Częstochowa: opłaty dla pielgrzymów?

(fot. Inko I.A./flickr.com)
PAP / apio

Nowe władze Częstochowy rozważają wprowadzenie opłaty dla pielgrzymów i turystów odwiedzających miasto; mówi się wstępnie o 4 zł od osoby. Uzyskane w ten sposób środki byłyby przeznaczone na poprawę infrastruktury oraz promocję Częstochowy i jasnogórskiego klasztoru.

O planach "opodatkowania" pielgrzymek napisała lokalna prasa. To, że władze Częstochowy rzeczywiście myślą o wprowadzeniu opłat potwierdził w środę PAP prezydent miasta Krzysztof Matyjaszczyk (SLD).

"Chcemy, aby do Częstochowy przybywało więcej pielgrzymów i turystów niż do tej pory. Szukamy rozwiązań, które to umożliwią. Wstępnie rozważamy także opłatę, z której zyski byłyby przeznaczone w części na promocję miasta i klasztoru" - napisał prezydent Matyjaszczyk w odpowiedzi na pytania PAP.

Zaznaczył, że na razie nie zapadły żadne decyzje. Nie wiadomo, kiedy opłaty miałyby wejść w życie, w jaki sposób byłyby pobierane ani jaką kwotę musieliby zapłacić pątnicy i turyści za zwiedzenie Jasnej Góry i reszty miasta.

DEON.PL POLECA

Niewykluczone, że ostateczną decyzję, czy w ogóle wprowadzić opłaty, podejmą w referendum mieszkańcy miasta. "Kiedy pojawią się konkretne rozwiązania będziemy je konsultować ze wszystkimi zainteresowanymi" - zapewnia prezydent.

Uzyskane w ten sposób dodatkowe środki zostałyby przeznaczone m.in. na poprawę infrastruktury, z której - jak przypomina Matyjaszczyk - korzystają także turyści i pielgrzymi. "Dzięki modernizacjom i remontom dróg Częstochowa będzie bardziej przyjazna dla turystów i pielgrzymów" - przekonuje prezydent.

Jak podaje Matyjaszczyk, plany wprowadzenia opłat to efekt toczącej się w mieście dyskusji na temat korzyści, jakie dla Częstochowy wynikają z obecności milionów turystów i pielgrzymów, którzy każdego roku odwiedzają to miasto. Matyjaszczyk - jeszcze jako poseł - zwrócił się do Biura Analiz Sejmowych z prośbą o opinię prawną dotyczącą możliwości wprowadzenia tego typu rozwiązań.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Częstochowa: opłaty dla pielgrzymów?
Komentarze (9)
A
Aura
30 grudnia 2010, 13:07
Prezydent miasta i przewodniczący Rady Miejskiej (obaj z SLD) chcą promować klasztor???!!! O tempora, o mores ... Ładnie ujęte :)
.
.
30 grudnia 2010, 10:32
A to czerwone pająki! Stara czerwona gwardia SLD znów się budzi.Nie słyszałem,żeby gdzieś na świecie w miejscach pielgrzymek były takie opłaty... Partyjni koledzy prezydenta miasta chyba z tej samej troski o miasto robili "przewały" za czasów baronów...
KD
Kasa dla nich najważniejsza
30 grudnia 2010, 10:29
Gdy sie to wprowadzi to pielgrzymów będziew o wiele mniej.   NIE|CHODZI IM O PIELGRZYMÓW  TYLKO O KASĘ i RAZ JESZCZE KASĘ, a tu zwochali szansę na  wyduszenie od ludzi pięniędzy, a że ich mniej przybędzię, to im nic nie przeszkadza..., a nawet lepiej wykażą się, że w Polsce katolicys i wiara tez siada
E
Ewa
29 grudnia 2010, 19:46
Gdy sie to wprowadzi to pielgrzymów będziew o wiele mniej.
Holeton Terierski
29 grudnia 2010, 19:41
A to czerwone pająki! Stara czerwona gwardia SLD znów się budzi.Nie słyszałem,żeby gdzieś na świecie w miejscach pielgrzymek były takie opłaty... Partyjni koledzy prezydenta miasta chyba z tej samej troski o miasto robili "przewały" za czasów baronów...
OS
Opamiętajcie się!
29 grudnia 2010, 18:45
Przy okazji mogliby rozważyć następujące kwestie: - oddanie majątku przez osoby odpowiedzialne za marnotrawienie publicznego mienia, złodziejską (a może nieracjonalną?) prywatyzację (nie chodzi o samą ideę ani nawet realizację, ale o poszczególne przypadki i wydatkowanie zysków), niszczenie średniej i drobnej przedsiębiorczości (czy to nie stało się po '93?), rozrost biurokracji (większej niż za komuny?), wzrost długu publicznego (czym on w porównaniu z gierkowskim?); - "prywatyzacja" mienia SLD - spodkobiercy PZPR, komunistów łupiących osoby prywatne i Kościół, niszczących i utrudniających im działalność na polu społecznym i gospodarczym. Piękna to by była pokuta i zadośćuczynienie zamiast dokładania nowych grzechów fiskalnych (w tym przeciw wolności gospodarczej). Ciekawe, ile zyskano by grosza pro publico bono :-) Pisane z dyskretnym przymrużeniem oka. Choć czasem ręce opadają... Więc - ręce do góry! ;-)
Jurek
29 grudnia 2010, 17:54
Mam nadzieję, że ten durnowaty pomysł nigdy nie wejdzie w życie. Nie dość, że i tak miasto zyskuje na przyjeździe tylu ludzi (hotele, wyzywienie, przejazdy) to jeszcze jakiś haracz chcą ściągać. Ewentualnie ja chętnie taką opłatę uiszczę bezpośrednio w klasztorze, ale nie do SLD-owskiej kasy.
ZN
ziemianka nieanielska
29 grudnia 2010, 16:36
Prezydent miasta i przewodniczący Rady Miejskiej (obaj z SLD) chcą promować klasztor???!!! O tempora, o mores ... 
Bogusław Płoszajczak
29 grudnia 2010, 15:25
Jak rozróżnić trgo pilegrzyma który już zapłacił od tego który jeszcze nie uiścił opłaty? Czy może wzorem "przypinaczy odznak religijnych" też coś wpinać? Oj, chyba staję sie złośliwy...