Przetarg na linię tramwajową w Krakowie
Jak poinformował PAP w środę Jarosław Sabat z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie (MPK), oferta konsorcjum okazała się najkorzystniejsza spośród sześciu ofert złożonych w międzynarodowym przetargu. Uczestnicy nie złożyli protestów do wyników postępowania, więc po sprawdzeniu procedury w Urzędzie Zamówień Publicznych będzie można podpisać umowę z wykonawcą. Powinno to nastąpić w ciągu kilku tygodni.
Konsorcjum firm ZUE, Strabag, PBI Energopol, Tchas Polska za wybudowanie nowego torowiska oraz kilometrowego odcinka ul. Kuklińskiego i estakady w ciągu ul. Nowohuckiej i Powstańców Wielkopolskich zażądało blisko 155 mln zł, czyli o ponad 100 mln zł mniej niż przewidywał kosztorys inwestorski. Termin wykonania to 15 miesięcy od momentu podpisania umowy.
Nowa linia tramwajowa będzie miała długość 4,2 km. Będzie prowadziła od ronda Grzegórzeckiego, przez most Kotlarski, ul. Herlinga-Grudzińskiego, Klimeckiego, a następnie przez budowaną równolegle z torowiskiem ul. Kuklińskiego do ul. Lipskiej i Golikówki na wschodnich obrzeżach miasta. Tam zostanie wybudowana pętla tramwajowa wraz z terminalem autobusowym. Na trasie nowej linii pojawi się pięć przystanków w każdym kierunku.
Budowa nowej linii tramwajowej z ronda Grzegórzeckiego do Płaszowa jest częścią unijnego projektu "Zintegrowany transport publiczny w aglomeracji krakowskiej - etap II". Oprócz budowy nowej linii w ramach tego projektu zostanie przebudowana ul. Długa oraz zakupione nowoczesne, niskopodłogowe tramwaje o długości minimum 31 metrów i wyposażone w klimatyzację.
Wartość całego projektu szacowana jest na 472 mln zł brutto, z czego połowa będzie pochodzić z funduszy unijnych. Druga połowa zostanie uzyskana z kredytu, jaki krakowskie MPK zaciągnie w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju oraz w Europejskim Banku Inwestycyjnym.
Skomentuj artykuł