Obecnie dług publiczny wynosi ok. 53 proc. PKB

(fot. World Economic Forum/wikipedia.org)
PAP / apio

Obecnie dług publiczny wynosi około 53 proc. PKB - poinformował we wtorek minister finansów Jacek Rostowski. Dodał, że osłabienie złotego wobec euro ma wpływ na zwiększenie długu publicznego, ale jednocześnie jest korzystne dla eksporterów.

- Osłabienie złotego trochę zwiększa dług publiczny, ale nie w jakiś groźny sposób, wynosi on obecnie około 53 proc. PKB - powiedział Rostowski w Radiu Zet.

Minister przyznał również, że osłabienie złotego ma pozytywny wpływ na krajowy eksport.

- Rynki trochę nam pomagają, pomagają eksporterom. (...) To osłabienie złotego ułatwia eksport, pozwoli utrzymać miejsca pracy w Polsce, jest naturalnym stabilizatorem - podkreśla Rostowski.

Dodał także, ze sytuacja Grecji nie będzie miała bezpośredniego wpływu na polski sektor bankowy.

- Grecja jeszcze nie upada, jest bliski groźny scenariusz, jeszcze miesiąc czasu powinno być, żeby Unia Europejska się z Grecją dogadała - podkreśla Rostowski.

- Polskie banki są bezpieczne, nie mają obligacji greckich. Polski system bankowy jest bardzo silny, upadek Grecji może mieć efekt pośredni, w jakiś sposób pośredni. Wpływ kanałem bankowym będzie ograniczony - dodał.

Minister finansów zadeklarował również, że Platforma Obywatelska po wyborach parlamentarnych nie podniesie podatków.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Obecnie dług publiczny wynosi ok. 53 proc. PKB
Komentarze (5)
J
Jacek
13 września 2011, 12:26
A Pan Rostowski jak zwykle swoje. I obligacje są złe dla emerytur obywateli, i kryzysu nie ma, ale jest, i wpływu bankructwa Grecji nie będzie, chociaż może jakiś będzie. A po wyborach, oczywiście wygranych przez jedynie słuszną partię, podatki nie zostaną podniesione. Przynajmniej nie dla wszystkich. Albo tylko o 1%. No, na większość towarów, o 1%. Na pewno tego nikt tego nie odczuje - ani Pan Rostowski, ani nikt z jego partii.
A
Adam
13 września 2011, 11:28
Dobrze że premier Tusk nie tłumaczył się działaniem leków. Zapewne wtedy wszystko byś mu wybaczył. :-) W zasadzie wszyscy podejrzewają, ze Tusk musi byc na lekach żeby gadac takie głupoty. Problem tylko czy on wie, że jest na lekach? Jeśli nie ma swiadomości, że jest na lekach - to staje się jasne dlaczego nie tłumaczy się ich działaniem.
13 września 2011, 11:12
"Minister finansów zadeklarował również, że Platforma Obywatelska po wyborach parlamentarnych nie podniesie podatków" czyli czytajac zgodnie z intencja...w 2011 Platforma nie podniesie podatkow....ale w 2012 -czemu nie?! To taka sama jakosc wypowiedzi jak premiera"przejazd mostem i obwodnica Wroclawia bedzie bezplatny* ..... i pozniej okazuje sie ,ze dotyczy to tylko osobowych....ot taka platformerska nowomowa @PL :  "by żyło się lepiej" - bez listy szczęśliwych wybrańców ;)
P
PL
13 września 2011, 10:49
 "Minister finansów zadeklarował również, że Platforma Obywatelska po wyborach parlamentarnych nie podniesie podatków" czyli czytajac zgodnie z intencja...w 2011 Platforma nie podniesie podatkow....ale w 2012 -czemu nie?! To taka sama jakosc wypowiedzi jak premiera"przejazd mostem i obwodnica Wroclawia bedzie bezplatny* ..... i pozniej okazuje sie ,ze dotyczy to tylko osobowych....ot taka platformerska nowomowa  
D
Dami
13 września 2011, 10:31
A czy "polskie" (ile jest tych polskich banków?) banki mają obligacje śmieciowe włoskie, hiszpańskie lub portugalskie? Nie mówmy o problemach, to ich nie będzie. Kiedyś pan Rostowski mówił, że jak nie będziemy mówić o kryzysie to go nie będzie. Wielka zaiste jest w panu Rostowskim wiara w moc ludzkiego słowa.