"Był nacisk gen. Błasika na pilotów Tu-154M"

(fot. sierż. szt. Jacek Grześkowiak/36splt.sp.mil.pl)
PAP / drr

O nagraniu rozmowy gen. Andrzeja Błasika z dowódcą Tu-154 Arkadiuszem Protasiukiem wiemy od miesiąca - ujawnił PAP piątek mec. Andrzej Werniewicz, pełnomocnik wdów po pilotach. Jego zdaniem, był nacisk Błasika na załogę. Przeczy temu prawnik wdowy po Błasiku.

Według mec. Werniewicza - który w śledztwie smoleńskim reprezentuje wdowy po Protasiuku i drugim pilocie Robercie Grzywnie - wiadomość o zapisie, istnienie którego w czwartek potwierdziła Naczelna Prokuratura Wojskowa, jest mu znana od miesiąca.

Pełnomocnik wdowy po gen. Błasiku mec. Bartosz Kownacki powiedział, że o nagraniu wie, ale jeszcze go nie oglądał. - Informacja o rozmowie między gen. Błasikiem a kpt. Protasiukiem przed wylotem też nie jest nowa, ale zaprzeczam, by doszło tam do jakiejkolwiek kłótni, tym bardziej mającej wpływ na przebieg lotu. Potwierdza to 6-7 świadków, z którymi rozmawiałem, a którzy 10 kwietnia rano byli na Okęciu i żegnali odlatującą delegację - dodał.

- Z obrazu wynika, że rozmowa była emocjonalna - mówi zaś Werniewicz, odmawiając ujawnienia innych szczegółów sprawy i powołując się na obowiązek zachowania tajemnicy śledztwa. - Naszym zdaniem, nacisk na pilotów ze strony generała Błasika był - powiedział jedynie.

Temu także zaprzecza mec. Kownacki, który uważa, że dyskusja równie dobrze mogła dotyczyć tego, kto ma zameldować prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu gotowość do lotu. - I wiem, że zameldowali obaj - powiedział adwokat.

- Skąd ktoś może wiedzieć, czego dotyczyła rozmowa, skoro nikt jej nie słyszał? Rozmawiajmy o faktach! Na przykład ja też często gestykuluję, ale nie wynika z tego, że się z kimś kłócę. Skądinąd wiadomo przecież, że gen. Błasik zawsze brał w obronę pilotów w konfliktowych sytuacjach. Wiadomo też, że kapitan Protasiuk niedługo po 10 kwietnia miał otrzymać awans - mówił prawnik wdowy po generale.

Według płk. Rzepy, nagranie (zawierające tylko obraz) udostępniono komisji Jerzego Millera badającej kwietniową katastrofę. W piątek w rozmowie z radiem TOK FM płk Rzepa ujawnił, że prokuratorzy jeszcze nie przebadali tego nagrania. TVN24 podał, że dowódca załogi Tu-154M miał sprzeciwiać się wylotowi w sytuacji, gdy dysponował tylko prognozą, a nie potwierdzonym stanem pogody na lotnisku w Smoleńsku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Był nacisk gen. Błasika na pilotów Tu-154M"
Komentarze (15)
Z
zosia
27 lutego 2011, 10:45
Skąd wiecie, że tak było napewno. Oburzający tytuł. Wręcz lekko i bezmyślnie rzucone oszczerstwo :(
R
roba
26 lutego 2011, 20:11
Nawet tu POfile dotarli...szkoda.... :( myslalem ze jest jakies spokojne miejsce od natarczywej socjotechniki jedynie slusznej partii tak jest takie miejsce: www.pis.org.pl tam jest inna jedynie słuszna i nie natarczywa
P
PL
26 lutego 2011, 17:15
Nawet tu POfile dotarli...szkoda.... :( myslalem ze jest jakies spokojne miejsce od natarczywej socjotechniki jedynie slusznej partii
A
antysocjalista
26 lutego 2011, 17:04
nabity, DARMO nikt nic nie da. Jak to nie ,partie socjalistyczne (gospodarczo)obiecują rozdawnictwo np.drożyźniane,zwiększenie zasiłków,darmowe leczenie itd.jednocze snie krytykując rząd za deficyt budżetowy
K
kfiatuszekk
26 lutego 2011, 16:40
nabity, DARMO nikt nic nie da.
N
nabity
26 lutego 2011, 14:14
lesiu, skoro jesteś takim gorliwym zwolennikiem PełO, to powiedz, co Ci PełO dało: mieszkanko po babci? PiS dało  mi  3mln mieszkań
:
:)
26 lutego 2011, 12:34
Nie trzeba być zwolennikiem peło, żeby dostrzec obłudę rzekomych katolików i patriotów oraz bardzo skuteczne próby manipulowania ludźmi. Kolejny yuppie-wykształciuszek sie odezwał.
K
kemot
26 lutego 2011, 12:17
 Nie trzeba być zwolennikiem peło, żeby dostrzec obłudę rzekomych katolików i patriotów oraz bardzo skuteczne próby manipulowania ludźmi.
P
pytanko
26 lutego 2011, 11:47
lesiu, skoro jesteś takim gorliwym zwolennikiem PełO, to powiedz, co Ci PełO dało: mieszkanko po babci?
L
leszek
26 lutego 2011, 11:37
TVN i TOK FM oczywiście już wiedzą co mówił Błasiak choć jeszcze nikt nie słyszał rozmowy. Przypomina mi to pewnego posła z PRL A mnie to przypomina posłów z PIS. Bo PIS, NDz i RM oczywiście od razu wiedzieli że pod Smoleńskiem to nie była katastrofa lecz zamach. I jakoś nie przeszkadzało im że nikt o tym nic ani nie widział ani nie słyszał. A swoją drogą to denerwuje mnie ta dziwna deonowska wybiórczość - piszą o rozmowie której nie słychać, ale o tym co POWIEDZIAŁ Sławomir Wiśniewski z TVP (reporter) ani mru, mru. Jak Ciebie denerwuje deonowa wybiórczość to opieraj się wyłącznie na NaszoDziennikowej i RadioMaryjnej wybiórczości.
K
kemot
26 lutego 2011, 08:04
 Jest świadek rozmowy, więc jednak była.
T
tad
25 lutego 2011, 23:26
Nie tylko to Deon omija dużym łukiem. Np.: ani słowa o tym, że Wałęsa w wywiadzie w Kropce nad i przyznał się Monice Olejnik w TVN, że podpisał współpracę z SB bo inni też podpisali, ani słowa o potwornych wygłupach prezydenta Komorowskiego itd. itp. Deon przestaje być wiarygodny nawet w sprawach życia Kościoła. Swoich traci tamtych i tak nie zyska.
J
Janek
25 lutego 2011, 22:36
Rozmowa, której nie ma. Oczywiście każdy doskonale wie o czym rozmawiali.
K
kemot
25 lutego 2011, 19:58
 Ty za to wiesz o czym z pewnością nie mówili :) 
Józef Więcek
25 lutego 2011, 19:11
TVN i TOK FM oczywiście już wiedzą co mówił Błasiak choć jeszcze nikt nie słyszał rozmowy. Przypomina mi to pewnego posła z PRL (Przymanowski Mu chyba było) co to w Sejmie mówił: ..ja nie patrzę jak kto głosuje, ale widzę, że poseł Stomma głosował przeciw... A swoją drogą to denerwuje mnie ta dziwna deonowska wybiórczość - piszą o rozmowie której nie słychać, ale o tym co POWIEDZIAŁ Sławomir Wiśniewski z TVP (reporter) ani mru, mru.