Trudna sytuacja meteorologiczna w Polsce. Burze powodują podtopienia i lokalne powodzie

fot. PAP/Paweł Supernak
Facebook / PAP / pk

Od kilku dni pogoda w Polsce gwałtownie się zmienia. IMGW wydaje kolejne ostrzeżenia, a gwałtowne opady deszczu zagrażają mieszkańcom.

W niedzielę bardzo trudna sytuacja panowała na Sądecczyźnie, którą w czerwcu nawiedziły burze i trąba powietrzna. W niedzielę wezbrane potoki spowodowały podtopienia domów i uszkodzenia w infrastrukturze drogowej w gminach Łososina Dolna, Korzenna i Grybów oraz w mieście Nowy Sącz. Strażacy, którzy odnotowali 240 zgłoszeń, interweniowali całą noc z niedzieli na poniedziałek, a rano przystąpili do wypompowywania wody z zalanych posesji.

DEON.PL POLECA

Jak relacjonował PAP zastępca komendanta sądeckiej Straży Pożarnej Paweł Motyka, woda nie mieściła się w korytach potoków oraz przydrożnych fos i zalewała wszystko, co napotykała na swojej drodze.

"Zostały zniszczone drogi, mosty, dojazdy do posesji. Zalanych zostało wiele budynków. Nie mamy informacji, żeby ktoś odniósł jakieś obrażenia. Odebraliśmy 240 zgłoszeń, co skończyło się na 70 interwencjach, ponieważ miejsca zalania występowały jeden obok drugiego" - mówił PAP st. bryg. Motyka.

W Nowym Sączu z koryt wystąpiły niewielkie rzeki Łubinka i Łęk. W wielu miejscach pracuje sprzęt komunalny, odkupując zalane przepusty, gdzie skalny rumosz utrudnił przepływanie wody. W kilku miejscach zostały przerwane drogi, a niektóre domy zostały pozbawione dojazdów. Strażacy usuwali także powalone drzewa i dostarczali mieszkańcom worki z piaskiem, aby zabezpieczyli swoje domy.

Zalany został między innymi fragment drogi krajowej numer 75 oraz droga między miejscowościami Paszyn i Mogilno. Woda porwała samochód z kierowcą w środku.

Nawalny deszcz zaczął padać na Sądecczyźnie w niedzielę około 17. Ulewy zapowiadane są tam również w ciągu kolejnych dni.

Prognoza na poniedziałek

W poniedziałek IMGW wydaje kolejne ostrzeżenia pogodowe. W poniedziałek alert o burzach z gradem otrzymała południowo-zachodnia część kraju. Ostrzeżenia obowiązują w woj. łódzkim, świętokrzyskim, małopolskim, śląskim, opolskim, dolnośląskim, wielkopolskim i lubuskim.

W tych regionach kraju Instytut prognozuje burze, którym miejscami towarzyszyć będą ulewne opady deszczu sięgające od 20 mm do 30 mm, a lokalnie nawet do 40 mm oraz porywy wiatru do 80 km/h. Miejscami spadnie również grad.

Miejscami zagrzmieć może również w zachodniej części woj. warmińsko-mazurskiego, na pograniczu z województwem kujawsko-pomorskim.

Synoptyk IMGW Małgorzata Tomczuk poinformowała PAP, że poniedziałek zacznie się dość pogodnie, jednak w miarę upływu dnia rozwijały się będą chmury, a na południu i w centrum kraju pojawią także burze.

Niewykluczone, że zagrzmi również w innych częściach Polski. Ponadto, przelotne opady deszczu spodziewane są również w prawie w całym kraju. Podczas burz opady mogą dochodzić do 30-35 mm. Burzom będzie też towarzyszył silny, porywisty wiatr o prędkości do 80 km/h.

Niezależnie jednak od burz, poniedziałek zapowiada się ciepło - od 24 st. C nad morzem, 26 st. C. na krańcach zachodnich, do 33 st. C na wschodzie kraju.

Źródło: Facebook / PAP / pk

Książki na wakacje ze specjalnym rabatem dla czytelników Deonu! W dniach 11-18 lipca 2021 r. wpisz kod WAKACJED i skorzystaj z 40 proc. rabatu na wszystkie książki Wydawnictwa WAM i Mando oraz 15 proc. na książki innych wydawców.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Trudna sytuacja meteorologiczna w Polsce. Burze powodują podtopienia i lokalne powodzie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.