Rada Gospodarcza - co z reformą emerytalną?

W Radzie są różne głosy na temat zawieszenia; jest dyskusja i intensywne poszukiwanie pola, na którym możliwe jest zawarcie sensownego kompromisu - powiedział Filar (fot. metaphox / flickr.com)
Anna Grabowska / PAP / slo

Zmiany w otwartych funduszach emerytalnych przygotowane przez zespół ministra Michała Boniego oraz rządowe propozycje zawieszenia składek kierowanych do OFE - to tematy poniedziałkowego posiedzenia doradzającej premierowi Rady Gospodarczej.

- Rozważaliśmy różne warianty podejścia do problemu Otwartych Funduszy Emerytalnych - powiedział członek Rady Gospodarczej prof. Dariusz Filar. Podkreślił, że większość członków Rady nie wyrażała podczas tego posiedzenia zdecydowanie krytycznych opinii na temat założeń zmian w organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych, przygotowanych przez zespół Boniego.

- Była to raczej dyskusja, co jeszcze należałoby uwzględnić, by OFE były bardziej efektywne - powiedział.

DEON.PL POLECA

Zgodnie z założeniami mają powstać dwa subfundusze emerytalne A i C. Pierwszy inwestowałby dynamicznie, głównie w akcje; drugi - bezpiecznie, przede wszystkim w obligacje. Od 1 lipca 2011 r. zostałaby zmniejszona opłata pobierana od składek przekazywanych do OFE - do 2,3 proc. (obecnie 2,7 proc.), a od 2012 r. - do 2 proc. Od 1 stycznia 2014 r. miałaby być zlikwidowana akwizycja na rzecz OFE.

Filar zaznaczył, że opinia, iż najlepszym rozwiązaniem byłaby całkowita rezygnacja z reformy emerytalnej, "jest opinią tylko jednego członka Rady". Dodał, że w Radzie nie dominuje stanowisko aprobujące demontaż reformy emerytalnej sprzed 10 lat.

Filar dodał, że członkowie Rady rozmawiali też o kwestiach związanych z ewentualnym zawieszeniem składek przekazywanych do OFE.

Kilka dni temu media podały, że rząd rozważa, czy od stycznia 2011 r. zawiesić przekazywanie części składki do OFE na najbliższe dwa lata. Zmiany mają pozwolić na utrzymanie bezpiecznego poziomu 55-proc. progu ostrożnościowego długu finansów publicznych.

- W Radzie są różne głosy na temat zawieszenia; jest dyskusja i intensywne poszukiwanie pola, na którym możliwe jest zawarcie sensownego kompromisu - powiedział Filar. Dodał, że rozmowy o reformie OFE będą trwały w Radzie jeszcze dłuższy czas.

Również prof. Witold Orłowski powiedział, że w Radzie ścierają się różne poglądy na temat zmian w systemie emerytalnym. Wyjaśnił, że z jednej strony pojawiają się zdania, by przede wszystkim jak najszybciej rozwiązać kwestię długu publicznego, kosztem rezygnacji z systemu OFE. Inni zaś uważają, że nie należy w OFE nic zmieniać, bo są bardzo dobre.

- Trzeba wiele rzeczy ze sobą pogodzić - zaznaczył. Wyjaśnił, że chodzi o to, by OFE nie powodowały tak dużego - jak obecnie - zadłużenia państwa, a jednocześnie gwarantowały bezpieczeństwo środków gromadzonych na przyszłe emerytury. - Dług powstaje na papierze, ale według zasad Unii Europejskiej jest nam natychmiast zaliczany do długu publicznego - tłumaczył. Dodał, że - w związku z tym Polska ponosi ryzyko, że będzie negatywnie oceniania w Unii, mimo że wcale nie mamy gorszego systemu emerytalnego - a może nawet lepszy - niż w innych krajach.

W opinii Orłowskiego, "niemądrze byłoby rezygnować z korzyści, jakie dają OFE tylko dlatego, że Unia nie chce uznać, że jest to tylko inna forma zapisania długu publicznego, a nie dodatkowy dług, który Polska zaciąga".

Orłowski poinformował, że członkowie Rady zgadzają się na wielofunduszowość oraz wszelkie rozwiązania poprawiające efektywność OFE.

Zdaniem Orłowskiego, kwestie związane z efektywnością funduszy czy zawieszeniem przekazywania składek do OFE są "tylko tłem do prawdziwej dyskusji o emeryturach, która powinna sprowadzać się np. do wieku emerytalnego czy zachęt do oszczędzania w tzw. trzecim, dobrowolnym filarze emerytalnym" (poza obowiązkowymi filarami: I - ZUS i II - OFE - PAP).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rada Gospodarcza - co z reformą emerytalną?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.