"Gazeta Wyborcza": Tusk upomina Schetynę

Donald Tusk upomina Grzegorza Schetynę (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / ad

Jak dowiedziała się "Gazeta Wyborcza", w środę wieczorem, na posiedzeniu zarządu PO, premier Tusk przypomniał, gdzie są dziś Rokita, Olechowski i Piskorski, którzy kiedyś podważali jego pozycję w partii.

Rozmówcy gazety uważają, że to aluzja do marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny, który krytykował ostatnio Tuska za spóźnioną reakcję na raport MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej. A wcześniej krytykował go za brak reform i plany podwyżki podatku VAT.

Sytuację próbował jeszcze łagodzić szef MSZ Radosław Sikorski, żartując, żeby marszałek złożył samokrytykę, ale Tusk przyznał wtedy, że Schetyna przeprosił go już za słowa w sprawie reakcji na raport - czytamy w piątkowej publikacji "Gazety Wyborczej".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Gazeta Wyborcza": Tusk upomina Schetynę
Komentarze (3)
N
niki
4 lutego 2011, 14:19
...a potem slońce peru spojrzał na schetynę , który spuścił głowę i popatrzył na luźno zawiązaną sznurówkę w prawym bucie . udał ,że ziewa. słonce peru kontem oka popatrzył na mistrza od wizerunku i też ziewnął ...
B
B2B
4 lutego 2011, 13:13
Ale, znając polskie media i polskich dziennikarzy, nie jest tak, że nawet jak coś z poczatku nie jest newsem, to po chwili już się nim staje? A młode dziennikarsko-telewizjne wilczki ganiają po korytarzach sejmowych, by potwierdzić te "rewelacje"?   
Patryk Stanik
4 lutego 2011, 12:14
 Czy ten news "Gazety" nie jest dość typowy? Na początku piszemy o czymś szokującym, nowym, ważnym, a zaraz potem: no, ale prawdopodobnie w ogóle do tego nie doszło. Przy takim podejściu nie dziwi brak zaufania do prasy.