrzucając wdowiego grosika do puszek Owsiakowych kwestorów nie wspieram tej zadymy wbrew własnej woli? A kto finasuje całatą zadymę? Miasto za moje podatki !!!!
KO
kto odpowie
10 stycznia 2012, 22:24
 Paweł Kukiz - czy to autor piosenki kiedyś popularnej "Ksiądz proboszcz już się zbliża...."??????????????
JN
junior nie moher
10 stycznia 2012, 22:22
 do mohera seniora Biedaczku, zaczepiali cię? A może jeszcze grozili? Naprawdę jest żałosny. Chcesz zwrócić na siebie uwagę głupim wpisem. Młodzież nikogo bezczelnie nie zaczepia, tylko stoją sobie przed bramą kościoła - nie pzy samym kościele, więc nie pisz głupot, bo obrażasz tych, co stali z puszką i marzli, w przeciwieństwie do ciebie. Obyś nigdy nie musiał(a) korzystać ze sprzętu Orkiestry, mimo wszystko tego ci życzę, chociaż na to nie zasługujesz.
R
RM
10 stycznia 2012, 22:11
Bardzo ciekawe wpisy P. Pawła Kukiza pod artykułem "kapłan" Owsiak. Trochę myślacych ludzi na forum Deonu jednak można spotkać. Brawo P. Pawle za niepoddawanie się poprawności politycznej i filantropijnej. Czy jakiś artykuł na Deonie wywołał tak burzliwą dyskusję? Szacunek dla autora artykułu P. Żyłki.
MS
moher senior
10 stycznia 2012, 21:39
Ja w odróżnieniu od większości forumowiczów nie będę pluł i nie będę obrażał autora.Czy nie prawdą jest, że ci co tak wściekle plują na autora nie szukają czasem usprawiedliwienia swojego postępowania?  Prawda często bardzo boli. Ja również nie płacę haraczu na Owsiaka. Zniesmaczony jestem również sytuacją, kiedy idąc spokojnie do Kościoła jestem zaczepiamy pod Kościołem przez "rycerzy" Owsiaka. Skoro Owsiakowi nie po drodze z Kościołem, to dlaczego większość jego rycerzy zebrze pod Kościołami? Niech żebrzą po komitetami partyjnymi.  Gratulacje dla autora za odważny tekst.
M
Moherek
10 stycznia 2012, 21:29
Wreszcie mądry artykuł na ten temat. Ja też nie daję nic na WOŚP, wolę wesprzeć inne charytatywne inicjatywy. Dlaczego Owsiak boi się obecności ludzi, którzy tam chcą głosić Ewangelię? Może łatwiej mu manipulować ludźmi bez zasad? Jakieś to wszystko tandetne i wulgarne, choć nie umniejszam zasług wolontariuszy. Dlaczego odsetki od tych milionów nie są przeznaczane na chore dzieci, tylko zadymiarskie imprezy?
Z
zorientowany
10 stycznia 2012, 17:55
Piotrze psychol z Ciebie i fanatyzmem mi tu zajeżdża. Kogoś z Twoich bliskich uratuje sprzęt "od Jurka" a będziesz go chwalił i będziesz miał gdzieś czy na Woodstocku byli jezusowcy czy narkotyki. Pisanie o autorze polemicznego artykułu "psychol", nawet jeśli czyni to 100% ateista jest po prostu chamstwem, brakiem kultury. Wmawianie ludziom, że są ratowani wyłacznie przez sprzęt Owsiaka też jest oszustwem. Prawdą jest, że dzięki  kweście Owsiaka  przez 20 kat kupiono do szpitali  trochę sprzętu. Ale gdyby nie było  tego Owsiakowego szprzętu szpitale i tak musiałyby go kupić, ponieważ tego wymagają obecne standardy terapii, tego wymaga kontrakt szpitala z NFZ.
M
miłosierdzie
10 stycznia 2012, 17:08
 do veritas To, że Pan Owsiak jest organizatorem WOŚP to chyba nie masz wątpliwości? To jego inicjatywa i to on "porywa" za sobą tysiące wolontariuszy. Każdy przeciętnie inteligentny człowiek wie, że sprzęt nie jest kupowany za osobiste pieniądze Pana Owsiaka ale ze zbiórki, którą organizuje.
1A
100% ATEISTA
10 stycznia 2012, 16:50
Piotrze psychol z Ciebie i fanatyzmem mi tu zajeżdża. Kogoś z Twoich bliskich uratuje sprzęt "od Jurka" a będziesz go chwalił i będziesz miał gdzieś czy na Woodstocku byli jezusowcy czy narkotyki.    
V
veritas
10 stycznia 2012, 16:46
Nie wrzucasz to twoja sprawa. Nie życzę ci jednak takiej sytuacji, że ktoś z twoich bliskich będzie korzystał ze sprzętu zakupionego przez Pana Owsiaka. Jestem miłosierny. Wyrażaj się jasno. Sprzęt jest zakupiony przez ofiarne polskie społeczeństwo, a nie przez Pana Owsiaka. On nie daje na to ani grosza, a sam nieźle przy okazji zarabia.
M
miłosierdzie
10 stycznia 2012, 16:37
 Nie wrzucasz to twoja sprawa. Nie życzę ci jednak takiej sytuacji, że ktoś z twoich bliskich będzie korzystał ze sprzętu zakupionego przez Pana Owsiaka. Jestem miłosierny.
V
veritas
10 stycznia 2012, 15:35
Szpitale mogą być wyposażone lepiej lub gorzej, w każdym kraju, niezlaeżnie od sposobu rządzenia. A to może zależy od układu gwiazd? Albo od cyrkulacji powietrza?
.
.
10 stycznia 2012, 15:29
Uważam tez ze nie chodzi tu o Owsiaka, ale o tych wszystkich ludzi, którzy jeszcze wierzą że w Polsce możemy chocby drobne dobro zrobić wspólnie. Najlepszą rzeczą, jaką można by zrobić wspólnie, to postawić przed sądem ludzi odpowiedziałnych za to, że jesteśmy zmuszeni za wyżebrane pieniądze wyposażać szpitale. Szpitale mogą być wyposażone lepiej lub gorzej, w każdym kraju, niezlaeżnie od sposobu rządzenia.
.
.
10 stycznia 2012, 15:28
Uważam tez ze nie chodzi tu o Owsiaka, ale o tych wszystkich ludzi, którzy jeszcze wierzą że w Polsce możemy chocby drobne dobro zrobić wspólnie. Najlepszą rzeczą, jaką można by zrobić wspólnie, to postawić przed sądem ludzi odpowiedziałnych za to, że jesteśmy zmuszeni za wyżebrane pieniądze wyposażać szpitale. Znaczy wtedy pieniędzy będzie więcej ? A jak już się pozamyka ludzi w więzieniach to co, zaczniemy rozstrzeliwać ? Fakt, jest parę krajów w których tak to działa, tyle że akurat tam umieralność jest największa.
V
vritas
10 stycznia 2012, 15:28
Najlepszą rzeczą, jaką można by zrobić wspólnie, to postawić przed sądem ludzi odpowiedziałnych za to, że jesteśmy zmuszeni za wyżebrane pieniądze wyposażać szpitale. A jak ktoś ma wątpliwości to może przekona go ta informacja: Zamiast 3,20 blisko 85 zł - tyle za jedno opakowanie leku muszą płacić pacjenci po operacjach guza przysadki cierpiący na tzw. moczówkę prostą przysadkową. Niestety lek ten nie ma tańszych odpowiedników, a chorzy przyjmować go muszą do końca życia.
V
veritas
10 stycznia 2012, 15:18
Uważam tez ze nie chodzi tu o Owsiaka, ale o tych wszystkich ludzi, którzy jeszcze wierzą że w Polsce możemy chocby drobne dobro zrobić wspólnie. Najlepszą rzeczą, jaką można by zrobić wspólnie, to postawić przed sądem ludzi odpowiedziałnych za to, że jesteśmy zmuszeni za wyżebrane pieniądze wyposażać szpitale.
.
.
10 stycznia 2012, 13:04
Nie widzę kreowania Owsiaka na bóstwo, za to sporo obrzucania go błotem, czy nie spradzonymi zarzutami. Uważam tez ze nie chodzi tu o Owsiaka, ale o tych wszystkich ludzi, którzy jeszcze wierzą że w Polsce możemy chocby drobne dobro zrobić wspólnie. I nie podoba mi się wmawianie im, że są tylko naiwnymi idiotami.
W
wątpiący
10 stycznia 2012, 12:48
Jeśli nawet nie płacisz na Owsiaka, to i tak państwo (samorząd, pracodawca) wbrew Twojej woli finansuje tą kwestę. Podejrzewam, że są to kwoty znacznie większe, niż te zebrane w czasie kwesty. Tylko, ze nikt nie chce zrobić uczciwego bilansu koszty - zyski. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do udziału w tej kweście, to od razu przez poprawnych forumowiczów jesteś opluwany i zasypywany stekiem wyzwisk. Czy  na tym ma polegać merytoryczna dyskusja? Czy Owsiak robi to wszystko bezinteresownie, czy doklada jakieś własne pieniądze, czy też dzięki organizowanej przez siebie kweście on i jego najbliżsi mają zapewnione naprawde godziwe zycie, o ktorym my mozemy tylko  pomarzyć? Kreowanie  go na filantropijne bóstwo, które finansuje działalność służby zdrowia jest po prostu zwykłym klamstwem.
.
.
10 stycznia 2012, 12:30
I to też nie za swoje, tylko za nasze pieniądze. Klaro, czyżbyś jednak dała kasę na WOSP ? tak się cieszę :-).
K
klara
10 stycznia 2012, 12:18
@agnieszka rozwazania na temat owsiaka i wosp w kategoriach: kontrowersyjny lub nie jest poprostu NIEDOPUSZCZALNE!!!!! cala Polska korzysta ze sprzetu ktory dzieki panu Owsiakowi ratuje zycia milionom ludzi.  A dla mnie niedopuszczalne jest wbijanie ludziom do głowy idiotycznej mantry, że ratowanie życia zawdzięczają Owsiakowi! Cywilizowana społeczność w centrum Europy ma się cieszyć jak jakieś pustynne plemię, że Owsiak im kupił inkubator! I to też nie za swoje, tylko za nasze pieniądze.
.
.
10 stycznia 2012, 12:15
"Narzekanie na rzeczy złe, jest reklamowaniem zła, czyli jego pomnazaniem" To chyba dowcip. To niemożliwe , żeby normalny zdrowy człowiek tak myślał.Np: nie narzekajmy na spóźnianie się pociągów , bo będą jeżdziły jeszcze gorzej. Nie narzekajmy na kiepską służbę zdrowia, bo będzie jeszcze gorsza. Nie narzekajmy na złodziei samochodów bo będą jeszcze więcej kraść. To jakiś obłęd. Czy ktoś rozumie tego faceta/kobietę. Chyba własne dzieci ich nie rozumieją. Scenarzyści macie świetny numer do komedii. No to narzekajmy, na pewno od tego zrobi się lepiej :-).
T
tak
10 stycznia 2012, 12:01
"Narzekanie na rzeczy złe, jest reklamowaniem zła, czyli jego pomnazaniem" To chyba dowcip. To niemożliwe , żeby normalny zdrowy człowiek tak myślał.Np: nie narzekajmy na spóźnianie się pociągów , bo będą jeżdziły jeszcze gorzej. Nie narzekajmy na kiepską służbę zdrowia, bo będzie jeszcze gorsza. Nie narzekajmy na złodziei samochodów bo będą jeszcze więcej kraść. To jakiś obłęd. Czy ktoś rozumie tego faceta/kobietę. Chyba własne dzieci ich nie rozumieją. Scenarzyści macie świetny numer do komedii.
P
P.S.
10 stycznia 2012, 12:00
 jestem BARDZO zawiedziona deonem.
A
Agnieszka
10 stycznia 2012, 11:57
 lubie deon, ale rozwazania na temat owsiaka i wosp w kategoriach: kontrowersyjny lub nie jest poprostu NIEDOPUSZCZALNE!!!!! cala Polska korzysta ze sprzetu ktory dzieki panu Owsiakowi ratuje zycia milionom ludzi. ja nigdy nie zrozumiem tych ktorzy probuja znieslawic te wspaniala akcje, ktora zyje nie tylko Polska (w USA, Anglii i pewnie jeszcze innych krajach ludzie jednocza sie dla wyzszego dobra. NASZEGO dobra!). nie ma co rozdrabniac sie nad tym dlaczego to robi i jakie ma korzysci. Ja nie mam najmniejszych watpliwosci, ze wszystko przebiega uczciwie. Deon niech lepiej uwaza z krytyka wosp bo moze stracic wielu uzytkownikow portalu. A kosciol (ktorego przeciwniczka NIE jestem) niech sie wezmie do roboty zacznie wypelniac swoje nauki i pomagac innym. 
10 stycznia 2012, 11:44
Lepszą ilustracją narzekania jest sytuacja, w której proboszcz , w czasie kazania, do tych którzy przyszli, krzyczy że ludzie nie chodza do kościoła. Co zresztą zdarzyło mi się już nieraz spotkać. A tak w ogóle to też się poddaję, dobrze że teraz dzieci w szkole są uczone się czytania ze zrozumieniem :-). No dobra. ( z góry przpraszam za uszczypliwośc ale sam sie prosiłeś) Widać, że w czasach kiedy chodziłes nie uczono czytania ze zrozumieniem. ;-) Jeśli "krzyczy że ludzie nie chodza do kościoła" to niestety postepoje dokładnie tak samo jak w moim przykladzie.  Podaje uzusadnienie w punktach: I. W Twoim przykladzie 1. Ci co nie przyszli są niebecni w kościele II W moim przykłądzie. 1. Jest niedziela 2. skora sa pijani od piątku do wtorku - to niedzielę tez sa pijani i sa niebecni w kościel W obu przypadkach proboszcz mówił o niebecnych. Aby osiagnąć zamierzony efekt zdanie powinieneś sformułowac w nastepujący sposób: Lepszą ilustracją narzekania jest sytuacja, w której proboszcz , w czasie kazania, na tych którzy przyszli, krzyczy że (..) nie chodza do kościoła. Róbta co chceta, ale najpierw odróbcie lekcje i wyrzućcie śmieci ;-)
.
.
10 stycznia 2012, 11:29
Lepszą ilustracją narzekania jest sytuacja, w której proboszcz , w czasie kazania, do tych którzy przyszli, krzyczy że ludzie nie chodza do kościoła. Co zresztą zdarzyło mi się już nieraz spotkać. A tak w ogóle to też się poddaję, dobrze że teraz  dzieci w szkole są uczone się czytania ze zrozumieniem :-).
.
.
10 stycznia 2012, 11:23
Narzekanie na rzeczy złe, jest reklamowaniem zła, czyli jego pomnazaniem. Pominę rozwinięcie myśli nt. szybkiego usprawiedliwinia Redaktora - ktorego musiałes dokonac - a w którym krytykujesz ( :-)) tylko narzekanie a dopuszczasz krytykę... Wróce tylko do logiki: Probosz w parafii w N... wyszedł w niedzielę na ambonę i powiedział: "Ubolewam, że moi parafianie często upijają się w piątek wieczorem i trzeźwieja dopiero we wtorek rano.." Tym samym narzekając na czyn - nieumiarkowanie w picu napojów alkoholowych - zareklaowął zło czyli je pomnożył. Z taką logiką nie da sie dyskutować.... Poddaję się :-) To była konstruktywna krytyka, o której też piszę w poprzednim poście :-).
10 stycznia 2012, 11:04
Narzekanie na rzeczy złe, jest reklamowaniem zła, czyli jego pomnazaniem. Pominę rozwinięcie myśli nt. szybkiego usprawiedliwinia Redaktora - ktorego musiałes dokonac -  a w którym krytykujesz ( :-)) tylko narzekanie a dopuszczasz krytykę...   Wróce tylko do logiki: Probosz w parafii w N... wyszedł w niedzielę na ambonę i powiedział: "Ubolewam, że moi parafianie często upijają się w piątek wieczorem i trzeźwieja dopiero we wtorek rano.." Tym samym narzekając na czyn - nieumiarkowanie w picu napojów alkoholowych - zareklaowął zło czyli je pomnożył. Z taką logiką nie da sie dyskutować.... Poddaję się :-)
10 stycznia 2012, 10:53
Czy w normalnie funkcjonujacym państwie, gdzie rządzący należycie spełniają swoje powinności tego typu pospolite ruszenie miałoby rację bytu? Gdyby uczciwie policzyć koszty i zyski czy bilans wośp nie byłby ujemny? Poza tym czy fundacja P. Owsiaka działa charytatywnie, czy też rekwiruje dla siebie solidny procent z przychodu? Są to niestety trudne pytania, na które jeszcze trudniej uzyskać uczciwą odpowiedź. Odpowiadając na pytanie pierwsze. W prawie każdym TAK. Leczenie specjalistyczne jest bardzo drogie a obszary biedy lub niedostatków "bezpłatnej/publicznej" służby zdrowia ogromne. W kazdym kraju zapewne nieco inne byłoby przeznaczenie zebranych pieniędzy. Pozostałe odpowiedzi nie sa proste - ale jak starym filmie - Kto za to płaci? Pan, Pani, Pani i ... Pan. WOŚP to rodzaj dobrowolnego podatku zdrowotnego - jesli płaca go osoby fizyczne czy firmy bez udziału Skarbu Państwa lub samorządów. -To jest to prywatne sprawa tej grupy. Ew. prokutaury w przypadku łamania prawa. ("rekwirowanie" pewnej części jest dopuszczone prawem). Jeśli dopłacaja do tego: państwowa telewizja czy firmy z udziałem skarbu Państwa (samorządów lub same samorządy) wtedy jest to juz sprawa wszystkich...
.
.
10 stycznia 2012, 10:41
To byłoby smieszne gdyby nie było obrazem poziomu logicznego myślenia :-) Gdyby oprzeć się o taka logikę: Im ktoś więcej czasu i energii poświęca na wychwalanie, tym mniej pozostaje mu na jakąkolwiek działalność. Czyli zlota myśl brzmi: Ta, o której myślę rozdrabnia nas na tych, którzy robią i tych którzy wychwalają. Wychwalanie, reklamowanie rzeczy dobrych, sprawia że funkcjonują w świadomości doraz większej liczby ludzi. Takie wychwalanie jest pomnazaniem dobra. Narzekanie na rzeczy złe, jest reklamowaniem zła, czyli jego pomnazaniem. Narzekanie nie ma sensu. Może przynieść dobro tylko wtedy gdy staje się konstruktywną krytyką, skierowaną do osób które mogą coś zmienić. Jeżeli ktoś tylko narzeka na WOŚP, to jego działanie nie przyniesie żadnego pozytku. Natomiast konstruktywna krytyka, która pokazuje konkretne pozytywne rozwiązania ma sens. Dlatego można zachecać katolików do innych niż WOSP pozytywnych akcji, ale samo tylko zniechęcanie do WOSP sprawi, że wiele ludzi nie zaangażuje się nigdzie. Pytanie, czy takie konkurencyjne akcje nie mogły by się odbywać w innym, niż WOSP terminie ? Bo jeśli kto zaangażuje się tu i tam to czy jest w tym coś złego ?
.
.
10 stycznia 2012, 10:40
To byłoby smieszne gdyby nie było obrazem poziomu logicznego myślenia :-) Gdyby oprzeć się o taka logikę: Im ktoś więcej czasu i energii poświęca na wychwalanie, tym mniej pozostaje mu na jakąkolwiek działalność. Czyli zlota myśl brzmi: Ta, o której myślę rozdrabnia nas na tych, którzy robią i tych którzy wychwalają. Wychwalanie, reklamowanie  rzeczy dobrych, sprawia że funkcjonują w świadomości doraz większej liczby ludzi. Takie wychwalanie jest pomnazaniem dobra. Narzekanie na rzeczy złe, jest reklamowaniem zła, czyli jego pomnazaniem. Narzekanie nie ma sensu. Może przynieść dobro tylko wtedy gdy staje się konstruktywną krytyką, skierowaną do osób które mogą coś zmienić. Jeżeli ktoś tylko narzeka na WOŚP, to jego działanie nie przyniesie żadnego pozytku. Natomiast konstruktywna krytyka, która pokazuje konkretne pozytywne rozwiązania ma sens. Dlatego można zachecać katolików do innych niż WOSP pozytywnych akcji, ale samo tylko zniechęcanie do WOSP sprawi, że wiele ludzi nie zaangażuje się nigdzie. Pytanie, czy takie konkurencyjne akcje nie mogły by się odbywać w innym, niż WOSP terminie ? Bo jeśli kto zaangażuje się tu i tam to czy jest w tym coś złego ?
FC
fan club Owsiaka
10 stycznia 2012, 10:37
Czy w normalnie funkcjonujacym państwie, gdzie rządzący należycie spełniają swoje powinności tego typu pospolite ruszenie miałoby rację bytu? Gdyby uczciwie policzyć koszty i zyski czy bilans wośp nie byłby ujemny? Poza tym czy fundacja P. Owsiaka działa charytatywnie, czy też rekwiruje dla siebie solidny procent z przychodu? Są to niestety trudne pytania, na które jeszcze trudniej uzyskać uczciwą odpowiedź.
10 stycznia 2012, 10:25
To nie reaktor dzieli, tylko ci którzy narzekają. Im ktoś więcej czasu i energii poświęca na narzekanie, tym mniej pozostaje mu na jakąkolwiek pozytywną działalność. To chyba dosyć logiczne. :-). To byłoby smieszne gdyby nie było obrazem poziomu logicznego myślenia :-) Gdyby oprzeć się o taka logikę: Im ktoś więcej czasu i energii poświęca na wychwalanie, tym mniej pozostaje mu na jakąkolwiek działalność. Czyli zlota myśl brzmi: Ta, o której myślę rozdrabnia nas na tych, którzy robią i tych którzy wychwalają. To co robi Redaktor Strzelczyk to po prostu dzielenie na lepszych i gorszych oraz obrażanie tych, którzy ośmielą się skrytykowac jedynie słuszna linię :-) PS. sam fakt że nowy sprzęt pojawia się jest pozytywny - negatywne rzeczy, które dzieja sie wokół należy krytykowac.
.
.
10 stycznia 2012, 09:54
I to było główne przesłanie artykułu " Róbta co chceta, tylko nie dzielta". : Być może odpowiedzią na taki stan rzeczy jest fakt, że do licznych linii, dzielących Polaków, możemy dodać kolejną. Ta, o której myślę rozdrabnia nas na tych, którzy robią i tych którzy narzekają. Czyli redaktor Strzeleczyk podzielił - narzekasz na WOSP znaczy nic nie robisz. To nie reaktor dzieli, tylko ci którzy narzekają. Im ktoś więcej czasu i energii poświęca na narzekanie, tym mniej pozostaje mu na jakąkolwiek pozytywną działalność. To chyba dosyć logiczne. :-).
10 stycznia 2012, 09:42
I to było główne przesłanie artykułu " Róbta co chceta, tylko nie dzielta". : Być może odpowiedzią na taki stan rzeczy jest fakt, że do licznych linii, dzielących Polaków, możemy dodać kolejną. Ta, o której myślę rozdrabnia nas na tych, którzy robią i tych którzy narzekają. Czyli redaktor Strzeleczyk podzielił - narzekasz na WOSP znaczy nic nie robisz.
.
.
10 stycznia 2012, 09:24
Jeżeli jedna osoba równocześnie robi Orkiestrę (dzieło bardzo dobre) i Woodstock (inicjatywę mocno kontrowersyjną), to wydaje mi się, że nie ma w tym nic dziwnego, że taki ktoś budzi kontrowersje. Problem w tym , że dla wielu osób obie te inicjatywy są kontiowersyjne, bo nie są organizowane przez kręgi katolickie. W ten sposób buduje się podziały. I to było główne przesłanie artykułu " Róbta co chceta, tylko nie dzielta". Stawianie na pierszym miejscu wszystkiego co złe, przed tym co dobre, w działalności Jurka Owsiaka jest takim właśnie budowaniem podziałów. Dlatego nie podoba mi się powyższy artykuł. Zdźbło w cudzym oku zawsze znajdziemy, pytanie tylko czy rzeczywiście warto szukać i czemu te poszukiwania mają służyć. Jeśli ktoś chce promować Caritas to niech to robi, zamiast marnować czas krytykowanie wszystkich pozytywnych inicjatyw, które nie pochodzą z Katolickiego Kościoła.
CK
Cezary Kołczyk
10 stycznia 2012, 02:36
Rozumiem (przyjmuję) tylko jeden z postawionych argumentów przeciwko WOŚP - o finansowaniu przystanku Woodstock z odsetek od zgromadzonego kapitału. Wydaje mi się jednak, że opieranie swojego krytycznego stosunku do WPŚP na negatywnej ocenie jej inicjatora (światopoglądu) oraz formuły WOŚP jest nieuczciwe. To tak jakbym nie popierał (kochał) Polski, nie identyfikował się ze swoim krajem, bo jest rządzony przez moich przeciwników politycznych... tutaj, nie popierał akcji o naprawdę dużym zasięgu społecznym, efektywnej, użytecznej (przynoszącej dobro), dlatego, że nie identyfikuję się z jej organizatorem. Fundacja WOŚP działa zgodnie z prawem, organizuje wsparcie, którego nie byłoby gdyby nie jej działalność. Posługując się argumentami ad personam można zdyskredytować każdą inicjatywę, można zdyskredytować dobro, Kościół i nawet Boga. Składający się na Orkiestrę robią to w określonym celu, który jest realizowany. Fundajca Św. Mikołaja ma inny cel statutowy, Fundacja Nowego Tysiąclecia jeszcze inny, etc... Należy zaakceptować sytuację, w której dobro jest osiągane przez różnorodne inicjatywy i ludzi o odmiennych światopoglądach. Jako chrześcijanie nie mamy monopolu na czynienie dobra. To dobrze, jeżeli duża część Polaków o różnych światopoglądach i wyznaniach potrafi skupić się na realizacji określonego celu. Sukces WOŚP polega właśnie na tym. Dystansownie się publicystów katolickich od WOŚP argumentami ad personam jest, moim zdaniem niechrześcijańkie - próba segmentacji światopoglądowej inicjatyw społecznych jest groźna dla wartości, które społeczeństwo musi realizować wspólnie.
T
Tadeusz
10 stycznia 2012, 01:36
W pełni popieram myśli i spostrzeżenia autora artykułu. Polecam moje wpisy przy artykule pana Strzelczyka - wolę dać na Caritas. Konieczność takich akcji dla wyposażenia szpitali (także wspierania szpitali przez Caritas) jest dla mnie dowodem na nieudolne rządzenie państwem i kompromitacją ministra zdrowia i całego rządu. Coraz bardziej nurtuje pytanie: co rząd robi z naszą składką na te cele co miesiąc odprowadzaną do państwowej kasy???
P
PZ
9 stycznia 2012, 23:49
 >>Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym... << Jak myślicie, dlaczego pytający z przypowieści są zdziwieni?
Piotr Żyłka
9 stycznia 2012, 23:27
@ Wszyscy oburzeni + Ci, którzy piszą "jak będziesz miał dzieci i ci zachorują, to nie będziesz miał prawa korzystać ze sprzętu zakupionego przez WOŚP" NIGDZIE nie napisałem, że akcja WOŚP jest czymś złym. I podkreślam to jeszcze raz - mam wielki szacunek dla ludzi, którzy oddali tej inicjatywie swój czas jako wolontariusze lub oddali na ten szczytny cel (pomoc potrzebującym) swoje pieniądze. Powyższy tekst jest polemiką do artykułu Błażeja Strzelczyka, który był według mnie krzywdzący dla wielu osób. Jeśli chodzi o moje osobiste podejście do WOŚP - szczerze mówiąc, nie bardzo rozumiem, to oburzenie na jakąkolwiek krytykę pod adresem Jurka Owsiaka. Jeżeli jedna osoba równocześnie robi Orkiestrę (dzieło bardzo dobre) i Woodstock (inicjatywę mocno kontrowersyjną), to wydaje mi się, że nie ma w tym nic dziwnego, że taki ktoś budzi kontrowersje. Pozdrawiam i życzę Wszystkim troszkę mniej emocjonalnego podejścia do tematu.
K
Koncjusz
9 stycznia 2012, 23:01
 Proszę, wszystkich których boli że Owsiak przekazuje pieniądze na Woodstock droga wolna - zróbcie wydarzenie na skalę WOŚP, powodzenia idioci.
M
MR
9 stycznia 2012, 23:00
 Caritas działa po swojemu i chwała mu za to, Owsiak po swojemu, też mi się  nie podoba jednorazowy hałas. Ale nie przesądzajmy kto jest lepszy.  Tylko pozostaje pytanie, czy bez Owsiaka było by lepiej, czy gorzej?
I
iza
9 stycznia 2012, 22:54
@paula boli Cię to, że zarabia? Niech zarabia. Przez Orkiestrę i sprzęt zakupiony przez nich uratowano wiele żyć. Ile Kościół daje na szpitale i sprzęt medyczny?.. a przecież też żyje z datków. Pogięło cię? Z jakiej racji na sprzęt medyczny ma dawać Kościół czy ktokolwiek? A od czego jest NFZ? Zdziwilibyscie sie... ale szukalam ostatnio pracy w hospicjum i okazalo sie,ze 50% wydatkow jest pokrywanych przez VATYKAN. I jedna i druga akcja jest dobra, chociaz zabranianie Katolikom a nie zabranie Krisznowcom jest niesprawiedliwe.
G
Gabi
9 stycznia 2012, 22:52
 Mieszkam w Wielkiej Brytanii. Tutaj takie "rozdmuchane" zbiórki pieniędzy na cele społeczne obywaja sie przynajmniej dwa razy w roku: Red Nose Day oraz Children in Need. Sa to zbiórki na wielką skalę , porownywalną z WOSP. Zbierane są co roku olbrzymie pieniądze , chyba niewyobrażalne dla polskiej rzeczywistości. I nigdy nie ma ani słowa krytyki, całe społeczeństwo się angażuje. Podziwiam Pana Owsiaka, bo jest sam w tym co robi i wstyd mi za tych którzy krytykuja. Naprawdę proponuję im wszystkim po prostu się przyłączyć i pomóc w szlachetnej sprawie. Pozdrawiam. 
J
Jonka
9 stycznia 2012, 22:36
Jestem katoliczka, ale wspieram Owsiaka bo wiem, ze Polskie szpitale poloznicze sa wyposazone dzieki WOSP, tysiace dzieci rocznie przezywa wlasnie dzieki dobremu wyposazeniu szpitali. Autor tekstu jest ignorantem, i smie sie nazywac katolikem! Mam nadzieje, ze nigdy nie bedzie siedzial pod sala szpitalna i modlil sie o zycie wlasnego dziecka, a jezeli sie tak stanie i jego dziecko przezyje bo Owsiak dal kase, to wtedy moze zrozumie i przylaczy sie do akcjii!!!!
KL
kumpel lumpa
9 stycznia 2012, 22:14
@paula  boli Cię to, że zarabia? Niech zarabia. Przez Orkiestrę i sprzęt zakupiony przez nich uratowano wiele żyć. Ile Kościół daje na szpitale i sprzęt medyczny?.. a przecież też żyje z datków. Pogięło cię? Z jakiej racji na sprzęt medyczny ma dawać Kościół czy ktokolwiek? A od czego jest NFZ?
P
Przemek
9 stycznia 2012, 22:13
Życzę Tobie abyś nigdy ani Ty, ani tymbardziej Twoje dziecko nie musiało korzystać ze sprzętu zakupionego przez WOŚP. Sądzę, że w innym razie zmienił byś zdanie na ten temat od razu.
P
ptyś
9 stycznia 2012, 22:03
gdyby nie WOŚP nie wiem czy mój mały kuzyn - cukrzyk jeszcze by żył. pozdro
P
Paula
9 stycznia 2012, 21:37
" Gdyby P. Owsiak i Jego Fundacja robili to charatyatywnie, to możnaby jakoś to jeszcze usprawiedliwić. Ale skoro biorą z urzędu 8% przychodu na swoją fundację (kilkuosobową), a dzieci, młodzieź i nieco starsi kwestują głównie pod Kościołami za friko (za WOOdstock) to nie jest już to działalność charytatywna, tylko znakomicie prosperujace przedsiębiorstwo, dające kilka milinów zysku do podzialu czzyli po kilkadziesiąt tysiecy na członka fundacji miesiecznie." i boli Cię to, że zarabia? Niech zarabia. Przez Orkiestrę i sprzęt zakupiony przez nich uratowano wiele żyć. Ile Kościół daje na szpitale i sprzęt medyczny?.. a przecież też żyje z datków.
D
dziadek
9 stycznia 2012, 20:50
Jeśli zostało uratowane choćby jedno ludzkie życie dzięki orkiestrze to warto wesprzeć orkiestrę dla tego chośby jednego życia. Dobrze - jak teraz takie czasy, że orkiestry są od ratowania ludzkiego życia, to niech ratują. Dam co roku nawet parę stówek. Ale niech mi oddadzą com wpłacił na NFZ.
M
magda
9 stycznia 2012, 20:36
jeśli zaczął cpac na woodstocku to czałaby tez i w innej okolicznosci bo miał na to ochotę, głupie gadanie... 
S
szczery
9 stycznia 2012, 20:29
 a jeśli jakieś życie zostało zmarnowane na woodstocku, bo ktoś zaczął ćpać i do dziś nie może wyjść z nałogu to nie warto wspierać orkiestry...
S
soma
9 stycznia 2012, 20:22
Jeśli zostało uratowane choćby jedno ludzkie życie dzięki orkiestrze to warto wesprzeć orkiestrę dla tego chośby jednego życia.
P
Polak
9 stycznia 2012, 19:44
TuanJim i klara: Zgadzam się, że normą powinno być zapewnienie wszelkich usług w każdej sytuacji i wkażdym momencie przez NFZ. Tylko skoro tak nie jest, to chyba dobrze, że są ludzie, którzy mają pomysł, by wesprzeć "nie-domagający" system służby zdrowia. A kto na tym zyskuje? My. Gdyby P. Owsiak i Jego Fundacja robili to charatyatywnie, to możnaby jakoś to jeszcze usprawiedliwić. Ale skoro  biorą z urzędu 8% przychodu na swoją fundację (kilkuosobową), a dzieci, młodzieź i nieco starsi  kwestują głównie pod Kościołami za friko (za WOOdstock) to nie jest już to działalność charytatywna, tylko znakomicie prosperujace przedsiębiorstwo, dające kilka milinów zysku do podzialu czzyli po kilkadziesiąt tysiecy na członka fundacji miesiecznie.
NZ
nie za darmo
9 stycznia 2012, 18:58
Jeszcze raz Owsiak miał na tyle odwagi by zrealizowac swoja wizję nie za darmo, oj nie
PM
Pina M.
9 stycznia 2012, 18:58
aa!  i zgadzam sie z "Anka"  . Poportsu chodzi o to zeby pomagac,a jak i komu to nie ma wiekszego znaczenia.
PM
Pina M.
9 stycznia 2012, 18:56
Ja mimo wszystko uważam,że WOSP  to ogromne wydarzenie i przypomina nam zwyklym ludziom,bez problemow,ze komus tych pieniedzy brakuje . Sami mozecie zobaczyc ile sprzetu zakupionko w ciagu lat istnienia WOŚPu . ZGoda mozna zawsze dac kilka razy do roku na innte Fundacje , ale czy jest cos zlego w tym, ze WOSP jest tak promowany? Ze celebryci , politycy sa w to angazowani? Oni przyciągają rozgłos i to takze wspomaga WOSP, ale nie ma to na celu promowania gwiazd,uwazam ze ci ludzie sa na tyle ludzcy,ze pamietaj jeszcze o pomocy biednym . szczerze mowiac gdyby nie WOSP wiekszosc ludzi moze nigdy nie przeznaczyla by nawet zlotówki na takie akcje. Owsiak jest wspaniałym człowiekiem,jak rowniez wszyscy wolontariusze , i my - ludzie ktorzy pomagaja i biora udzial w tym inwencie . Calkowicie nie zgadzam sie ze stwierdzeniem ze wrzucanie pieniedzy do puszek WOSPu jest bez sensu , Na pewno nie jest i podejrzewam ze wiele fundacji rowniez chcialoby kiedys zyskac taki rozglos,ale nie wszyscy to potrafia i maja takie mozliwosci , wiec czy to znaczy ze nikt nie moze tego robic? tyle ode mnie, za bledy stylistyczne i inne przepraszam.
S
sosnal
9 stycznia 2012, 18:40
 Trzeba mieć swoje zdanie i w takim temacie jak Wileka Orkiestra. Wolnośc wesprzeć, nie wesprzeć jest naprawdę super. Ale smutna jest częsć wypowiedzi dyskredytujaca osiągniecia WOSP, bo to nie po linii katalickiej. Dużo jest takiego durnego zacietrzewienia i naprawdę brak szczerej miłosci. A mówił wyraźnie: "miłujcie nieprzyjaciół swoich"... "zaprawdę powiadam Wam prostytutki i celnicy wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego".  Jeszcze raz Owsiak miał na tyle odwagi by zrealizowac swoja wizję. większość z nas, za przeproszeniem pierdzi w stołki i robi pseudo mądre i pseudo pobozne wywody. A oddanie kilku złotych na cel charytatywny czyni obligatoryjnie prawo do wymadrzania sie i zasadniczego sądzenia innych. 
T
tak
9 stycznia 2012, 18:15
Krzysztof, teraz dałeś kiepskie świadectwo o sobie samym. Nie nadajesz się na to forum. Przejdź na stronę rynsztok.pl. o ile zrozumiałeś o co mi chodzi. Chociaż sądząc po Twoim poziomie -wątpię. 
1
12345678.
9 stycznia 2012, 18:13
 haha ,dobre przyznam, że poczucia humoru to pan nie ma , a jeżeli takowe jest to bardzo wysublimowane( w negatywnym tego słowa znaczeniu). Jestem wolontariuszką WOŚP i zawsze będę wspierac tę akcję, bo to jedyna taka akcja w Polsce, która uratowała zycie milionów dzieci i POMAGA. A to że cześć pieniedzy przeznaczona jest na orkiestrę to chyba normalne, bo żeby stworzyc taką akcję tez trzeba mieć pieniądze. =] 
A
Anka
9 stycznia 2012, 18:12
Wiem, że zbiorę gromy za to porównanie, ale dla mnie obnoszenie się z tym, że "nie dałem na WOŚP" jest tym samym, co swego czasu obnoszenie się innych z tym, że "nie płakałem po Janie Pawle II". Nie dałeś - twoja sprawa, nie płakałeś - twoja sprawa. Po co mówić: nie dawaj na WOŚP, daj na Caritas - a nie można dać na to i na to? A nie może dać jeden na to, a drugi na to? Czy dawanie pieniędzy na WOŚP jest grzechem, że trzeba innych "nawracać", żeby tego nie robili? No i o co chodzi z tym "Przystankiem Jezus" w 2003 - dziś mamy 2012, a "Przystanek Jezus" ma na Woodstocku swoje miejsce od lat. Ale może my, katolicy, wsypujący wciąż kamyczki do ogródka pana Jurka, naprawdę wolelibyśmy, żeby go tam nie było? A Jezus mówi: "Kto nie jest przeciw wam, ten jest z wami". My jednak wolimy mówić: "Kto nie jest z nami, jest przeciwko nam"...
K
Krzysztof
9 stycznia 2012, 17:20
Patrząc na Pana zdjecie, mógłbym Powiedzieć, ze Pan tam sprzedawał trawkę :-)
SZ
samo zycie
9 stycznia 2012, 17:10
No wszystko ok.. Ale popatrzcie prawdzie w oczy, żyjemy w takim kraju, w którym bez WOŚPu nie byłoby większości inkubatorów dla dzieci, które bardzo tego potrzebują oraz wielu innych sprzętów medycznych A JA SIĘ PYTAM DLACZEGO BY NIE BYŁO? Bo nie ma na to kasy? A gdzie się podziewa?  Dlaczego jest kasa  na "misje pokojowe", a nie ma na inkubatory? Czyżby uśmiercanie talibów było ważniejsze niz ratowanie wcześniaków? Wojna w Afganistanie pochłania rocznie 10 razy więcej niż uzbiera WOŚP!!! Piszesz - "żyjemy w takim kraju". A co tu KRAJ jest winien?
D
Damian
9 stycznia 2012, 16:56
No wszystko ok.. Ale popatrzcie prawdzie w oczy, żyjemy w takim kraju, w którym bez WOŚPu nie byłoby większości inkubatorów dla dzieci, które bardzo tego potrzebują oraz wielu innych sprzętów medycznych jakie powinien zafundować NFZ. Owsiak zapalił w seru wielu ludzi takie małe światełko.. WOŚP jest najwiekszą organizacją charytatywną w Polsce, która pewnie w kilka dni jest w stanie uzbierać wiecej pieniędzy niż wszystkie fundacje razem wzięte przez rok. Ja co rok zbieram i pomagam WOŚP. Wiem że nie wszystko jest też tak idealnie, ale nie chcę poruszać tych tematów... Ja wierze w słuszność.  Pozdraiwam Damian
J
Jagoda
9 stycznia 2012, 16:33
...milej widziani są tam (Woodstock) krisznowcy, którzy poza swoim radosnym nastawieniem do życia zapewniają tanie i dobre posiłki? Proszę sobie poczytać o zagrożeniach duchowych związanych z działalnością tej "radośnie nastawionej do życia" sekty, tyle pozwolę sobie podpowiedzieć. Kto przytacza taki argument w nawiązaniu do atykułu p. Piotra Żyłki najwyraźniej nie jest zorientowany w sprawie.
Andrzej Binkowski
9 stycznia 2012, 16:27
"Niech nie wie prawica co robi lewica" - dlatego nie daję pieniędzy dla tej akcji. I dlatego że nie mam, a jak mam i mogę dać, to wokół mnie jest wielu którzy na to zasługują. Do tego wiem, gdzie wydany będzie każdy grosz z taką trudnością zarobiony. I nie wspieram nawet ułamkiem procenta żadnych tuzów fundacyjnych. Już sama świadomość że z podarowanych 10 zł cząstka złotego idzie do kieszeni ludzi, którzy są przeciwnikami Boga i kościoła, którzy wykorzystają ją w celach antykatolickiej propagandy i nabiją resztą kabzę koncernów produkujących sprzęt medyczny bez przetargu - już ta świadomość wywołuje sprzeciw. Jeżeli 1000 dobrych uczynków służy w efekcie usprawiedliwieniu jednego podłego - to przestają być dobre. Caritas wspiera rocznie wiele podobnych, mniejszych, większych inicjatyw. I moje datki tam trafią. Niech Dobro służy Dobru.
KL
kumpel lumpa
9 stycznia 2012, 16:23
@lukswer ja jednak wole owsiaka.dobrze zrobil ze pogonil z pola namiotowego tych ktorzy chcieli jego ciezka prace powoli sobie przywlaszczyc maja swoj przystanek jezus i niechaj sobie swietuja ale widac cos om bardzo nie wychodzi to chociaz wszedzie gdzie tylko moga oczerniaja owsiaka i jego orkiestre Tak lubi "owsiaka i jego orkiestre", a na pomoc medyczną dla niego zabrakło:(
L
lukswer
9 stycznia 2012, 16:13
ja jednak wole owsiaka.dobrze zrobil ze pogonil z pola namiotowego tych ktorzy chcieli jego ciezka prace powoli sobie przywlaszczyc maja swoj przystanek jezus i niechaj sobie swietuja ale widac cos om bardzo nie wychodzi to chociaz wszedzie gdzie tylko moga oczerniaja owsiaka i jego orkiestre
SZ
samo zycie
9 stycznia 2012, 16:04
Na szczęście jest tyle akcji charytatywnych w Polsce , że każdy może wybrać coś dla siebie, a podcinanie innym skrzydeł.... cóż fe fe Panie Redaktorze. Szczerze nie spodziewałam się na Deonie takich niskoch lotów Tak, na szczęście mamy tyle akcji chrytatywnych... I dzięki temu możemy sobie pozwolić na wojenki. Afganistan kosztuje rocznie 10 razy więcej niż zbiera Owsiak. Jeśli można wierzyć oficjalnym danym w 2009 roku 316 mln, w 2010 - 374 mln. Ileż to cennej aparatury można by za to kupić. Ale co tam nasze dzieci! Są cenniejsze "wartości":(
9 stycznia 2012, 15:59
~marta napisała, że nie ma się czym chwalić. Ja uznałabym raczej, że nie ma czego się wstydzić i o tym jest według mnie ten tekst, bardzo fajny - oczywiście dlatego, że się z nim zgadzam. Bardzo przyjemnie czytało mi się wpisy matek, które oświadczają, że ich dzieci były badane urządzeniami zakupionymi dzięki tej akcji. Na pewno moje odczucia byłyby bardziej zbliżone do ich odczuć, gdyby to dotyczyło moich dzieci. Osobiście wspomniane przez Piotra Żyłkę rozdmuchanie atmosfery budzi we mnie niechęć i nie ma tu nic do rzeczy narzekactwo. Mam wybór - nie muszę. Również wolę Caritas, a skoro jest dobrowolność datków, owszem, każdy ma wybór i tak jest dobrze. W pełni zgadzam się ze zdaniem ~veritasa, że nienormalnością jest powstałe odczucie normalności, w którym zakupy robione z funduszu zebranego przez WOŚP zastępują państwo. Czy lepiej, by wobec tego nie było ich wcale? Moim zdaniem nie. Jednak argument któregoś z komentatorów, że "nie składasz się, nie korzystasz", jest nieco zabawny :-) Składa się, składa, jak każdy, kto płaci składkę. W Kościele też nikt nie wylicza ilości luxów przypadających na osobę w ramach opłaty za światło ze składki na tacę. Dobrowolnej.
M
marta
9 stycznia 2012, 15:39
Panie Redaktorze, ale po co Pan się tu chwali, czy obnosi z faktem nie wspierania WOŚP. Pana wybór. Na szczęście jest tyle akcji charytatywnych w Polsce , że każdy może wybrać coś dla siebie, a podcinanie innym skrzydeł.... cóż fe fe Panie Redaktorze.  Szczerze nie spodziewałam się na Deonie takich niskoch lotów
K
klara
9 stycznia 2012, 15:02
@iza Naszych szpitali nie stać jest na zakupienie nowoczesnego sprzętu medycznego. Nie warto teraz zastanawiac się kto jest temu winien. Pewnie - co tam się zastanawiać. Przychodzi do mnie co miesiąc oprych, każe sobie zapłacić parę stówek - że niby w razie choroby zapłaci za moje leczenie. A jak się zdarzy choroba, to mówi, żebym sobie sama zapłaciła, albo żeby sąsiedzi zrobili na mnie zrzutkę. Ale co tu się zastanawiać, trzeba się cieszyć, że sąsiedzi chętnie dają:)))
J
Ja
9 stycznia 2012, 14:56
Popieram autora
I
iza
9 stycznia 2012, 14:51
Przejdzcie się po szpitalnych odziałach i zobaczcie jak dużo sprzętu medycznego jest zakupionego z pieniędzy zebranych podczas WOŚP. Nawet jeśli odsetki od pieniędzy zebranych podczas każdego finału są przeznaczone na Przystanek Woodstock to jakie to ma znaczenie, skoro można uratować dzięki WOŚP tylu ludzi. Naszych szpitali nie stać jest na zakupienie nowoczesnego sprzętu medycznego. Nie warto teraz zastanawiac się kto jest temu winien. Jurek Owsiak jednoczy w tym jednym dniu w roku ogrom ludzi. I TO JEST PIĘKNE!!!!!
Z
zwolennik
9 stycznia 2012, 14:30
dyskutować nad tym tematem można bez granic, osobiście kwestowałam na WOŚP, byłam na woodstocku i uważam, że wiele spraw jest tutaj wyolbrzymionych. woodstock jest miejscem mającym dostarczać głównie rozrywki, logiczne chyba, że milej widziani są tam krisznowcy, którzy poza swoim radosnym nastawieniem do życia zapewniają tanie i dobre posiłki? na przystanku Jezus głównie spotyka sie z kazaniami, konferencjami, na które ochotę ma naprawdę wąskie grono woodstockowiczów. uproszczenia natomiast nie są zupełnie bezpodstawne. ok, rozumiem, ze komuś się to dzieło nie podoba, ok. niech nie daje i tyle. ale jak wytłumaczyć zachowanie katoliczki wychodzącej z koscioła, która 11letnie dziecko wyzywa od złodziei i komunistów? to prowadzi własnie do powstawania stereotypow z drugiej strony, ze strony popierajacych WOŚP.. każdy medal ma dwie strony..
SZ
samo zycie
9 stycznia 2012, 14:00
Hm. Można długo dyskutować. 'Samo życie' - Twoje dziecko uratował przypadek Hej, TuanJim, to o dziecku to był cytat z innego postu. A mój komentarz brzmial: "To dlatego złodzieje, którzy ukradli Twoją składkę, tak hucznie promują Owsiaka. Żebyśmy sobie sami kupili to co nam się należy z racji ubezpiecznia." I nie ma o czym długo dyskutować:) Życzę zdrowia, bo co będzie jak się Owsiakowi znudzi zabawa?
E
ella
9 stycznia 2012, 13:53
TuanJim i klara: Zgadzam się, że normą powinno być zapewnienie wszelkich usług w każdej sytuacji i wkażdym momencie przez NFZ. Tylko skoro tak nie jest, to chyba dobrze, że są ludzie, którzy mają pomysł, by wesprzeć "nie-domagający" system służby zdrowia. A kto na tym zyskuje? My.
B
Bratkafly
9 stycznia 2012, 13:44
 ja również nie jedno słyszałam na temat Woodstok-u i samego pana Owsiaka, przez ostatnich kilka lat nie wspomagałam orkiestry, właśnei ze względu na te opinie, ale w tym roku dołożyłam tą przysłowiową "złotówkę" wierząc że pomoże to chorym dzieciom, że zostanie za to zakupiony sprzęt, ale jeśli pan Owsiak inaczej ją spożytkuje to on za to odpowie, w swoim sumieniu przede wszystkim Tak jak ktoś już zauważył, popierać cel a nie osobę
K
klara
9 stycznia 2012, 13:38
Żyjemy w kraju w jakim żyjemy, sytuację z NFZ-tem mamy taką jaką mamy i nie raz słyszy się, że nie ma sprzętu czy pieniędzy, rpzez co np. zamyka się szpitale. Co to znaczy "sytuację z NFZ mamy taką jaką mamy"?! Wszyscy dorośli Polacy (łącznie z emerytami) płacą składki (spróbowaliby nie!). Korzysta z usług medycznych tylko część z nich - i to w coraz szerszym zakresie usług odpłatnie! I mamy się wielce cieszyć, że nasze dzieci mają "szansę na leczenie" za wyżebrane pieniądze.
T
TuanJim
9 stycznia 2012, 13:30
Hm. Można długo dyskutować. 'Samo życie' - Twoje dziecko uratował przypadek. Naród jest przekonywany, że tak właśnie powinno być: Dajesz pieniądze na orkiestrę i masz spokój. Puszkę możesz spotkać praktycznie wszędzie, nie trzeba się wysilać. I akurat zakupiono sprzęt z tej dziedziny, której potrzebowały Twoje dzieci. A ile różnych schorzeń czeka na zaspokojenie i pomoc? Więc pomogli Ci (przypadkiem) dobrzy ludzie. Ja tego nie neguję, dobrze się stało. Ale kasa dawana jest bezmyślnie i nie to powinno być normą. Normą powinno być: Szpitale, kliniki mogą pomóc a nie walczą o utrzymanie - Ty płacisz za ubezpieczenie i dostajesz usługę gdy jej potrzebujesz. To jest norma w cywilizowanym świecie, który może kiedyś zawita i do Polski czego Wam i sobie życzę
E
ella
9 stycznia 2012, 13:22
Nie wiem, czemu Owsiak zakazał pojawienia się Przystanku Jezus na Woodstocku. Może ze względu na nie popieranie jego ideoologii przez księży (przynajmniej ja trafiam na takich). Podobnie jest z WOŚPem, o którym nie raz słyszalam wprost z ambony, że nie powinno się dawać na nich pieniędzy... Żyjemy w kraju w jakim żyjemy, sytuację z NFZ-tem mamy taką jaką mamy i nie raz słyszy się, że nie ma sprzętu czy pieniędzy, rpzez co np. zamyka się szpitale. Dlatego mnie akurat cieszy, że raz do roku jest akcja zbierania pieniędzy na ratowanie najmłodszych. Często sprzęt zakupiony dzięki WOŚPu stanowi większość wyposażenia oddziałów w niektórych szpitalach, których nie byłoby na taki stać. Nic więc dziwnego, że jest to tak rozpropagowane i silnie wspierane przez media i nie tylko. Co do kosztów antenowych itp - rzeczywiście jest to droga impreza, ale podejrzewam, że nie wszystko pokrywa Owsiak, tylko ze względu choćby na dość licznych widzów przed telewizorami, częściowo(?) sponsorują je same stacje. I pamiętajmy, że gdyby nie media, ta akcja nie byłaby powszechnie znana (również za granicą, nawet jeśli może dotyczy wyłącznie Poloni) i nie udawałoby się zebrać rok rocznie coraz większych sum.
S
sufi
9 stycznia 2012, 13:02
skoro pan Owsiak tak walczy o życie wcześniaków [i słusznie! ] to dlaczego nie walczy o życie dzieci niewiele młodszych i nie skorzysta ze swojej popularności i nie wypowie się PRZECIW  aborcji???? 
Patryk Stanik
9 stycznia 2012, 12:50
 Sam byłem na Woodstocku i stwierdzam, że pisanie o kilkukrotnym (dziennie!) nagabywaniu przez narkotykowych dilerów jest wymysłem autora (chyba pomylił festiwale; stosując taki argument "z siebie" mogę napisać, że w Lednicy - nigdy nie byłem - kilka razy dziennie dilerzy chcieli mi sprzedać crack i kokainę). Przedstawiając jako alternatywę dla WOŚP, prowadzonej przez jednoznacznego ideologicznie Owsiaka, Fundację św. Mikołaja jest o tyle zabawne, za ta sama fundacja wydaje jednoznacznie ideologicznie zadeklarowaną "Teologię Polityczną". Już lepiej byłoby napisać choćby o Caritasie, wtedy alternatywa nie była zabawna (lub nie byłaby hipokryzją...).
A
aleksander
9 stycznia 2012, 12:30
Podzielam argumenty autora. Ponadto warto zwrocic uwage na sprawe podnoszona przez wielu komentatorow. Czy ktos policzyl, ile kosztuje czas antenowy poswiecony Owsiakowi oraz ile wynosza wydatki samorzadow na organizowanie imprez owsiakowych. Istnieje uzasadnione przekonanie, ze suma tych wydatkow przekracza to, co uzbiera WOSP. Ale promowanie swieckiego swieta musi kosztowac.
samo życie
9 stycznia 2012, 12:15
wiem jedno, choć też płacę na NFZ, kilkanaście lat temu gdy rodził się mój pierwszy syn, na intensywnej terapii brakło urządzeń do wspomagania oddychania, w 2004 roku gdy rodził sie drugi syn uratowano go sprzętem zakupionym przez orkiestrę, amen. To dlatego złodzieje, którzy ukradli Twoją składkę, tak hucznie promują Owsiaka. Żebyśmy sobie sami kupili to co nam się należy z racji ubezpiecznia.
samo życie
9 stycznia 2012, 12:09
Inaczej nie składam się i nie korzystam. czy nie składam sie ale skorzystam ze złożenia innych? Tak czy nie?" Widzę, że jesteś modelową ofiarą tego, o czym pisze w innym wątku @veritas: "I O TO CHODZI w tym całym dorocznym ogólnopolskim cyrku!!! Udział dzieci i młodzieży jest sprytnie pomyślany, żeby od małego wbijać ludziom do głowy, że ubezpieczenie żadnej medycznej pomocy nam nie zapewnia, a "ratowanie ludzkiego życia" zależy od różnych "dobroczyńców" i jak nie dam, to sam w razie choroby mogę zostać bez pomocy. Tak to sobie umyśliła szajka wymuszająca comiesięczny haracz w postaci składki ubezpieczeniowej! "
F
filifionkaa
9 stycznia 2012, 12:02
wiem jedno, choć też płacę na NFZ, kilkanaście lat temu gdy rodził się mój pierwszy syn, na intensywnej terapii brakło urządzeń do wspomagania oddychania, w 2004 roku gdy rodził sie drugi syn uratowano go sprzętem zakupionym przez orkiestrę, amen.
P
PL
9 stycznia 2012, 11:48
Dla mnie cel nie uswieca srodkow-a srodki tu sa mniej jasne niz przekaz. Fanatykom Owszaka polecam wziasc udzial w przetargu na dostawe sprzetu tak hucznie  gloszonego - MOCNO sie zdziwia tzw "przejrzystosci dostaw".
T
tak
9 stycznia 2012, 11:47
Sasnal, Cytat: "Piotrek Żyłka @ a ciekaw i mnie jeszcze taka sprawa: nie dajesz do puchy - ok, a czy bedąc w szpitalu odmówiłbyś badania siebie lub Twoich najbliższych urządzeniem oznaczonym/ufundowanym przez Orkiestre? Inaczej nie składam się i nie korzystam. czy nie składam sie ale skorzystam ze złożenia innych? Tak czy nie? Pozdrawiam" To głupie porównanie. Co miesiąc płacę obligatorujnie z moich dochodów znacznie większą sumę na fundusz zdrowia. Razem rocznie jest to około 5000 zł , a może i więcej. Jeżeli Ty dałeś  100 zł na WOŚP i cały jesteś dumny ,to nie podskakuj.
S
sosnal
9 stycznia 2012, 11:30
Licz się ze słowami Sosnalu i nie wyzywaj! Nie zrozumiałeś postu, to nie komentuj. Nie chodziło o Przystanek Jezus, a o coś innego. To był przyklad. Prześledź całość wypowiedzi. Z Panem Bogiem! Komantarz był do ~Nastepne Niebo. Niemniej każdy kogo gorszy strój kąpielowy w upalny dzień jest dla mnie Baranem. Przypominam, że baran to stworzenie pokryte gestym futrem;) ...nie mniej to OFT. Równiez serdecznie pozdrawiam Błękitne Niebo.
V
veritas
9 stycznia 2012, 11:19
I to jest własnie CHORE. Chore są dzieci. A wszyscy ztrudnieni płacą co miesiąc niemałe składki, żeby chorzy mogli się leczyć. Bez łaski "dobroczyńców".
S
sosnal
9 stycznia 2012, 11:12
 Piotrek Żyłka @ a ciekaw i mnie jeszcze taka sprawa: nie dajesz do puchy - ok, a czy bedąc w szpitalu odmówiłbyś badania siebie lub Twoich najbliższych urządzeniem oznaczonym/ufundowanym przez Orkiestre? Inaczej nie składam się i nie korzystam. czy nie składam sie ale skorzystam ze złożenia innych? Tak czy nie? Pozdrawiam!
lucy
9 stycznia 2012, 11:01
Nie rozumiem o co tyle hałasu.Pochwalam działalność WOŚP, pochwalam działalność innych organizacji charytatywnych.Ważny jest końcowy efekt i cel jaki przyświeca tym wszystkim zaangażowanym ludziom. Przykro mi, że wszystko, nawet takie szlachetne cele, budzą wśród nas roztrzeciewienie , złość i kontrowersje.Czemu zawsze dzielimy włos na czworo.Czemu nie potrafimy skupić się na tym co dobre i przyniosi dobro.Czemu nawet taka akcja przyczynia się do wskazywania podziałów, na lepszych, gorszych popierających, nie popierających.Po co te hasła prowokujące do podziału lub dzielące ludzi.Cieszmy się z tego co mamy, z tego że tak dużo dzieci może korzystać z zakupionego sprzętu, z dobroczynności ludzi, z ich zaangażowania i otwartych serc. Nauczmy się zauważać dobro i cieszyć się nim.
Ł
Łukasz
9 stycznia 2012, 10:59
Z miłą chęcią wejdę w konwersację z osobą, która twierdzi, że chrześcijanin nie może korzystać w myśl zasady "wszystko jest dla ludzi, tylko z umiarem" z tego by napić się piwa. Oczywiście chrześcijanin nie może pocałować nikogo. Nawet pod krzyżem. Nie wspominam już że w trakcie lata gdzie temperatura dochodzi do 30 stopni Celsjusza nawet na plaży prawdziwy chrześcijanin musi chodzić poubierany jak kobiety arabskie - os stóp do głowy. I na koniec - przystanek Jezus jest dla ludzi, którzy zabłądzili i szukają powrotu do jego miłości. Także śmieszne obelgi rzucane w stronę chrześcijan są nadinterpretacją osób, które są zakochane w WOŚP - największym cyrku w polsce. 
S
sosnal
9 stycznia 2012, 10:30
Dzięki dla Jurka Owsika za inicjatywę, za konkretną pomoc z której wszyscy ludzie jako bracia i siostry (ochrzczeni i nie ochrzczeni, wierzący i niewierzący) mogą korzystać. 
S
sosnal
9 stycznia 2012, 10:26
A tutaj Arka Noego na Woodstock, a po prawej chłopak z piwem całujący dziewczynę w okolicach krzyża. A tutaj na Przystanku Jezus porozbierane do stanika kobiety <a href="http://www.youtube.com/watch_popup?v=oDoBu4zwITw">http://www.youtube.com/watch_popup?v=oDoBu4zwITw</a> WAKA, WAKA.. Taaaak, tańczą w grzesznych stanikach ;). Lato, upał, w futrach powinni tańczyć, całe ciało powinno być zakryte. Baranie! Ten stanik to góra od stroju kapielowego. I ostrzegam NIGDY nie chodź na basen. Tam kobiety nie pływaja równiez w spodniach. maja zamiast nich :majtki" wg twojej nomenklatury.
V
veritas
9 stycznia 2012, 10:23
Osłabiają i złoszczą mnie takie artykuły. Ciekaw jestem ile pieniędzy na ratowanie dziedzi np. z chorobami serca, z nowotworami, poszkodowanych w wypadkach, noworodków zagrożonych śmiercią, z chorobami nerek, z wrodzonymi wadami serca, chorym na cukrzycę... przekazała Caritas, albo jakaś diecezja, albo episkopat polski, albo może chociaż jakiś biskup uszczknął coś ze swego? A CO TO MA DO RZECZY? Co to za idiotyczna licytacja kto więcej przekazuje? Najwięcej przekazują rodzice tych dzieci płacąc obowiazkową skaładkę na ubezpieczenie. I co roku słyszą, że dzieci by poumierały, gdyby nie coroczny cyrk Owsiaka? To już pobrzmiewa wręcz jakąś deifikacją Owsik-Dawca Życia.
MZ
Marek z Siedlec
9 stycznia 2012, 10:21
 Jak widać autor artykułu postawił podział religijny na drodze pomocy chorym dzieciom. Mądrze pisze, że Owsiaka można lubić lub nie, by za chwilę uruchomić lokalny problem Stacji Jesus. Drogi Panie, pańska opcja - działanie administracji kościelnej, to również zaawansowana forma marketingu. Mało kto zauważa, jak duszpasterze szybciutko zagospodarowują każdą zdobycz cywilizacji. Jeszcze za czasów "komuny" zajmowane bylo święto 1-go maja, jako święto kościelne. To jeden z wielu przykładów. Podobnie, jak Przystanek Woodstock nabrał rozpędu i rozgłosu, na fali zawłaszczania pojawił się Jezus... przypadek? Jasne, że nie, a co do narkotyków: czy można nazwać mszę zbiorem przestępczym, jeśli na niej pojawią się anonimowi przestępcy? 
V
veritas
9 stycznia 2012, 10:11
Każde z moich dzieci zostało przebadane sprzętem zakupionym dzięki WOŚP. Nie mam żadnej gwarancji, że ten sprzęt gdyby nie Orkiestra byłby w tym szpitalu, wystarczy spojrzeć na służbę zdrowia w tym kraju. I to jest własnie CHORE. Że daliśmy sobie wmówić, że zdrowie naszych dzieci zależy od powodzenia akcji jakiegoś showmana. Jak jacyś dzicy ludzie a nie obywatele cywilizowanego kraju, gdzie funkcjonuje obowiązkowa (niemała) składka ubezpieczeniowa.
MT
Mama Trójki;)
9 stycznia 2012, 10:01
Czy ważne kto ma rację? "Po owocach ich poznacie". Każde z moich dzieci zostało przebadane sprzętem zakupionym dzięki WOŚP. Nie mam żadnej gwarancji, że ten sprzęt gdyby nie Orkiestra byłby w tym szpitalu, wystarczy spojrzeć na służbę zdrowia w tym kraju. Najważniejsze są dzieci. Na tacę też daję, ale w tym dniu wyjątkowo hojnie na WOŚP.  I mogą się kłócić, czy są za czy przeciw. Czy to ważne skoro takie są owoce tej działalności?
A
Ann
9 stycznia 2012, 09:50
 Obaj panowie mają rację. I co z tego? Dla mnie najważniejsze są dzieci, którym Orkiestra pomaga. Widzę serduszka pzyklejona na specjalistycznych urządzeniach w szpitalu w moim małym miasteczku. I to mi wystarcza. Wrzucam pieniądze do puszek WOŚP i innych akcji organizowanych przez różne organizacje. Bo liczy się człowiek. Ot,co!
K
krzyzak55
9 stycznia 2012, 08:50
 statek z kapitanem arułkowiczem toniiiiiie a wośp z owsiakiem gra !!!!!!paranoja
KN
Kolejne niebo
9 stycznia 2012, 08:37
http://www.youtube.com/watch?v=Mt7NMThHFNw&feature=related A tutaj Arka Noego na Woodstock, a po prawej chłopak z piwem całujący dziewczynę w okolicach krzyża.
NI
Nieoficjalna informacja
9 stycznia 2012, 08:07
W 2012 roku na Przystanku W. wystąpią księża z parafii w Chwałowicach.
K
Kamil
9 stycznia 2012, 08:06
Dziękuj za ten artykuł. Co do kolegi "Kuby" poniżej z linkiem Arki Noego, pragnę powiedzieć że to nie było takie proste żeby taki zespół znalazł się na tamtej scenie. Chciała tego publiczność, dopiero potem organizatorzy.
K
Kuba
9 stycznia 2012, 07:48
 http://www.youtube.com/watch?v=dRnUA7pZqWQ&feature=related
K
Kasia
9 stycznia 2012, 06:07
A ja zatrzymam to dla siebie czy dalam czy nie dalam i czy powinno sie dawac na WOSP czy tez nie. Uwazam, ze to indywidualna sprawa kazdego czlowieka.
A
Anka
9 stycznia 2012, 05:29
W inkubatorze zakupionym przez WOŚP kilka lat temu dochodziło do sił moje dziecko, dziś na łóżku wypożyczonym z Caritas umiera na raka mój teść, dogladany przez caritasową wolontariuszkę. Ludzie dalibyście spokój z tymi kłótniami. Dzięki za ten głos. A swoją drogą jak to jest z "Przystankiem Jezus" dziś, ktoś wie? Ja mam wrażenie, że w  ostatnich latach jest on stale obecny na Woodstock? Czy może się mylę?
J
Jagoda
9 stycznia 2012, 02:10
W inkubatorze zakupionym przez WOŚP kilka lat temu dochodziło do sił moje dziecko, dziś na łóżku wypożyczonym z Caritas umiera na raka mój teść, dogladany przez caritasową wolontariuszkę. Ludzie dalibyście spokój z tymi kłótniami.   
AP
Adrian Podsiadło
9 stycznia 2012, 01:47
A jak Radio Maryja wydaje dziesiątki milionów złotych na odwierty geotermiczne to katolikom to nie przeszkadza. A za czyje pieniądze są te odwierty, które nie przynoszą żadnych rezultatów i jaki mają związek z dziłanością programową?? Jak to nie przeszkadza? Przecież na Rydzyka nieustannie wylewane są pomyje. Tak samo jak na tych, którzy chcą wspierać finansowo różne akcje z tym związane. Ponoć są zmanipulowanymi idiotami, którzy nie wiedzą co czynią. Tylko na moment przestają nimi być: wtedy jak wrzucają pieniądze do puszek z serduszkiem wośp po wyjściu z niedzielnej Mszy św.
J
jom
9 stycznia 2012, 01:05
Akurat Caritas zbiera n razy więcej od Owsiaka, tyle że w ciągu roku. I pomaga ludziom bez pompy. Dobrze że jest Caritas i dobrze że jest Owsiak. Dzięki temu trochę mniej zła jest w Polsce.
R
Rydzyk
9 stycznia 2012, 00:52
A jak Radio Maryja wydaje dziesiątki milionów złotych na odwierty geotermiczne to katolikom to nie przeszkadza. A za czyje pieniądze są te odwierty, które nie przynoszą żadnych rezultatów i jaki mają związek z dziłanością programową??
Piotr Żyłka
9 stycznia 2012, 00:47
<a href="http://www.wosp.pulawy.pl/s-331-faq.html#8">http://www.wosp.pulawy.pl/s-331-faq.html#8</a> Czy "Przystanek Woodstock" jest finansowany z kasy WOŚP? I tak, i nie. Każda fundacja może przeznaczyć 10% z zebranych funduszy na swoje cele statutowe. Tak, bo koszta organizacyjne swobodnie mieszczą się w tych 10%; nie, bo nasze konto posiada wysokie oprocentowanie miesięczne i to właśnie z tego oprocentowania przygotowujemy koncert.
M
Marian
9 stycznia 2012, 00:33
Bez przesady :) ... nie szukajmy dziury w całym ... sam nie wspieram WOŚP ale czepianie się 2003 roku to przesada - przecież teraz od kilku lat PJezus działa bezproblemowo ...
M
Markko
9 stycznia 2012, 00:31
Osłabiają i złoszczą mnie takie artykuły. Ciekaw jestem ile pieniędzy na ratowanie dziedzi np. z chorobami serca, z nowotworami, poszkodowanych w wypadkach, noworodków zagrożonych śmiercią, z chorobami nerek, z wrodzonymi wadami serca, chorym na cukrzycę... przekazała Caritas, albo jakaś diecezja, albo episkopat polski, albo może chociaż jakiś biskup uszczknął coś ze swego? Nie życzę red. Żyłce, ani nikomu innemu żeby jego dzieci trafiły do szpitala, ale jeżeli tak by się stało, to musicie się liczyć, że nie ma w Poslce oddziału pediatrycznego, w którym nie pracowałby sprzęt kupiony za pieniądze z Orkiestry. Ciekaw jestem czy wtedy taki mędrzec jeden z drugim powie: proszę nie leczyć mojego dziecka, bo ten sprzęt pochodzi z Orkiestry. Zanim zaczniecie ferować moralne wyroki, osądzać i publicznie wypisywać takie bzdury, to może najpierw szczerze zmierzcie się tym pytaniem.
W
Wojtek
9 stycznia 2012, 00:24
 A ja siedzę sobie na wsi i udało mi się kolejny raz uniknąć większości tego medialnego zgiełku. Nawet w tv udało mi się zręcznie ominąć temat. Uff! Dzięki Bogu mamy ten wrzask za sobą
L
Lautus
9 stycznia 2012, 00:19
http://www.wosp.org.pl/fundacja/rozliczeniafinansowe Znaleznienie tego zajmuje około 2 minut. Narzekających na nierozliczaący się WOŚP zapraszam do lektury. Co do problemu narkotyków, zarzut można wysnuć w takim razie tylko taki, że nie prowadzona jest żadna kontrola ( przy takiej ilości osób- niemal niemożliwa, nieskuteczna, a przynajmniej nieracjonalnie nieopłacalna). Z kolei przedstawianie samego oganizatora, jako propagatora narkomanii mogło wzbudzić jego niechęć do środowiska wiernych, no i chybioną i zbyt uogólniającą odpowiedź (no ale jak widać sam z tego zrezygnował, rzec można- zmienił się. Wobec tego uznawanie tego za powód stałej niechęci do tegoż festiwalu możnaby brzydko nazwać wygodnym)
G
gapa
9 stycznia 2012, 00:16
Dla mnie to nie wazne czy daje zlotowke w kosciele czy daje zlotowke na WOSP zarowno jedni jak i drudzy maja z tego korzysci. Stawianie J.Owsiaka w negatywnym stopniu jest nie na miejscu. To tak jakby oczerniac ksiedza lub inna zwykla osobe ktora probuje niesc pomoc. Jezeli ktos nie chce pomoc to niech tego nie robi. Po co odrazu pisac o tym artykul i kogos oczerniac? I do tego te narkotyki... zalosne
K
Kasia
9 stycznia 2012, 00:12
 http://www.wosp.org.pl/fundacja/rozliczeniafinansowe - a to co jest jak nie rozliczenie?
R
Roos
9 stycznia 2012, 00:12
Do Studenta. Wiesz w istocie dość mało, rozliczenia są publicznie dostępne. Miłej lektury. http://www.wosp.org.pl/fundacja/rozliczeniafinansowe Co do artykułu. Mimo, że jestem katolikiem, popieram WOŚP. Nie ze względu na Woodstock, raczej pomimo Woodstocku. Niemniej argumentacja artykułu jest w sposób oczywisty do przyjęcia. Dobrze jest przeczytać krytykę Orkiestry, która nie sprowadza się do absurdalnych argumentów, jak np.: "WOŚP wyręcza państwo", "popieranie Owsiaka jest ex definitione grzechem". Pozdrawiam
Janusz Rydlakowski
9 stycznia 2012, 00:07
Mam dokładnie takie same odczucia jak Piotr Żyłka gdy przecztałem tekst Błażeja Strzelczyka. W moim przeświadczeniu bardziej powinienem kierować się pouczenime Św. Pawła "Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" niż dać się ponieść emocjom i nie zważając na prezentowane środki koncentrować się tylko na końcowym, nagłośnionym celu. Chociaż wybory nigdy nie są łatwe. Zastanawiam się, czy udało by mi się zebrać pieniądze na szczytny cel, np. pomocy osobom w szczególnie trudnej sytuacji np. pod hasłem "Kosmici górą! Bądź kosmitą!".
S
student
8 stycznia 2012, 23:51
Nie wiem czy J. Owsiak robi dobrze czy źle, czy jest po prostu dobrym biznesmenem, który kosi kasę na ludziach naiwnych, czy też jest dobrym człowiekiem, który chce za wszelką cenę pomóc dzieciom. Jedno wiem napewno dopóki nie rozlicza się z tych pieniędzy i żaden człowiek nie ma wglądu co kupił, nie mogę sądzić, że moje pieniądze zostaną wydane na dzieci, dlatego też nie wrzucam i dopóki to się nie zmieni nie wrzucę.
K
kozula
8 stycznia 2012, 23:42
Dwa oblicza jednego problemu albo jak kto woli jeden człowiek dwa wątki jeden: pomoc chorym - cacy, drugi: woodstock - be.