Głodówki ws. lekcji historii - nowy protest

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / slo

Uczestnicy głodówek protestacyjnych w sprawie lekcji historii, m.in. z Warszawy i Krakowa, rozbili w poniedziałek przed gmachem MEN kilka namiotów i zapowiadają wielodniowy protest przeciwko ograniczaniu od 1 września 2012 r. nauczania historii w szkołach.

To kontynuacja naszych wcześniejszych protestów. Pikieta będzie miała całodobowy charakter, bo nie chcemy, by pani minister o nas zapomniała. Nadal oczekujemy wycofania się resortu edukacji z reformy nauczania, która między innymi ogranicza naukę historii w szkołach ponadgimnazjalnych - mówili PAP organizatorzy protestu m.in. dawni działacze Solidarności i NZS, Adam Borowski i Grzegorz Wysocki.

Uczestnicy protestu rozbili przed gmachem MEN kilka namiotów; powiesili też na ścianie budynku afisz z napisem "Bronimy polskiej szkoły" z logiem "historia" z namalowaną przy nim biało-czerwoną flagą. Rozdawali też zainteresowanym przechodniom znaczki i naklejki dotyczące protestu.

Uczestnicy głodówek domagają się uchylenia rozporządzeń ministra edukacji dotyczące m.in. lekcji historii w szkołach ponadgimnazjalnych (reforma nauczania realizowana jest od 2009 r., jednak od 1 września wejdzie do szkół ponadgimnazjalnych). Jako pierwszy warunek zawieszenia protestu wymienili realizację kompromisu, który sformułowano na spotkaniu z prezydentem Bronisławem Komorowskim w sprawie lekcji historii.

W połowie kwietnia br. prezydent opowiedział się za tym, aby w przedmiocie "historia i społeczeństwo", którego będą się uczyć drugie i trzecie klasy szkół ponadgimnazjalnych, obowiązkowy był wątek nauczania "Ojczysty Panteon i ojczyste spory". Obecnie ten wątek jedynie może, ale nie musi, być realizowany przez nauczyciela. Protestujący domagają się także rzetelnej debaty o przyszłości polskiej oświaty.

Według minister edukacji Krystyny Szumilas nowa podstawa programowa nie ogranicza lekcji historii, wręcz przeciwnie: lekcji historii w szkołach ponadgimnazjalnych będzie więcej. Według minister dzięki zmianom uczniowie będą uczeni inaczej, ale w sposób pozwalający na powtórzenie tego, czego nauczyli się w młodszych klasach, a jednocześnie pozwalający na analityczne spojrzenie na historię pod kątem konkretnych tematów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Głodówki ws. lekcji historii - nowy protest
Komentarze (4)
AM
arbeit macht frei
16 maja 2012, 00:47
Wystarczy, jak absolwent będzie umiał policzyć do stu... Za to WF-u jest na tyle dużo, że absolwent z pewnością poradzi sobie w dokach brytyjskich.
P
pierre_doline
15 maja 2012, 21:19
Analogie z zarządzeniami niemieckich władz olupacyjnych są uderzające. Historia? NEIN, tylko liczyć do 500 i wystarczy. Herr Thusk - wierny piesek Angeliki.
P
pl
15 maja 2012, 19:51
Według relacji osób znajdujących się w gmachu Ministerstwa Edukacji Narodowej, wszystko wskazuje na to, że protestujący w obronie polskiej szkoły, którzy kilka godzin temu swój protest przenieśli na teren dziedzińca Ministerstwa Edukacji Narodowej zostaną usunięci z niego siłą. http://wpolityce.pl/wydarzenia/28617-nasz-news-policja-przygotowuje-sie-do-interwencji-wobec-pikietujacych-men-w-obronie-polskiej-szkoly
S
s
15 maja 2012, 06:05
Obecna władza...Co to za ludzie? Myślałem, ze to po prostu złodzieje. Ale dlaczego niszczą??