Kandydaci PSL na ministrów są blokowani

(fot. PAP/Jakub Kamiński)
Grzegorz Łakomski, Tomasz Grodecki / PAP / slo

PSL od tygodni próbuje doprowadzić do powołania swoich kandydatów na wiceministrów w MF i MAC. Ludowcy nieoficjalnie twierdzą, że nominacje są blokowane. Prezes PSL Janusz Piechociński zapowiada, że nie zrezygnuje z rekomendowania kandydatów.

Ludowcy chcą mieć także wiceministra w MSZ, po tym jak odwołany został rekomendowany przez nich Janusz Cisek. Piechociński powiedział PAP, że kandydat PSL na wiceministra spraw zagranicznych ma być przedstawiony w przyszłym tygodniu.

DEON.PL POLECA

Politycy PSL nieoficjalnie przyznają, że w przypadku ministerstwa finansów od kilku miesięcy nie udało im się przekonać szefa resortu Jacka Rostowskiego do proponowanych kandydatur na stanowisko wiceministra.

- Wysyłaliśmy naszego kandydata, doświadczonego fachowca, a Rostowski traktował go jak uczniaka na rozmowie o pracę i nagle przechodził na angielski. Możemy zaproponować stu kolejnych kandydatów, ale i tak będą blokowani z powodów politycznych - ocenia pragnący zachować anonimowość wpływowy polityk Stronnictwa.

Kandydatką PSL na wiceministra finansów była Irena Ożóg, która pełniła już tę funkcję w latach 2001-03, odpowiadając w MF za podatki bezpośrednie.

- Nie doszłam z premierem Rostowskim do porozumienia, co do zakresu kompetencji. Moja wiedza i doświadczenie były za wysokie do tych kompetencji, które mi oferowano - powiedziała PAP Ożóg. Pytana o zakres proponowanych kompetencji, odpowiedziała: "kwestie administracyjne, bezpieczeństwo".

Piechociński podkreśla, że PSL przedstawiło już kolejnego kandydata na wiceministra w resorcie finansów po tym, jak Irena Ożóg nie doszła do porozumienia co do zakresu kompetencji z Jackiem Rostowskim.

Do czasu nadania depeszy ministerstwo finansów nie odpowiedziało na pytania PAP w tej sprawie.

Pod koniec kwietnia premier Donald Tusk poinformował o złożeniu rezygnacji przez wiceszefa MSZ Janusza Ciska (powołanego na tę funkcję z rekomendacji Stronnictwa). Z wypowiedzi premiera wynikało, że powodem było zamieszanie wokół finansowania pomocy dla Polonii oraz sprawy osobiste.

- Będziemy próbowali obsadzić wakat po Cisku, ale z szefem MSZ Radosławem Sikorskim nie będzie łatwo. Powołanie samego Ciska trwało bardzo długo - powiedział PAP anonimowo polityk PSL.

Rzecznik MSZ Marcin Bosacki podkreślił w rozmowie z PAP, że "przynajmniej tymczasowo, albo być może na dłużej" inni sekretarze stanu przejęli dotychczasowe obowiązki Janusza Ciska. - Nie ma konieczności dawania stanowiska PSL-owi w MSZ - ocenił jeden z dyplomatów zbliżonych do kierownictwa MSZ.

PSL stara się także o obsadzenie stanowiska wiceszefa resortu administracji i cyfryzacji. Jak przyznają nieoficjalnie ludowcy, Stronnictwo ponad miesiąc temu przedstawiło kandydaturę byłego wiceministra rolnictwa Bogdana Dombrowskiego. Według Piechocińskiego nadal trwają uzgodnienia co do kompetencji, które miałyby przysługiwać zaproponowanemu kandydatowi Stronnictwa.

Rzecznik MAC Artur Koziołek pytany o zarzut blokowania kandydata PSL, odpowiedział: - Nic na ten temat nie wiem. Ciężko mi się odnieść do tego zarzutu, bo nie zajmuję się polityką kadrową.

Również rzecznik rządu Paweł Graś nie odniósł się do sprawy i nie odpowiedział na pytanie PAP na temat kandydatur na wiceministrów proponowanych przez PSL.

Piechociński wierzy, że Stronnictwu uda się obsadzić przysługujące tej partii stanowiska. - Nie chodzi o to, by PSL miało za wszelką cenę wiceministrów. Istotne, by tak uzgodnić zakres kompetencji, by dany wiceminister mógł w pełni wykorzystać swoją wiedzę i doświadczenie - podkreśla.

Poseł PSL Stanisław Żelichowski dodaje, że ministrowie z PSL przyjęli do swoich resortów kandydatów na wiceministrów rekomendowanych przez PO, "niezależnie od tego, że mogliby stawiać swoje warunki." - Nas się uważa za partię pazerną na stołki. Jeśli nadal tak będzie, okaże się, że pazerna jest Platforma, nie my - powiedział w rozmowie z PAP.

Europoseł Stronnictwa, szef Rady Naczelnej PSL Jarosław Kalinowski uważa, że sprawa bieżącej współpracy między PO a PSL powinna być poruszona podczas spotkania koalicyjnego. Kalinowski powiedział PAP, że zamierza także zapytać lidera PSL o obsadę stanowisk podczas najbliższego posiedzenia rady (11 maja).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kandydaci PSL na ministrów są blokowani
Komentarze (1)
PC
pokuta chłopa
8 maja 2013, 11:12
  U nas właściwie, po chłopie. Nie dostanie tyle samo.  Teraz nawet mu zabrano. Przecież nie zabiorą sobie  na dyskryminację kobiet niedążących do spójności.  Uciąć chłopu znacznie prościej! Drogie drogi.Chłop ubogi.  Nie wyżyje z zapomogi. Na platformę nie głosuje.  Niech za to odpokutuje! Dobrze chłopu w Europie.  U nas właściwie, po chłopie. Jeszcze płacze po Lepperze.  Zobaczymy jak wybierze.