Jaruzelski zaproszony na obchody do Moskwy

Generał Wojciech Jaruzelski (fot. Andrzej Barabasz)
PAP / mik

Generał Wojciech Jaruzelski został zaproszony do Moskwy na obchody 65. rocznicy zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami - poinformował szef wydziału administracyjnego kancelarii prezydenta Rosji Władimir Kożin, cytowany przez agencję RIA Nowosti.

Gen. Jaruzelski w sobotniej rozmowie z PAP powiedział, że nie chce komentować tych informacji z Moskwy. - W tej materii obecnie wypowiadać się nie chcę - powiedział Jaruzelski.

Kożin wymienił 86-letniego Jaruzelskiego wśród dziewięciu byłych szefów państw, którzy walczyli na frontach II wojny światowej w Europie i którzy zostali zaproszeni na majowe uroczystości do stolicy Rosji. W gronie tym znaleźli się również m.in. byli prezydenci USA i Francji - George Bush-senior i Valery Giscard d'Estaing.

DEON.PL POLECA

Przedstawiciel Kremla przekazał, że czworo z zaproszonych potwierdziło już przyjazd do Moskwy. Kożin nie sprecyzował, czy jest wśród nich generał Jaruzelski.

Jaruzelski uczestniczył już w 2005 roku w Moskwie w obchodach 60. rocznicy zwycięstwa nad III Rzeszą. W tamtych uroczystościach wziął też udział ówczesny prezydent RP Aleksander Kwaśniewski.

W tym roku na rocznicowe obchody do stolicy Rosji wybiera się także prezydent Lech Kaczyński. Szef wydziału administracyjnego kancelarii prezydenta Dmitrija Miedwiediewa wymienił polskiego szefa państwa wśród 14 prezydentów, od których w najbliższym czasie powinno wpłynąć potwierdzenie udziału.

Władysław Stasiak powiedział PAP w sobotę, że w przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie związane z zaproszeniem prezydenta L. Kaczyńskiego na 9 maja do Moskwy.

- Zaprosiłem do współpracy MON, MSZ, Urząd ds. Kombatantów. Będziemy mieli spotkanie uzgodnieniowe w przyszłym tygodniu, będziemy mieli ich jeszcze kilka. Potem podejmiemy decyzję, jako jedna polska administracja - powiedział Stasiak.

Dopytywany, czy zajmą się również kwestią ewentualnego udziału gen. Jaruzelskiego w moskiewskich obchodach, powiedział, że uzgodnienia będą dotyczyły "wszystkich aspektów tego, co się będzie działo 9 maja w Moskwie i będzie to decyzja podjęta wspólnie".

Stasiak powiedział też, że nie może oficjalnie potwierdzić informacji o zaproszeniu gen. Jaruzelskiego do Moskwy. - Ja takiej wiedzy oficjalnie nie dostałem - powiedział szef Kancelarii Prezydenta. Dopytywany o możliwość udziału prezydenta i gen. Jaruzelskiego wspólnie na tych obchodach odmówił odpowiedzi. - Im mniej szczegółów do momentu podjęcia decyzji, tym lepszy będzie efekt - powiedział PAP Stasiak.

Według Kożina, uczestnictwo w uroczystości potwierdzili już liderzy Armenii, Francji, Kazachstanu, Łotwy, Niemiec, Mołdawii, Serbii, Słowacji, Słowenii, Tadżykistanu, Ukrainy i Wietnamu. W najbliższym czasie - jak podał - spodziewane są odpowiedzi od przywódców Azerbejdżanu, Białorusi, Chin, Czech, Estonii, Grecji, Izraela, Kanady Kirgizji, Polski, Turkmenistanu, USA, Wielkiej Brytanii i Włoch.

Z Polski - jak poinformował minister obrony narodowej Bogdan Klich - do Moskwy pojedzie pododdział wojskowy i czterech kombatantów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jaruzelski zaproszony na obchody do Moskwy
Komentarze (4)
W
warszawiak
28 marca 2010, 08:22
tak defilada to ostatnie podrygi byłego imperium. rozkradli rosje i zubozyli ludnośc do cna. ta defilada może być pretekstem do wystapień przeciwko putinowi i może sie skonczyc masakrą. rosjanie nie beda w stanie zapewnić bezpieczenstwa głowom państwa a poza tym - co ich obchodza głowy panstw zachodnich?
RK
Robert Kożuchowski
27 marca 2010, 20:56
Drogi @andreas w lewicy nie pojęć, które uzywasz. Nie istniej Bóg. To nie ma poojecia grzechu, czy zła, czy nawet fałszu.Tak jest od lat 20-tych byłego stulecia i wieku. Módlmy się za pana Jaruzelskiego. Miły mój posługujesz się kryteriami, które oni uznaja za zabobon. Jaruzelski już nic nie zrobi, to marksista. Zostali ci, ta nowa lewica, która chce zalegalizować eutanazję, jeśli nie będziesz juz dolny do pracy. Zabiją ci dziecko, bo oni tak uważają. Hitler był zły, ale filozoficznie to chłopaczek podług nowej lewicy,. Są doskonale do mordowania ludzi przygotowani, bo mają nas za nic.
D
drażliwy
27 marca 2010, 11:21
Powinni go zdegradować, wtedy, jeśli Rosjanie dalej tytułowaliby go generałem, to ludzie mieliby większą jasność czyj to jest generał.
SA
Stanisław Andrzej Gumny
27 marca 2010, 10:48
To jest najlepszy przykład na relatywizm moskiewski. Historia nie ma u nich żadnego znaczenia. Dobry i zły, bohater i zdrajca, mordowany i morderca razem można ich zgromadzić i "pogłaskać". A jeszcze gdyby udało się wszystkich razem zabrać na stałe do  gułagu to byłoby super.