Dyskusja o projektach zmian w konstytucji i TK
Sejmowa komisja ds. zmian w konstytucji na swoim pierwszym merytorycznym posiedzeniu dyskutowała nad dwoma projektami PiS. Zakładają one przyznanie TK kompetencji ws. orzekania o zgodności z ustawą zasadniczą przepisów prawa stanowionego przez organizacje międzynarodowe, głównie UE.
W środowym posiedzeniu komisji, oprócz posłów, wzięli także udział b. premierzy - Włodzimierz Cimoszewicz, Leszek Miller i Józef Oleksy, b. marszałkowie Sejmu Marek Jurek i Ludwik Dorn oraz byli prezesi TK - Andrzej Zoll, Jerzy Stępień i Bohdan Zdziennicki oraz powołani przez komisję eksperci.
Projekty PiS - dotyczące nowelizacji konstytucji i zmian w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym - zakładają przyznanie TK kompetencji do orzekania w sprawach zgodności z konstytucją przepisów prawa stanowionego przez organizację międzynarodową. Chodzi głównie o prawo unijne.
- Nie można bowiem wykluczyć, że kompetencja przekazana organizacji międzynarodowej w sposób zgodny z polską konstytucją, zostanie użyta w taki sposób, że jej efekt, czyli pochodny akt prawodawczy, będzie z konstytucją niezgodny - podkreślił.
Zdziennicki zwrócił uwagę, że projekt PiS dotyka bardzo delikatnej materii i zastanawiał się, czy to nie orzecznictwo TK powinno rozstrzygnąć o ewentualnym sposobie badania prawa wtórnego UE. - Może należałoby poczekać na rozstrzyganie tych spraw w orzecznictwie TK i dopiero wtedy ewentualnie przystąpić do zmiany konstytucji, co powinno być wielkim wydarzeniem narodowym i powinno być bardzo wyhamowane - zaznaczył.
Także Zoll mówił, że projekt PiS może prowadzić "do bardzo poważnego napięcia nie tylko z prawem unijnym, ale w ogóle z prawem międzynarodowym, takim właśnie jak konwencja wiedeńska, która jest pewną konstytucją zawierania umów międzynarodowych". Jak dodał, propozycje PiS trudno pogodzić choćby z art. 27 konwencji wiedeńskiej, który zakazuje powoływania się na prawo wewnętrzne jako argumentu do niewykonywania umowy międzynarodowej.
Jego zdaniem "Polska nie jest bezbronna i w razie stwierdzenia jakiejś niezgodności z polską konstytucją prawa unijnego możemy zawsze wystąpić ze skargą do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości". - Te mechanizmy są i mogą być przez Polskę wykorzystywane - dodał.
Także Marek Borowski (SdPl) wyraził obawę, że przyjmowanie takiej zmiany w konstytucji może doprowadzić do jakiejś kolizji i wstrząsów międzynarodowych, które nie będą służyć ani Polsce, ani UE. - Z drugiej strony nie można wykluczyć, że mogą się zdarzyć takie akty prawa wtórnego, które będą budziły wątpliwości z punktu widzenia konstytucji. Czy należy jednak wyprzedzać ewentualne przypadki, które mogą wystąpić, ale które jak do tej pory jeszcze nie wystąpiły, czy wprowadzać aż tak daleko idącą zmianę w prawie, jak zmiana konstytucji - mówił.
Komisja będzie kontynuować dyskusję nad projektami na swoim następnym posiedzeniu, które zaplanowano na 5 stycznia 2011 r.
W środę komisja powołała ponadto swoich ekspertów - prawników, socjologów i politologów. Są wśród nich m.in. prof. Stanisław Bożyk, prof. Mariusz Muszyński, prof. Karol Wojtyczek, prof. Paweł Sarnecki, prof. Dariusz Dudek, prof. Dariusz Górecki, a także dr. Jarosław Flis i dr. Krzysztof Szczerski.
Skomentuj artykuł