Włoska agencja Ansa podaje, że polski piłkarz widząc, że chłopcom uciekła piłka, którą kopali, złapał ją i dołączył do gry.
"Z mistrzostw Europy do San Pantaleo w krainie in Gallura, Robert Lewandowski - napastnik polskiej reprezentacji przyjął wyzwanie chłopców, grających wieczorem w piłkę w turystycznej miejscowości na północy Sardynii" - relacjonuje agencja.
Nagle, podczas gry - jak dodaje - rozbłysły telefony komórkowe, bo ludzie w okolicy zorientowali się, kim jest "starszy kolega" małych piłkarzy. Nagranie trafiło do internetu.
Źródło: PAP / jb
Skomentuj artykuł