Sobota remisów, niezawodny Niedzielan

inf.wł./PR

Wszystkie sobotnie spotkania piłkarskiej ekstraklasy zakończyły się podziałem punktów. Bramki padły w rywalizacji Polonii Bytom z GKS Bełchatów i Zagłebia Lubin z Koroną Kielce. Goli nie ujrzeli widzowie najsłabszego dziś meczu, który rozegrano w Chorzowie.

To, co najważniejsze w meczu Zagłębia Lubin z Koroną Kielce, wydarzyło się w pierwszym kwadransie spotkania. Już w 6. minucie gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Michał Stasiak, dobijając piłkę, odbitą przez bramkarza kielczan Małkowskiego po strzale Ryananiaka. Korona szybko wyrównała, a gola zdobył niezawodny Andrzej Niedzielan, któremu piłkę ze skrzydła wyłożył Paweł Golański.

Na tym emocje się nie zakończyły, choć kolejne bramki nie padały. Spotkanie toczone było w szybkim tempie, nie brakowało strzałów, jednak bramkarze obu ekip interweniowali z wyczuciem i co najważniejsze - szczęśliwie. W 24. minucie David Abwo mógł wyprowadzić gospodarzy na prowadzenie, ale zmierzającą do siatki piłkę w ostatniej chwili zdołali wybić obrońcy Korony.

Druga połowa była nieco słabsza od pierwszej. W końcówce meczu czerwoną kartką ukarany został gracz gości Aleksandar Vukovic. Zagłebie w ostatnich minutach nie było jednak w stanie wykorzystać osłabienia rywali i mecz zakończył się podziałem punktów.

Zagłebie Lubin - Korona Kielce 1:1 (1:1)
1:0 Michał Stasiak (6'), 1:1 Andrzej Niedzielan (10')

Początek spotkania w Chorzowie należał do gospodarzy, którzy bardzo szybko wypracowali sobie dwie okazje do zdobycia bramki. Po okresie przewagi Ruchu gra się wyrównała. Piłkarze walczyli jednak głównie w środku pola, z rzadka zapuszczając się w pole karne rywali.

Goście osiągnęli minimalną przewagę w drugiej połowie, coraz  częściej zagrażając bramce Matko Perdijicia, jednak wciąż bez efektu. Widząc rosnącą przewagę swoich podopiecznych trener Lechii Tomasz Kafarski dokonał trzech ofensywnych zmian, dążąc do zdobycia zwycięskiego gola. Jednak bezbramkowy remis, który był najsprawiedliwszym rozstrzygnięciem tego słabego i nudnego spotkania, utrzymał się do końcowego gwizdka sędziego.

O pierwszej połowie spotkania w Bytomiu należy szybko zapomnieć. Można tylko powiedzieć, że się odbyła. W drugiej było nieco ciekawiej. W 51 minucie gospodarze mogli prowadzić, lecz po strzale Grzegorza Podstawka piłka trafiła w słupek. Jednak dwie minuty później udało się zdobyć gola. Bramkarza gości strzałem w długi róg pokonał Łukasz Tymiński. Kwadrans później obrońcy Polonii nie upilnowali Dawida Nowaka i ten ustalił wynik spotkania.

1:0 Łukasz Tymiński (53), 1:1 Dawid Nowak (68)

Msc. Zespół M. Zw. R. Por. Bramki Pkt
1 Jagiellonia Białystok 15 9 3 3 22 - 13 30
2 Wisła Kraków 16 9 3 4 22 - 15 30
3 Legia Warszawa 16 9 1 6 22 - 22 28
4 Korona Kielce 16 7 5 4 21 - 18 26
5 Lechia Gdańsk 16 7 3 6 23 - 19 24
6 GKS Bełchatów 16 7 3 6 20 - 19 24
7 Górnik Zabrze 15 7 1 7 15 - 25 22
8 Polonia Warszawa 15 5 5 5 23 - 18 20
9 Śląsk Wrocław 15 5 5 5 21 - 20 20
10 Zagłębie Lubin 16 5 5 6 14 - 17 20
11 Lech Poznań 15 5 4 6 18 - 14 19
12 Widzew Łódź 15 4 6 5 23 - 18 18
13 Ruch Chorzów 16 4 6 6 13 - 15 18
14 Polonia Bytom 16 4 6 6 14 - 17 18
15 Arka Gdynia 16 4 5 7 9 - 15 17
16 Cracovia 16 2 3 11 19 - 34 9
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Sobota remisów, niezawodny Niedzielan
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.