Będzie się działo! Na razie zostało opublikowanych zaledwie kilka podstawowych informacji, ale same hasła zapowiadają niezwykle ciekawą lekturę: historia rodziny emigrantów, włoskie, właściwie piemonckie korzenie, młodzieńcze miłości, czasy dyktatury, młody prowincjał jezuitów, zbyt autorytarny styl rządzenia, zamknięty w sobie i depresyjny, biskup, kardynał i w końcu papież, nadzieja na zmiany, oczekiwana przez większość ówczesnych kardynałów elektorów. Zapowiadana autobiografia to nie tylko historia Franciszka. To jest też historia Kościoła ostatnich dziesięcioleci i w tym sensie, jest to także powiew Ducha Świętego we współczesności.
Będzie się działo! Na razie zostało opublikowanych zaledwie kilka podstawowych informacji, ale same hasła zapowiadają niezwykle ciekawą lekturę: historia rodziny emigrantów, włoskie, właściwie piemonckie korzenie, młodzieńcze miłości, czasy dyktatury, młody prowincjał jezuitów, zbyt autorytarny styl rządzenia, zamknięty w sobie i depresyjny, biskup, kardynał i w końcu papież, nadzieja na zmiany, oczekiwana przez większość ówczesnych kardynałów elektorów. Zapowiadana autobiografia to nie tylko historia Franciszka. To jest też historia Kościoła ostatnich dziesięcioleci i w tym sensie, jest to także powiew Ducha Świętego we współczesności.
Dzień dobry Włocławek / Historykon / pk
W czasie prac pogłębiających dno Wisły znaleziono miecz, który prawdopodobnie był bronią wikingów. Chociaż jest mocno skorodowany i pokryty tlenkami, zachował się w stanie, który pozwala ocenić, że ma ponad 1000 lat.
W czasie prac pogłębiających dno Wisły znaleziono miecz, który prawdopodobnie był bronią wikingów. Chociaż jest mocno skorodowany i pokryty tlenkami, zachował się w stanie, który pozwala ocenić, że ma ponad 1000 lat.
- Kiedy już byliśmy w Częstochowie, rozwinęliśmy transparent, który wcześniej przygotowaliśmy: "Alumni żołnierze w jedności z Ojcem Świętym". Zaczęła się Msza święta i homilia papieża. Jan Paweł II rozejrzał się i powiedział: "Widzę tutaj las transparentów, nie sposób je wszystkie odczytać, ale pozwólcie, że odczytam jeden". Przeczytał nasz, po czym dodał: "Gdybym ja miał tu transparent, to byłoby na nim napisane: »Ojciec Święty w jedności z alumnami żołnierzami«" - wspomina ks. dr Kazimierz Fąfara. Był jednym z kleryków, którzy w czasach PRL zostali wezwani do odbycia służby wojskowej.
- Kiedy już byliśmy w Częstochowie, rozwinęliśmy transparent, który wcześniej przygotowaliśmy: "Alumni żołnierze w jedności z Ojcem Świętym". Zaczęła się Msza święta i homilia papieża. Jan Paweł II rozejrzał się i powiedział: "Widzę tutaj las transparentów, nie sposób je wszystkie odczytać, ale pozwólcie, że odczytam jeden". Przeczytał nasz, po czym dodał: "Gdybym ja miał tu transparent, to byłoby na nim napisane: »Ojciec Święty w jedności z alumnami żołnierzami«" - wspomina ks. dr Kazimierz Fąfara. Był jednym z kleryków, którzy w czasach PRL zostali wezwani do odbycia służby wojskowej.
Logo źródła: Głos Ojca Pio M. Angela Krupińska CSC
Szesnaście zwyczajnych sióstr zakonnych ze zgromadzenia św. Katarzyny, oddanych swojej pracy i szczęśliwych w swoim powołaniu, w normalnych warunkach być może nie zostałoby w pełni zauważonych. Jednak w 1945 roku warunki były wyjątkowe, a wojna i jej okrucieństwa ukazywały ludzi w prawdziwym świetle, bez masek, bez udawania. Tymczasem one potrafiły wzbić się ponad przeciętność. Pomimo starcia się dwóch totalitaryzmów, gnane w kierunku, którego nie wybrały, nie poddały się, ale próbowały iść pod prąd, pod wiatr i pod fale. Chociaż poniosły śmierć, to one w tej walce odniosły zwycięstwo.
Szesnaście zwyczajnych sióstr zakonnych ze zgromadzenia św. Katarzyny, oddanych swojej pracy i szczęśliwych w swoim powołaniu, w normalnych warunkach być może nie zostałoby w pełni zauważonych. Jednak w 1945 roku warunki były wyjątkowe, a wojna i jej okrucieństwa ukazywały ludzi w prawdziwym świetle, bez masek, bez udawania. Tymczasem one potrafiły wzbić się ponad przeciętność. Pomimo starcia się dwóch totalitaryzmów, gnane w kierunku, którego nie wybrały, nie poddały się, ale próbowały iść pod prąd, pod wiatr i pod fale. Chociaż poniosły śmierć, to one w tej walce odniosły zwycięstwo.
PAP / pk
"Patrzcie, jak umierają polskie świnie, które udzielały schronienia Żydom!" - krzyczał pomagający mordować Ulmów, Joseph Kokott. Wyrok na rodzinę Ulmów, która ratowała Żydów przed Niemcami wydał Eilert Dieken. Zaraz po zamordowaniu polskiej rodziny i Żydów, Dieken i Kokott przy świetle latarki przeszukali zastrzelonych w poszukiwaniu kosztowności. Dieken nigdy nie został za zbrodnie skazany. Do śmierci żył w spokoju pracując jako policjant.
"Patrzcie, jak umierają polskie świnie, które udzielały schronienia Żydom!" - krzyczał pomagający mordować Ulmów, Joseph Kokott. Wyrok na rodzinę Ulmów, która ratowała Żydów przed Niemcami wydał Eilert Dieken. Zaraz po zamordowaniu polskiej rodziny i Żydów, Dieken i Kokott przy świetle latarki przeszukali zastrzelonych w poszukiwaniu kosztowności. Dieken nigdy nie został za zbrodnie skazany. Do śmierci żył w spokoju pracując jako policjant.
O sowieckich łagrach wiemy głównie z dzieł Aleksandra Sołżenicyna i Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Wspomnień z "przeklętej ziemi" jest jednak znacznie więcej. Niestety większość z nich umiera wraz z więźniami. Siostra Małgorzata Słomka - szarytka, która spędziła 10 lat na Kołymie - w wywiadzie dla portalu DEON.pl, opowiada o doświadczeniu pracy wśród byłych więźniów największej grupy obozów pracy przymusowej w Rosji. Wielu skazanych umierało na jej rękach.
O sowieckich łagrach wiemy głównie z dzieł Aleksandra Sołżenicyna i Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Wspomnień z "przeklętej ziemi" jest jednak znacznie więcej. Niestety większość z nich umiera wraz z więźniami. Siostra Małgorzata Słomka - szarytka, która spędziła 10 lat na Kołymie - w wywiadzie dla portalu DEON.pl, opowiada o doświadczeniu pracy wśród byłych więźniów największej grupy obozów pracy przymusowej w Rosji. Wielu skazanych umierało na jej rękach.
PAP / pk
W wieku 100 lat zmarł porucznik Edmund A. Szymczak, jeden z ostatnich mieszkających w Wielkiej Brytanii żołnierzy Armii Andersa - przekazało w mediach społecznościowych polskie stowarzyszenie z Worcestershire.
W wieku 100 lat zmarł porucznik Edmund A. Szymczak, jeden z ostatnich mieszkających w Wielkiej Brytanii żołnierzy Armii Andersa - przekazało w mediach społecznościowych polskie stowarzyszenie z Worcestershire.
PAP / pk
Ślady palców, obecne na ścianie jednej z jaskiń we Francji, są najstarszymi znanymi tego typu pozostałościami po neandertalczykach - poinformowali naukowcy na łamach PLOS One.
Ślady palców, obecne na ścianie jednej z jaskiń we Francji, są najstarszymi znanymi tego typu pozostałościami po neandertalczykach - poinformowali naukowcy na łamach PLOS One.
PAP / tk
Polski podręcznik do historii "Polskie dzieje od czasów najdawniejszych do współczesności" oraz książka "Polskie pieśni patriotyczne" znalazły się na prowadzonej przez władze Białorusi liście "materiałów ekstremistycznych" - poinformował niezależny białoruski portal Nasza Niwa, powołując się na oficjalne materiały władz białoruskich.
Polski podręcznik do historii "Polskie dzieje od czasów najdawniejszych do współczesności" oraz książka "Polskie pieśni patriotyczne" znalazły się na prowadzonej przez władze Białorusi liście "materiałów ekstremistycznych" - poinformował niezależny białoruski portal Nasza Niwa, powołując się na oficjalne materiały władz białoruskich.
DEON.pl / mł
Zbyt dużo już w publicznej przestrzeni złych historii o kapłanach. Czas opowiedzieć te dobre. Czas na historie o tym, jak można uwierzyć i przyjąć swoje powołanie. Jesteś księdzem? Opowiedz nam, jak to się zaczęło! 
Zbyt dużo już w publicznej przestrzeni złych historii o kapłanach. Czas opowiedzieć te dobre. Czas na historie o tym, jak można uwierzyć i przyjąć swoje powołanie. Jesteś księdzem? Opowiedz nam, jak to się zaczęło! 
PAP / pzk
3 maja 1791 r. - 232 lata temu - Sejm Czteroletni przyjął ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 maja. Była to druga na świecie i pierwsza w Europie ustawa regulująca organizację władz państwowych, a także prawa i obowiązki obywateli, wciąż jeszcze podzielonych na stany.
3 maja 1791 r. - 232 lata temu - Sejm Czteroletni przyjął ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 maja. Była to druga na świecie i pierwsza w Europie ustawa regulująca organizację władz państwowych, a także prawa i obowiązki obywateli, wciąż jeszcze podzielonych na stany.
KAI / pk
- Dziś, w czasach niepokojów, kiedy ciemność wydaje się atakować z wielką siłą i odbiera nadzieję, bardzo potrzebujemy ludzi, którzy robią wszystko, co w ich mocy, żeby ostatnie słowo nie należało do zła, ale do dobra. Ksiądz Manfred Deselaers jest taką osobą - mówi Piotr Żyłka, producent filmu o niemieckim prezbiterze od lat działającym na rzecz pojednania i pokoju w Oświęcimiu.
- Dziś, w czasach niepokojów, kiedy ciemność wydaje się atakować z wielką siłą i odbiera nadzieję, bardzo potrzebujemy ludzi, którzy robią wszystko, co w ich mocy, żeby ostatnie słowo nie należało do zła, ale do dobra. Ksiądz Manfred Deselaers jest taką osobą - mówi Piotr Żyłka, producent filmu o niemieckim prezbiterze od lat działającym na rzecz pojednania i pokoju w Oświęcimiu.
PAP / tk
- Dzisiejsza młodzież jest dużo bardziej wrażliwa, łatwiej ją dotknąć, zranić. Bardziej też boi się oceny, jak wypadnie w oczach innych, w tym rówieśników i nauczycieli. Z drugiej strony uważam, co jest też skutkiem pandemii, i oni sami też o tym mówią, że trudniej się im zmobilizować do pracy, do nauki – powiedziała nauczycielka historii Paulina Dominik.
- Dzisiejsza młodzież jest dużo bardziej wrażliwa, łatwiej ją dotknąć, zranić. Bardziej też boi się oceny, jak wypadnie w oczach innych, w tym rówieśników i nauczycieli. Z drugiej strony uważam, co jest też skutkiem pandemii, i oni sami też o tym mówią, że trudniej się im zmobilizować do pracy, do nauki – powiedziała nauczycielka historii Paulina Dominik.
Logo źródła: WAM Benedykt XVI
"Jezus chce powiedzieć w przypowieści, że właśnie to, co małe, nieznane, to, czego początkiem jest Jego przepowiadanie - to będzie wciąż wzrastać, podczas gdy to, co dzisiaj uważa się za wielkie, kiedyś przepadnie bez śladu". Przeczytaj fragment książki Benedykta XVI "Słudzy radości". Zawarte w niej rozważanie ukazują to, co najistotniejsze w myśli bawarskiego teologa: pozwolić Bogu przemówić tak, aby Jego słowo przemieniało życie.
"Jezus chce powiedzieć w przypowieści, że właśnie to, co małe, nieznane, to, czego początkiem jest Jego przepowiadanie - to będzie wciąż wzrastać, podczas gdy to, co dzisiaj uważa się za wielkie, kiedyś przepadnie bez śladu". Przeczytaj fragment książki Benedykta XVI "Słudzy radości". Zawarte w niej rozważanie ukazują to, co najistotniejsze w myśli bawarskiego teologa: pozwolić Bogu przemówić tak, aby Jego słowo przemieniało życie.
KAI / pk
24 marca obchodzony jest jako Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Z tej okazji w całym kraju odbędą się spotkania edukacyjne, prelekcje i seanse filmów przypominających heroiczne postawy z czasów II wojny światowej. Prezydent Andrzej Duda weźmie udział w uroczystej inauguracji działalności Komitetu Obchodów Towarzyszących Beatyfikacji Rodziny Ulmów, która zostanie ogłoszona błogosławioną 10 września w Markowej na Podkarpaciu.
24 marca obchodzony jest jako Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Z tej okazji w całym kraju odbędą się spotkania edukacyjne, prelekcje i seanse filmów przypominających heroiczne postawy z czasów II wojny światowej. Prezydent Andrzej Duda weźmie udział w uroczystej inauguracji działalności Komitetu Obchodów Towarzyszących Beatyfikacji Rodziny Ulmów, która zostanie ogłoszona błogosławioną 10 września w Markowej na Podkarpaciu.
PAP / pk
W Polsce i Niemczech w mury około 140 kościołów, głównie gotyckich, wbudowano kamienie młyńskie. Czy były tylko "wizytówką" fundatorów świątyń? A może miały głębsze, symboliczne znaczenie? Wyjaśnia to interdyscyplinarny zespół badaczy.
W Polsce i Niemczech w mury około 140 kościołów, głównie gotyckich, wbudowano kamienie młyńskie. Czy były tylko "wizytówką" fundatorów świątyń? A może miały głębsze, symboliczne znaczenie? Wyjaśnia to interdyscyplinarny zespół badaczy.
- To, że mamy do czynienia co do zasady z wiarygodnym źródłem archiwalnym, nie oznacza, że każda znajdująca się w tym zasobie informacja jest informacją wiarygodną - mówi w rozmowie z DEON.pl prof. dr hab. Filip Musiał, historyk i politolog, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie oraz dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie.
- To, że mamy do czynienia co do zasady z wiarygodnym źródłem archiwalnym, nie oznacza, że każda znajdująca się w tym zasobie informacja jest informacją wiarygodną - mówi w rozmowie z DEON.pl prof. dr hab. Filip Musiał, historyk i politolog, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie oraz dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie.
Przycichła nieco dyskusja na temat roli Jana Pawła II w wyjaśnianiu przestępstw pedofilskich wśród duchownych. Lada moment wróci jednak ze zdwojoną siłą. W marcu na księgarskich półkach ma się bowiem ukazać książka, mieszkającego od wielu lat w Polsce, holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka zatytułowana "Maxima culpa", która jak wynika z zapowiedzi ma się "rozprawić" z Karolem Wojtyłą. Niektórzy wieszczą, że będzie ona wstrząsem dla Kościoła w Polsce. Inni w związku z tym przygotowują się do obrony.
Przycichła nieco dyskusja na temat roli Jana Pawła II w wyjaśnianiu przestępstw pedofilskich wśród duchownych. Lada moment wróci jednak ze zdwojoną siłą. W marcu na księgarskich półkach ma się bowiem ukazać książka, mieszkającego od wielu lat w Polsce, holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka zatytułowana "Maxima culpa", która jak wynika z zapowiedzi ma się "rozprawić" z Karolem Wojtyłą. Niektórzy wieszczą, że będzie ona wstrząsem dla Kościoła w Polsce. Inni w związku z tym przygotowują się do obrony.
PAP / pk
41 lat temu, w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r., wprowadzono stan wojenny. Władzę w Polsce przejęła junta wojskowa pod przywództwem gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Celem reżimu komunistycznego było zniszczenie wielomilionowego ruchu „Solidarności”. Wojskowy zamach stanu kosztował życie co najmniej kilkudziesięciu Polaków.
41 lat temu, w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r., wprowadzono stan wojenny. Władzę w Polsce przejęła junta wojskowa pod przywództwem gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Celem reżimu komunistycznego było zniszczenie wielomilionowego ruchu „Solidarności”. Wojskowy zamach stanu kosztował życie co najmniej kilkudziesięciu Polaków.
PAP / pk
- To punkt zwrotny w historii ludzkiej zdolności pisania - mówią izraelscy badacze. Na odkrytym przez nich grzebieniu z kości słoniowej z roku 1700 p.n.e. wyryty jest napis wzywający do wytępienia wszy. To bezpośredni dowód na używanie alfabetu kananejskiego w codziennych czynnościach około 3700 lat temu - informuje "Jerusalem Journal of Archaeology".
- To punkt zwrotny w historii ludzkiej zdolności pisania - mówią izraelscy badacze. Na odkrytym przez nich grzebieniu z kości słoniowej z roku 1700 p.n.e. wyryty jest napis wzywający do wytępienia wszy. To bezpośredni dowód na używanie alfabetu kananejskiego w codziennych czynnościach około 3700 lat temu - informuje "Jerusalem Journal of Archaeology".