Parabanki wciąż kuszą Polaków wielkimi zyskami

(fot. Rubber Dragon / Foter / CC BY-SA)
"Dziennik Polski" / PAP / pz

Afera Amber Gold nie spowodowała ucieczki parabanków z Polski. W urzędowym wykazie ostrzeżeń jest coraz więcej instytucji, które wciąż z powodzeniem kuszą ciułaczy nadzwyczajnie wysokimi zyskami - stwierdza "Dziennik Polski".

Historia uczy, że chciwość najczęściej będzie zwyciężać w pojedynku ze zdrowym rozsądkiem - komentuje dr Michał Kisiel z portalu Bankier.pl. Przypomina, że piramidy finansowe od lat pojawiają się cyklicznie w różnych krajach.

Na liście publicznych ostrzeżeń prowadzonej przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF), od stycznia 2012 r. przybyło 30 parabankowów; teraz jest ich 53 - wylicza "DP.

DEON.PL POLECA

Wzrasta też liczba zawiadomień do prokuratury ws. prowadzenia działalności bankowej (przyjmowania depozytów) bez zezwolenia. Do połowy sierpnia KNF skierowała ich już 17, podczas gdy w całym 2012 r. takich doniesień było 16.

Otrzymujemy coraz więcej pytań od potencjalnych klientów parabanków - mówi Maciej Krzysztoszek z biura prasowego KNF.

Jak relacjonuje, każdy taki sygnał jest analizowany i jeśli zachodzi podejrzenie o możliwości popełnienia przestępstwa, zawiadomienie trafia do prokuratury, a spółka - na listę ostrzeżeń publicznych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Parabanki wciąż kuszą Polaków wielkimi zyskami
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.