Tragedia w USA. Strażak jechał gasić pożar, w którym ginęła jego rodzina. Mężczyzna stracił dzieci i wnuki
fot. Tracy Fox / Depositphotos
PAP / pk
10 osób z jednej rodziny, w tym troje dzieci, zginęło w piątek w pożarze domu w miejscowości Nescopeck w stanie Pensylwania w USA - poinformowała miejscowa straż pożarna. Trwają czynności w celu ustalenia przyczyn tragedii.
Dom należał do jednego ze strażaków, członka zespołu, który przyjechał tam gasić ogień. Mówił, że adres początkowo podany w trakcie wezwania był sąsiednim domem, ale potem okazało się, że chodzi o miejsce zamieszkania jego rodziny.
- Kiedy skręciliśmy za rogiem tutaj na Dewey (ulica), od razu wiedziałem, jaki to dom, patrząc w dół ulicy - mówił załamany strażak.
Wyjaśnił, że 10 ofiar śmiertelnych to jego syn, córka, teść, szwagier, szwagierka, troje wnucząt i dwoje innych krewnych.
Źródło: PAP / pk
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł