Exodus z ABW. Wielka ucieczka agentów
Wielka ucieczka agentów. Ponad czterystu funkcjonariuszy ABW złożyło w ubiegłym roku raporty o zwolnienie ze służby. W ostatnim kwartale odeszły kolejne 52 osoby - alarmuje "Nasz Dziennik".
Coraz więcej funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego rozstaje się z mundurem. Powód? Brak poczucia stabilności, cięcia przywilejów, niewiadoma planowanych przez premiera reform, które mogą skutkować cięciami emerytur funkcjonariuszy pozostających jeszcze na służbie.
"W 2012 r. złożono 411 raportów o zwolnienie ze służby, natomiast w 2013 r. 52 raporty" - informuje ppłk Maciej Karczyński, rzecznik prasowy Agencji.
"Reforma dotycząca podwyższenia wieku emerytalnego nie dotyczy tych funkcjonariuszy, którzy są w służbie. Powszechnie mówi się jednak o zaplanowanych dalszych reformach, które mogą spowodować znaczne obniżenie właśnie ich emerytur. Te plany są tym funkcjonariuszom znane i oczywiście obawiają się ich" - ocenia Bogdan Święczkowski, były szef ABW.
Według "Naszego Dziennika", dzisiejsza sytuacja w ABW przypomina rok 2002, kiedy przygotowano reformę związaną z likwidacją Urzędu Ochrony Państwa. Przez wiele miesięcy funkcjonariusze, zamiast zajmować się pracą operacyjną, rozmyślali o przyszłości.
Skomentuj artykuł