Atak na Kościół. Tusk idzie w sukurs Palikotowi?

(fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / drr

Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro powiedział w niedzielę na konferencji prasowej w Rzeszowie , że "że rząd Donalda Tuska coraz bardziej idzie w sukurs Palikotowi i atakuje polski Kościół i polskie wartości".

- Słyszymy o planach wprowadzenia związków partnerskich. Słyszymy o próbach zamachu na wolność prowadzenia działalności przez polski Kościół, słyszymy o Funduszu Kościelnym. A o ostatnio "Nasz Dziennik" podał informacje, z których wynika, że lekcje religii będą traktowane co najmniej po macoszemu, a w konsekwencji mogą zostać też wyeliminowane z nauczania ze szkół - wyliczał Ziobro.

Jego zdaniem, "wszystko to razem pokazuje, że Donald Tusk wraca do swoich złych korzeni, do czasów, kiedy był w Kongresie Liberalno-Demokratycznym, kiedy Kościół malował jako tą złą część naszej tożsamości, naszej wspólnoty narodowej".

DEON.PL POLECA

Lider Solidarnej Polski podkreślił, że jego ugrupowanie będzie mówiło "twardo nie". - Będziemy bronić wartości, które zawsze Kościół uosabiał, które przenosił - zaznaczył Ziobro.

Jednocześnie zadeklarował, że jego ugrupowanie będzie "sprzeciwiać się tego rodzaju modzie poprawności politycznej rodem z liberalno-lewicowych salonów europejskich, które usiłuje tu Donald Tusk wspólnie z Palikotem przenosić do Polski".

W ocenie lidera Solidarnej Polski premier może chcieć w ten sposób "odwrócić uwagę od swoich licznych niepowodzeń, porażek i nieudolności, które niemal każdego dnia ujawniają media i których nie da się już przykryć propagandą".

W niedzielę Ziobro wraz z m.in. posłami do PE Jackiem Kurskim i Tadeuszem Cymańskim spotykają się z mieszkańcami Rzeszowa i Łańcuta.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Atak na Kościół. Tusk idzie w sukurs Palikotowi?
Komentarze (14)
12 marca 2012, 21:38
.Żadna stacja nie wspomniała,że rząd RP zamierza usunąć lekcje religii ze szkółe! Lekcje religii są i będą finansowane z budżetu państwa - powiedziała dziś w rozmowie z Radiem Plus Śląsk minister edukacji Krystyna Szumilas.
PD
plusy dodatnie i ujemne
11 marca 2012, 23:30
Może wreszcie abp Dziwisz pogada sobie przy rodzinnym obiedzie z licznymi spokrewnionymi z nim działaczami rządzącej partii i natchnie ich Duchem Świętym, by zapobiegli ostatnio licznym aktom wrogim KK w Polsce. Może i abp TW Cappino (vel Kowalczyk) się zainteresuje? Hucpa Palikota może i powinna paru pasterzom pomóc się rozejrzeć i zastanowić w czym biorą udział. Zdefiniować, po czyjej są stronie. I paru wiernym też może i powinno pomóc w oddzieleniu Dobrego od Złego. Bo o to w sumie w dużym skrócie powinno, z definicji ich duszpasterstwa, chodzić i abp Dziwiszowi i abp Cappino. No i Episkopat niech się trochę zmartwi i zastanowi, kogo właściwie popierał w ostatnich latach. Niech się wypowiedzą dyżurni telewizyjni katolicy. Wielka strata, że TW Filozof już nic nie powie, ale może natchnie z obłoków biskupa Pieronka, który podjął dzielnie sztandar walki z ciemnogrodem, tak, że ani na chwilę ta walka nie ustała. Czyli, same plusy! Zatem, wielebni duszpasterze, do czynu!
M
Mastalerek
11 marca 2012, 22:52
Może być to plan wymyślony gdzieś w gabinetach Donalda Tuska. Polega on na tym, że w kontrolowanym procesie kliku posłów Platformy opuszcza swój macierzysty klub i przechodzi do klubu Palikota. W takiej sytuacji koalicji PO-PSL traci większość w Sejmie. Wtedy Donald Tusk nie ma wyjścia i musi powiedzieć swojemu koalicjantowi: Waldek utraciliśmy większość w Sejmie i muszę zmienić koalicjanta na Janusza. Przykro mi Waldek, ale teraz to Janusz będzie wicepremierem. Jeśli bliżej przyjrzymy się wyjściu Palikota z PO to stwierdzimy, że było zrobione tak by nie przysporzyć Platformie specjalnych kłopotów. Nie doszło do wyjścia z Palikotem posłów, czy wielu działaczy. Co więcej Palikot nie podbierał Platformie zbyt wielu wyborców, nie konkurował o ten sam elektorat. Od początku nastawił się na zdobycie poparcia tych antyklerykalnie nastawionych, którzy raczej na partię Tuska by nie zagłosowali. Jeśli dodamy do tego bliską znajomość Palikota z Tuskiem to może się okazać, że mamy do czynienia z rozłożonym w czasie projektem, którego finałem jest koalicja Tusk-Palikot.
M
marcin25
11 marca 2012, 22:02
Liberalne media prześcigały się dziś w podawaniu informacji o "ciekawych hasłach feministek o obciążeniu budżetu państwa przez księży, Kościół katolicki itp.Żadna stacja nie wspomniała,że rząd RP zamierza usunąć lekcje religii ze szkół.Czytałem fora internetowe i nie wiem ale odniosłem wrażenie, że ludzie wpisującysię tam to sami kretyni(przepraszam za wyrażenie) ale tylko to słowo mi pasowało. Religia ,czego uczy (pozwoliłem sobie przejrzeć jeden z programów nauczania): j.polskiego, historii, tolerancji między ludzkiej, szacunku dla ludzi o innych poglądach,etyki, tworzenia więzi między ludzkiej opartej na prawdziwej miłości,równouprawnienia,patriotyzmu,katechizmu,modlitwy.Jeżeli ktoś tego nie wie to niech się na ten temat nie odzywa i nie wpisuje głupot. Jak rząd może może mówić,że religia jest nadobowiązkowa?Komu służy taki rząd bo chyba nie Polsce!
RJ
Robert Jęczeń
11 marca 2012, 19:58
Sukurs - ciekawe słowo...
11 marca 2012, 17:43
To normalne , wszyscy grają , ale najgorsze że wielu dało się na te gry nabrać  i gotowi są naprawdę na wiele w imię obrony swoich politycznych idoli dla których są tylko ciemnym ludem który wszystko kupi
AP
Adrian Podsiadło
11 marca 2012, 17:37
Ciekaw jestem kto okaże się lepszym obrońcą wartości PiS czy Solidarna Polska, myślę że czym będzie bliżej do wyborów tym bardziej rozgorzeje walka o głosy i skończy się Wersal.Może się nawet okazać(tak bywa w wojnach domowych)że to nie Tusk jest najgorszym wrogiem(przecież kiedyś był przyjacielem podobnie jak Jarosław dla niego) Z drugiej strony ciekawe kto okaże się tym który najbardziej dowali Kościołowi i zyska głosy wyborcze. Na razie wojny domowej między niedawnymi kolegami partyjnymi Tuskiem i Palikotem nie ma, ale już mamy podgryzanie się i przepychanie. Palikot co prawda ogłasza, że należy wyrzec się polskości (a polskość to nienormlaność wg Tuska), ale na nikim nie robi to wrażenia, bo skoro niektórzy członkowie ruchu poparcia własnego szefa wyrzekli się własnej seksualności to i z polskością nie będzie problemu. Do walki lewicowo-różowych środowisk nie może nie dołączyć SLD. Co prawda ks. biznesman dyrektor Sowa słusznie zauważył, że Kościół wiele zawdzięcza SLD, ale posłanka UE Seneszyn twierdzi, że SLD uległo wobec szantażu Kościoła. Teraz mądrość etapu jest inna i najwyraźniej chcą się odkuć. Tu też mamy wzajemne podgryzanie się. Niby Miller spotyka się ciągle z Tuskiem, ale z drugiej strony ogłoszono, że Ruch Palikota został przez Tuska wymyślony (Tusk się zwierzył Millerowi?).
A
a
11 marca 2012, 17:28
@...,kontynuujac dalej Twoja mysl: a okupanci, majacy wspolne zrudlo, kluca sie miedzy soba, zeby nas silniej zniewolic? w rzeczywistosci "reka reke myje"? Czy taki scenariusz jest mozliwy?
PO
PO OWOCACH ICH POZNACIE
11 marca 2012, 17:22
Sami wyhodowliśmy żmiję na własnej piersi. Kiedy był czas postawić się na Krakowskim Przedmieściu pijanym żulom i ująć się za bitymi i opluwanymi staruszkami, kiedy była pora "wyznać naszą wiarę" w obliczu obsikiwanego krzyża i tańczących frywolnych dziwek - my wybraliśmy święty spokój. Dla wielu z nas większą wartość przedstawiało oglądanie tańca z gwiazdami. Trafnie skomentowała to Joanna Lichocka "Tam, gdzie milczą przyzwoici ludzie, rodzi się Palikot". Antypolska hydra nieprzerwanie rządzi Polską od 20-tu lat. PO, SLD, PSL, a teraz Palikot. To jeden układ i jeden cel. PO TRUPIE POLSKI - WŁASNE KORYTO !  Kościołowi Katolickiemu potrzebni są kapłani formatu prymasa Stefana Wyszyńskiego ! Zachęca do tego sam Benedykt XVI, który nie uległ szatańskim podszeptom modernistów i powiedział, że kryzys Kościoła wynika z „letniości chrześcijan” i ta letniość dla Kościoła jest groźniejsza niż otwarte ataki na katolicyzm. Tym samym Benedykt XVI odrzucił twierdzenia, że Kościół albo się zmieni według liberalnych recept, albo zginie.
PO
PO OWOCACH ICH POZNACIE
11 marca 2012, 17:20
W Polsce od 20 lat toczy się właśnie bój o niepodległość. Podziały na prawicę, lewicę, socjalizm, liberalizm w Polsce nie mają żadnego sensu, są drugorzędne. W Polsce 'postkomunistycznej' ścierają się od 20 lat tak naprawdę tylko dwa obozy - obóz polsko-patriotyczny i niewolniczo-służalczy wobec obcych mocarstw obóz zdrady. SLD, PSL i PO wpisują się w obóz zdrady (nocna zmiana) i wszyscy głosujący na te partie ludzie, świadomie lub nie, swoim wyborem popierają i wzmacniają ten wrogi Polsce obóz. Nie ma żadnego usprawiedliwienia i taryfy ulgowej dla głupoty wyborców PO, bo to oni umożliwiają kontynuację tego stanu rzeczy. Nie jest ważne czy ktoś ma zapatrywania konserwatywne, liberalne czy socjalistyczne, ale jaki ma stosunek do NIEPODLEGŁOŚCI i SUWERENNOŚCI Polski.
11 marca 2012, 16:56
 Ciekaw jestem kto okaże się lepszym obrońcą wartości PiS czy Solidarna Polska, myślę że czym będzie bliżej do wyborów tym bardziej rozgorzeje walka o głosy i skończy się Wersal.Może się nawet okazać(tak bywa w wojnach domowych)że to nie Tusk jest najgorszym wrogiem(przecież kiedyś był przyjacielem podobnie jak Jarosław dla niego)
.
...
11 marca 2012, 16:52
Kiedy Polacy otworzą oczy i przekonają się, że żyją w kraju nowoczesnej okupacji? http://www.youtube.com/watch?v=xUjiqxxytdQ
P
polityk
11 marca 2012, 14:36
Skąd Ziobro powyciągał te wszystkie demagogiczne banialuki? Że też w tym naszym dziwnym kraju nie można inaczej ugrać sobie wyborców niż przez jątrzenie, podsycanie lęków i rozsiewanie półprawd? Tak sie dzieje, jeśli się nie ma nic do zaproponowania. To jest bieda całej sceny politycznej w naszym kraju. Ubodzy jesteśmy w pomysły i idee, więc pozostaje atakowanie i podjudzanie. Zawsze cos można ugrać. A co dalej? Gdzie Tusk powiedział, że związki partnerskie bedą zalegalizowane? Albo w jaki sposób robi zamach na wolność działania Kościoła? Przecież to jakieś absurdy.
D
drabina
11 marca 2012, 14:34
Koniec z Tuskiem .Po Rzymie krakow dal mu szanse .Teraz jak najszybciej  WON . Koniec zabawy z Polska.