Latem, gdy temperatury rosną, pojawia się inny niż zimowy rodzaj smogu - fotochemiczny, zwany też smogiem białym lub typu Los Angeles. Powstaje on w wyniku reakcji spalin samochodowych i przemysłowych ze światłem słonecznym, a jego głównym składnikiem jest szkodliwy ozon troposferyczny, który może powodować problemy z oddychaniem, szczególnie u dzieci i osób wrażliwych. Ostatnie fale upałów przyczyniły się do nasilenia tego zjawiska, co potwierdzają mapy zanieczyszczeń.
- Smog zimowy powstaje głównie ze spalania węgla i drewna w domowych piecach, natomiast latem pojawia się smog fotochemiczny, wynikający z reakcji spalin samochodowych i przemysłowych ze światłem słonecznym.
- Ostatnie upały nasiliły występowanie smogu fotochemicznego, co potwierdzają mapy pokazujące wysokie stężenia zanieczyszczeń, również w Polsce.
- Smog fotochemiczny, zwany też smogiem białym lub typu Los Angeles, tworzy się w wyniku działania ciepłego powietrza, silnego słońca oraz zanieczyszczeń, a jego głównym składnikiem jest szkodliwy ozon troposferyczny.
- Wdychanie ozonu troposferycznego powoduje podrażnienie dróg oddechowych, kaszel i trudności w oddychaniu, szczególnie u dzieci, osób starszych oraz chorych na układ oddechowy.
Smog jest dobrze znanym problemem zimowym, powstającym głównie wskutek spalania węgla i drewna w domowych piecach. Jest bardzo uciążliwy i powoduje wiele skomplikowanych problemów zdrowotnych. Jak informuje strona airly.org, z powodu zanieczyszczeń powietrza w Polsce co roku umiera około 50 tysięcy osób. "Smog naprawdę znacznie skraca życie Polaków, sprawiając, iż żegnają się z nim często przedwcześnie" - czytamy na portalu.
Latem również pojawia się smog, tyle, że jest on innego rodzaju. To smog fotochemiczny, który powstaje w wyniku reakcji spalin samochodowych i przemysłowych ze światłem słonecznym.
Naukowiec o tym, dlaczego latem drapie nas w gardle
Jak informuje portal natemat.pl, ostatnie upały przyczyniły się do nasilenia tego zjawiska, co zauważył prof. dr hab. Szymon Malinowski z Uniwersytetu Warszawskiego.
Naukowiec opublikował w mediach społecznościowych mapę pokazującą wysokie stężenia zanieczyszczeń nad Europą, w tym w Polsce.
"Gdyby ktoś się interesował czemu drapie go w gardle i dlaczego kaszle to jedna z odpowiedzi jest na mapce poniżej. To zanieczyszczenie smogiem fotochemicznym, a ściślej ozonem przyziemnym - efekt modelowania modelem CAMS EU" - napisał naukowiec w poście prezentującym mapę.
Skąd bierze się smog fotochemiczny i czy jest szkodliwy?
Podwyższone stężenie smogu fotochemicznego, czyli tzw. smogu białego lub typu Los Angeles, wynika ze splotu ciepłego powietrza, silnego nasłonecznienia oraz zanieczyszczeń, głównie pochodzących ze spalin samochodowych i przemysłowych. Głównym składnikiem tego letniego zjawiska jest ozon troposferyczny, powstający w reakcji fotochemicznej między tlenkami azotu a lotnymi związkami organicznymi pod wpływem promieni słonecznych. Choć ozon w atmosferze chroni przed UV, jego wdychanie jest szkodliwe - drażni błony śluzowe, powodując kaszel, drapanie w gardle czy trudności w oddychaniu, szczególnie u dzieci, osób starszych i chorych na układ oddechowy - wyjaśnia portal natemat.pl.
Jak latem radzić sobie ze smogiem fotochemicznym?
- Unikaj przebywania na zewnątrz w godzinach szczytu zanieczyszczeń, czyli zazwyczaj wczesnym popołudniem.
- Zamykaj okna w domu i samochodzie, szczególnie w upalne, słoneczne dni.
- Korzystaj z oczyszczaczy powietrza w domu.
- Zrezygnuj z intensywnego wysiłku fizycznego na zewnątrz.
- Śledź aktualne komunikaty o jakości powietrza.
- Pij dużo wody.
Źródło: natemat.pl / airly.org / Facebook / Szymon Malinowski / pk
Skomentuj artykuł