Bochenek: nie zapadła decyzja ws. sierot z Syrii

(fot. P. Tracz/KPRM/ flikr.com)
PAP/ ed

Nie zapadła żadna decyzja rządu ws. przyjęcia w Sopocie sierot z Syrii - powiedział w sobotę rzecznik rządu Rafał Bochenek. Prezydent Sopotu Jacek Karnowski powinien sprecyzować swoje oczekiwania - dodał.

"Żadna decyzja w tej sprawie nie zapadła, a pismo które zostało wystosowane (przez MSWiA - PAP) w odpowiedzi na pismo pana prezydenta Sopotu Karnowskiego było pismem, które wskazywało na obiektywne trudności związane z przeprowadzeniem tego typu działań. Zawiera stwierdzenie pewnego stanu faktycznego, który istnieje. To pismo nie zawiera żadnej decyzji, co do działania polskiego rządu w tym zakresie" - powiedział Bochenek podczas konferencji w Rzeszowie.

Sopot nadal chce przyjąć 10 sierot z Syrii >>

DEON.PL POLECA

Pismo bez "konkretnych danych"

Bochenek ocenił, że pismo, z którym prezydent Jacek Karnowski zwrócił się do rządu, jest bardzo ogólne, "ma charakter apelu" i "nie zawiera konkretnych danych". "(Prezydent Karnowski - PAP) Nie wskazuje, ile to miałoby być osób, na jakich zasadach te osoby miałyby tutaj być sprowadzane, skąd, które dzieci, kto miałby się nimi zaopiekować" - podkreślił.

"Politycy PO wykorzystują tę sprawę tylko czysto politycznie. I to jest przykre" - ocenił.

Jak dodał, prezydent Karnowski nie powinien organizować konferencji prasowych, "tylko przystąpić do sprecyzowania swoich oczekiwań".

Bochenek podkreślił, że Polska w zeszłym roku przeznaczyła na pomoc humanitarną 6 milionów złotych. "Co jest kwotą dużo większą w porównaniu do pieniędzy, które były przeznaczane na takie cele przez naszych poprzedników. Zaangażowaliśmy się również w pomoc w ramach Funduszu syryjskiego. Realizujemy projekty humanitarne z Niemcami" - zaznaczył.

Jak skonkretyzował Polska z Niemcami jest zaangażowana w projekt remontu szkół dla uchodźców na Bliskim Wschodzie. "Dla nas jako rządu najważniejsze jest to, żeby w ramach działań związanych z tymi kwestiami zagwarantowane było przede wszystkim bezpieczeństwo Polaków. Mamy świadomość rozpatrywania tych spraw pod kątem kwestii humanitarnych. To właśnie dlatego ta pomoc rządu premier Szydło jest podejmowana" - powiedział.

Radio ZET poinformowało w piątek, że polski rząd nie zgodził się, żeby Sopot przyjął 10 sierot z syryjskiego Aleppo. Według radiostacji przed świętami władze Sopotu wysłały do premier Beaty Szydło prośbę o zgodę na sprowadzenie dzieci, których rodzice zginęli w Syrii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bochenek: nie zapadła decyzja ws. sierot z Syrii
Komentarze (11)
5 lutego 2017, 13:22
"W społeczeństwie muzułmańskim nie ma sierot. Zawsze weźmie je dalsza czy bliższa rodzina — napisała na Twitterze Ochojska.     Sprowadzanie sierot do Polski z Aleppo nie ma sensu. One mają bliższą lub dalszą rodzinę."
MarzenaD Kowalska
5 lutego 2017, 12:09
A ojciec Kramer zbudował całą narrację wokół "strasznego rządku" wobec "10 sierot"- wszedł w fake newsa jak masło w chleb. 
MR
Maciej Roszkowski
5 lutego 2017, 11:15
Każdy mówi o czym innym, jak to w gronie rodzinnym. W pierwszych kiomunikatach medialnych mowa była o 10 sierotach i wzmianka o "rodzinach" - ilu, jak licznych, na jakiej zasadzie prawnej? Tego Prezydent Sopotu nie określił.  Komunikat  MSW był jasny- nie ma takiej możliwości. Teraz mowa jedynie o sierotach, a p. Premier w sposób niejasny mówi, tylko nie wynika z tego stanowisko rządu. Musi być ono jasne i oparte na prawie. Cóż żyjemy w świecie zarządzanym przez półinteligentów i półanalfabetów. Tacy też "informują" nas w mediach. To opinia łagodniejsza, być może jest gorzej - to krętacze.
4 lutego 2017, 21:17
Ojcze Kramer! Proszę się obudzić! Co ojciec na to? Ma ojciec honor? Swój artykuł proszę umieścić w rachunku sumienia przed najbliższą spowiedzią.
Lucjan Drobosz
4 lutego 2017, 19:56
Panie Rafale, właśnie o brak decyzji nam chodzi.
4 lutego 2017, 21:24
Luc, trzeba być idiotą by podejmować decyzje w oparciu o ogólnikowe określenia. Działanie w ramach istniejącego prawa zawsze musi być określone odpowiednio precyzyjnie. Proszę poczytać choćby o akcjach pomocy uchodźcom przez Caritas. Tam nie ma ogólników na etapie planowania. Trzeba być naiwnym wierząc w pomoc Syryjczykom oferowaną przez prezydenta miasta, który od lat nie potrafii zapewnić mieszkania dla 100 rodzin w swoim mieście. I przyznajmy szczerze pomoc propagandowym "10 sierotom" to jak na możliwości finansowe (nawet prywatne) pana Karnowskiego bardzo śmieszny wymiar.
5 lutego 2017, 10:36
W Cartias są ogólniki na etapie rozliczania pieniędzy otrzymanych na dany cel.  Dziesięć istnień ludzkich dla katolika ma zawsze śmieszny wymiar. Katolicy mordowali tysiące.
ZK
Zbigniew Krawacki
6 lutego 2017, 09:28
Chyba zapomniałeś napisać, że ateiści mordowali miliony.
6 lutego 2017, 12:21
Jeśli wspominasz o faszystach i nazistach to zauważ, że to byli chrześcijanie. Papież Pius XII nigdy nie potępił zbrodni Rzeszy Niemieckiej ani shoah (holocaustu)  podczas wojny.  Składał natomoast życzenia furerowi. Nie wpominajac o przyjmowaniu Pavelica i nazywaniu go ukochanym synem. Chrzescijanie mają na rękach krew setek tysiecy ludzi może więcej.  A jeśli masz na myśli komunistów to trudno ich nazwać ateistami. Dla nich Bogiem był Lenin, Stalin itp. Kult wodza ma cechy ściśle tożsame z religiją.
WDR .
4 lutego 2017, 18:20
Dziś jest dostępne pismo wysłane przez prezydenta Sopotu. Ani słowa o 10 sierotach. A przecież brzmi to jak konkret. Wszystko na dużym poziomie ogólności. A może o.Kramer potrafi wskazać w piśmie 10 sierot skoro wczoraj wydawał jednoznaczne oceny i potępiał?
4 lutego 2017, 17:20
Rządząca elita zaplątała się we własne sznurowadła. Teraz już nikt nie wie o co chodzi. Jarosław Kaczyński nienawidzi Wałęsy, ale "jesteśmy za a nawet przeciw" czy ściśle rzecz biorąc "jesteśmy przeciw a nawet za" to chyba ktoś już kiedyś powiedział.