Prawo do obrażania (się)

(fot. viZZZual.com / flickr.com / CC BY)

Abelard Giza z kabaretu Limo drwił na publicznej antenie (TVP2) z katolickich świętości, na co grupa posłów PiS zareagowała skargą do KRRiT. Lepszą formą protestu byłoby wyśmianie twórczości komika.

Liberalna demokracja daje obywatelom dużą swobodę wypowiedzi, ale to oznacza, że wartości bronić tu łatwiej w bezpośredniej debacie niż na drodze sądowej czy administracyjnej. Wolno obrażać, wolno czuć się obrażonym i wolno wyrazić to żartem lub przeciwnie, dowieść, że żart był nie na miejscu.

Polska Ustawa o radiofonii i telewizji z 26 grudnia 1992 roku jako jedyny polski akt prawny (obok preambuły Konstytucji RP) zawiera wzmiankę o wartościach chrześcijańskich, co na organy państwa nakłada obowiązek chronienia tych wartości, ale zarazem otwiera bardzo szerokie pole interpretacyjne, bo żaden polski akt prawny tych wartości nie definiuje.

DEON.PL POLECA

Czy można żartować z papieża >> zobacz więcej

Skargi napływające do publicznego regulatora mediów elektronicznych, jakim jest KRRiT, rzadko osiągają swój skutek, na co zresztą prawie nikt się nie skarży, bo dość skuteczna ochrona wartości chrześcijańskich odbywa się Polsce w podobny sposób jak w innych krajach europejskich, nie na drodze postępowania sądowego czy administracyjnego (procesy takie jak Nergala i Nieznalskiej to rzadkość), ale przede wszystkim w toku debaty publicznej przez formułowanie i ścieranie się stanowisk, w czym niestety chętniej uczestniczą politycy i artyści niż sami obywatele. Bierność obywateli obniża standardy polskiej polityki i kultury masowej.

W starych demokracjach agresywne postawy piętnowane są przez opinię publiczną, w sposób bierny lub czynny, więc każdy polityk i każdy artysta, który liczy na szersze poparcie, unika ekscesów jak ognia, a jeśli z jakichś względów się na nie zdobywa, to zawsze stara się to uzasadnić jakąś wyjątkową sytuacją egzystencjalną, w przeciwnym dość szybko staje się w przestrzeni publicznej persona non grata.

Bezradni, słabo zorganizowani i nieskorzy do pisania protestów obywatele widzą to jednak inaczej, wolą, żeby o najcenniejsze dla nich wartości upomnieli się inni, choćby politycy lub bliżej nieokreślone bezosobowe urzędy, co w odniesieniu do wartości fundamentalnych nigdy jest w pełni skuteczne, bo takie wartości zawsze domagają się czegoś więcej niż wyroku czy dekretu. W społeczności islamskiej ta bezradność prowadzi w konsekwencji do agresji, a nawet przemocy, jednak w Polsce, starej demokracji o korzeniach szlacheckich, wspólna rozmowa nawet najbardziej zantagonizowanych stron nie powinna być trudna.

Abelard Giza powiedział w eterze na żywo coś, czego być może nie powiedziałby w tej formie po dłuższym zastanowieniu, ale ci, którzy poczuli się tym urażeni, mogą odpowiedzieć mu subtelniejszą drwiną, taką, której będzie mógł łatwo strawestować, a także, jeśli się wysilą, mogą pokazać mu wyniki sondaży zrobionych w lokalnej prasie, na podstawie których sam zainteresowany będzie mógł wywnioskować czy kabaret Limo może liczyć na występy w mieście, w którym ten sondaż przeprowadzono, czy może raczej wręcz przeciwnie, nikt tam ani mieszkańców, ani burmistrza nie zaciągnie na jego występ żadną siłą.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prawo do obrażania (się)
Komentarze (54)
26 marca 2013, 09:56
@ tak Zgubiłeś jedno „nie” z mojego tekstu, diametralnie zmieniając jego sens. „(...) @Krzysztof Mądel SJ Tu niejako dotykamy problemu odpowiedzialności za własne słowa i wszechpamiętpilwości internetu. Raz rzucone pozostaje... Jedno "nie" zgubił oryginalnie sam Ojciec (2013-02-15 13:03:47), a ponieważ wpisał Ojciec komentarz jako GOŚĆ tekst ten pozostanie "na zawsze" chyba, ze zostanie usuniety przez moderatora, a i wtedy ktoś może wciąż przechowywać kopie nie mówiąc o serwerach przechowujących kopie... Teraz ze swojego wpisu robi Ojciec zarzut uzytkownikowi "tak" Z resztą zapewne nie owo "nie" jest głównym powodem wklejenia tekstu a zaprezentowany w nim stosunek do drugiego człowieka.
AP
Adrian P.
26 marca 2013, 01:29
@O.Mądel. Dzięki, doceniam, ale żeby być uczciwym muszę zaznaczyć, że to zbyteczne brawa. Jeżeli ksiądz doczyta mój wpis do końca to zauważy, że brałem jak leciało czyli skopiowałem komentarze pod pierwszymi, lepszymi dostępnymi tematami promowanymi na stronie głównej portalu Pana Lisa. @Nikander z jednej strony masz rację, bo mamy u nas demokracje liberalną w wersji postkolonialnej, ale jednocześnie nie masz racji, że przez pominięcie tego wpis o.Mądela jest nic nie wart. Prawdę mówiąc to jeden z lepszych jaki widziałem. Aż dziw bierze, że ksiądz sam w komentarzach rozmienia go na drobne.
B
bene
26 marca 2013, 00:27
w ten oto subtelny sposób ks. Mądel wydaje się postulować hasło: demokracja liberalna - tak, wypaczenia - nie. Słusznie wskazując na fasadowość teorii różną od praktyki opresyjnej manipulacji w realu 
G
glonojad
25 marca 2013, 20:54
Napisał dobrze czy nie też nie dobrze, zgadzam się czy nie, jest to tak lub nie, to mnie nie interesuje tak jak po prostu rzeczowe odpowiedzi i rzeczowa krytyka, którą się czyta z chęcią i czerpie inspiracje i buduje się własną opinie weryfikując tę dotychczasową. Ale nie można  gdy się personalnie jedzie. Przykładowo ak nie istnieje liberalna demokracja, tak nie starczy napisać, że nie istnieje i że ks. Mądel się nie zna etc. Dobrze by było nie odsyłać do szkoły i do książek ani dokumentów, ani wyśmiewać i ironizować bardziej lub mniej wyszukaną metodą, ale tak po prostu napisać swoją opinię i ją wyświetlić, dlaczego jak tak uważam etc, zawsze z szacunkiem jeden do drugiego. W przeciwnym razie kolo dyskusji się zamyka szczelnie i toczy się się osobistymi odniesieniami i nic nie wnosi, może po za jednym - tworzy negatywną energię, wyzwala złość, gniew i niezadowolenie. Nie byloby to lepsze, chociaż ciut?
N
nikander
25 marca 2013, 14:44
Cały artykuł nie jest wart funta kłaków ponieważ w swej narracji i wyprowadzonych wnioskach został zbudowany na oczywistym fałszu zakładającym (aksjomat) jakieś realne istnienie "liberalnej demokracji" w Polsce. W takim stanie rzeczy otwarte może pozostać tylko jedno pytanie o intencje autora: świadomego, czy też nieświadomego działania. 
25 marca 2013, 13:14
Artysta kabaretowy nie jest kontrowersyjny dopóki się tej wiedzy nie upowszechni, wcześniej jest co najwyżej mało znany i słabo rozpoznawalny i każdy weźmie go w pakiecie rozrywkowym... Z drugiej strony są ludzi, którzy jak się dowiedzą, że [tu nazwa parti] protestuje poprą w ciemno tego przeciwko komu [tu nazwa parti] protestuje... czy można powiedzieć, że nie powinni protestować bo ograniczają szanse protestu :-) Na marginesie - ja bym nie wiedział, że trzeba protestować - bo nie śledzę, aż tak dokładnie dokonań tych komików :-)
25 marca 2013, 12:32
@T7HRR nie, bo głosem kilku posłów z pieniackiej partii nikt się w Polsce nie będzie przejmował, natomiast ich hałaśliwy i źle uzasadniony protest może skutecznie zniechęcić innych do podjęcia protestu merytorycznego i skutecznego. Po drugie, Polacy nie są dziećmi. Potrafią odróżnić polityczną błazenadę na pokaz od tego co konkretnie sami mogą w danej sprawie zrobić, wytarczy ich tylko dotego nie zniechęcać, nazwać rzeczy po imieniu i nie łudzić, że ktoś inny to za nich zrobi.  :-) @Krzysztof Mądel SJ Nie odniosi się Ojciec co mechanizmu obcięcia dochodów kabaretowi - jak na razie robią to tylko twórcy błazenady ich byli koledzy.... Z tezą, ze Polacy nie są dziecmi, kiedys chetnie podyskutuję. Z tym co mogę się zgodzić to to, że Polacy wszystko musza zrobic sami.
M
matematyk
25 marca 2013, 12:25
Czyatajcie "piekne" komentarze i podziwiajcie deon ...przeczytałem Absolutny i niekwestionowany jednostkowy wzorzec odniesienia kompromitacji na deonie. 1 mądel = 3 prusaki = 5 żyłek 
T
tak
25 marca 2013, 11:59
jotel, napuszczając nas na  "innego ojca" i   "sączenie jego specyficzne widzenie swiata" robisz dokładnie to co potępiasz u innych. Jak trudno jest zauważyć belkę w swoim oku. Spróbuj przynajmniej w Wielkim Tygodniu, jak zalecasz to innym.
J
jotel
25 marca 2013, 10:27
do ~/////////:  (Anna) Nie wystarczy już tego jadu i bezinteresownej nienawiści ? Wielki Tydzień się zaczął !!!Przeszkadza tobie DEON to zajmij się problemami innego ojca - zwłaszcza "rozmowami niedokończonymi' w jego tv i sączonym tam specyficznym widzeniem świata. A twoje komentarze sa rzeczywiście "piękne", tyle że już nudne.... 
25 marca 2013, 10:10
@Krzysztof Mądel SJ Ma Ojciec w jednym rację często presja ekonomiczna jest jedyna skuteczną Pozostała część wypowiedzi zarówno w artykule jak i w komentarzach jest mocno dyskusyjna. - protest polityków do KRRiTV ma sens o tyle, że załatwia dwa w jednym – drogę oficjalna (nie mogę powiedzieć, że nikt nie protestuje) i nieoficjalna (nadaje rozgłos sprawie) - aktywność firm i samorządów bojkotujących kabaret może być związana właśnie z próba zrównoważenia efektu protestu posłów PiS  (byli działacze PiS pokazują, że poza PiS tez są katolikami) - oglądalność tego programu była taka sobie wiec nie bardzo było zapewne komu protestować - krytykując protestujących przeciwko jakiemuś zjawisku zdajemy się stawać w jego obronie. (wróg mojego wroga jest moim przyjacielem) – warto więc poza rozdzielaniem włosa na czworo napisać, że jest się danemu zjawisku a nie tylko przecie formie protestu - jest mi przykro, że wpisy kapłana muszą być usuwane na katolickim portalu ze względu na treść i formę, sądzę że takie sytuacje stawiają ocenę wpisów innych pod dużym znakiem zapytania
/
/////////
25 marca 2013, 09:29
Czyatajcie "piekne" komentarze i podziwiajcie deon
B
Beata
25 marca 2013, 09:24
Skoro nie ma moderacji to znaczy że wolno tak pisać o innych w komentarzach, w tym o innych księżach, zakonnikach. Nie wolno tylko krytykowac artykułów i wypowiedzi  o kilku czołowych jezuitó redaktorów deonu. Czy to znaczy że takie własnie jest przyzwolenie redakcji... A może własnie po to zamieszczony został ten artykuł aby takie komentarze wywołać
:
:)
25 marca 2013, 08:57
Antypapiez, dxter, boss, anna-Reania, doborowe towazystwo, pg, klasyka, tak - jestescie jak zepsute wino, kwasni i zgozkniali. Ani was wypic, ani was wylac, bo wszystko zatrujecie. Przechodzicie kryzys, ulegacie wlasnej agresji. Jestescie jej niewolnikami. klasyka - twoja wypowiedz jest klasyczna dla pustki. doborowe towarzystwo  swiatkow jechowy zawsze slucham z przymrozeniem oka. Nie wszyscy tutaj to katolicy. Sa tu tez istnienia niczyje, ktore poprzez chamstwo iklamstwo proboja znalezc swoje miejsce na ziemi. Poki na niej sa.
P
pg
24 marca 2013, 22:31
Ręce opadają. Przecież ojciec z każdą odpowiedzią coraz bardziej się pogrąża i ośmiesza. Przypomnę,że w języku polskim są takie sformułowania jak: pomyliłem się, przepraszam. macie rację, chyba zbyt pochopnie, rzeczywiście itp. itd.
AP
Adrian P.
24 marca 2013, 21:14
Jeżeli poniższe cytaty oznaczają liczenie się ze słowami (jeżeli ich nie ma tzn. że moderator na deon.pl je usunął) to wyobrażam sobie co te osoby piszą w internecie podpisując się anonimowo. Na deonie większość osób piszę pod nickami lub samym imieniem, często dyskutuje się ostro, ale nie spotkałem jeszcze tak chamskich komentarzy, a przecież nie zagłębiałem się w portal red.Lisa tylko wziąłem to co było na tapecie.
AP
Adrian P.
24 marca 2013, 21:07
"ale ksiądz może zgwałcić Twoją córkę, syna już nie... ale chyba jest Ci obojętne bo to przecież ksiądz :)" "Juz zapomniala (aktorka Szczepkowska - przyp.), jak w protescie przeciwko metodom pracy K.Lupy pokazala na spektaklu d*pe. Histeryczna c*pa." Gwiazdki moje. Na portalu red. Lisa wyrazy były w całości. "widzę iż pani Szczepkowskiej na starość zaczyna szwankować mózg. No ale ... toż taki atak na homoseksualizm to atak na boga i kościół watykański gdzie jak wiadomym powszechnie jest chłopaki w czarnych kiecach bardzo często są "odmienni"" "Ten babsztyl zwany posłemką no i propagandzistką Rydzyka wyłudza szmal z budżetu aby potem opłacać kary tegoż typka chcącego aby go zwać"ojcem"jajca na całego,inkwizycja po Polsku na całego,zamordyzm w wydaniu KK sitwy na całego...
AP
Adrian P.
24 marca 2013, 21:04
Tak na portalu Pana Lisa ludzie liczą się ze słowami: "Bardzo dobrze, że Ewa Wójcik nie wycofuje się ze swoich słów (nazwała papieża Francisz słowem na ch - przyp.) bo na całym świecie ogromna rzesza myśli podobnie. Jak na szefa instytucji dla której życie i godność człowieka jest jedną z najważniejszych cnót wybrano faceta, który wydawał ludzi mordercom i swoim milczeniem legitymizował juntę wojskową? Następnym razem wybiorą byłego kapela SS lub Gestapo." "tym bardziej, że te czarne mendy wyłudziły z budżetu Rzeczpospolitej przez ostatnie 24 lata ok. 850 miliardów PLN...wliczając w to oczywiście tysiące hektarów ziemi..." "Trzeba być naprawdę zwykłym gnojem, żeby tak okłamywać ludzi."
AP
Adrian P.
24 marca 2013, 20:52
O.Mądel: "Napisałem ten tekst zaraz po incydencie i powiesiłem na portalu Tomka Lisa, gdzie komentarze wpisuje się przez Facebook, więc ludzie liczą się ze słowami." Byłem tak kilka razy i nie zauważyłem takiej tendencji. Zaraz poddam opinie księdza testowi.
T
tak
24 marca 2013, 20:47
Krzysztof MondelSJ, nic nie zgubiłem .Po prostu ten tekst przeniosłem przy pomocy "kopiuj" na mój komputer. Po drugie, uzasadnienie KRRiT było, że TVTRWAM nie spełnia wymagań finansowych. Nie sądzę, że gdyby opłaty rozłozopo TV Trwam na 123 raty nie udźwignęłaby tego ta  telewizja. Twoja odpowiedź robi na mnie wrażenie pokrętnej. Nic na to nie poradzę.
T
tak
24 marca 2013, 17:53
Drodzy dyskutanci, zapisałem sobie przechowuję w moim kompie nastepującą wypowiedź kws. Mądela dotycząca onnej sprawy: "~Krzysztof Mądel SJ @ T7HRR wiesz, że nie masz racji, więc możesz kłamać tylko anonimowo, a miejsce anonimów jest tam gdzie Przeglądu Powszechnego, czyli w koszu redagowanym przez twoich kolegów. Michnik coś jest wart, bo ma nazwisko i dorobek, a ty chłopie nie masz nawet nazwiska. Michnik jest świętszy od wszystkich świętych, ale z tego nie wynika, że ty możesz nim czy kimkolwiek pomiatać. Nie wstydź się kim jeteś, a potem może cię ktoś potraktuje poważnie, a jak będziesz przypisywał innym swoje obsesje, to zostaniesz nietylko anonimem z wyróżniającą się obsesją."
T
tak
24 marca 2013, 17:45
cd „Prokuratura musi odpowiedzieć na pytanie, jak to się stało, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wydała w tym samym czasie dwie przeciwstawne decyzje. W jednej przyznała czterem nadawcom koncesje, potwierdzając, że znajdują się oni w dobrej kondycji finansowej i są w stanie udźwignąć ciężar opłat koncesyjnych. W drugiej – rozłożyła nadawcom opłaty koncesyjne na kilkadziesiąt do 123 rat, uznając, że nie są w stanie zapłacić za koncesje” – tłumaczy dyrektor finansowy Fundacji Lux Veritatis Lidia Kochanowicz. Kochanowicz zwraca też uwagę, że Krajowa Rada zdecydowała o rozłożeniu opłat na raty jeszcze przed wydaniem ostatecznej decyzji o przyznaniu koncesji, a zatem przydzielając koncesje, musiała już wiedzieć, że firmy te są w złej kondycji finansowej i nie są w stanie zapłacić. Więcej o tej sprawie w „Naszym Dzienniku” http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/prokuratura-sprawdza-krrit,7009978412
T
tak
24 marca 2013, 17:43
AP i jak teraz ks. Madel wygląda?: Śledczy prowadzą postępowanie karne w sprawie działań członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji – informuje „Nasz Dziennik”. Prokuratura chce wyjaśnić, w jakich okolicznościach doszło do podjęcia decyzji o rozłożeniu nadawcom na raty opłat za koncesje na pierwszy multipleks cyfrowy. Pierwotnie opłaty te miały być wnoszone w całości. Sprawa jest poważna, śledztwo dotyczy możliwego niedopełnienia obowiązków przez członków Krajowej Rady i poświadczenia nieprawdy w dokumentach. Śledztwo zostało rozpoczęte po tym, jak sąd przychylił się do zażalenia na odmowę wszczęcia postępowania. „To już drugie postępowanie karne przeciwko Krajowej Radzie, jakie toczy się w prokuraturze. Pierwsze dotyczy podejrzenia korupcji biernej po stronie byłej dyrektor departamentu koncesyjnego KRRiT Agnieszki O.” - informuje „Nasz Dziennik”. W czasie śledztwa w sprawie rozłożenia na raty opłat koncesyjnych prokuratura chce sprawdzić m.in. czy członkowie KRRiT rzetelnie sprawdzili kondycję finansową firm ubiegających się o koncesje na MUX-1 w pierwszym konkursie. Drugi z zarzutów dotyczy poświadczenia nieprawdy w dokumentach finansowych, tj. fałszerstwa. Został on sformułowany alternatywnie. Zadaniem prokuratury jest ustalenie, kto poświadczył nieprawdę w dokumentach: zarząd KRRiT czy też zarządy firm ubiegających się o koncesje.
K
klasyka
24 marca 2013, 17:30
Ks. Mądel idzie w zaparte - nic nie widzę, nic nie rozumiem
M
marek
24 marca 2013, 15:35
@ dexter Epitety, epitety, epitety. Zostań ze swoimi epitatami. Moszesz obrażać innych bezkarnie, bo żyjesz w liberalnej demokracji. Radio Maryja nie powstało w dobie komunizmu tylko liberalizmu i im ostrzej go krytykuje, tym lepiej się ma.  ...@ ks. Mądel Przede wszystkim proszę się nie obrażać. Ksiądz mało że kłamie, to robi to cynicznie i obłudnie. Dowiadujemy się, że zasługą liberalnej demokracji jest dyskryminacja i zwalczanie Radia Maryja, bo dzięki temu ma się lepiej. Mało, że na białe mówi czarne, to jeszcze twierdzi, że dzięki temu afirmuje białe. Jednak dzięki tak klarownej manipulacji dowiadujemy się także, że cechą wspólną komunizmu i "liberalnej demokracji" było kłamstwo, a cechą wyróżniającą  "liberalną demokrację" od komunizmu jest cynizm i obłuda w rozpowszechnianiu ciągle tego samego kłamstwa. ...cwana metoda wszystkich liberalnych ideologów. Wszechobecne narzędzie walki z KK
C
crom
24 marca 2013, 15:22
dla: dexter patrze na te dyskusje z boku i potwierdzam, tak, dexter, to prawda: nie stac cie na nic innego tylko na epitety, epitety, brudne brudne, wulgarne i ponizajace innch epitety, nic innego. ...a ja patrzę jeszcze bardziej z boku i stwierdzam... cóż to za argument ? dexter w swoich komentarzach wykazał merytorycznie kłamstwo, ty natomiast bluzgasz ad personam modnym ostatnio językiem nienawiści i pomówień. Tragedią jest jak daliśmy sobie wmówić, że nie wolno rzeczy nazywać po imieniu. Tak - tak, nie - nie. I obłuda na tym kwitnie
P
pg
24 marca 2013, 14:24
@ ks. Krzysztof Mądel Ja jednak postanowiłem powtórzyc proste pytanie. Czy nie byłoby dobrze, gdyby osoby tak aktywne jak ojciec, które nie zgadzaja się z tego rodzaju ekscesami ( w co nie wątpię) pisały otwartym tekstem, że są to występy skandaliczne,na bardzo niskim poziomie, i nie jest dobrze,że telewizja publiczna pomaga w kształtowaniu tego rodzaju poczucia humoru telewidzom czyli dużej rzeszy ludzi w Polsce.?
A
Anna
24 marca 2013, 14:21
Zupełnie z Księdzem nie mogę się zgodzić. Ciekawe dlaczego w tak perfidny sposób kabarety nie obrażają Żydów czy Muzełmanów, czy chociażby Prawosławnych - odpowiem Księdzu - bo zaraz nie dość, że wytoczonono by najcięższe działa prawne przeciwko tym osobom, do tego ambasadorowe Izraela  i Rosji złożyliby oficjalny protest, to jeszcze spałowano by te osoby w prasie typu Gazeta Wybiórcza, podnosząc larum jaka to Polska nietolerancyjna itp. Z katolików mozna z innych nie - środko obrony prawnej są takie same dla wszystkich i każdy musi to respektować - każdy jest równy wobez prawa. Proszę Księdza - czas przestać wyznawać jedynie słuszną idelologię poprawności politycznej (katolików można kopać innych nie). Pozdrawiam i światła życzę Bożego w końcówce Wielkiego Postu. 
NI
nic innego
24 marca 2013, 13:51
dla: dexter patrze na te dyskusje z boku i potwierdzam, tak, dexter, to prawda: nie stac cie na nic innego tylko na epitety, epitety, brudne brudne, wulgarne i ponizajace innch epitety, nic innego.
D
dexter
24 marca 2013, 13:28
@ dexter Epitety, epitety, epitety. Zostań ze swoimi epitatami. Moszesz obrażać innych bezkarnie, bo żyjesz w liberalnej demokracji. Radio Maryja nie powstało w dobie komunizmu tylko liberalizmu i im ostrzej go krytykuje, tym lepiej się ma.  ...@ ks. Mądel Przede wszystkim proszę się nie obrażać. Ksiądz mało że kłamie, to robi to cynicznie i obłudnie. Dowiadujemy się, że zasługą liberalnej demokracji jest dyskryminacja i zwalczanie Radia Maryja, bo dzięki temu ma się lepiej. Mało, że na białe mówi czarne, to jeszcze twierdzi, że dzięki temu afirmuje białe. Jednak dzięki tak klarownej manipulacji dowiadujemy się także, że cechą wspólną komunizmu i "liberalnej demokracji" było kłamstwo, a cechą wyróżniającą  "liberalną demokrację" od komunizmu jest cynizm i obłuda w rozpowszechnianiu ciągle tego samego kłamstwa.
A
AP
24 marca 2013, 01:31
akcja w obronie Trwam jest jednorazowa i nieskuteczna. Jeśli Lux Veritatis nie powie na jakich zasadach wzięło pożycznkę, koncesji nie dostanie... ... Decyzja zostanie podjęta w kancelarii prezesa Rady Ministrów. Tak samo jak poprzednio decyzja w sprawie odwiertów geotermalnych. Procedury są tu średnio ważne. Co prawda tym razem podczas kampanii wyborczej nie obiecywano, że Trwam koncesji nie dostanie, ale myślę, że można to podciągnąć pod wcześniejsze wyborcze obietnice PO odebrania Rydzykowi geotermii.
DT
dobre towarzystwo
24 marca 2013, 00:23
Dobre towarzystwo dla katolika. Za epitety i "mowę nienawiści", czyli mówienie prawdy ukrzyżowano samego Chrystusa: "plemię przewrotne i wiarołomne", "plemię żmijowe", "węże", "głupi i ślepi", "wkładający na ludzi ciężary nie do uniesienia, a sami nie dotykający ich jednym palcem", "mówiący, a sami nie czyniący", "ślepi przewodnicy ślepych", "groby niewidoczne", "groby pobielane pełne kości trupich i wszelkiego plugastwa", "ze względu na waszą tradycję przestępujący, znoszący przykazania Boże", "przecedzający komara, a połykający wielbłąda", "spełniający wszystkie swe uczynki po to, aby się ludziom pokazać", "pełni obłudy, nieprawości, zdzierstwa, niepowściągliwości, niegodziwości", "synowie morderców proroków", "zabójcy proroków, mędrców i uczonych" (por. Mt 15, 1-20; 16.4; 23, 1-36 i Łk 11, 37-53; tę listę można by jeszcze wydłużać). Chrystus wielokrotnie, jak refren, powtarza: "Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze obłudnicy" (Mt 23, 13-29), zwłaszcza im grozi wieczną karą, która jest właśnie "wyznaczeniem miejsca z obłudnikami" (Mt 24, 51), a więc bycie obłudnikiem określa jako coś samo-potępiającego (!). Nic dziwnego, że ostrzega przed nimi (Mt 16, 6; Mk 12, 38, Łk 20, 45), a szczególnie przed ich obłudą (Łk 12, 1).
/
/////////
23 marca 2013, 20:12
Jotel jak ty pięknie piszesz. Jak typowy deonowiec?
K
karol
23 marca 2013, 18:28
@ ks. Krzysztof Mądel Moralizatorstwo człowieka przyłapanego na rozpowszechnianiu kłamstwa mało jest warte. Bo tym jest mówienie jakoby w Polsce istniała jakaś liberalna demokracja i budowanie na tym treści artykułu. Jak można zmieniać świat skoro z uporem nie chce się dostrzec jaki on faktycznie jest i zrozumieć dzięki czemu taki się stał ? Tzw. "biciem piany" fałszywymi przesłankami i wnioskami świata na lepsze na pewno się nie zmieni ! To tak jakby leczyć nowotwór lekarstwami na katar. Wygląda na to, że Ksiądz dla zachowania "pozytywnego myślenia" i innych pomniejszych korzyści, wolał się przyłączyć do tych, którzy usilnie aplikują aspirynę - chwalą jej zalety, dywagują i krytykują tych, co chcą diagnozy - w jakimś szaleńczym oczekiwaniu na nieunikniony zgon. Tym większą tragedią jest, że nie tylko swój. ...Bardzo dobrze: kłamstwo trzeba kłamstwem nazywać. No i bardzo znamienna odpowiedź księdza na temat. I później się dziwić, że kryzys w KK 
B
bs
23 marca 2013, 18:16
jotel typowe dla środowiska ks. Mądela szafowanie insynuacjami i pomówieniami wytworzyło, jak widać w Twoim przypadku, cały system języka miłości w którym mówienie prawdy jest najcięższą i niewybaczalną zbrodnią 
P
pg
23 marca 2013, 18:11
@Krzysztof Mądel SJ Wypada podziękować za odpowiedź. Ale mimo,że ojciec pisze "jasno jak wół"???, to i tak jest to czytelne częściowo. Szybkość pisania nie zawsze służy jakości.
ZA
Zyczliwa Ania
23 marca 2013, 18:02
~RENIA pisze: O. Mądel to biedny chory na pychę człowiek który bez pisania po portalach nie może żyć. dla: ~RENIA Jak Ty się Pana Boga nie boisz tak pisać. Twoje dzieci, wnuki będą cię tak samo traktować... Wspominasz na moja słowa po latach...
J
jotel
23 marca 2013, 17:53
@ RENIA: Anno, ze zmienianymi co chwilę nickami, skąd aż taka nienawiść ? Jutro Niedziela Palmowa, idżźe do spowiedzi, wymień te wszystkie oszczercze komentarze i żałuj. A za pokutę może zakaz oglądania TRWAM?
M
mesii
23 marca 2013, 17:52
http://www.youtube.com/watch?feature=pla<x>yer_em<x>bedded&v=uwOn2ItbvqE O. Mądel lepiej odglądnij film ze spotkania papieża Franciszka z Benedyktem XVI
R
RENIA
23 marca 2013, 17:27
O. Mądel to biedny chory na pychę człowiek który bez pisania po portalach nie może żyć. Wszyscy znają jego teksty, ale coż z tego. On MUSI PISAĆ. BYLE CO, NIE WIADOMO PO CO ALBO RACZEJ MOŻNA SIE DOMYŚLAĆ PO CO - TAKICH MA CHYBA ZLECENIODAWCÓW. CIEKAWE KIEDY DOSTANIE ZAKAZ PISANIA ? No i ta manipulacja jest najgorsza - niby chce dobrze dla kościoła czy papieża, czy  biskupa, czy innych duchownych - ale jakoś zawsze wychodzi źle
D
Dexter
23 marca 2013, 17:11
@ ks. Krzysztof Mądel Moralizatorstwo człowieka przyłapanego na rozpowszechnianiu kłamstwa mało jest warte. Bo tym jest mówienie jakoby w Polsce istniała jakaś liberalna demokracja i budowanie na tym treści artykułu. Jak można zmieniać świat skoro z uporem nie chce się dostrzec jaki on faktycznie jest i zrozumieć dzięki czemu taki się stał ? Tzw. "biciem piany" fałszywymi przesłankami i wnioskami świata na lepsze na pewno się nie zmieni ! To tak jakby leczyć nowotwór lekarstwami na katar. Wygląda na to, że Ksiądz dla zachowania "pozytywnego myślenia" i innych pomniejszych korzyści, wolał się przyłączyć do tych, którzy usilnie aplikują aspirynę - chwalą jej zalety, dywagują i krytykują tych, co chcą diagnozy - w jakimś szaleńczym oczekiwaniu na nieunikniony zgon. Tym większą tragedią jest, że nie tylko swój.
P
pg
23 marca 2013, 15:59
Nie wiem skąd tyle emocji w dyskusji po tekscie w zasadzie opisującym stan rzeczy, a więc dosyć obojętnym. Chociaż opis stanu rzeczy nie jest chyba prawdziwy. Bo pisze ojciec, że  "..skargi...rzadko osiągają swój skutek" co jest prawdą, a dalej narzeka, że "Bierność obywateli obniża standardy polskiej polityki i kultury masowej (trudno nie być biernym jak protesty są nieskuteczne).  Ale obywatele nie są bierni, patrząc chociaż na protesty w sprawie TV Trwam. I proszę mi wierzyć są to protesty w olbrzymiej części spontaniczne (odrzucam argument o inspiracji PIS i o.dyrektora). Tak więc problem nie w braku aktywności, ale w bezradności protestujących.  Proponuje ojciec odpowiedzieć subtelniejszą drwiną. I mogę to sobie zrobic w zaciszu domowym co jest w oczywisty sposób bezskuteczne. Nie wysłucham tej drwiny np. w III programie Polskiego Radia, w którym już po incydencie słyszałem dwa wywiady z szefem Limo. Mogę oczywiscie zaprotestować przeciwko promocji tego kabaretu, ale na pewno będzie to nieskuteczne. I prawdę mówiąc  nie wiem co ojciec radzi. Czy być aktywnym czy nie? Bo rzeczywiście bezradność może prowadzić do agresji, co powinno budzic niepokój. Czy nie byłoby dobrze, gdyby osoby tak aktywne jak ojciec, które nie zgadzaja się z tego rodzaju ekscesami ( w co nie wątpię) pisały otwartym tekstem, że są to występy skandaliczne,na bardzo niskim poziomie, i nie jest dobrze,że telewizja publiczna pomaga w kształtowaniu tego rodzaju poczucia humoru telewidzom czyli dużej rzeszy ludzi w Polsce.     
B
Beata
23 marca 2013, 13:56
Ula daj spokój. Obrażasz nie tylko autora, ale i wielu jego znajomych i przyjaciół.  Zastanawiam się, czy chora jakas jesteś, czy po prostu głupia.
U
Ula
23 marca 2013, 13:19
Biedny ten portal że już tylko tacy autorzy prym wiodą w częstoliwości zamieszczania artykułów. Kto na co dzięń spotyka w realu o. Mądla - i czyta deon - to współczuję. Skoro taki biedny, to poszukaj sobie innego. Jest ich setki tysięcy...  
B
boss
23 marca 2013, 13:13
No i czemu się dziwicie. O. Mądel zawsze manipuluje i zawsze tworzy coś wirtualnego a nie prawdziwego. Tworzy też  wirtualny pontyfikat.  A zawsze niby obrońca a to papieża a to KK a to demokracji, i czego kto chcę. Przecież wszyscy wiedzą co powiedział - że bardziej jest dziennikarzem niż ducchownym ! I to widać! Ale wirtualny zwykły świcki dzienniakrz jest znacznie mniej szkodliwy niż jezuita który pod przykrywką zakonu wypowiada się karygodnie - tu jest nie tylko postmodernizm, liberalizm i poprawność polityczna (poczytajcie co na różnych poralach zamieścił) ale i zwykła głupota i pycha, która każe mu pisać bo wie lepiej.. A wiedzę to może jaką taką ma ale z PR i jak manipulować Biedny ten portal że już tylko tacy autorzy prym wiodą w częstoliwości zamieszczania artykułów Kto na co dzięń spotyka w realu o. Mądla - i czyta deon - to współczuję
W
Witold
23 marca 2013, 12:35
Ks. Krzysztof Mądel pisać umie, znaczy się wykształcony jakoś tam jest. Zdania złożone gładko myśl przedstawiają, znaczy logicznie rozumować potrafi. Zabiera się do komentowania czasem nawet marginalnych spraw, widać spostrzegawczy także jest. To dlaczego ja się pytam takie głupoty wypisuje, w stylu "liberalna demokracja daje obywatelom dużą swobodę wypowiedzi" i na tym buduje całe swoje dalsze wywody i stawia diagnozy. Jakby człeczyna z księżyca spadł albo trafiony obuchem nagle przeczytał hasła manifestu komunistycznego. To jest wielka antropologiczna zagadka tego, co kiedyś za PRL-u nazywało się PZPR-owskim partyjniactwem, a dziś lemingozą. W przypadku ks.Mądela lemingozą katolicką !  ...Oczywiste fałszywe założenie jakoby realnego istnienie w Polsce "liberalnej demokracji" czyni z tej publikacji we wnioskach próbę tworzenia rzeczywistości zastępczej, czysto wirtualnej. To się właśnie nazywa  manipulacją
JW
Jan W.
23 marca 2013, 12:26
do: dexter. Odpowiedziałbym, Panu, ale... Jeżeli tak nieuczciwie traktujesz jednego człowieka, o. Krzysztofa Mądla, to mnie potraktujesz tak samo, nieuczciwie. A ja samobójcą nie jestem. Nie ubliża się ludziom anonimowo i publicznie. Dobrze byś zrobił, gdybyś o. K. Mądla po prostu przeprosił. Zycię ci wszystkiego dobrego.
D
dexter
23 marca 2013, 12:15
@ Jan W Panie "jawny i moralny Janie W". Sama demagogia. Proszę dać dobry przykład i wstawić swoje zdjęcie, pełne i prawdziwe personalia, najlepiej z adresem zamieszkania i napisać jakiś artykuł , a nie publicznie wrzeszczeć (poprzedni  wpis) - bo tak się przecież nazywa pisanie boldem. I koniecznie proszę się nie obrażać  i coś pozytywnego napisać np. o ignorancji albo manipulacji
JW
Jan W.
23 marca 2013, 11:48
do: dexter. różnica między Tobą, Panie dexter a o. Krzysztofem Mądlem jest taka, że ty nie mając nic pozytywnego do powiedzenia, obrażasz go anonimowi i publicznie, a on ma odwagę pisac i nie obraża się na takich jak ty. Zamiast obrażań, napisz pozytywnie, napisz kontr - artykuł. Daj swoje zdjęcie, pokakż buzie... a wtedy zobaczymy... To ty korzystasz w tym momencie z owej liberalnej demokracji i korzystasz niemoralnie...  
JW
Jan W.
23 marca 2013, 11:37
Bezradni, słabo zorganizowani i nieskorzy do pisania protestów obywatele widzą to jednak inaczej, wolą, żeby o najcenniejsze dla nich wartości upomnieli się inni, choćby politycy lub bliżej nieokreślone bezosobowe urzędy, co w odniesieniu do wartości fundamentalnych nigdy jest w pełni skuteczne, bo takie wartości zawsze domagają się czegoś więcej niż wyroku czy dekretu. JEZELI TEN TEKST JEST TAK NISKO OCENIONY, TO DLATEGO, ZE MOWI PRAWDE. WIEKSZOść KOMENTARZY POD ARTYKUŁAMI TO WYLEWANIE SWOICH EMOCJI, ZWYKLE DOść NISKICH. A KIEDY TRZEBA COś NAPISAć KOMPETENTNEGO, TO - TOTALNA BEZRADNOść. MY UMIEMY SIE TYLKO OBRAZAC..., A JESZCZE LEPIEJ WYCHODZI OBRAżANIE INNYCH. TO ZA MAŁO. DZIęKI ZA TEN ARTYKUŁ. O. MADEL JAKO JEDEN Z NIEWIELU TU PISZACYCH PODAJE KONKRETNE DANE, FAKTY, ZNA SIę NA RZECZY. "A CO MNIE SIE WYDAJE..."  NA TEN TEMAT MOWIA ZWYKLE NAJCIEKAWIEJ PRZEDSZKOLAKI...
D
dexter
23 marca 2013, 11:27
Ks. Krzysztof Mądel pisać umie, znaczy się wykształcony jakoś tam jest. Zdania złożone gładko myśl przedstawiają, znaczy logicznie rozumować potrafi. Zabiera się do komentowania czasem nawet marginalnych spraw, widać spostrzegawczy także jest. To dlaczego ja się pytam takie głupoty wypisuje, w stylu "liberalna demokracja daje obywatelom dużą swobodę wypowiedzi" i na tym buduje całe swoje dalsze wywody i stawia diagnozy. Jakby człeczyna z księżyca spadł albo trafiony obuchem nagle przeczytał hasła manifestu komunistycznego. To jest wielka antropologiczna zagadka tego, co kiedyś za PRL-u nazywało się PZPR-owskim partyjniactwem, a dziś lemingozą. W przypadku ks.Mądela lemingozą katolicką ! 
F
Fulbert
23 marca 2013, 09:16
jakbyś miał takie imię, to też byłbyś antyklerykałem  Biedny gość. W podstawówce dzieciaki na pewno nie dawały mu zapomnieć o tym, co w średniowieczu jakieś pachołki zrobiły temu Abelardowi od Heloizy. Pewnie mu się na mózg rzuciło, utożsamił się przez negację ;P i zamiast zostać teologiem-filozofem został błaznem-antyklerykałem.
A
antypapież
23 marca 2013, 04:47
Aż to jest heretyk z niego! Antyklerykalne wypowiedzi domagają się inkwizycji w państwie prawa. Co tam wolność słowa, wolność twórcza, skoro "Limo" depcze najświętszą świętość. Na stos z nimi ku uciesze gawiedzi! Za wzorem papieża Pawła IV ogłaszam Indeks Kabaretów Zakazanych. Oczywiście pierwsi z pierwszych to PiS ze swoją skargą, bo to kabaret pierwszej marki.
AP
Adrian P.
22 marca 2013, 23:43
Zgoda. Wiele przed nami, bo takie akcje jak 2,3 mln głosów za TVTrwam to ewenement. Limo nie zginię. Oczami wyobraźni widzę karierę w TVN ;-)  p.s. powiedziałby. Gdzieś widziałem zestaw linków do różnych skeczy tego Pana. Po samych tytułach było widać, że to konsekwentna droga na której skecz z bąkami puszczanymi przez papieża podczas Aniołu Pańskiego jest tylko kolejnym etapem.