Ile zapłacimy za walkę ze skutkami zimy?

W zeszłym roku walka z zimą kosztowała kolejarzy 84 mln zł (fot. PAP/Andrzej Grygiel)
PAP / slo

Nawet kilkaset milionów złotych może kosztować branżę transportową walka ze skutkami zimy w tym sezonie. W ubiegłym roku drogowcy wydali na to ok. 300 mln zł, kolejarze 84 mln zł, a największy port lotniczy w Polsce, czyli lotnisko Chopina w Warszawie - ponad 9 mln zł.

Rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Marcin Hadaj, powiedział, że co roku GDDKiA przewiduje w swoim budżecie ok. 300 mln zł na odśnieżanie dróg krajowych. Na obecny sezon zimowy Dyrekcja przeznaczyła co najmniej 361 mln zł, z czego do końca tego roku chce rozdysponować 105 mln zł, a w I i II kwartale 2011 r. - 256 mln zł. - Jeśli zajdzie potrzeba, budżet ten będzie zwiększony - powiedział Hadaj. Dodał, że w ostatnich dniach z powodu obfitych opadów śniegu, wydatki związane z utrzymaniem dróg krajowych sięgnęły 20 mln zł.

DEON.PL POLECA

Hadaj wyjaśnił, że tej zimy po drogach krajowych będzie jeździć 2147 pługów, 158 pługów wirnikowych, 986 solarek i 121 piaskarek. Wzdłuż dróg krajowych GDDKiA ustawi ponad 1,2 tys. km zasłon przeciwśnieżnych.

- Będziemy dysponować 385 tysiącami ton soli drogowej, 120 tys. ton środków poprawiających szorstkość dróg i 5,9 tys. ton chlorku wapnia - wyjaśnił.

Dyrekcja zapewnia, że przy drogach biegnących wzdłuż terenów niezalesionych montowane są drewniane płotki lub siatki z tworzyw sztucznych, które przeciwdziałają nawiewaniu śniegu na jezdnię. Na wybranych odcinkach rozstawiane są znaki ostrzegające o śliskiej drodze oraz nakazujące jazdę w łańcuchach.

- Elektryczne podgrzewanie rozjazdów to poważny koszt, ale bez tego rozjazdy zamarzłyby przy pierwszym mrozie i w ogóle nie dałoby się jeździć - powiedział Łańcucki.

Wyjaśnił, że w zeszłym roku walka z zimą kosztowała kolejarzy 84 mln zł. Ruch pociągów sparaliżowało wtedy oblodzenie sieci trakcyjnej na liniach na południu kraju. Pracownicy kolei musieli ręcznie skuwać warstwę lodu. Przez kilka dni na wielu liniach jeździły tylko pociągi ciągnięte przez lokomotywy spalinowe.

Największy port lotniczy w Polsce - warszawskie lotnisko Chopina w ubiegłym roku wydał ok. 9 mln zł na walkę z zimą. - Pieniądze te przeznaczane są na środki chemiczne, paliwo do maszyn oraz potrzebne im części. W zależności od tego, jaka będzie tegoroczna zima, kwota na utrzymanie lotniska zimą będzie modyfikowana - powiedział rzecznik lotniska Przemysław Przybylski.

Lotnisko dysponuje odpowiednim zestawem do odśnieżania, który składa się z pługa, ciągnika, oczyszczarki. Dodatkowo lotnisko dysponuje zraszarką środków chemicznych do odladzania nawierzchni. Wykorzystanie tego sprzętu skraca znacznie czas potrzebny na odśnieżanie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ile zapłacimy za walkę ze skutkami zimy?
Komentarze (1)
B
Brom
4 grudnia 2010, 10:51
Czasem myślę,że to wszystko co spotyka Euroazję to swoista kara dla żyjących, za ludzi zabitych i żyjących w zamrażarkach z procedury in vitro i nie tylko.    Szkoda,że rząd nie pomyślał w placowkach socjalnych nad kursami budowy igloo- takie domki pozwalają przetrwać zimę w znośnych warunkach. No i szkoda,że nie można wody ze śniegu zamrozić w pustaki lodowe i latem podczas suszy wrzucać do rzek i jezior,albo choćby do przydomowych zbiorników retencyjnych.Zamiast manipulować genami nauka powinna zaplanować racjonalne wykorzystanie tego ,co posiadamy w naturalny sposób.Dokąd zaprowadzi nas arsen w DNA? Nie wiem,osobiście wolę węgiel.