Tomasz Adamek na ringu w Wielką Sobotę

PAP / ŁK

Hala Prudential Center w Newark, a nie katowicki "Spodek" będzie w sobotę Wielkanocną 23 kwietnia areną walki Tomasza "Górala" Adamka z Irlandczykiem Kevinem McBridem - poinformował portal bokser.org.

To będzie ostatni sprawdzian Adamka przed wrześniowym pojedynkiem o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej z Ukraińcem Władimirem Kliczką. Początkowo pojedynek planowano na 16 kwietnia, ale w tym terminie hala w Newark była już zajęta.

37-letni McBride mierzy 198 cm wzrostu, niewiele mniej od Kliczki. Adamkowi zależało na pojedynku z wysokim rywalem, a do tego "średniej klasy sportowej". Irlandczyk doskonale spełnia te wymagania. Co prawda w 2005 roku zdecydowanie pokonał odchodzącego na emeryturę słynnego Amerykanina Mike'a Tysona, ale z ostatnich pięciu walk wygrał tylko jedną. Przegrał m.in. ponad trzy lata temu z Andrzejem Gołotą.

Do konfrontacji z McBride'em Adamek, pod okiem trenera Rogera Bloodwortha, będzie przygotowywał się na zgrupowaniu w Pocons (stan Pensylwania). To właśnie tam w 2004 roku John Ruiz szykował się do starcia z Gołotą o mistrzostwo świata WBA w kat. ciężkiej. Polak uległ mu na punkty, chociaż rywal był dwa razy na "deskach".

DEON.PL POLECA

Jako zawodowiec 34-letni Adamek wygrał 43 walki, a tylko jedną przegrał - z Chadem Dawsonem (USA). To było kilka lat temu, gdy Polak nie ważył prawie 100 kg, jak obecnie, tylko 80. Z kolei McBride ma na koncie 35 zwycięstw, osiem przegranych i remis.

Adamek był już czempionem w półciężkiej i junior ciężkiej, a jego marzeniem jest trzecia korona. We wrześniu spotka się we Wrocławiu lub Warszawie z Władimirem Kliczką. Jeśli jednak Ukrainiec, mistrz świata IBF i WBO, dozna kontuzji lub przegra wcześniejszy pojedynek z Brytyjczykiem Dereckiem Chisorą, wówczas zastąpi go brat Witalij, do którego należy pas WBC. Polak pozna nazwisko rywala najpóźniej 90 dni przed walką.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Tomasz Adamek na ringu w Wielką Sobotę
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.