Ukraina. Reuters: rosyjski konwój wojskowy jedzie z Krymu w kierunku centralnej Ukrainy
Na okupowanym Krymie zaobserwowano przemieszczający się w kierunku centralnej Ukrainy rosyjski konwój wojskowy z namalowaną z boku pojazdów literą Z – poinformowała agencja Reutera, powołując się na naocznego świadka.
Drugi konwój wojskowy z takimi samymi oznaczeniami widziano zaparkowany w Krasnoperekopsku, około 40 km od granicy zaanektowanego Krymu z Ukrainą.
- W Ukrainę uderzyła druga fala rosyjskiego ostrzału rakietowego - poinformował doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
W Kijowie znów słychać było wybuchy - relacjonuje korespondentka PAP.
Opierając się na źródłach na miejscu, Reuters podaje, że w stolicy Ukrainy w czwartek około południa (godz. 11.00 czasu polskiego) było słychać jedną eksplozję. Był to kolejny już wybuch od czasu rozpoczęcia rosyjskiej agresji.
Rosyjskie śmigłowce zaatakowały lotnisko wojskowe pod Kijowem
Rosyjskie śmigłowce przeprowadziły atak na lotnisko wojskowe w Hostomelu w obwodzie kijowskim - poinformowała ukraińska straż graniczna.
Ukraińskie władze przekazały, że zestrzelono trzy rosyjskie helikoptery.
Poinformowano także, że rosyjskie wojsko próbowało przebić się do obwodu kijowskiego i sąsiedniego obwodu żytomierskiego graniczącego z Białorusią. Wedle funkcjonariuszy straży granicznej, Rosjanie używają systemów wyrzutni rakietowych Grad.
W obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy w czwartek rano zestrzelono pięć rosyjskich samolotów i jeden helikopter.
W czwartek nad ranem władze ukraińskie informowały o ostrzale rakietowym ukraińskich punktów dowodzenia, lotnisk, składów wojskowych w Kijowie, Dnieprze i Charkowie.
PAP/dm
Skomentuj artykuł