Tragedia w Meksyku: autobus wpadł do wąwozu. Nie żyje 18 osób
Co najmniej 18 osób, w tym troje dzieci, zginęło, a 23 zostały ranne w wypadku autobusu, który w czwartek wpadł do wąwozu w stanie Nayarit w środkowo-zachodnim Meksyku - poinformowały władze. Wcześniej informowały o 15 ofiarach śmiertelnych.
Tragiczny wypadek autobusu w Meksyku
Do wypadku doszło w czwartek nad ranem czasu lokalnego. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca przekroczył dozwoloną prędkość i stracił panowanie nad pojazdem, który wpadł do głębokiego na około 40 metrów wąwozu. Kierowca przeżył wypadek i został aresztowany.
Większość pasażerów stanowili obcokrajowcy pochodzący głównie z Indii, Republiki Dominikany i Afryki. Według meksykańskich władz niektórzy jechali do Tijuany na granicy z USA, aby następnie spróbować "wjechać do Stanów Zjednoczonych".
Agencja AFP przypomina, że w grudniu 2021 roku 50 migrantów zginęło w wypadku ciężarówki w Chiapas w południowym Meksyku. Większość pochodziła z Ameryki Środkowej - Gwatemali, Hondurasu i Salwadoru.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł