W Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu mogą być popełniane zbrodnie wojenne
"Z wielkim niepokojem obserwuję eskalację przemocy na Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie, oraz w Gazie i możliwe popełnianie przestępstw podlegających Statusowi Rzymskiemu" - poinformowała prokurator generalna Międzynarodowego Trybunału Karnego.
Fatou Bensouda dodała, że "podczas trwającej eskalacji przemocy w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu może dochodzić do zbrodni wojennych". Zaapelowała też o zaprzestanie przemocy.
"Z wielkim niepokojem obserwuję eskalację przemocy na Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie, oraz w Gazie i możliwe popełnianie przestępstw podlegających Statusowi Rzymskiemu (akt prawny ustanawiający MTK i jego jurysdykcję - PAP)" - napisała na Twitterze prokurator generalna MTK.
Prokurator nie oskarżyła jednak o popełnianie ściganych przez MTK przestępstw (ludobójstwa, zbrodni przeciwko ludzkości i zbrodni wojennych) żadnej ze stron i wezwała do obniżenia napięcia i zaprzestania przemocy.
Bensouda dodała, że jej biuro będzie nadal na bieżąco śledzić doniesienia dotyczące wszystkich stron konfliktu oraz zbierać informacje i dowody, by ocenić, czy któraś ze stron naraziła się na międzynarodową odpowiedzialność karną.
W trwającym od poniedziałku ostrzale rakietowym izraelskich miast prowadzonym ze Strefy Gazy przez rządzący enklawą Hamas zginęło co najmniej sześciu Izraelczyków. Izraelska armia poinformowała w środę, że z Gazy wystrzelono ponad 1000 rakiet, z których 850 spadło na teren Izraela lub zostało przechwyconych przez obronę przeciwlotniczą.
W odwecie izraelska armia uderzyła na cele w Gazie. Według tamtejszych władz medycznych zginęło co najmniej 49 osób, w tym 14 dzieci i trzy kobiety. Izrael informował również o zabiciu ważnych funkcjonariuszy Hamas.
Źródło: PAP / pk
Skomentuj artykuł