"Dziennik Polski": Jak odprawić naciągaczy?
(fot. flickr.com/ by Arty Smokes (deaf mute)
PAP / ad
Skuteczny sposób na naciągaczy znalazła rzeczniczka konsumentów z Mińska Mazowieckiego. To ulga dla starszych ludzi - informuje "Dziennik Polski".
Wszyscy kupowali w przeszłości produkty u "ankieterów", którzy odwiedzili ich w domach "w celu przeprowadzenia badań dot. zdrowia". Badaniami, a "przy okazji" akwizycją, zajmują się dziesiątki firm o poważnie brzmiących nazwach. Niektóre z tych instytucji reklamują się jako "czołowe firmy badawcze w Polsce".
Pani Beata z Mińska Mazowieckiego, której babcia też dostała z Krakowa "Przedsądowe wezwanie do zapłaty", udała się do rzeczniczki praw konsumentów Izabelli Wesołowskiej.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł