"Rzeczpospolita": Za wszystko zapłaci klient

(fot. flickr.com/ by Taekwonweirdo)
PAP / ad

Prowizje od płacenia kartą obciążają dziś sklep. Nie dość, że są one wysokie, to mogą spaść na klientów - alarmuje "Rzeczpospolita".

Resort finansów chce tak zmienić ustawę o usługach płatniczych, aby część prowizji za płacenie kartą ponosił klient - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Kupujący dowiadywałby się w sklepie, jaką opłatą zostanie obciążony.

Resort tłumaczy swój pomysł tym, że poinformowany o wysokości prowizji klient miałby możliwość świadomego wyboru tańszej opcji - zapłacenia gotówką albo kartą debetową. Mechanizm ten może również zmotywować banki do tworzenia promocyjnych ofert kart płatniczych.

Prowizje pobierane są od każdej płatności kartą - w sklepie, na stacji benzynowej czy w restauracji. Mamy je najwyższe w Europie. Jak podaje Narodowy Bank Polski, to średnio 1,6 proc. wartości transakcji, a w przypadku małych sklepów czy restauracji - nawet ponad 3 proc.

DEON.PL POLECA


Bank centralny postulował obniżenie średniego poziomu prowizji od 2013 r. do 1,1 proc., a potem dalsze obniżki, jednak z porozumienia wyłamał się MasterCard.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Rzeczpospolita": Za wszystko zapłaci klient
Komentarze (4)
WK
weronika kaleta
29 czerwca 2012, 14:19
A co na to Angela Merkel i UE ?
K
kipapatiko
29 czerwca 2012, 13:16
A ja jestem za. Przecież obecnie każdy sprzedawca podnosi ceny żeby ukryć w nich koszt płatności kartą - czyli i tak za wszystko płaci klient. A ja chcę płacić gotówką i nie chcę płacić haraczu dla Visy ani MasterCard. Do tej pory natkąłem się tylko na jeden sklep w którym mi powiedziano, że jak zapłacę gotówką to będzie taniej, a przy kwocie 3tys pln to była duża różnica.
X
xymena
29 czerwca 2012, 10:48
No jasne. Państwo przecież bierze podatek. Kwota opodatkowana jest pomniejszana przez koszt. Kosztem jest tu również płatność kartą. Przeniesienie kosztu płatności kartą na klienta pozwoli pobrać większy podatek! Rząd znowu cichcem obciąża obywateli podatkami!
L
lump
29 czerwca 2012, 10:44
A czy gdzieś na świecie obowiązuje takie rozwiązanie? Czy znowu strzelimy sobie gola niezbyt dobrze przeanalizowanym rozporządzeniem i karta kredytowa stanie się drogim rozwiązaniem, niedostępnym dla wielu klientów? Ponieważ będzie rzadziej stosowania, bo koszt nie będzie wliczony w prowizję, tylko powiększy łączny koszt towaru, więc koszt utrzymania karty wzrośnie, więc będzie jeszcze rzadziej stosowana i koszt jeszcze bardziej wzrośnie - i tak dalej, aż karta rocznie będzie kosztować 1000zł i nikomu nie będzie się chciało jej używać. A bez karty kredytowej obecnie trudno nawet kupić bilet lotniczy czy zapłacić on-line za granicą. Znowu za fanaberie państwa zapłaci szary obywatel.