Kard. Dziwisz: ten pogrzeb powinien łączyć

Moim pragnieniem jest, by ten pogrzeb i to miejsce przyczyniło się do zjednoczenia wszystkich ludzi dla dobra naszego społeczeństwa i dla pokoju. (fot. PAP/Stanisław Rozpędzik)
KAI / mik

Prezydent Lech Kaczyński razem z małżonką zostaną pochowani na Wawelu w Krakowie w krypcie, w bliskości marszałka Piłsudskiego - poinformował kard. Stanisław Dziwisz podczas spotkania z dziennikarzami 13 kwietnia. Msza w. pogrzebowa zostanie odprawiona przed kościołem mariackim w niedzielę 18 kwietnia o godz. 14.00

Metropolita krakowski tłumaczył, że szukano godnego miejsca dla prezydenta, który zginął udając się do Katynia, by tam oddać hołd pomordowanym oficerom. Uznano, że miejscem najbardziej godnym jest Wawel, gdzie prezydent Kaczyński spocznie razem z tymi, którzy są najbardziej zasłużeni dla ojczyzny - wśród królów, bohaterów, wodzów.

Kardynał poinformował, że Msza św. jest przewidziana na niedzielę o godz. 14.00 przed kościołem mariackim, a potem kondukt pogrzebowy przejdzie na Wawel, gdzie para prezydencka zostanie pochowana w krypcie, w bliskości marszałka Piłsudskiego.

Metropolita krakowski powiedział również, że władze państwowe zadeklarowały pomoc w zorganizowaniu pogrzebu. - Ufam, że całe społeczeństwo, zwłaszcza Krakowa, przyjmie tę decyzję ze zrozumieniem - powiedział kard. Dziwisz. - Moim pragnieniem jest, by ten pogrzeb i to miejsce przyczyniło się do zjednoczenia wszystkich ludzi dla dobra naszego społeczeństwa i dla pokoju - dodał.

W odpowiedzi na pytanie dziennikarzy czy nie obawia się, że ta decyzja podzieli Polaków, kard. Dziwisz powiedział, że "ta decyzja powinna nas łączyć, śmierć bohaterska nie powinna nas dzielić". Metropolita krakowski dodał, że rozmowy na temat miejsca pochówku prezydenta odbywały się z udziałem przedstawicieli władzy i brata Lecha Kaczyńskiego, Jarosława.

Pytany o szczegóły uroczystości pogrzebowych kard. Dziwisz przyznał, że sam jest zaskoczony decyzją, szczegóły będą dopiero uzgadniane. Centralne uroczystości pogrzebowe będą w Warszawie 17 kwietnia, w Krakowie będzie ich dopełnienie i odprowadzenie ciała prezydenta i jego małżonki na miejsce wiecznego spoczynku.

Przy okazji kard. Dziwisz poinformował, że ostatni prezydent II Rzeczpospolitej, Ryszard Kaczorowski spocznie najprawdopodobniej w warszawskiej świątyni pw. Opatrzności Bożej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Dziwisz: ten pogrzeb powinien łączyć
Komentarze (301)
ZZ
Zbycho z Lublina
19 lutego 2011, 03:22
 Miał rację, śmierć powinna łączyć ... nie zbadane są wyroki boskie. Zapodał Marię Kaczyńską i Jej męża na Wawel a teraz ciekawe gdzie jego wrzucą.
B
babcia
1 czerwca 2010, 00:37
z Księgi Mądrości: a sprawiedliwy, choćby umarł przedwczesnie, znajdzie odpoczynek...wcześnie osiagnawszy doskonałość przeżył czasów wiele, dusza jego podobała się Bogu, dlatego pośpiesznie odszedł spośród nieprawosci.. dusze sprawiedliwych sa w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka... a bezbożni poniosa karę stosownie do zamysłów bo wzgardzili sprawiedliwym i odstąpili od Pana: nieszczęsny bowiem, kto mądrością gardzi i karnością, nadzieje ich płonne, wysiłki bezowocne, bezużyteczne ich dzieła... Boże, Ty sam osądź moją sprawę.
I
inny
20 kwietnia 2010, 13:43
poprawiony tam gdzie były przestawienia, barki, literówki: Połączyć dokładnie wszystkich osiągając błogą jednomyślność bardzo trudno. Było to możliwe w komunizmie -> naród był wówczas, jak podawano przy wyborach, w przysłowiowych 99 % jednomyślny. Biorąc to pod uwagę, jak i to co zobaczyliśmy i jak przeżyliśmy, można powiedzieć, że ten pogrzeb nas połączył. Widać logikę decyzji i powody dla których przeciwnicy próbowali porwać ludzi do masowych protestów przeciwko tej decyzji... Godny i,  nie bójmy się tego powiedzieć, piękny pogrzeb był Polakom potrzebny do przezwyciężania traumy też, poczucia się Polakami - bez kompleksów. W krótkim czasie i w stresie silnym wszystko tak świetnie zostało zorganizowane!
I
inny
20 kwietnia 2010, 13:31
Połączyć dokładnie wszystkich osiągając błogą jednomyślność bardzo trudno (było możliwe w komuniźmie -> naród był w przy wyborach - jak podawano- w przysłowiowych 99 % jednomyślny.   Biorąc zdrowy to pod uwagę i to co zabaczyliśmy i jak przeżyliśmy można powiedzieć, że ten pogrzeb nas połączył.  Widać logikę decyzji i powody dla których przeciwnicy próbowali porwać ludzi do masowych protestów przeciwko tej decyzji... iękny, Godny i nie bójmy się tego powiedzieći piękny pogrzeb był Polakom potrzebny  do przezwycieżania traumy też i poczucia się Polakami - bez kopleksów. W krótkim czasie i w stresie silnym wszystko tak świetnie zostało zorganizowane!
I
internauta
18 kwietnia 2010, 04:26
ten wiersz jest pięky i przejmujący.. słuchało się go z bijącym sercem... sercem pisany
AL
anty leming
17 kwietnia 2010, 20:57
ten wiersz jest pięky i przejmujący.. słuchało się go z bijącym sercem...
G
gość
17 kwietnia 2010, 17:18
Leszek Długosz Modlitwa za Nich Boże daj siłę, pozwól wierzyć Że ćwierć sekundy, i mniej jeszcze Wcześniej choć i najmniejsze mgnienie Zdążył tam Anioł miłosierny Twój posłaniec Osłonił Ich swym skrzydłem, wyrwał Uniósł i przygarnął Zanim runęli Bo nie umiera tu na Ziemi Duch sprawiedliwy, Wola prawa Miłość czysta Dla takiej wiary daj moc Panie Że tam upadła w lesie katyńskim Materia roztrzaskana tylko A byli wzięci Do Arki Twego Miłosierdzia - Są ocaleni Istoto licha… Lepianko człowiecza marna … wierzysz tak ? - Wierzę Panie kwiecień 2010
J
Joanna
17 kwietnia 2010, 16:00
Kochani Rodacy, uszanujmy ten czas zaloby narodowej!  Czyz nie mozna wstrzymac sie z komentarzami i poczekac z dyskusja?  Mozna i trzeba!  Caly swiat na nas patrzy.  To wstyd, ze nie potrafimy przezywac tego smutnego czasu  w skupieniu i modlitwie.  Wstrzymajmy niezdrowe emocje, pomyslmy o Zmarlych tragicznie ludziach, wyciszmy sie, prosze. Czy komus zalezy na tym, aby sklocic nas, Narod Polski?  My Polacy potrafimy byc i jestesmy wspaniali!  Nie pozwolmy, aby nas podzielono i pokazmy, ze jestesmy ponad wszystkimi podzialami!
D
delfin
17 kwietnia 2010, 00:56
Ten wiersz świeżo napisany przez Leszka Długasza  dostałam  mailem i dzielę się nim Leszek Długosz Modlitwa za Nich Boże daj siłę, pozwól wierzyć Że ćwierć sekundy, i mniej jeszcze Wcześniej choć i najmniejsze mgnienie Zdążył tam Anioł miłosierny Twój posłaniec Osłonił Ich swym skrzydłem, wyrwał Uniósł i przygarnął Zanim runęli Bo nie umiera tu na Ziemi Duch sprawiedliwy, Wola prawa Miłość czysta Dla takiej wiary daj moc Panie Że tam upadła w lesie katyńskim Materia roztrzaskana tylko A byli wzięci Do Arki Twego Miłosierdzia - Są ocaleni Istoto licha… Lepianko człowiecza marna … wierzysz tak ? - Wierzę Panie kwiecień 2010
M
minimax
17 kwietnia 2010, 00:26
JurekS: I tak zostaniecie z własną złością, zgorzknieniem czy frustracją. Wygłaszacie mądre mowy, ale to własnie one kiedyś was oskarżą. Czy chcecie czy nie ten pogrzeb bedzie łączył ludzi. Czytasz w myślach czy co? Gdzie w poście Leszka były "złość", "zgorzknienie" czy "frustracja"? Aha, i jeżeli "mądra mowa" ma oskarżać, to z podniesionym czołem można stanąć wobec takiego oskarżenia...
M
Marco
17 kwietnia 2010, 00:21
Wiecie, te wszystkie dyskusje: "Wawel - tak, Wawel - nie", albo "co zostanie z tego dzisiejszego pojednania?" są be sensu w tej chwili. W tej chwili. Co z ludźmi, którzy nie są w stanie wytrzymać tygodniowej żałoby...? Chcielibyśmy, żeby pojednali się ci tam, na górze. A my? Skaczemy sobie do oczu w imię niesprawdzonych informacji... Czytałam niedawno artykuł, w którym autor stwierdził, że to nie Wawel nas poróżnił, ale brak miłości. Zgadzam się z tym. Ja będę robić swoje - postaram się potraktować życzliwie kierowcę, który zajechał mi drogę, sąsiada i brata...i nie dam się wciągnąć w jałową dyskusję. To mój program pojednania... To fakt wszytkie, te  dyskusje są bez sensu i pokazują twarze tych, którzy je podtrzymują, także i tych,  tych którzy nibyt bronią, a de facto podtrzymują...  - są słabi i nie podrafią dać sobie spokoj.  "to nie Wawel nas poróżnił, ale brak miłości. Zgadzam się z tym."   tak pisze Olinka.  Ja też się zgadzam. 
T
tad
16 kwietnia 2010, 23:15
Oto co pisze Jan Rulewski PO cd: I w tym momencie pojawia się komentarz redakcji „Gazety Wyborczej” odmawiający parze prezydenckiej prawa do pochówku na Wawelu. Jest do bólu racjonalny, ale, niestety, przede wszystkim dzielący nas i podkreślający różnice. Jest jakby powrotem do codzienności po tym, co się stało, z całym arsenałem argumentów za i przeciw, także obok. Komentarz „Gazety” był daleki od atmosfery narodowej żałoby. Nie poprawił samopoczucia Polaków. Nasze wątpliwości uczynił niezrozumiałymi dla świata i spowodował zagrożenie głębokimi podziałami w przyszłości. Stanowisko redakcji „GW” koncentrowało się na parze prezydenckiej. Prawdziwy jednak wymiar tej wielkiej tragedii, to upust polskiej krwi, krwi narodu, który reprezentowali będący w drodze do Katynia politycy, kapłani, oficerowie, strażnicy narodowej pamięci, w tym przedstawiciele najwyższych polskich urzędów, przedstawiciele organizacji rodzin katyńskich, aktor i adwokat oraz pracownicy pokładowi. Dlatego wymiaru tej tragedii nie powinno się redukować do sporu o miejsce pochówku głowy państwa. Trzeba jej nadać właściwy, głębszy wymiar. Proponuję, aby powstała swoista nekropolia 96 kolumn – zniczy pochylonych nad odkrytym grobem pomordowanych w roku 1940 w Katyniu polskich oficerów. Ludzie-kolumny, które swoją śmiercią oświetlają ofiary zbrodni katyńskiej. To dzięki ich ofierze, ofierze z życia, prawda o Katyniu nie umarła, zwyciężyła i obiegła cały świat. Senator Platformy Obywatelskiej, w latach 80. lider bydgoskiej „Solidarności”
T
tad
16 kwietnia 2010, 23:13
oto co pisze Jan Rulewski PO: http://www.rp.pl/artykul/9158,462624_Pochopna_decyzja_i_chybiony_komentarz.html Pochopna decyzja i chybiony komentarz Jan Rulewski 16-04-2010, ostatnia aktualizacja 16-04-2010 10:09 W sytuacji przeżywanej przez Polskę ciężkiej traumy komentarz redakcji „Gazety Wyborczej” umieszczony na pierwszej stronie tego dziennika okazał się na tyle istotny, że wywołał poruszenie emocji To poruszenie z całą pewnością może wpływać na nasze przyszłe decyzje, a nawet przyczynić się do poważnych podziałów Polaków, co nie jest dobre. Tym bardziej że był spóźniony i w dodatku – śmiem twierdzić – chybiony. Dlaczego spóźniony? To oczywiste – powstał po kłopotliwej decyzji kardynała Stanisława Dziwisza. A dlaczego chybiony? Nie znam wszystkich motywów decyzji metropolity krakowskiego i nie będę jej oceniał. Przesłanek przemawiających za nią zapewne było wiele. Być może zaważyło to, czym jesteśmy wszyscy zszokowani – ogrom tej tragedii. A może kardynała Dziwisza ujęła młodzież, która tak tłumnie żegna uczestników walk o niepodległość? My, ludzie zdawałoby się doświadczeni i w jakimś stopniu uodpornieni, którzy przeżywaliśmy odejście Prymasa Tysiąclecia, piorunującą atmosferę stanu wojennego z Jaruzelskim w tle, niemoc w chwili zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki oraz smutek po odejściu Jana Pawła II do domu Ojca, wobec wydarzeń z 10 kwietnia 2010 r. nie pozostaliśmy obojętni, musieliśmy wyjść z domów. Nie umieliśmy samotnie poradzić sobie z podwójną katyńską tragedią. Stanęliśmy na ulicach z flagami narodowymi, ustawiamy znicze, czcimy ofiary łzami i milczeniem. To „bądźmy razem” towarzyszy nam od pierwszych chwil po katastrofie. Stała się zatem rzecz tragiczna i zarazem wielka. W takim momencie należy porzucić debaty dnia codziennego, jakże przeciwstawne duchowym przeżyciom zjednoczonego w bólu narodu i jakże zbędne. Nasze „bądźmy razem” brzmi niemal jak 11. przykazanie, gdyż tak wielu z nas zdaje się, że Bóg znów nas doświadcza.
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 22:46
przynajmniej nie jest ogolne i widac z  konkretami z jakiego srodowiska pochodzi troll kinga
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 22:20
No tak, środowiska (jakie), hierarchowie (którzy). Bardzo to ogólne, konkretów zero.
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 22:16
"Chciałbym się cofnąć." - Koncepcja polityki zagranicznej, ale i IV RP była dla wielu obciachem. "Salon" nie przyjmował tego do dyskusji - mówił Waszczykowski. - Zamiast używania argumentów rzeczowych, używano obelg. Prezydent był gotowy dyskutować, ale był marginalizowany, spychany w niebyt - dodał.
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 22:14
CYTAT: Wiceszef BBN "Na pytanie Piaseckiego "kto pierwszy opowiadał się za Wawelem" odparł: - To były środowiska w Warszawie i Krakowie. Wielu wskazywało na Wawel i hierarchowie kościelni powiedzieli „Tak. To może być Wawel”.Zdaniem Waszczykowskiego protesty są nieznaczące. Według wiceszefa BBN gołym okiem widać za to, głównie w mediach i wśród polityków, dysonans pomiędzy odbiorem Lecha Kaczyńskiego przed tragedią w Smoleńsku i po."
S
slo
16 kwietnia 2010, 22:10
"Czego tak bardzo się boicie? Rodzącego się mitu? Ale przecież jeśli istotnie ma się jakiś narodzić, to ani my, ani wy nie mamy na niego wpływu. Naprawdę sądzicie, że możemy mit zadekretować, wywołać sztucznie, nadąć? Przeceniacie nas. To naprawdę nie my każemy stać ludziom po osiem godzin w środku nocy, to nie my wyganiamy ich setkami tysięcy na ulice, to nie my zmuszamy ich, by jechali na drugi koniec Polski, by pożegnać kogoś, kogo znali tylko z telewizji i z waszej w niej kampanii nienawiści." Robert Mazurek RP Przeczytałam ten tekst dziś rano, uporządkował i zwerbalizował moje myśli. Panie Robercie dziękuję.
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 22:09
zamilcz trollu Nie jesteś tu moderatorem, a poza tym nie używaj słów, których nie rozumiesz.
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 22:04
wystarczy,ze Ty obrazasz pamięć Katynia i pamięć Narodową. Czym konkretnie obrażam ? Wątpienie, czy pamięć przetrwa przy takich metodach to nie jest obraza. Wątpią chyba również posłowie PiS, skoro proponują obowiązkowe wycieczki uczniów do Katynia i na Wawel. Oni oczywiście nie obrażają.
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 21:30
wystarczy,ze Ty obrazasz pamięć Katynia i pamięć Narodową. Nie godnaś, zeby z Tobą gadać, bolszewiku
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 21:24
Bolszewiku Kingo, skoro nie wiesz ile mozna czekac z ustawami, skoro myslisz, ze Polskie dziecko za kilka lat bedzie na slowo Katyn odpowedalo data tylko 2010 roku Pożiwiom, uwidim :)) Przeżywaliśmy euforię 5 lat temu, niektórzy ze łzami w oczach zapewniali, że teraz będą studiować nauczanie Jana Pawła II. Niewiele z tego zostało. skoro obrazasz rozmowcow jak widac powyzej, Skoro jesteś nadmiernie wrażliwy, to nie nadajesz się na dyskutanta. Nie mój problem. skoro nic nie widzisz zlego w obrazaniu urzedujacego Prezydenta przez Ministra Obrony Widzę i jestem zadowolona, że dzisiaj nie obraża. A Ty zdaje się chciałbyś, żeby dalej obrażał.
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 21:18
Antylemingu, pamięć o Katyniu przetrwała do 1989 r., prawda była przekazywana w domu, a nie w szkole. Natomiast to, co było wtłaczane do głów w szkołach i gdzie indziej oficjalnie, przez państwo, w ciągu kilku tygodni poszło w zapomnienie. Tak to już jest, nadmierna gorliwość szkodzi, to jest główna prawidłowość, i mniejsze znaczenie ma, że przedtem wtłaczano kłamstwa, a teraz będzie się wtłaczać prawdę. Jeszcze jedna Ilustracja tej prawidłowości: Przez lata PRL utrudniano chodzenie do kościoła, np. w Boże Ciało wymyślano zajęcia w szkole i straszono konsekwencjami za nieobecność. W 1980 r. ludzie, którzy chodzili do takich szkół prosili o msze podczas strajków, wśród 21 postulatów było żądanie transmisji mszy. Ciekawe co w tej sytuacji robiliby dzisiejsi uczniowie.
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 21:18
Panie Jurku S, racja. trzeba sie modlic tez za takich wichrzycieli. a potem spokojnie iść na Rynek Krakowski i z godnoscia odać hołd Prezydentowi.Pan Bóg widzi. tam będą ludzie, którzy mają do Lecha Kaczyńskiego szacunek i dla których ta rana szybko się nie zabliźni. i dla których pamięć o Katyniu nigdy nie będzie zakurzona i nie będzie tylko datą 10 kwietnia 2010.
Olinka
16 kwietnia 2010, 21:17
Wiecie, te wszystkie dyskusje: "Wawel - tak, Wawel - nie", albo "co zostanie z tego dzisiejszego pojednania?" są be sensu w tej chwili. W tej chwili. Co z ludźmi, którzy nie są w stanie wytrzymać tygodniowej żałoby...? Chcielibyśmy, żeby pojednali się ci tam, na górze. A my? Skaczemy sobie do oczu w imię niesprawdzonych informacji... Czytałam niedawno artykuł, w którym autor stwierdził, że to nie Wawel nas poróżnił, ale brak miłości. Zgadzam się z tym. Ja będę robić swoje - postaram się potraktować życzliwie kierowcę, który zajechał mi drogę, sąsiada i brata...i nie dam się wciągnąć w jałową dyskusję. To mój program pojednania...
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 21:14
Widocznie masz inny typ inteligencji. Dla mnie wyciągnięcie wniosków jakie wyciągnęłam (i tu przedstawiłam) było proste. Nie wiem ile można czekać z ustawami. Sikorski jest ministrem spraw zagranicznych i zachowuje się teraz tak jak powinien zachowywać się minister. Czego oczekiwałbyś ? Bolszewiku Kingo, skoro nie wiesz ile mozna czekac z ustawami, skoro myslisz, ze Polskie dziecko za kilka lat bedzie na slowo Katyn odpowedalo data tylko 2010 roku, skoro obrazasz rozmowcow jak widac powyzej, skoro nic nie widzisz zlego w obrazaniu urzedujacego Prezydenta przez Ministra Obrony, to udowadniasz wlasnie, ze jestes naslanym mącicielem i trucicielem tego forum. nic Cie juz nie obroni, ani  nikt, bo Twoje slowa swiadcza przeciw Tobie
Jurek
16 kwietnia 2010, 21:11
Wiecie ile spokoju daje teraz modlitwa. Niedawno wróciłem z wieczornej mszy św. Mam przed oczami obraz setek tysięcy ludzi oddających hołd prezydenckiej parze i idę spokojnie spać w oczekiwaniu na dobre przezycie jutrzejszego wydarzenia, a w kolejnym dniu ostatniego pożegnania Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.
MJ
Marek J
16 kwietnia 2010, 21:11
Kinga- to hańba........! nie jestem za PIS, nie jestem za PO, ale to już przekracza wszelkie granice. chore mysli ma ten ktos kto pisze pod pseudonimem Kinga
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 21:08
Obawiam się, że za ileś lat uczeń zapytany o datę związaną z Katyniem odpowie: 2010. I nic więcej. Oczywiście zaraz krew Cię zaleje z powodu zastosowanej przeze mnie analogii, ale trudno. W czasach minionego ustroju wielu ludzi było przekonanych, że historia miast górno- i dolnośląskich zaczyna się w 1945 r., tak jakby wcześniej nic tam nie było. Tak ich uczono. Oczywiście jest druga opcja: kurz pokryje sarkofag i tablice. A teraz wściekaj się, bo niezdrowo dusić emocje w sobie. Lesiu, Lesiu, czy dalej uwazasz, ze Kinga nie pluje jadem i ze poza jezykiem, w korym pisze ma cos wspolnego z Polską? czy osoba mówiąca o tym, że pamięć o Katyniu pokryje się kurzem zasluguje na dalszą uwagę? Hańba, wstyd i anty-polski wpis. nic dodat nic ujac po komentarzu  tej bolszewickiej agentki
P
pytajnik?
16 kwietnia 2010, 21:04
ciekawe co BBN i prezes maja na dziwisza? 
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 20:59
iloraz inteligencji, ktorym mnie uraczyla. i nie, nie mam ;megalomanii'pis. moja liczba jest jednak wyzsza. Widocznie masz inny typ inteligencji. Dla mnie wyciągnięcie wniosków jakie wyciągnęłam (i tu przedstawiłam) było proste. po drugie: moze i wyjdzie, moze i nie. faktem jest ze obluda PO juz wyszla.i sprobuj zaprzeczyc po tym jak Komorowski podpisal jednych tchem ustawy, ktore Lech chcial zawetowac, Nie wiem ile można czekać z ustawami. albo jak SIkorski teraz stoi z mina zalobnika w pierwzym rzedzi, podczas gdy jeszcze miesiac temu na wiecu mowil 'prezydent nie powinien zgrywac bohatera i walesac sie po gorach Kalkazu" Sikorski jest ministrem spraw zagranicznych i zachowuje się teraz tak jak powinien zachowywać się minister. Czego oczekiwałbyś ? i - wiem! dobrze widac, ze nie interesuje Cie co inni mysla, w tym ja. Twoja postawa jest zaiste WYJŚCIOWA do dyskusji Przecież odpowiadam na Twoje posty.
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 20:53
plyta upamiętniająca będzi etam stała, będzie tam miejsce specljalne, poświęcone KATYNIOWI. to zapewni PAMIĘĆ o Katyniu, umieści tą szczególną, teraz już podwójną tragedię w historii w godnym do tego miejscu. Obawiam się, że za ileś lat uczeń zapytany o datę związaną z Katyniem odpowie: 2010. I nic więcej. Oczywiście zaraz krew Cię zaleje z powodu zastosowanej przeze mnie analogii, ale trudno. W czasach minionego ustroju wielu ludzi było przekonanych, że historia miast górno- i dolnośląskich zaczyna się w 1945 r., tak jakby wcześniej nic tam nie było. Tak ich uczono. Oczywiście jest druga opcja: kurz pokryje sarkofag i tablice. A teraz wściekaj się, bo niezdrowo dusić emocje w sobie.
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 20:37
Co konkretnie Cię obraziło, Antylemingu ? iloraz inteligencji, ktorym mnie uraczyla. i nie, nie mam ;megalomanii'pis. moja liczba jest jednak wyzsza. po drugie: moze i wyjdzie, moze i nie. faktem jest ze obluda PO juz wyszla.i sprobuj zaprzeczyc po tym jak Komorowski podpisal jednych tchem ustawy, ktore Lech chcial zawetowac, albo jak SIkorski teraz stoi z mina zalobnika w pierwzym rzedzi, podczas gdy jeszcze miesiac temu na wiecu mowil 'prezydent nie powinien zgrywac bohatera i walesac sie po gorach Kalkazu" i - wiem! dobrze widac, ze nie interesuje Cie co inni mysla, w tym ja. Twoja postawa jest zaiste WYJŚCIOWA do dyskusji
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 20:32
A wracajac do wątku przewodniego czyli WAWELU. czy nie sadzicie, drodzy dyskutanci, że jednak coś dobrego jednak z tego Wawelu będzie? plyta upamiętniająca będzi etam stała, będzie tam miejsce specljalne, poświęcone KATYNIOWI. to zapewni PAMIĘĆ o Katyniu, umieści tą szczególną, teraz już podwójną tragedię w historii w godnym do tego miejscu. każda wycieczka na Wawelu, każdy przewodnik, każdy kto przejdzie koło sagkofagu Prezydenta- będzie pamiętał nie tylko o NIM, ale także o pozostałych 95 i o oficreach sprzed 70 lat...!
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 20:31
Co konkretnie Cię obraziło, Antylemingu ?
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 20:30
Bielan to nei Jaroslaw. Owszem, przyjmuję że w zachowaniach Jarosława jest teraz mniej obłudy niz w zachowaniach innych działaczy PiS. Ale jest jej stanowczo za dużo. Al jezeli sugerujesz, ze oni sobie teraz robią sobie reklame albo urpawiaja polityke na smierci nie tylko swojego Prezydenta, ale także Przyjaciela i Brata- to nei wiem co z Ciebie musi byc za potwór. Właśnie tak uważam. I nie interesują mnie Twoje opinie na mój temat. Teraz jeszcze się hamują, a na co ich stać, zobaczymy za kilka dni. Jestem iemal pewna, jaki będzie ich główny rekwizyt tej kampanii. Jest też druga opcja: jeżeli sondaże pokażą, że Wawel zaszkodził, to Jarosław wycofa się i pojedzie dalej na litości.
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 20:25
Jeszcze jedno, Antyleming. Do niczego, co napisałam, a co raczyłeś cytować, nie była potrzebna tajemna wiedza, obecność w samolocie itp. Przecież każdy mógł widzieć w TV i innych mediach, jak ważny dla L.Kaczyńskiego jest wyjazd do Katynia. Do wyciągnięcia z tego wniosku co działoby się gdyby samolot odleciał na inne lotnisko nie potrzeba IQ większego niż jakieś 80. Gdyby o naciskach mówili tylko Kinga i Leszek, to prokurator generalny nie odnosiłby się codziennie do tego tematu. Jest nas dużo. Lesiu, czy dalej masz watpliwosci kto kogo obraza? pewnie, jest Was duzo, to to wiem. ale Prawda bedze gora, a to co Wy glosicie prawda nie jest. Potworny brak wspolczucia, potworne manipulacje za Wami stoją.
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 20:23
Antyleming, napisałeś w którymś komentarzy o 'biednym Jarosławie, który ledwo się trzyma'. Oczywiście też tak myślałam, że Jarosław jest biedny, ale od wtorku trudno mi w to wierzyć i raczej już w to nie uwierzę. Dzisiaj słyszałam w radiu rozmowę z Bielanem. Całkiem normalnym głosem mówił jak to w internecie są atakowani, a kiedy dziennikarz zadał pytanie jak było z pomysłem na Wawel, to momentalnie głos zrobił mu się zbolały i powiedział, że nie jest w stanie odpowiedzieć. Obłuda, obłuda, obłuda. Bielan to nei Jaroslaw. Al jezeli sugerujesz, ze oni sobie teraz robią sobie reklame albo urpawiaja polityke na smierci nie tylko swojego Prezydenta, ale także Przyjaciela i Brata- to nei wiem co z Ciebie musi byc za potwór.
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 20:23
Jeszcze jedno, Antyleming. Do niczego, co napisałam, a co raczyłeś cytować, nie była potrzebna tajemna wiedza, obecność w samolocie itp. Przecież każdy mógł widzieć w TV i innych mediach, jak ważny dla L.Kaczyńskiego jest wyjazd do Katynia. Do wyciągnięcia z tego wniosku co działoby się gdyby samolot odleciał na inne lotnisko nie potrzeba IQ większego niż jakieś 80. Gdyby o naciskach mówili tylko Kinga i Leszek, to prokurator generalny nie odnosiłby się codziennie do tego tematu. Jest nas dużo.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 20:18
Zabierałem głos wyrażając swoją opinię w sprawie pochówku na Wawelu. A skoro już przy kwestii pochówku pojawiały się tak pełne obłąkańczej nienawiści wypowiedzi to na temat zasług L.Kaczyńskiego nie mam najmniejszego zamiaru dyskutować.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 20:15
HANIEBNA FOBIA ANTYKACZYZMU , która skutecznie zatruwała Panu Prezydentowi czas jego prezydentury zbiera teraz żniwo w postaci głosów deprecjonujących Jego dokonania dla Polski. [...] Z wyznawcami kaczyzmu racjonalna dyskusja nie ma sensu bo to już nie kwestia rozumu ale wiary. A gdy rozum spi, budzą się upiory.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 20:12
Lesiu, nikt prócz Ciebie tu nie pluje Pluciem jest choćby te Twoje stwierdzenie że nikt tu prócz mnie nie pluje. Jak stawiam jakieś zarzuty to podaję ich UZASADNIENIE. A Ty zwyczajnie wypisujesz różne epitety czy wręcz nikczemne insynuacje bez jakiegokolwiek uzasadnienia, i to trudno nazwać inaczej niż pluciem :-(
AL
anty leming
16 kwietnia 2010, 20:12
Lesiu, powtarzam. To Ty caly czas zioniesz nienawiscia, nie ja. To Ty caly czas uzywasz obrazliwych slow i porownan- nie ja. "plugawe, saczone nienawiscia, zatrute ideologia PIS, opętanie"..czlowieku- czy to jest język normalnej dyskusji???
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 20:11
Antyleming, napisałeś w którymś komentarzy o 'biednym Jarosławie, który ledwo się trzyma'. Oczywiście też tak myślałam, że Jarosław jest biedny, ale od wtorku trudno mi w to wierzyć i raczej już w to nie uwierzę. Dzisiaj słyszałam w radiu rozmowę z Bielanem. Całkiem normalnym głosem mówił jak to w internecie są atakowani, a kiedy dziennikarz zadał pytanie jak było z pomysłem na Wawel, to momentalnie głos zrobił mu się zbolały i powiedział, że nie jest w stanie odpowiedzieć. Obłuda, obłuda, obłuda.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 20:09
Lesiu, ja moge dyskutowac, ale jak Ty przeskakujesz z tematu na temat a na dodatek wmawiasz mi (bom za Pisem) rzeczy, ktore sam uskuteczniasz, to taka dyskusja faktycznie sensu nie ma Zwróć uwagę że ja zasadniczo odnoszę się do tego co ktoś napisał, nie mów więc że skaczę z tematu na temat bo są to odpowiedzi na temat tego co ktoś napisał. Ja z reguły podaję uzasadnienia swoich stwierdzeń, podaję jakieś argumenty, a Ty albo przedstawiasz swoje stwierdzenia bez żadnego uzasadnienia, albo piszesz co o mnie myslisz, też bez uzasadnienia. Nie mów więc że zarzucam Ci rzeczy które sam uskuteczniam bo wbrew temu co ja robię, znowuż nie podajesz żadnego uzasadnienia dla swoich stwierdzeń.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 19:58
tak!sugeruje, ze Tusk jest na uslugach Putina. NIE OD DZIS lize mu tylek przy kazdej okazji i nie umie nic dla Polski zyskac tylko sie podlizywac! i to zadna nienawisc, tylko historia + obserwacja rzeczywistosci. Tusk, ktory Kaczynskiego wlasnie nienawidzil (i TO BYLO widac golym okiem) teraz odbiera kondolencje! w jednym szeregu z Sikorskim, ktory jeszcze tak niedawno podle na Lecha ujadal. TAK- sugeruje,ze cos sie niedobrego dzieje. I TO NIE TEORIE SPISKOWE- to sa golym okiem widoczne rzeczy! A w moim odczuciu to w tym co powyżej nawypisywałeś gołym okiem widoczne jest opętanie nienawiścią sączone przez ideologów PIS. I może zakończmy na tej konkluzji [qoote]ps. a co, nie mozna przypominac o grzeszkach Kwacha, Jaruzela i Walesy? co , niewygodnie sluchac bolesnej historii? Twoje insynuacje że jest mi niewygodnie tego słuchać nie potrafię nazwać inaczej niż plugawymi. Ale rozumiem że jako zatruty ideologią PIS po protsu nie jestes w stanie inaczej myśleć, a przynajmniej pisać. Ty po prostu masz zakodowane ubliżanie tym którzy wyrazili niewygodne dla Ciebie zdanie. A co do grzeszków w/w. Mnie to ani ziębi ani grzeje. Tyle tylko że Wasze wprost obsesyjne gadanie o tym jest nużące. Jesli tylko ktokolwiek wspomni w/w nie w kontekscie inwektyw to od razu musi polecieć lista rzekomo niewygodnych prawd. Ciekawe czy gdyby na każde hasło pochówku na Wawelu zaczynać wypowiedź od słynnego 'spieprzaj, dziadu' to też uznałbys, że tak jest OK bo to przecież jest prawda, niewygodna ale prawda, więc nie należy jej przemilczywać bo trzeba mówić prawdę?
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 19:48
HANIEBNA FOBIA ANTYKACZYZMU , która skutecznie zatruwała Panu Prezydentowi czas jego prezydentury zbiera teraz żniwo w postaci głosów deprecjonujących Jego dokonania dla Polski. Ja osobiście mam tą satysfakcję, że potrafiłam docenić to wszystko, co ś.p.Lech Kaczyński zrobił dla naszego kraju jeszcze za jego życia i jestem dumna, że przez 5 lat reprezentował nasz Naród. Historia osądzi go i jestem pewna, że po pewnym czasie do Polaków dotrze jak wiele dla nas zrobił i jak wiele my - Polacy mu zawdzięczamy.
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 19:47
L.Kaqczyński niczym specjalnym się nie zasłużył, a jeśli nie o zasługi chodzi lecz o fakt bycia prezydentem to nierówność prezydentów nie ma znaczenia. 1. Całe życie ( od studenckich lat) walczył o niepodległą Polskę ( nie o to, żeby Polska była satelita Rosji) 2. Zginął na SŁUŻBIE OJCZYŹNIE broniąc pamięci pomordowanych Bohaterów. 3. JEDYNY NIEUMOCZONY w żadne afery, współpracę z tajnymi służbami i komuchami w wolnej RP... See more 4. Nie rzygał w Charkowie jak Kwachu!! 5. Nie uczestniczył w NOCNEJ ZMIANIE ( Obalenie rządu Olszewskiego, który chciał oczyszczenia polskich elit) 6. NIE MA na rękach polkiej krwi jak "nieszkodliwy" Dziadek Jaruzelski. 7. Był człowiek prawym i odważnym- walczył nie tylko o niepodległość Polski--> casus Gruzji- wizyta Prezydenta w zaatakowanym przez Rosję państwie. 8. NIe wysyłał swoich ludzi na szkolenia do Moskwy. 9. Nie wysyłał swoich ludzi na szkolenia ( przeprowadzane przez KGB- spadkobierców NKWD- morderców z Katynia) 10. Dbał o pamięć historyczną o Polakach ( Muzeum Powstania WArszawksiego, gdzie cały świat dowiedział się o naszych Bohaterach z Powstania Warszawskiego) 10. Dbał o suwerenność kraju i bardziej o interes Naszego Kraju niż Brukseli. 11. W roku 1980 walczył o Solidarność, niemniej niż Wałęsa. 12. Potrafił się przeciwstawiać SZKODLIWEJ I KŁAMLIWEJ POPRAWNOŚCI POLITYCZNEJ, czego nie mozna powiedzieć o Donaldzie i Komorowskim- Namiestniku!!!!! 13. Skupiał wokół siebie prawdziwych Patriotów- między innymi tych, którzy razem z nim zginęli...... 14. Kaczyśnki dbał także o pamięć tych ludzi, którzy leżą na Wawelu i co więcej jego pomysł na państwo
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 19:45
Lesiu, nikt prócz Ciebie tu nie pluje
L
leszek
16 kwietnia 2010, 19:44
Do wszystkich, którzy się ze mną nie zgadzają, Teraz Was atakuję , a właściwie Wasze wypowiedzi - bo przecież Was nie znam, [...] różnica zdań swoją drogą ( nawet wyrażana w sposób nie fair, może i kłamliwie i z nadmiarem emocji - trudno) a co innego nienawiść. Na to nigdy sobie nie pozwolę i proszę Cię Boże mocno i zdecydowanie trzymaj mnie w tym postanowieniu i na tej drodze. I ja się pod tym podpisuję
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 19:43
świetne....! galeria zdjec z protestu (WYrazanie swoich pogladow, nie AWANTURNICTWO) prosze zwrocic uwage szczegolnie na ostatnie zdjecie wyrazajacego poglady dziadzia http://www.tvn24.pl/12078,2327899,0,0,1,0,protest-w-krakowie,protest-w-krakowie,galeria.html
L
leszek
16 kwietnia 2010, 19:41
ja odpowiem Lesiowi:) Lesiu, troche nie myslisz logicznie, jak i Kingunia oraz ten Robot czy jak mu tam. Jezeli sie mowi, ze skoro na Wawelu bedzie lezal Kaczynski , to i wtedy Jaruzel, Kwachu i Walesa tez powinni, bo tez byli prezydentami- to LOGICZNIE myslac- ladujecie wszyscy do jednego wora wszystkich prezydentow, tylko dlatego ze byli prezydentami. Tym czasem- prezydent Prezydentowi nierowny. Historie maja inna i poglady .. jedni maja UKLADY, inni nie. jedni dzialali na korzysc Polski, drudzy na korzysc INNYCH. Czy ja w którymś miejscu twierdziłem prezydent prezydentowi równy?!? Twoje insynuacje o moim braku logiki wynikają wyłącznie z durnowato naciąganego uzasadnienia dla pochówku L.Kaczyńskiego na Wawelu. Jeżeli uzasadnieniem pochówku na Wawelu mają być zasługi, to te zasługi są różnie widziane przez różne opcje polityczne i faktu tego nie zmieni Wasze plucie na wszystkich nie zgadzających się z Wami. Ale gdy padły argumenty że to prezydent to już nie było mowy o żadnych zasługach. Zdecydujcie się więc na jakąś wersję. Jeśli to zasługi mają decydować bo prezydent prezydentowi nie równy, to L.Kaqczyński niczym specjalnym się nie zasłużył, a jeśli nie o zasługi chodzi lecz o fakt bycia prezydentem to nierówność prezydentów nie ma znaczenia.
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 19:38
Lesiu, ja moge dyskutowac, ale jak Ty przeskakujesz z tematu na temat a na dodatek wmawiasz mi (bom za Pisem) rzeczy, ktore sam uskuteczniasz, to taka dyskusja faktycznie sensu nie ma
NT
no to pa
16 kwietnia 2010, 19:36
Lesiu jest chyba Świadkiem Jehowy. jak sie mu udowadnia cos , z czym nie moze dyskutowac, to przerzuca sie na tematy zastepcze. co do Kinguni, to na prawde, zadaj sobie trud i przeczytaj sobie od poczatku historie- trzeba czytac dialog a nie wyrywac z kontekstu (kolejna cecha charakterystyczna Świadkow Jehowy) jak chcesz zrozumiec dlaczego tak napisalem- czytaj CALOSC OD POCZATKU. nic nie bede tu cytowac ani wklejac, bo caly wczorajszy dzien musialbym wkleic No proszę... Kolejne łatki-epitety... ciekawe że jak ktoś już widzi że to co nawypisywał jest nie do obrony to zaczyna rozważać moje walory i kim jestem. A kim ja to już nie byłem tutaj... Byłem już nawet człowiekiem, ba, zespołem ludzi wynajętym ipodstawionym przez Deon :-) A teraz zostałem Świadkiem Jehowy :-) To nie sztuka opluc kogoś a jak ktoś prosi o KONKRETNE uzasadnienie to odpowiedzieć mu, żeby sobie całość poczytał. Skoro wchodzisz w tego typu przepychanki to nie widzę sensu w kontynuowaniu...  no to pa
L
leszek
16 kwietnia 2010, 19:31
Lesiu jest chyba Świadkiem Jehowy. jak sie mu udowadnia cos , z czym nie moze dyskutowac, to przerzuca sie na tematy zastepcze. co do Kinguni, to na prawde, zadaj sobie trud i przeczytaj sobie od poczatku historie- trzeba czytac dialog a nie wyrywac z kontekstu (kolejna cecha charakterystyczna Świadkow Jehowy) jak chcesz zrozumiec dlaczego tak napisalem- czytaj CALOSC OD POCZATKU. nic nie bede tu cytowac ani wklejac, bo caly wczorajszy dzien musialbym wkleic No proszę... Kolejne łatki-epitety... ciekawe że jak ktoś już widzi że to co nawypisywał jest nie do obrony to zaczyna rozważać moje walory i kim jestem. A kim ja to już nie byłem tutaj... Byłem już nawet człowiekiem, ba, zespołem ludzi wynajętym ipodstawionym przez Deon :-) A teraz zostałem Świadkiem Jehowy :-) To nie sztuka opluc kogoś a jak ktoś prosi o KONKRETNE uzasadnienie to odpowiedzieć mu, żeby sobie całość poczytał. Skoro wchodzisz w tego typu przepychanki to nie widzę sensu w kontynuowaniu...
FN
falsz na miare tragedii
16 kwietnia 2010, 19:29
Kiedy nie wiadomo kto i co (np. zdecydowal o pochowaniu na Wawelu) to chodzi albo o pieniadze, albo o haki... ciekawe co maja na.... wiecie kogo... wlasnie... bo teraz strasznie kluczy.... a ten co? szyfranci z KGB to nie ten portal
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 19:27
ej, Lesiu, Lesiu. zarzucasz dokladnie to co sam wlasnie odstawiasz ale widze,ze Tobie trzeba tlumaczyc jak dziecku. wiec dobrze: akapit 1: to chodzi o politykow akapit2: to byly slowa tych, ktorzy Lecha i Jaroslawa atakowali. to oni domagali sie ("Politycy, którzy mówili o dorżnięciu watahy, którzy po zamachu w Gruzji mówili, że to był śmieszny zamach na śmiesznego człowieka") akapit3. a smierci zyczyl mu nie jeden- patrz zamach na niego w Gruzji- wysmiany wlasnie przez media i Sikorskiego (PO) akapit 4. Rymkiewicz, Lesiu, to nie poiro na uslugach PIS . No ale widze,ze ktokolwiek jest przeciwko wersji PO to wedlug Ciebie jest BE (co caly czas zarzucasz pisowcom)
L
lawcaHakow
16 kwietnia 2010, 19:26
Kiedy nie wiadomo kto i co (np. zdecydowal o pochowaniu na Wawelu) to chodzi albo o pieniadze, albo o haki... ciekawe co maja na.... wiecie kogo... wlasnie... bo teraz strasznie kluczy.... 
L
leszek
16 kwietnia 2010, 19:22
Dość tego! Jarosław Marek Rymkiewicz 16-04-2010, ostatnia aktualizacja 16-04-2010 10:09 Nie mogę tego słuchać, nie mogę patrzeć na te krokodyle łzy. Ludzie, którzy Go nienawidzili, którzy Nim gardzili, którzy Nim pomiatali, teraz płaczą nad Jego trumną. Dość tego No proszę... a dotychczas to słyszałem że to wyłącznie tłumy wielbicieli były... Politycy, którzy mówili o dorżnięciu watahy, którzy po zamachu w Gruzji mówili, że to był śmieszny zamach na śmiesznego człowieka, powinni na zawsze zniknąć z polskiego życia publicznego. Oni nie mają prawa iść za Jego trumną. Nie mają prawa być polskimi politykami. Domagasz się fizycznej likwidacji części polityków? Czy tylko pozbawienia ich praw publicznych? Tylko dla nich czy również dla tych co będą na nich głosować również? Życzenie śmierci sprawdziło się. To było to samo życzenie, które niemal 100 lat temu pchnęło szaleńca Niewiadomskiego do zamordowania prezydenta Gabriela Narutowicza. Po raz drugi w naszych dziejach narodowych wydarzyło się to samo. Po raz drugi nienawiść zatruła polskie umysły. Polacy! Nie pozwólmy, żeby nienawiść i pogarda zatriumfowały. Kto życzył śmierci i komu? Ciekawa metoda... zwalczanie nienawiści poprzez szerzenie pogardy i nienawiści... Mam nadzieję nieugięci zwolennicy PO, że wiecie kto to jest Rymkiewicz. Ale w razie czego: Nowa Encyklopedia Powszechna PWN. tom 5 P-S (nie PiS) str. 658 na dole. Co prawda pisałeś do nieugiętych zwolenników PO, ale rozumiem że pod tym bojowym zawołaniem rozumiesz wszystkich śmiących myśleć inaczej niż Naczelny PIS zaordynował. Ale tak, wiem kto to jest Rymkiewicz, jeden z wyznawców PIS, oddający mu swoje pióro na usługi propagandowe. Nawet Jacek Kurski nie doszukiwał mu się dziadka w Wermachcie.
A
antyleming
16 kwietnia 2010, 19:22
chyba raczej trzeba pogratulowac Bronkowi Komorowskiemu farta, ze tak mu sie upieklo, wcale nie z woli narodu pozalatwia sobie swoje sprawy, szybciutko i sprawnie
W
wyborcaPis
16 kwietnia 2010, 19:20
 Trzeba pogratulowac panu Prezesowi Jaroslawowi Rajmundowiczowi Kaczynskiemu... swietnie rozpoczal kampanie wyborcza... ale czy wygra?
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 19:14
tak!sugeruje, ze Tusk jest na uslugach Putina. NIE OD DZIS lize mu tylek przy kazdej okazji i nie umie nic dla Polski zyskac tylko sie podlizywac! i to zadna nienawisc, tylko historia + obserwacja rzeczywistosci. Tusk, ktory Kaczynskiego wlasnie nienawidzil (i TO BYLO widac golym okiem) teraz odbiera kondolencje! w jednym szeregu z Sikorskim, ktory jeszcze tak niedawno podle na Lecha ujadal. TAK- sugeruje,ze cos sie niedobrego dzieje. I TO NIE TEORIE SPISKOWE- to sa golym okiem widoczne rzeczy! ps. a co, nie mozna przypominac o grzeszkach Kwacha, Jaruzela i Walesy? co , niewygodnie sluchac bolesnej historii?
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 19:09
Do wszystkich, którzy się ze mną nie zgadzają, Teraz Was atakuję , a właściwie Wasze wypowiedzi - bo przecież Was nie znam, nawet gdybym Was mijał na ulicy to bym Was nie rozpoznał i prawdopodobnie bym się do Was uśmiechnął przyjaźnie, bo lubię się uśmiechać. Tak więc atakuję ponieważ z Waszymi poglądami się nie zgadzam. Nie znaczy to jednak, że gdybym zobaczył, że dzieje się Wam krzywda, to bym Was zostawił. Jesteście Polakami, po mojej rodzinie, przyjaciołach, kolegach z pracy, najbliższymi mi ludźmi za których zawsze będę się czuł odpowiedzialny i szedł im z pomocą i których w gruncie rzeczy lubię i chcę być z nich dumny. Nie uznaję plemiennego sposobu myślenia i plemiennej nienawiści. Musiałem Wam to powiedzieć, bo tak to czuję, bo różnica zdań swoją drogą ( nawet wyrażana w sposób nie fair, może i kłamliwie i z nadmiarem emocji - trudno) a co innego nienawiść. Na to nigdy sobie nie pozwolę i proszę Cię Boże mocno i zdecydowanie trzymaj mnie w tym postanowieniu i na tej drodze. podpisuje sie dokladnie pod Tadem. ANTY LEMING
L
leszek
16 kwietnia 2010, 19:08
Lesiu, Lesiu, to jest Wasz najwiekszy problem. jak sie mowi Wam prawde o aferach, historii czy faktach, ktore cala Polska miala NIEprzyjemnosc ogladac czy sluchac, to wy od razu "rusofoby! plujecie, deptacie" Nasz problem?!? Jaki nasz problem?!? To chyba raczej WASZ problem, że jak tylko usłyszycie Jaruzelski czy Kwaśniewski lub Wałęsa to od razu musicie wypluwać z siebie hektolitry nienawiści. Afery czy fakty, jesli były rzeczywiście aferami czy faktami, to tak czy inaczej pozostają i są aferami i faktami. Ale to nie oznacza że muszą być przy każdej okazji cytowane. a jak Walesa wyzywal od idiotow PREZYDENTA urzedujacego, to bylo dobrze, tak? jak BArtoszewski wymyslal od bydla PREZYDENTOWI URZEDUJACEMU to bylo ok, tak? Nie, nie było dobrze. Ulżyło? A czego dowiodłeś? Tylko tyle że działasz jak automat, wystarczy nacisnąć właściwy/niewłaściwy gudzik a musisz wylać z siebie potok negatywnych emocji, musisz się odreagować przypisując swojej ofierze wszystko co najgorsze. jak teraz dziwnym trafem tusk(po) z Putinem (KGB) nawzajem a to sie przepraszaja, a to dziekuja, to nic w tym dziwnego nie ma, tak? Sugerujesz że co? Że Tusk jest na usługach Putina? Pewnie poprzez dziadka z Wermachtu mającego kontakty w KGB? ;-( jak sie trabi od 2 dni,ze to także Po zaproponwalo Wawel, to zatykacie uszy i wrzeszczycie dalej "nie! to pis, to Jaroslaw! rozlamuja nam załobe!" takie macie pojecie prawdy? Niczego nie wrzeszczałem. Ten wybuch agresji i wręcz nienawiści świadczy wyłącznie o Tobie (i o skutkach nasiąkania ideologią PIS).
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 19:08
i jakos tak dziwnym trafem się zawsze dzieje, że jak jest jakas aferka , np. hazardowa, to zwalnia sie czlowieka, ktory ja wykryl. jak jest jakas aferka z WSI i fundacja pro-civil, to Komorowski, zeby dorwac sie do raportu o Wsi mianuje swojego czlowieka na szefa Kancelarii Prezydenckiej. dziwnie cala ekipa PO brala udzial w Nocnej zmianie. Dziwnie KGBowiec tuli czule do serca Peowca, a Peowiec dziekuje Rosji (niby za co...!!!) dziwnie, ze rozruchy wszczeli nani Peowcy min pani Róża, a teraz zwala sie na 'to bydlo z Pis" dziwne,ze , jak cytowal Tad- teraz krokodyle lzy wylewaja Ci, ktorzy Prezydenta nie nawidzili dziwne, ze Sikorski teraz w pierwszych rzedach stoi, juz zapomnieli niektorzy, ze to on powiedzial slynna sentencje 'lepiej by nie zgrywal bohatera i nie walesal sie po gorach kalkazu' no i jak tu sympatyzowac z PO, jak! jak tu ktos smie mowic,ze to PIS i ich ideologia jets klotliwa...!
T
tad
16 kwietnia 2010, 19:00
Do wszystkich, którzy się ze mną nie zgadzają, Teraz Was atakuję , a właściwie Wasze wypowiedzi - bo przecież Was nie znam, nawet gdybym Was mijał na ulicy to bym Was nie rozpoznał i prawdopodobnie bym się do Was uśmiechnął przyjaźnie, bo lubię się uśmiechać. Tak więc atakuję ponieważ z Waszymi poglądami się nie zgadzam. Nie znaczy to jednak, że gdybym zobaczył, że dzieje się Wam krzywda, to bym Was zostawił. Jesteście Polakami, po mojej rodzinie, przyjaciołach, kolegach z pracy, najbliższymi mi ludźmi za których zawsze będę się czuł odpowiedzialny i szedł im z pomocą i których w gruncie rzeczy lubię i chcę być z nich dumny. Nie uznaję plemiennego sposobu myślenia i plemiennej nienawiści. Musiałem Wam to powiedzieć, bo tak to czuję, bo różnica zdań swoją drogą ( nawet wyrażana w sposób nie fair, może i kłamliwie i z nadmiarem emocji - trudno) a co innego nienawiść. Na to nigdy sobie nie pozwolę i proszę Cię Boże mocno i zdecydowanie trzymaj mnie w tym postanowieniu i na tej drodze.
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 19:00
Prawda w oczy kole. ale rozumie, ze jak się jest zmanipulowanym to cieżko przejrzeć na oczy.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 18:57
nie pogada.. niestety nawet na argumenty. Leszku, za wiele sie naogladales TVN-u i calej paczki ITI. Tam Ci wmowili,ze Kaczynski sam sie prezentowal zle, ze Pis to tylko potrafi robic burdy itp. No tak... jak już argumentów nie staje to pozostaje jeden argument dyżurny, że naoglądałem się TVN i ITI... przy tak lotnych argumentach to rzeczywiście nie pogada... a teraz probujesz wcisnac na forum, ze jezeli jestem za PISem, to wszystkich innych mieszam z blotem. Nie pisałem o Tobie ale o ideologii PISu, ale jesli identyfikujesz się z tą ideologią to i Cieie tyczyło to co napisałem... Otoz- jestem za Pisem, ale juz pisze Ci PRZYKLADy osob z Platformy, ktorych wrecz lubie: Gowin na przyklad. albo D. Lipiński (polecam jego odpowiedz na List otwarty Wajdy) No proszę... jaki ludzki pan z tego anty-leminga, jak ktoś pisze po jego mysli to nawet może być z PO i będzie go szanował... czyli prosze nie wmawiac mnie ani nikomu, ze ludzie z PISU nikogo nie szanuja i nie uznaja innego zdania niz swoje, bo to klamstwo. Tak... a koronnym dowodem na to poszanowanie i uznanie innego zdania był początek postu w którym z wielką wyrozumiałością i tolerancją wielkodusznie stwierdziłeś że naoglądałem się TVN i ITI i tam mi wmówili różne rzeczy...
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 18:51
ja odpowiem Lesiowi:) Lesiu, troche nie myslisz logicznie, jak i Kingunia oraz ten Robot czy jak mu tam. Jezeli sie mowi, ze skoro na Wawelu bedzie lezal Kaczynski , to i wtedy Jaruzel, Kwachu i Walesa tez powinni, bo tez byli prezydentami- to LOGICZNIE myslac- ladujecie wszyscy do jednego wora wszystkich prezydentow, tylko dlatego ze byli prezydentami. Tym czasem- prezydent Prezydentowi nierowny. Historie maja inna i poglady .. jedni maja UKLADY, inni nie. jedni dzialali na korzysc Polski, drudzy na korzysc INNYCH.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 18:48
Anty-lemingu, Leszek myślał, że już Cię pochlebstwami ustawił. A tu taka przykrość. Nie chcesz przyznać, że Jaruzelski i Kwaśniewski są równi Prezydentowi Kaczyńskiemu. A przecież z żelazną logiką można by twierdzić, że skoro wszyscy byli prezydentami to są równi, Bo przecież nie zapowiada się ich np.::” lepszy Prezydent Kaczyński” , lub „Gorszy Prezydent Wałęsa”. Wszystkich tytułuje się jako Prezydent. Tylko, że jakoś nikt nie chce tego kupić. Wiesz ~tad, gdybyś odnosił się do tego co napisałem to byłoby OK. Zwróciłeś mi uwagę że pomyliłem się z numerem przykazania, przyznałem Ci rację i podziękowałem, przeprosiłem za pomyłkę. Problem w tym że tak bardzo chcesz mnie atakować że sam sobie wymyślasz różności po to aby je wykorzystać do ataku. Widzę że to Twoja metoda niszczenia oponentów bo już i do innych ją stosowałeś. Ale czy mógłbyś mi podać niby kiedy i jakie pochlebstwa skierowałem do anty-leminga? A może chociaż podasz niby gdzie domagałem się aby anty-leming przyznał że Jaruzelski czy Kwaśniewski byli równi L.Kaczyńskiemu? Czy może ja sam coś takiego napisałem? Jakżeś to wymyślił?!?
AL
anty leming
16 kwietnia 2010, 18:39
Lesiu jest chyba Świadkiem Jehowy. jak sie mu udowadnia cos , z czym nie moze dyskutowac, to przerzuca sie na tematy zastepcze. co do Kinguni, to na prawde, zadaj sobie trud i przeczytaj sobie od poczatku historie- trzeba czytac dialog a nie wyrywac z kontekstu (kolejna cecha charakterystyczna Świadkow Jehowy) jak chcesz zrozumiec dlaczego tak napisalem- czytaj CALOSC OD POCZATKU. nic nie bede tu cytowac ani wklejac, bo caly wczorajszy dzien musialbym wkleic
T
tad
16 kwietnia 2010, 18:38
Dość tego! Jarosław Marek Rymkiewicz 16-04-2010, ostatnia aktualizacja 16-04-2010 10:09 Nie mogę tego słuchać, nie mogę patrzeć na te krokodyle łzy. Ludzie, którzy Go nienawidzili, którzy Nim gardzili, którzy Nim pomiatali, teraz płaczą nad Jego trumną. Dość tego Politycy, którzy mówili o dorżnięciu watahy, którzy po zamachu w Gruzji mówili, że to był śmieszny zamach na śmiesznego człowieka, powinni na zawsze zniknąć z polskiego życia publicznego. Oni nie mają prawa iść za Jego trumną. Nie mają prawa być polskimi politykami. Życzenie śmierci sprawdziło się. To było to samo życzenie, które niemal 100 lat temu pchnęło szaleńca Niewiadomskiego do zamordowania prezydenta Gabriela Narutowicza. Po raz drugi w naszych dziejach narodowych wydarzyło się to samo. Po raz drugi nienawiść zatruła polskie umysły. Polacy! Nie pozwólmy, żeby nienawiść i pogarda zatriumfowały. Mam nadzieję nieugięci zwolennicy PO, że wiecie kto to jest Rymkiewicz. Ale w razie czego: Nowa Encyklopedia Powszechna PWN. tom 5 P-S (nie PiS) str. 658 na dole.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 18:37
Lesiu! Marsz na lekcję religii! VIII przykazanie –nie mów fałszywego świadectwa przeciwko bliźniemu Twemu, IX: nie pożądaj żony bliźniego Twego, X ani żadnej rzeczy, która jego jest. Poproś waszego specjalistę od spraw religijnych , aby nie wprowadzał Cię w błąd, bo się kompromitujesz i przez to stajesz się mniej wiarygodny. Oczywiście masz rację co do numerów przykazań. Przepraszam za pomyłkę. I dzięki za poprawkę. Resztę postu pomijam/olewam jako zwyczajne odreagowywanie się poprzez złośliwości.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 18:33
ech, lesiu, a tak juz myslalem, ze dyskusja bedzie na poziomie. Nie Ty jeden się zawiodłeś, ja również już myslałem że dyskusja będzie na poziomie. nie mam czasu czytac teraz calej historii czasu, wszedlem tylko na pierwsza, lepsza strone i oto co odnalazlem z wypowiedzi Kinguni: Ja podałem KONKRETNĄ prośbę, inie chodzi o to abyś byle co napisał bo nie masz czasu. Albo odpowiadasz na KONKRETNE pytania albo to co przesyłasz jest zwyczajnym brakiem odpowiedzi... Ponieważ napisałeś, cytuję: Kinga już wczoraj na tym forum udowadniala, ze jest wszystkowiedząca (podawala takie fakty, jakby byla co najmniej ostatnią ocalałą z samolotu, albo czlonkiem Komisji badającej sprawę w Moskwie. ba! ona nawet byla w Pałacu z Prezydentem i wie! to poprosiłem Ciebie abyś podparł konkretnymi cytatami te swoje stwierdzenia. Ale ponieważ nie byłeś w stanie tego zrobić bo w/w było jedynie Twoją tak sformułowaną interpretacją aby skompromitować Kingę, to stwierdziłeś że nie masz czasu szukać... {quote]"Jeszcze raz powtarzam: naciski były PRZED lotem, wszystko co działo się WCZEŚNIEJ wokół wyprawy Prezydenta do Katynia było jednym wielkim naciskiem. 2010-04-15 21:29:28" "2010-04-15 10:52:03 Dopiszmy jeszcze do tej listy: 14. 96 trumien." (to pyskowka do mojej wypisania przeze mnie zasług Prezydenta Kaczynskiego) "Świetnie, że Kardynałem dyryguje Wielki Brat. 2010-04-13 23:20:00" i bylo jeszcze wiele innych, kiedy z ironia naigrywala sie,ze trzeba kanonizowac Lecha i takie bzdury. pocztaj tez jej pyskowke z "blekitne niebo'- ze zdjeciem Jezusa Milosiernego, i wtedy pisz dalej,ze ktos jej nieslusznie zarzuca cokolwiek. Jak widać, żadne z przytoczonych tu przez Ciebie stwierdzeń Kingi nie pokrywa się ze stawianymi wcześniej zarzutami. Twoje zarzuty są wyłącznie jednoznancznie ukierunkowaną spreparowaną interpretacją.
T
tad
16 kwietnia 2010, 18:29
Lesiu! Marsz na lekcję religii! VIII przykazanie –nie mów fałszywego świadectwa przeciwko bliźniemu Twemu, IX: nie pożądaj żony bliźniego Twego, X ani żadnej rzeczy, która jego jest. Poproś waszego specjalistę od spraw religijnych , aby nie wprowadzał Cię w błąd, bo się kompromitujesz i przez to stajesz się mniej wiarygodny.
AL
anty leming
16 kwietnia 2010, 18:27
Lesiu, Lesiu, to jest Wasz najwiekszy problem. jak sie mowi Wam prawde o aferach, historii czy faktach, ktore cala Polska miala NIEprzyjemnosc ogladac czy sluchac, to wy od razu "rusofoby! plujecie, deptacie" a jak Walesa wyzywal od idiotow PREZYDENTA urzedujacego, to bylo dobrze, tak? jak BArtoszewski wymyslal od bydla PREZYDENTOWI URZEDUJACEMU to bylo ok, tak? jak teraz dziwnym trafem tusk(po) z Putinem (KGB) nawzajem a to sie przepraszaja, a to dziekuja, to nic w tym dziwnego nie ma, tak? jak sie trabi od 2 dni,ze to także Po zaproponwalo Wawel, to zatykacie uszy i wrzeszczycie dalej "nie! to pis, to Jaroslaw! rozlamuja nam załobe!" takie macie pojecie prawdy?
AL
anty leming
16 kwietnia 2010, 18:22
nie pogada.. niestety nawet na argumenty. Leszku, za wiele sie naogladales TVN-u i calej paczki ITI. Tam Ci wmowili,ze Kaczynski sam sie prezentowal zle, ze Pis to tylko potrafi robic burdy itp. a teraz probujesz wcisnac na forum, ze jezeli jestem za PISem, to wszystkich innych mieszam z blotem. Otoz- jestem za Pisem, ale juz pisze Ci PRZYKLADy osob z Platformy, ktorych wrecz lubie: Gowin na przyklad. albo D. Lipiński (polecam jego odpowiedz na List otwarty Wajdy) czyli prosze nie wmawiac mnie ani nikomu, ze ludzie z PISU nikogo nie szanuja i nie uznaja innego zdania niz swoje, bo to klamstwo.
T
tad
16 kwietnia 2010, 18:22
Anty-lemingu, Leszek myślał, że już Cię pochlebstwami ustawił. A tu taka przykrość. Nie chcesz przyznać, że Jaruzelski i Kwaśniewski są równi Prezydentowi Kaczyńskiemu. A przecież z żelazną logiką można by twierdzić, że skoro wszyscy byli prezydentami to są równi, Bo przecież nie zapowiada się ich np.::” lepszy Prezydent Kaczyński” , lub „Gorszy Prezydent Wałęsa”. Wszystkich tytułuje się jako Prezydent. Tylko, że jakoś nikt nie chce tego kupić.
T
tad
16 kwietnia 2010, 18:21
Drażliwy, Nie dziw się. Już dawno w swoim wpisie przypomniałem, że brat_robot powoływał się na Radio TOK Fm najbardziej gadzinowe radio jakie istnieje w Polsce, szczególnie atakujace PiS a szczególnie braci Kaczyńskich. Żeby to atakujące, tam nie było żadnego draństwa , które im by nie przypisywano, każde kłamstwo było dopuszczalne. Poza tym brat_robot radzi nam rozczytywać się w Polityce, lewicowej, wrogiej PiSowi gazecie. Preferowane gazety świadczą co najmniej o poglądach człowieka, więc czemu tu się dziwić? Przed chwilą oglądałem w TVP1 program ukazujący ludzi stojących przed Pałacem Prezydenckim. Można też było łączyć się i wpisywać swoje uwagi. I kogóż to przeczytałem. Jakaś Kinga zaczęłą protestować przeciwko Wawelowi. Ciekawy jestem czy to ta z naszego forum. Ona to czy nie.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 18:16
oj, Lesiu, przeginasz. wara porownywac Kaczynskiego z Jaruzelem, ktory ma krew Polakow na rekach, Kwachem, ktory w Charkowie zataczal sie pijany na grobie oficerow i takze z Walesa, ktory juz chcial zakonczyc strajki a zmarłą Walentynowicz zatrzymywala reka robotnikow,zeby zostali (taka prawda o tym bohaterze Bolku) Nie miałem najmniejszego zamiaru ich porównywać. Niby w jaki sposób ich porównałem?!?  Ale jak prezydent to prezydent! Na tego Twojego prezydenta też można cały szereg anty-argumentów przytoczyć. Tyle że je wypierasz bo nie chcesz ich uznać. I nie mów tylko że zacząłem szargać pamięć śp.L.Kaczyńskiego, bo sam zacząłeś szargać cudze dobre imię. To jest cały PIS: opluć, zdeptać unicestwić oponentów, im więcej oplutych tym większa zasługa :-( Twoja nierwicowa reakcja jest niestety typowa dla Twojej opcji politycznej :-(
L
leszek
16 kwietnia 2010, 18:09
3. dla mnie nie jest dziwny jak piszesz 'sam fakt protestu'. dla mnie dziwny jest styl i charakter..! jak malolat moze wykpiwac taką chwilę i pisać na transparencie ironiczne 'Santo Subito' pod PAPIESKIM OKNEM! Ja też nie jestem zwolennikiem tego typu form protestu. Ale nie byłbym zwolennikiem również i wtedy gdyby to był protest przeciwko pochowaniu na Wawelu Jaruzelskiego, Wałęsy czy Kwaśniewskiego. Jeżeli dla Ciebie takie formy protestu są dziwne nie tylko gdy rzecz tyczy L.Kaczyńskiego ale i gdyby tyczyła Jaruzelskiego, Wałęsy czy Kwaśniewskiego to OK. A byłyby też wówczas dziwne? Ale jestem przekonany, że Ci dziś święcie oburzeni że jakiś małolat pod PAPIESKIM oknem pisze na transparencie 'Santo Subito', w tamtych pozostałych przypadkach patrzyliby z aprobatą i wołaliby o  spontanicznym proteście partiotycznie wychowanych Prawdziwych Polaków Katolików. A odchodząc od tych różnych form protestu i ograniczając się do mojej formy protestu, to uważam że trudno tu nawet mówić o jakimkolwiek proteście. Będąc przekonanym że to niecelowe żadnych protestów nie pisałem i nie podpisywałem, a jedynie wyraziłem tutaj swoją opinię. I to wcale nie opisującą jakieś negatywy zmarłego, a co najwyżej stwierdzając że nie widzę podstaw dopochówku na Wawelu. Ale to wystarczyło aby mnie zmieszać z błotem. 4. i jeszcze o lukru zwolenników pochówku. [...] Ja piszę argumentacje opartą na faktach z jego życia, na historii. Opartą na jego poglądach i dążeniach. Fakty są co prawda bezdyskusyjne ale już interpretacje tych faktów potrafią być bardzo subiektywne i kontrowersyjne. Zwłaszcza jak do tego dodasz oparcie w poglądach i dążeniach. Już nie będę szperał aby się doszukiwać Twoich wypowiedzi i konkretnie odnosić bo to nie o to chodzi. Ale to właśnie jego poglądy i dążenia nadają sens faktom z jego życia. Naprawdę, bardzo Cię proszę, przyjmij do wiadomości że jak ktoś nie podzielał poglądów lansowanych przez PIS to wcale nie oznacza to że nie był patriotą czy Polakiem-Katolikiem albo że był zdracją. A zgodzisz się chyba że jak ktoś miał odmienne poglądy niż obowiązujące w PIS to niekoniecznie tak pozytywnie odbierał i oceniał działalność L.Kaczyńskiego, i nie oznacza to że musiał być zdrajcą... Nikt go nie deifikuje, jak ten cały brat- robot cały czas probuje wcisnąć. Naprawdę nikt? Robiłeś jakieś badania? Chodzi o to, żeby w końcu (bo za jego życia media go wykpiwały) pokazać jego zasługi, wartości i cele, do których dążył. Nie uważam aby media go wykpiwały, sam tak się prezentował, nikt nie kazał tak się zachowywać. Ty go oceniasz przez różowe okulary bo identyfikujesz się z jego działaniami. 5. i na koniec.. nie dziw się, że Cie wykpili, zmieszali z błotem.. taki już też ten nasz Naród jest , że emocje w nas ogromne.. Ciebie wykpiwali boś przeciwnik, mnie wykpiwali bom zwolennik.. na to się nie poradzi nic.. Hm... Ja się wcale nie dziwię... Nie obraź się, naprawdę nie chcę Cię urazić, ale od zwolenników PIS trudno spodziewać się czegoś innego, to jest zakodowane wręcz w genach, że: każdy myślący wie że my mamy rację, więc jak ktoś twierdzi inaczej niż my to znaczy że jest wyrachowanym złoczyńcą, i trzeba mu okazywać pogardę, trzeba go zniszczyć, a okazywanie mu szacunku byłoby godzeniem się na zło... jak mawiał Kurtyka.. trzeba mówić prawdę i być odważnym.. Niezupełnie! To jeden z dogmatów mających uzasadniać walkę na teczki... Pamiętasz jak brzmi pełne IX Przykazanie? Potocznie mówi się w skrócie: nie kłam. Ale w pełnej wersji brzmi ono: Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu. I nacisk jest tu na to: przeciw bliźniemu. Nie ma czegoś takiego jak nakaz mówienia prawdy zawsze i wszędzie za każdą cenę. Trzeba być odpowiedzialnym za słowo i nie mówić niczego na szkodę bliźniego swego... a więc czasem trzeba nie powiedzieć prawdy...
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 17:55
oj, Lesiu, przeginasz. wara porownywac Kaczynskiego z Jaruzelem, ktory ma krew Polakow na rekach, Kwachem, ktory w Charkowie zataczal sie pijany na grobie oficerow i takze z Walesa, ktory juz chcial zakonczyc strajki a zmarłą Walentynowicz zatrzymywala reka robotnikow,zeby zostali (taka prawda o tym bohaterze Bolku)
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 17:51
odsylam do rzeczpospolitej dzisiejszej. z nicjatywa pochowku WYSZLO KILKU LUDZI Z PO. Jaroslaw wypowiadal sie jak jeden z ostatnich
D
drażliwy
16 kwietnia 2010, 17:32
Porównywanie tragicznego wypadku do masakry katyńskiej (mówienie o "drugim Katyniu") jest historycznie nieprawomocne i jest pomniejszeniem horroru z 1940 roku. "Historycznie nieprawomocne"? A cóż to znaczy? Czasy gdy prawnicy stanowili co jest "historycznie prawomocne" przeminęły wraz z przyznaniem się Rosji do winy, a właściwie nawet wcześniej - wraz z upadkiem komunizmu. Widać jak tęsknisz za tymi czasami - myślenie komunistyczne wyłazi jak słoma z butów, haha :)
L
leszek
16 kwietnia 2010, 17:27
w koncu normalna odpowiedz na poziomie. Dzieki. poważnie. OK Cieszę się, dzięki, ale pisałem jak zawsze, naprawdę. trzeba jednak jasno określić dwa momenty: 1.  zwolennicy pochowku na Wawelu nie zaczeli pyskówki. oni oglosili decyzje, bo- jak juz wspominalem- trudno byloby robic na ten temat referendum. Pyskówka byla zaczeta z tej drugiej strony. Ciekawe jak to ustaliłeś? Z chromometrem w ręku zapisywałeś czyja wypowiedź była pierwsza? Ja naprawdę nie zamierzam robić ping-ponga, ale naprawdę równie dobrze mogę twierdzić, że nie-zwolennicy pochówku na Wawelu nie zaczęli pyskówki, oni tylko wyrazili swoje zdanie o ogłoszonej decyzji oraz jej uzasadnieniu. Rzecz w tym że przez niektórych zwolenników JAKAKOLWIEK wypowiedź krytyczna jest uznawana za pyskówkę. W tej chwili zwyczajnie nie da się ustalić czyje generalnie pyskówki były pierwsze. Ja wiem tylko że jak wyraziłem swoje obiekcje to zaczęto mnie oskarżać o różne bezeceństwa. dlatego mowie o odwracaniu kota ogonem, ze teraz oskarza sie tego bidnego Jaroslawa, ktory na prawde ledwo sie trzyma. jakikolwiek mam stosunek do polityki, to strasznie mi go zal jako czlowieka..serce wylo z bolu, a lzy same sie laly, jak sie patrzylo jak kleczal przed trumna ukochanego brata.. Mnie również nie było miło patrzeć na bliskich opłakujących swoich zmarłych i żal mi było tych ludzi. Rozumiem też że jako brat bliźniak nie mający żony a mieszkający z mamą aktualnie leżącą w szpitalu musiał to szczególnie ciężko przeżywać. I współczuję mu. Ale co to ma do rzeczy... Jeżeli nie zamierzasz kwestionować informacji że strony WWW Kurii Krakowskiej, to decyzję podejmowała rodzina, a rodzinę reprezentował w rozmowach J.Kaczyński. Mówiąc w pewnym uproszczeniu i w skrócie, do kard. Dziwisza zaczęto przychodzić z różnych środowisk z pomysłami pochówku na Wawelu i kardynał uznał że to możliwe, nie wiem więc nie twierdzę że J.Kaczyński też przychodził rozeznawać możliwość, ale to J.Kaczyński przekazał decyzję rodziny (czyli brata żony oraz córki i swoją) aby pochówek był na Wawelu. Ty piszesz o oskarżaniu biednego Jarosława, ale ja nie wiem o co go się wg Ciebie oskarża, bo kwestia załatwiana pochówku na Wawelu nie jest bo nie może być kwestią żadnych oskarżeń. 2. Zdaje sobie sprawe, ze przeciwnicy mają też swoje argumenty. tylko, że JAKAŚ DECYZJA MUSIAŁA ZAPAŚĆ. WAWEl lub NIE WAWEL. te dwie. zapadł Wawel. i powinien być koniec w tym momencie. Skoro od początku wiadomo było że będą sprzeciwy to nie powinien być Wawel. Nie wiem co rozumiesz przez 'koniec w tym momencie', ale w pewnym sensie się zgadzam. I bynajmniej nie jestem za tym aby robić zadymy. Natomiast nie zgadzam się z twierdzeniami że teraz już nie wolno wyrażać negatywnych opinii. Gdyby Lechu umarł normalnie, powiedzmy ze starości. albo gdyby to nie było w tak dramatycznych okolicznościach, nagle- to może i debata byłaby uzasadniona i można by na decyzję pozostawić więcej czasu [...] Nie uważam aby to była kwestia dla debatowania. Albo dla wszystkich jest oczywiste że Wawel albo Wawel nie wchodzi w grę bo budzi słyszalne sprzeciwy. A tu nie ma o czym debatować. Śmierć w wypadku nie uzasadnia pochówku na Wawelu. Zasługi są oczywiste tylko dla wyznawców, a dla reszty są dyskusyjne. A fakt bycia prezydentem, jedyny zresztą mogący tu wchodzić w grę, może być uzasadnieniem wyłącznie wtedy gdy uznamy że Jaruzelski, Wałęsa i Kwaśniewski też w takim razie pójdą na Wawel... ale to akurat wywołało święte oburzenie
T
tad
16 kwietnia 2010, 17:03
Redakcjo Deonu, Jakim cudem Leszkowi wyszedł taki długi wpis? Mnie zawsze dużo wcześniej wychodzi nakaz dzielenia tekstu na części. Chętnie bym się dowiedział, bo to jeszcze nikomu do tej pory się nie udało. Czy są nowe zasady?
L
leszek
16 kwietnia 2010, 16:47
I tak zostaniecie z własną złością, zgorzknieniem czy frustracją. Wygłaszacie mądre mowy, ale to własnie one kiedyś was oskarżą. Czy chcecie czy nie ten pogrzeb bedzie łączył ludzi. Oj JurkuS... A więc wg Ciebie, wg Twoich osądów mojej osoby i moich motywacji jestem wypełniony złością, zgorzknieniem i/lub frustracją? Bo śmiałem wyrażać poglądy odmienne niż Twoje? Musisz czuć się bardzo niepewnie skoro nigdy nie podejmujesz merytorycznej dyskusji a jedynie ograniczasz się do wygłaszania osądów w formie orzeczeń dogmatycznych. Już Ci zwracano tu uwagę abyś nie uzurpował sobie roli rzekomego autorytetu, ale widzę że nie możesz się powstrzymać od zarozumiałych pseudo-refleksji. Skoro jednak nie podajesz przy nich nigdy żadnego uzasadnienia to Twoje objawienia nie mają dla mnie żadnej wartości.
16 kwietnia 2010, 16:41
A ty Robot jesteś człowiekiem czy maszyną? Jesli jesteś czlowiekiem to zamilcz, a jeśli robotem to się wyłącz! Bo ty mi karzesz? Nie ośmieszaj się.
D
DNA
16 kwietnia 2010, 16:39
A ty Robot jesteś człowiekiem czy maszyną? Jesli jesteś czlowiekiem to zamilcz, a jeśli robotem to się wyłącz!
Stanisław Miłosz
16 kwietnia 2010, 16:36
Jak widać, trolle dalej robią swoją śmieciarską robotę. Zakrzyczeć prawdę. Zepchnąć ją w niebyt, a jak się nie da to przynajmniej obśmiać.
16 kwietnia 2010, 16:30
1. Lech Kaczyński nie zginął bohatersko, nie oddał życia (stracił je w nieszczęśliwym, tragicznym wypadku komunikacyjnym). Przez sam fakt tragicznej śmierci nie można w jakikolwiek sposób w nowy sposób ocenić dokonań Kaczyńskiego jako prezydenta. 2. Fakt, że nikt nie chce się przyznać do podjęcia decyzji o pochówku prezydenta na Wawelu jest symptomatyczny. Żałoba i prawdziwa jedność społeczeństwa w obliczu tej ludzkiej tragedii skończyła się z chwilą ogłoszenia tej decyzji. 3. Porównywanie tragicznego wypadku do masakry katyńskiej (mówienie o "drugim Katyniu") jest historycznie nieprawomocne i jest pomniejszeniem horroru z 1940 roku. 4. Nie wszyscy, którzy składają hołd Kaczyńskiemu na ulicach, w Pałacu Prezydenckim itp. są zwolennikami PiSu i osobiście prezydenta. W ostatnim badaniu opinii publicznej Kaczyński uzyskał około 20 proc. głosów. 5. Jestem pewien, że PiS będzie wykorzystywał aktualne wydarzenia i obecność Kaczyńskiego na Wawelu do doraźnych celów politycznych i naturalnie w kampanii wyborczej. 6. Osoby, które nie chcą zaakceptować decyzji o pochówku na Wawelu i nie gloryfikują Kaczyńskiego jako prezydenta i polityka mogą być patriotami. PiS i jego zwolennicy nie ma żadnego moralnego prawa do oceniania ich poglądów. 7. Szacunek do człowieka nie musi oznaczać automatycznego szacunku do polityka i jego politycznych dokonań. 8. Polityczna i ideologiczna jedność narodu nie jest wartością i może być zrealizowana tylko w ramach totalitarnego państwa, które kontroluje myślenie własnych obywateli.
O
obserwator
16 kwietnia 2010, 16:19
tiaaa... nikt nie obraza zwolenników Wawelu.. a krowy lataja
16 kwietnia 2010, 16:15
I jakie prawo (skąd pochodzące) mają zwolennicy Kaczyńskiego do określania, kto jest dobrym Polakiem i patriotą a kto nie?
16 kwietnia 2010, 16:13
Czy można być dobrym Polakiem i katolikiem nie gloryfikując Kaczyńskiego i nie akceptując decyzji Dziwisza?
J
j
16 kwietnia 2010, 16:10
nie anty-leming, ciebie ani innych tobie podobnych nikt nie osmieszał i nie wykpiwał, to ty się tak zachowujesz- obrażasz
Stanisław Miłosz
16 kwietnia 2010, 16:10
I tak zostaniecie z własną złością, zgorzknieniem czy frustracją. Wygłaszacie mądre mowy, ale to własnie one kiedyś was oskarżą. Czy chcecie czy nie ten pogrzeb bedzie łączył ludzi. Ależ o to właśnie chodzi. Problem tylko tkwi w szczególe: Łączył, ale w czym? Łączył, ale w imię czego? Powody łączenia się mogą być przecież różne. Złodziejska szajka łączy się dajmy na to w imię innych wartości, a zgromadzenie zakonne w innych. W imię jakich wartości ma ten pogrzeb złączyć? W imię tego, by ONYM "żyło się lepiej"?
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 16:08
ech, lesiu, a tak juz myslalem, ze dyskusja bedzie na poziomie. nie mam czasu czytac teraz calej historii czasu, wszedlem tylko na pierwsza, lepsza strone i oto co odnalazlem z wypowiedzi Kinguni: "Jeszcze raz powtarzam: naciski były PRZED lotem, wszystko co działo się WCZEŚNIEJ wokół wyprawy Prezydenta do Katynia było jednym wielkim naciskiem. 2010-04-15 21:29:28" "2010-04-15 10:52:03 Dopiszmy jeszcze do tej listy: 14. 96 trumien." (to pyskowka do mojej wypisania przeze mnie zasług Prezydenta Kaczynskiego) "Świetnie, że Kardynałem dyryguje Wielki Brat. 2010-04-13 23:20:00" i bylo jeszcze wiele innych, kiedy z ironia naigrywala sie,ze trzeba kanonizowac Lecha i takie bzdury. pocztaj tez jej pyskowke z "blekitne niebo'- ze zdjeciem Jezusa Milosiernego, i wtedy pisz dalej,ze ktos jej nieslusznie zarzuca cokolwiek.
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 15:53
3. dla mnie nie jest dziwny jak piszesz 'sam fakt protestu'. dla mnie dziwny jest styl i charakter..! jak malolat moze wykpiwac taką chwilę i pisać na transparencie ironiczne 'Santo Subito' pod PAPIESKIM OKNEM! 4. i jeszcze o lukru zwolenników pochówku. Też mówie za siebie- jestem zwolennikiem Wawelu. Moje argumenty nie są lukrowane. Piszac odpowiedzi na pytania typu ' a co on takiego zrobil' 'czym zasluzyl', 'czy jest godny" nie piszę lukru, ze Lechu na bialym koniu zbawial swiat walcząc ze smokiem albo ze 'ten piękny i godny ksiaze z nadcudnej urody zoną byl ukochanym przez wszystkich Polakow królem' Ja piszę argumentacje opartą na faktach z jego życia, na historii. Opartą na jego poglądach i dążeniach. Nikt go nie deifikuje, jak ten cały brat- robot cały czas probuje wcisnąć. Chodzi o to, żeby w końcu (bo za jego życia media go wykpiwały) pokazać jego zasługi, wartości i cele, do których dążył. 5. i na koniec.. nie dziw się, że Cie wykpili, zmieszali z błotem.. taki już też ten nasz Naród jest , że emocje w nas ogromne.. Ciebie wykpiwali boś przeciwnik, mnie wykpiwali bom zwolennik.. na to się nie poradzi nic.. jak mawiał Kurtyka.. trzeba mówić prawdę i być odważnym..
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 15:52
w koncu normalna odpowiedz na poziomie. Dzieki. poważnie. Jednak musze sie odniesc do 'ciszy z obu stron'- to oczywiste,ze teraz kazdy zajął w Polsce stanowisko, taki nasz Naród, ze gdzie 3 Polaków tam 4 punkty widzenia. trzeba jednak jasno określić dwa momenty: 1.  zwolennicy pochowku na Wawelu nie zaczeli pyskówki. oni oglosili decyzje, bo- jak juz wspominalem- trudno byloby robic na ten temat referendum. Pyskówka byla zaczeta z tej drugiej strony. dlatego mowie o odwracaniu kota ogonem, ze teraz oskarza sie tego bidnego Jaroslawa, ktory na prawde ledwo sie trzyma. jakikolwiek mam stosunek do polityki, to strasznie mi go zal jako czlowieka..serce wylo z bolu, a lzy same sie laly, jak sie patrzylo jak kleczal przed trumna ukochanego brata.. 2. Zdaje sobie sprawe, ze przeciwnicy mają też swoje argumenty. tylko, że JAKAŚ DECYZJA MUSIAŁA ZAPAŚĆ. WAWEl lub NIE WAWEL. te dwie. zapadł Wawel. i powinien być koniec w tym momencie. Gdyby Lechu umarł normalnie, powiedzmy ze starości. albo gdyby to nie było w tak dramatycznych okolicznościach, nagle- to może i debata byłaby uzasadniona i można by na decyzję pozostawić więcej czasu - do namysłu dla Rodziny czy Arcybiskupa (uprzedzam od razu komentarze: ja wiem, że gdy ktoś umiera, to każda rodzina ma tyle samo czasu na przygotowania, ale pogrzeb Prezydenta, to co innego, choćby z tego względu, że przyjeżdza czterdzieści kilka delegacji z zagranicy)
Jurek
16 kwietnia 2010, 15:52
I tak zostaniecie z własną złością, zgorzknieniem czy frustracją. Wygłaszacie mądre mowy, ale to własnie one kiedyś was oskarżą. Czy chcecie czy nie ten pogrzeb bedzie łączył ludzi.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 15:42
Kinga już wczoraj na tym forum udowadniala, ze jest wszystkowiedząca (podawala takie fakty, jakby byla co najmniej ostatnią ocalałą z samolotu, albo czlonkiem Komisji badającej sprawę w Moskwie. ba! ona nawet byla w Pałacu z Prezydentem i wie!) Bardzo proszę o podanie w którym miejscu Kinga udowadniała że jest wszystkowiedząca, jakie fakty podawała z tego feralnego lotu czy z komisji badającej sprawę, co podawała od Prezydenta z Pałacu. Ale oczekuję że podasz KONKRETNIE cytując Kingę a nie rowijając swoje konfabulacje. A póki nie podasz to twierdzę że ją zwyczajnie szkalujesz, zwyczajnie podajesz fałszywe świadectwo przeciw bliźniemu swemu... a poza tym skoro sie sympatyzuje z takimi co wlasnie do Kardynala wrzeszczą, popiera się ich, to też o nich świadczy, nie? Oczywiście że tak! Ale podaj mi miejsce w którym ktoś zadeklarował się jako sympatyzujący z tymi co do Kardynała wrzeszczą... bo takie rzucanie oszczerstw wyssanych z palca to też o czymś świadczy, nie?
L
leszek
16 kwietnia 2010, 15:26
antylemingu... Napisałeś w sposób spokojny i zrównoważony, nie żebym zaraz zgadzał się z tym co napisałeś, ale pisałeś bez inwektyw i zadałeś konkretne pytanie, więc spróbuję odpowiedzieć. Nie roszczę sobie jednak aspiracji by wypowiadać się za wszystkich więc zaznaczam że mówię wyłącznie w swoim imieniu. wlasciwie to ciekawi mnie bardzo i mam pytanie min. do szaroszczura, kinguni, leszka itp. Dlaczego nie odlozycie tych sporow o Wawel lub kto winny na później, chociaz po żałobie? Oczywiście możnaby odłożyć to na później. Ale konieczne byłoby spełnienie DWÓCH warunków! Nie tylko milczenie przeciwników pogrzebu na Wawelu ale i milczenie zwolenników pogrzebu na Wawelu... Bo jak to sobie wyobrażasz? Zwolennicy pogrzebu na Wawelu wypisują swoje peany za Wawelem, a oponenci przez tydzień czy dwa lub jeszcze więcej siedzą cicho i dopiero po paru tygodniach wyrażą włąsne zdanie? Czy to miałoby sens? A przecież zwolennicy Wawelu nie zamilkną, bo przynajmniej część z nich nie jest w stanie zamilknąć... gdy była prosba o wyciszenie i zamilknięcie to co było odpowiedzią? Że nie dadzą sobie zamknąć ust bo muszą wykrzyczeć prawdę... Zwróć uwagę że milczenie oponentów powoduje jedynie nakręcanie się oszołomów! Jak oponenci szanując żałobę nie wypowiadali się (zgodnie z zasadą że o zmarłych dobrze albo wcale) to skwitowano to stwierdzeniem, że milczą bo im wstyd i żałują... i czy na prawde nie widzicie,ze wlasnie Wasz dziwne protesty przeciw Wawelowi rozwalają ta jedność, o którą tak wszyscy proszą. Protesty mogą być różne, rzeczywiście mogą być też i dziwne protesty, ale coś mi się wydaje że wg Ciebie to nie forma czyni protest dziwnym ale sam fakt protestu jest dla Ciebie dziwny. Ale dla mnie dziwnym jest sam pomysł pochowania śp.L.Kaczyńskiego na Wawelu! Nie bardzo godzę się ze stwierdzeniem że protesty rozwalają jedność. Bo jdności nie było, a protesty to jedynie obnażają. Bardziej odpowiada mi stwierdzenie, że protesty pogłębiają i zaostrzają podziały. Ale jakby się kto upierał przy tym rozwalaniu jedności to nie będę kruszył kopii bo to mało istotne rozróżnienie wg mnie. Mam jednak pytanie. Czy naprawdę tak trudno było przewidzieć że pomysł pochówku na Wawelu wywoła protesty przynajmniej w części środowisk? Owszem, zaczadzeni milczeniem oponentów mogli uznać, że wszyscy nagle stali się wielbicielami  śp.Prezydenta, ale jestem przekonany że każdy trzeźwo myślący musiał spodziewać się niezadowolenia i protestów. Tyle że zlekceważono to zgodnie z zasadą podawaną tu już przez zwolenników Wawelu, że psy szczekają a karawan/karawana jedzie dalej, więc protesty poszumią i przestaną a L.Kaczyński na Wawelu pozostanie. I kolejne pytanie. Skoro fakt że będą protesty musiał być oczywisty, to czy upieranie się pomimo tego przy pochówku na Wawelu nie jest również wprowadzaniem podziałów? Jak to jest protesty przeciwko danemu działaniu są wprowadzaniem podziałów ale podejmowanie tego działania o którym wiadomo że wywoła protesty to już nie jest wprowadzaniem podziałów?!? Trzeba było pomyśleć o nie rozwalaniu jedności przy podejmowaniu decyzji! Podejmowanie decyzji rozwalającej jedność i zarzucanie protestującym że rozwalają jedność to hipokryzja. Równie dobrze możnaby dać komuś w łeb a jak będzie chciał się bronić to wołać: spokój! miał być spokój! jaki jest tego CEL przerywania żałoby?jaki jest cel mącenia tej ciszy, ktora byla niezwykla. bo przeciez takie demonstracje, list otwarte itp nie zmienią nic i dobrze to wiecie. Przypominam że wypowiadam się wyłącznie za siebie. Ja wyłącznie wyrażam swoje wątpliwości zastrzeżenia co do pochówku na Wawelu, i to nie obnosząc się z nimi, ale wtedy gdy jest poruszony taki temat. Na żadne demonstracje nie chodziłem i nie wybieram się, listów nie pisałem i nie napiszę - ale zastregam aby nie liczyć mnie jako zwolennika skoro nie rzucam przysłowiowymi kamieniami. Nie wiem więc co masz na mysli pisząc 'takie demonstracje'. A jaki był cel? To trzeba by zapytać tych którzy spowodowali te protesty, zapytac tych których działania doprowadziły do tych różnych protestów. Przecież jako ludzie myślący musieli sobie doskonale zdawać sprawę z tego co się będzie działo. Wpierw należałoby zapytać o cel pisania tych co piszą ociekające lukrem teksty dowodzące słuszności pochówku na Wawelu, a dopiero potem ewentualnie możnaby zapytać o cel pisania tych którzy oponują tym laurkom. czy pomysleliscie przez chwile,ze rodzina czyta takie rzeczy...? czy na prawde nie mozna dać sobie spokoju? a jeśli musicie, to może chociaż poczekajcie do konca pogrzebu. to juz o nic innego nie chodzi jak o uszanowanie Zmarłego Już na początku pisałem, że czekać to możnaby gdyby OBIE strony zamilkły. A skoro jedna ze stron nie jest w stanie dać sobie spokoju to niech nie ma pretensji do tej drugiej że też nie milczy ale odpowiada. A jesli chodzi o uszanowanie zmarłego, to w tym co czytałem na Deonie (w tych wątkach w których wypowiadałem się bo innych nie znam) nie znalazłem braku uszanowania zmarłego (poza jednym przypadkiem). Tyle tylko że jak ktoś śmiał wyrazić zastrzeżenia co do pochówku na Wawelu to z reguły był oskarżany o brak szacunku i atak. ANI RAZU nie wypowiedziałem się negatywnie o śp.L.Kaczyńskim, a pomimo tego byłem wielokrotnie mieszany z błotem tylko dlatego że śmiałem protestować przeciwko niewybrednym atakom na tych którzy mieli odmienne zdanie.
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 14:44
do Stanislawa Milosza: prawda. sa oddelegowani do forów, to nie tajemnice i na pewno tu takich pełno, bo deon  z zamierzenia chyba mialbyc przeciez przeciwwaga do takiego laickiego onetu, no to przyplataly sie i tu poczwary.. (przy okazji, artykul po ktorym odpuscilem onet  to min : ' dziecko zniszczylo nasz zwiazek' ). tylko aż serce boli, ze ludzie ktorzy to pisza, chocby oddelegowani -faktycznie tak myślą..straszne..
Stanisław Miłosz
16 kwietnia 2010, 14:36
wlasciwie to ciekawi mnie bardzo i mam pytanie min. do szaroszczura, kinguni, leszka itp. Dlaczego nie odlozycie tych sporow o Wawel lub kto winny na później, chociaz po żałobie? i czy na prawde nie widzicie,ze wlasnie Wasz dziwne protesty przeciw Wawelowi rozwalają ta jedność, o którą tak wszyscy proszą. jaki jest tego CEL przerywania żałoby?jaki jest cel mącenia tej ciszy, ktora byla niezwykla. bo przeciez takie demonstracje, list otwarte itp nie zmienią nic i dobrze to wiecie. czy pomysleliscie przez chwile,ze rodzina czyta takie rzeczy...? czy na prawde nie mozna dać sobie spokoju? a jeśli musicie, to może chociaż poczekajcie do konca pogrzebu. to juz o nic innego nie chodzi jak o uszanowanie Zmarłego Mnie to specjalnie nie ciekawi, do Deonu zaglądam od dawna i ich cel wydaje się być mi oczywisty - to sianie zamętu, relatywizowanie wartości, i tych chrześcijańskich i tych patriotycznych. Można odnieść wrażenie, że to roboty od czarnego PR. Kto wie czy jak redaktorzy gazet, nie opłacani od ilości wierszy. Ale nie wykluczam, że to też wolontariusze. Np. z tych co im radochę sprawia ranić kogoś. Więce wiedzą zapewne moderatorzy Deonu, choćby po IP. O ile nie używają sztuczek, by prawdziwe IP ukryć.
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 14:35
a co, znacie sie prywatnie? skąd Ty wiesz takie rzeczy. Kinga już wczoraj na tym forum udowadniala, ze jest wszystkowiedząca (podawala takie fakty, jakby byla co najmniej ostatnią ocalałą z samolotu, albo czlonkiem Komisji badającej sprawę w Moskwie. ba! ona nawet byla w Pałacu z Prezydentem i wie!) a poza tym skoro sie sympatyzuje z takimi co wlasnie do Kardynala wrzeszczą, popiera się ich, to też o nich świadczy, nie? poza tym- forum to też miejsce, gdzie się trzeba zachować - tyle, że tutaj w słowach. tutaj też można nie szanować załoby. tyle,ze tu trudniej, bo wszyscy sa anonimowi, to można niektórym się wydaje, że można wszystko.
16 kwietnia 2010, 14:30
Po prostu nie wszycy są w stanie przyjąć do wiadomości, że można być równocześnie patriotą i nie deifikować Kaczyńskiego, krytycznie patrząc na decyzję Dziwisza (w sumie ostatecznie nie wiadomo, kto za tą decyzją stoi)..
J
j
16 kwietnia 2010, 14:28
Myslisz, że Leszek albo Kinga wykrzykują coś do Kardynała? Oni akurat tylko dyskutują.
AL
anty leming
16 kwietnia 2010, 14:06
ta rzekoma jednosc prysnela wlasnie w momencie, kiedy grupa awanturnikow nie potrafila uszanowac (podkreslam- USZANOWAC, bo zgadzac sie czy nie zgadzac to inna sprawa) decyzji osob, ktore faktycznie mogą je podejmować. a teraz sie wmawia,ze to Jaroslaw i Pis wprowadzaja podzialy. i- TAK! awanturnicy przeszkadzaja w żałobie! i nie mowie o wyrażaniu swojego zdania, bo to każdy może. chodzi o sposób i słowa, jakie się dobiera. wychodzenie z transparentami ironicznymi typu "kardynale bój się Boga" czy 'Santo Subito' to jest awanturnictwo NIESTOSOWNE DO MIEJSCA I CZASU. i- TAK! TO PRZESZKADZA W ŻAŁOBIE
DJ
do j i kingi
16 kwietnia 2010, 13:59
jezeli sadzisz,ze przeciwnicy Wawelu sie nie awanturuja, jak nazwiesz organizowanie pikiet przed kuria.. wstyd na caly swiat...! jezeli nei wiesz kto sie awanturuje,to poczytaj sobie wpisy min niejakiej Kingi. gdzies tam wstecz sa jej komentarze ironiczne,ze moze by kanonizowac Lecha- to byl tylko jeden z lepszych wpisow. ja takze od poczatku nie wierze w udawana jednosc, nie wierze tez w krokodyle lzy. dziwi mnie tylko odwracanie kota ogonem. Bo decyzja Rodziny (nie zadnego PIS, bo pani Marta ani Arcybiskup w Pisie nie sa)  i Kardynala nie podlega dyskusji, bo chyba nie oczekujecie referendum w sprawie pochowku. ta dyskusja jest bezcelowa  i nie ma sensu. trudno tez zaprzeczyc, ze spory rozpoczela wlasnie sila polityczna przeciwna Pisowi. teraz odwraca sie kota ogonem.
Jadwiga Krywult
16 kwietnia 2010, 13:49
wlasciwie to ciekawi mnie bardzo i mam pytanie min. do szaroszczura, kinguni, leszka itp. Dlaczego nie odlozycie tych sporow o Wawel lub kto winny na później, chociaz po żałobie? Gdybyśmy zaczęli mówić o tym dopiero po pogrzebie, to usłyszelibyśmy: 1. Przecież nic nie mówiliście, gdybyście powiedzieli wcześniej, to szlachetny PiS oczywiście zrezygnowałby z tych planów. 2. Jesteście wredni, nad świeżym sarkofagiem nie zachowujecie milczenia. 3...
J
j
16 kwietnia 2010, 13:48
wlasciwie to ciekawi mnie bardzo i mam pytanie min. do szaroszczura, kinguni, leszka itp. Dlaczego nie odlozycie tych sporow o Wawel lub kto winny na później, chociaz po żałobie? i czy na prawde nie widzicie,ze wlasnie Wasz dziwne protesty przeciw Wawelowi rozwalają ta jedność, o którą tak wszyscy proszą. jaki jest tego CEL przerywania żałoby?jaki jest cel mącenia tej ciszy, ktora byla niezwykla. bo przeciez takie demonstracje, list otwarte itp nie zmienią nic i dobrze to wiecie. czy pomysleliscie przez chwile,ze rodzina czyta takie rzeczy...? czy na prawde nie mozna dać sobie spokoju? a jeśli musicie, to może chociaż poczekajcie do konca pogrzebu. to juz o nic innego nie chodzi jak o uszanowanie Zmarłego Osoby, które tutaj dyskutują na ten temat (przeciwko Wawelowi) nie awanturują się tylko spokojnie wyrażają swoje poglądy. Nie sądzę, że to przeszkadza w przeżywaniu żałoby. O jakiej mówisz jedności? Ile warta ta rzekoma jedność widać w momencie kiedy ktoś powie słowo niezgodnie z przekonaniami co niektórych. Świat nie jest czarno biały ani linia podziału nie biegnie wg porządku zwolennicy PO-zwolennicyPiS. Przezywanie żałoby, wyrażanie wspołczucia, okazywanie szacunku nie jest w sprzeczności w wyrażaniu poglądu, gdzie powinien być pochowany Prezydent.
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 13:38
wlasciwie to ciekawi mnie bardzo i mam pytanie min. do szaroszczura, kinguni, leszka itp. Dlaczego nie odlozycie tych sporow o Wawel lub kto winny na później, chociaz po żałobie? i czy na prawde nie widzicie,ze wlasnie Wasz dziwne protesty przeciw Wawelowi rozwalają ta jedność, o którą tak wszyscy proszą. jaki jest tego CEL przerywania żałoby?jaki jest cel mącenia tej ciszy, ktora byla niezwykla. bo przeciez takie demonstracje, list otwarte itp nie zmienią nic i dobrze to wiecie. czy pomysleliscie przez chwile,ze rodzina czyta takie rzeczy...? czy na prawde nie mozna dać sobie spokoju? a jeśli musicie, to może chociaż poczekajcie do konca pogrzebu. to juz o nic innego nie chodzi jak o uszanowanie Zmarłego
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 13:24
zwolennikow Wawelu jest większość. oni tylko są mniej krzykliwi, bo przeżywają żałobę, modlą się i potrafią uszanować pamięć zmarłych nie tylko słowami, ale i czynami.
T
tad
16 kwietnia 2010, 12:30
Szaroszczurze, Jakoś w kontekście tej dyskusji Twoje pochwały mało mnie cieszą. Oszczędź sobie.
L
leszek
16 kwietnia 2010, 12:20
mam pomysl dla wszystkich protestujacych przeciwko Wawelowi. zorganizujcie sie, wezcie transparenty i idzcie pod szpital pani Jadwigi Kaczynskiej i w imie prawdy i waszego PRAWA DO PROTESTU zarzadajcie powiadomienia Matki o fakcie smieci syna. smialo, macie takie prawo, JAKAS TAM WOLA RODZINY NIE POWINNA WAS WSTRZYMYWAC. przeciez WIECIE LEPIEJ i MACIE PRAWO. gdzie to kto widzial,zeby ukrywac swoje pogady. no smialo, smialo. i wezcie ze soba te malolaty co to protestowaly pod kuria- bedzie wiekszy tlum Swoje chore pomysły zachowaj dla swoich chorych współwyznawców. To do Waszej chorej ideologii należy plucie i obrażanie pod pretekstem głoszenia prawdy. To WY po zwróceniu uwagi na niestosowność Waszych zachowań oznajmiacie że nie dacie sobie zamknąć ust bo włąśnie głosicie prawdę, a macie nie tylko prawo ale i nawet obowiązek głosić (rzekome) niewygodne prawdy (czyli obrażać inaczej myslących).
16 kwietnia 2010, 11:04
Ja nie mysle z gotową tezą.I nie operuje wyliczeniami.Po porostu dziwie się że nie trafił mi się ani jeden zwolennik pogrzebu..moze trafem jakimś wszyscy są w warszawie... Ale punkt dla Ciebie,przynajmniej jeden zwolennik Wawelu umie myśleć logicznie...
T
tad
16 kwietnia 2010, 11:00
Szaroszczurze, Dorosłych Polaków jest 29 000 000. Ty w ciągu tych kilku dni ( trzech, bo od tylu dni wiemy o Wawelu) nie śpiąc i nie jedząc jeżdżąc po całym kraju mogłeś porozmawiać dziennie z 100 osób ( 100 x 15 min =1500 minut: 60 = 25 godzin). Jak widzisz nawet nie miałbyś czasu na to aby jeść , spać, przemieszczać się . Ludzie by stali do Ciebie w kolejce abyś nie tracił czasu. Porozmawiałbyś z 300 osobami, a tak naprawdę, bo powyższe wyliczenie jest nierealne, pogadałeś może z 100 osobami. To jest wielo, wielokrotnie mniej niż ci, którzy stali pod Kurią po oby stronach podczas demonstracji i nie jest to próba reprezentacyjna wszystkich Polaków. Oto skutki myślenia z gotową tezą.
16 kwietnia 2010, 10:51
anty-leming żądać przez ż.To jedyne w Twojej wypowiedzi co zasługuje na uwagę...
A
Aura
16 kwietnia 2010, 10:49
Kard. Dziwisz: ten pogrzeb powinien łączyć. Tylko tyle i aż tyle.
16 kwietnia 2010, 10:49
mam pomysl dla wszystkich protestujacych przeciwko Wawelowi. zorganizujcie sie, wezcie transparenty i idzcie pod szpital pani Jadwigi Kaczynskiej i w imie prawdy i waszego PRAWA DO PROTESTU zarzadajcie powiadomienia Matki o fakcie smieci syna. smialo, macie takie prawo, JAKAS TAM WOLA RODZINY NIE POWINNA WAS WSTRZYMYWAC. przeciez WIECIE LEPIEJ i MACIE PRAWO. gdzie to kto widzial,zeby ukrywac swoje pogady. no smialo, smialo. i wezcie ze soba te malolaty co to protestowaly pod kuria- bedzie wiekszy tlum Już ty sobie Marią Kaczyńską gęby nie wycieraj.
A
anty-leming
16 kwietnia 2010, 10:48
mam pomysl dla wszystkich protestujacych przeciwko Wawelowi. zorganizujcie sie, wezcie transparenty i idzcie pod szpital pani Jadwigi Kaczynskiej i w imie prawdy i waszego PRAWA DO PROTESTU zarzadajcie powiadomienia Matki o fakcie smieci syna. smialo, macie takie prawo, JAKAS TAM WOLA RODZINY NIE POWINNA WAS WSTRZYMYWAC. przeciez WIECIE LEPIEJ i MACIE PRAWO. gdzie to kto widzial,zeby ukrywac swoje pogady. no smialo, smialo. i wezcie ze soba te malolaty co to protestowaly pod kuria- bedzie wiekszy tlum
16 kwietnia 2010, 10:10
"W reakcji na słowa włoskiego dziennikarza o tym, że doszło do podziałów i protestów na tle tej decyzji, metropolita krakowski podkreślił: - Odrzucam w najbardziej kategoryczny sposób taki sposób prezentowania faktów. Na ulice wyszły grupy nieliczne i marginalne, które starały się upolitycznić tę kwestię. Nie ma dramatycznych podziałów i pęknięć - ocenił." Nic nie widać z tej wieży z kości słoniowej? Co za ignorancja.
16 kwietnia 2010, 10:07
Kardynał Stanisław Dziwisz oświadczył stanowczo, że to nie on podjął decyzję o pochowaniu pary prezydenckiej na Wawelu. W wywiadzie dla katolickiego włoskiego dziennika "Avvenire" podkreślił: "wysłuchałem pragnienia, wyrażonego przez rodzinę". <a href="http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7777653,Dziwisz_o_pochowku_na_Wawelu__Wysluchalem_pragnienia.html">wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7777653,Dziwisz_o_pochowku_na_Wawelu__Wysluchalem_pragnienia.html</a>
16 kwietnia 2010, 09:47
Tad,po prostu.mam taką pracę że rozmawiam z ludzmi,a temat w ciągu ostatnich dni jest jeden.Dziwnym trafem jedyne miejsca gdzie widac zwolenników Wawelu to fora internetowe...bo ponoć wasza demonstracja pod Dominikanami była kilkakrtnie mniejsza demonstracji przeciwników. Stansław miłosz,widać jestem taktownym wrazliwcem.Ciesze się ze przywołujesz słowo kultura,a teraz użyj słownika wyrazów obcych i dowiedz się przynajmniej co to znaczy...
L
leszek
16 kwietnia 2010, 08:52
A co Ty prorok jesteś czy co? Skąd Ty niby wiesz, że jak ktoś milczy to Ci rację przyznaje. Niezłe rozumowanie i metody metoda oblicznia poparcia: wszyscy, którzy milczą są za mną. Ha. To sobie ~tad powinieneś zadawać te pytania... To WY uroiliście sobie, że jak ktoś szanując żałobę nie wypowiada się negatywnie o śp.L.Kaczyńskim to oznacza to że ma wyrzuty sumienia i żałuje że go wcześniej krytykował. To WY uroiliście sobie że jak ktoś nie poszedł na demonstrację to popiera Waszą chorą ideologię i jej idola. No to kto w takim razie stosuje to 'niezłe rozumowanie i metody obliczania poparcia'? Zapewne znowuż uznasz, że skoro śmiałem się z Tobą nie zgodzić a nawet pokazałem na czym polega fałszywość Twojego rozumowania, to znaczy że zmieszałem Ciebie z błotem... ale nie rusza mnie to, interesują mnie wyłącznie opinie wyrażone poprzez merytoryczne argumenty z uzasadnieniem, a chore z nienawiści epitety bez jakiegokolwiek uzasadnienia zwyczajnie olewam.
Stanisław Miłosz
16 kwietnia 2010, 07:26
< "... Jakie jeszcze sytuacje muszą zaistnieć, by zmniejszyć ludzką nienawiść i złość? Czy coś w ogóle jest w stanie powstrzymać agresję niektórych osób? Pozostaje żyć nadzieją, że przez te różne tragedie, których jesteśmy świadkami choć garstka osób zmieni się na lepsze i siać będzie dobro w swoim otoczeniu. ..." > Anna Zagalska, (fragment z dłuższego tekstu) Pytania celne Gościu, tylko kto je powinien sobie wziąść do serca? Czy ci którzy pragną Prawdy i Sprawiedliwości? Czy te pytania mają kazać im milczeć w poczuciu winy, by prawdziwym sprawcom zła "żyło się dobrze"?
X
x
16 kwietnia 2010, 06:13
<a href="http://www.dziennik.pl/foto/article587312/FR_krzyz.html">http://www.dziennik.pl/foto/article587312/FR_krzyz.html</a>
X
x
16 kwietnia 2010, 06:12
http://www.dziennik.pl/foto/article587312/FR_krzyz.html
G
gość
16 kwietnia 2010, 04:33
< "... Jakie jeszcze sytuacje muszą zaistnieć, by zmniejszyć ludzką nienawiść i złość? Czy coś w ogóle jest w stanie powstrzymać agresję niektórych osób? Pozostaje żyć nadzieją, że przez te różne tragedie, których jesteśmy świadkami choć garstka osób zmieni się na lepsze i siać będzie dobro w swoim otoczeniu. ..." > Anna Zagalska, (fragment z  dłuższego tekstu)
T
tad
16 kwietnia 2010, 01:16
Szaroszczur, A co Ty prorok jesteś czy co? Skąd Ty niby wiesz, że jak ktoś milczy to Ci rację przyznaje. Niezłe rozumowanie i metody metoda oblicznia poparcia: wszyscy, którzy milczą są za mną. Ha.
W
wyborcaP
16 kwietnia 2010, 01:12
 jarus przewalil.... przegra .... choc rozpoczal juz kampanie wyborcza...
Stanisław Miłosz
16 kwietnia 2010, 00:36
(...) uważam że nie uchodzi skandować haseł w okresie żaloby narodowej.I wielu wielu ludzi mysli tak samo,co wcale nie znaczy że zgadza się z decyzją o Wawelu.W tym wypadku,milczenie nie musi oznaczać zgody. Jasne - taktowni wrażliwcy. Im Kultura nie zezwala ... :D "Kartofel" na Wawelu! Niesłychane, nie? A niech się wygadają, nic innego im nie pozostało. Rozwiał się mit 2. Irlandii, rozwiały się inne mity. Niełatwo przyznać się samemu sobie, że się wdepnęło. Trzeba ich zrozumieć. Niech wyleją żółć która im rozum i sumienia zatruwa. Może ozdrowieją. Przynajmniej niektórzy. Wylewanie zolci i wygadanie sie- rozumiem, ze to o pogladach innych niz Twoje, ale czytajac Twoje wypowiedzi mysle, ze to raczej do nich bylaby odpowiednia uwaga. Odreagowuj, odreagowuj. Na zdrowie! :)
A
an
15 kwietnia 2010, 23:41
Nikt sie nie kaja tylko kazdy stara sie zachowac stosownie do sytuacji. A kiedy zdarzy sie wypowidziec mysl odmienna od chociazby pogladow anty-leminga (o co chodzi z tym "lemingiem"?)  to jest sie obrazanym. Any-leming, czy Ty naprawde uwazasz, ze czcisz pamiec ofiar katastrofy? Formuluj swoje poglady w cywilizowany sposob, bo teraz nawet jezeli mam podobne, to trudno przyznac ci racje.
15 kwietnia 2010, 23:36
Anty-Leming Nie byłem na proteście w Krk bo uważam że nie uchodzi skandować haseł w okresie żaloby narodowej.I wielu wielu ludzi mysli tak samo,co wcale nie znaczy że zgadza się z decyzją o Wawelu.W tym wypadku,milczenie nie musi oznaczać zgody.
A
anty-leming
15 kwietnia 2010, 23:32
nie ulegaj propagandzie znowu..! nie widzisz,ze Kaczynski mial ogromne poparie spoleczne, a to tylko media pokazywaly go jako nieudacznika? kto stoi po 13 godzin pod Palacem, kto orgnizuje utokary do krakowa na pogrzeb, kto teraz sie kaja,ze nieslusznie wysmiewali Prezydenta...!? te "protesty"..phi..!! myslalby kto... w krakowie ze 300, we wroclawiu ze 100, w warszawie ze 200 a gdzies tam indziej..uwaga, uwaga... ze 20 osob!!! czyli razem to bedzie moze w sumie moze w Polsce z 1000 osob...! no,blagam..litosci. to jest kolejna proba zmanipulowania . Nie dajcie sie....!
W
wyborcaPisu
15 kwietnia 2010, 23:25
 Pogrzeb na Wawelu to w zasadzie dobre posuniecie ze strony prezesa, ale chyba odwraca sie powoli przeciwko niemu, a z czasem to sie jeszcze poglebi... niestety
E
es
15 kwietnia 2010, 23:18
A niech się wygadają, nic innego im nie pozostało. Rozwiał się mit 2. Irlandii, rozwiały się inne mity. Niełatwo przyznać się samemu sobie, że się wdepnęło. Trzeba ich zrozumieć. Niech wyleją żółć która im rozum i sumienia zatruwa. Może ozdrowieją. Przynajmniej niektórzy. Wylewanie zolci i wygadanie sie- rozumiem, ze to o pogladach innych niz Twoje, ale czytajac Twoje wypowiedzi mysle, ze to raczej do nich bylaby odpowiednia uwaga.
Stanisław Miłosz
15 kwietnia 2010, 23:11
Ten Kinga to ma chody i kontakty. Wie nawet co się działo przed wylotem do Smoleńska. Kto co mówił , kogo naciskał, komu na czym zależało. Piloci byli tak głupi i tak im nie zależało na swoim życiu i na własnych rodzinach, że pod dyktando wiedząc , że nie ma szans zdecydowali się lądować. Bo oczywiście nie ważny był udział w uroczystościach tylko wykonanie próby wylądowania. Co za brednie. Jakie łamańce myślowe wykształciuchy są w stanie wykonać byle by było ich na wierzchu. Oczywiście Kinga wie lepiej od samych kolegów pilotów, którzy twierdzą, że są specjalnie szkoleni , aby nie ulegać naciskom . Kinga wie lepiej , że oni oczywiście ulegają. Cóż z wszystkowiedzącymi nie pogada. Jeszcze nie raz się zdziwisz. Ale ... powtórzę to co napisałem gdzie indziej, bo tu też pasuje: A niech się wygadają, nic innego im nie pozostało. Rozwiał się mit 2. Irlandii, rozwiały się inne mity. Niełatwo przyznać się samemu sobie, że się wdepnęło. Trzeba ich zrozumieć. Niech wyleją żółć która im rozum i sumienia zatruwa. Może ozdrowieją. Przynajmniej niektórzy.
C
ciekawy
15 kwietnia 2010, 22:16
czyli mówisz o tych którzy mówią najmądrzej??? 
J
j
15 kwietnia 2010, 22:12
Kingo, apeluję do Twej inteligencji...zamilknij. Smoczyco, moze zaapeluj o zamilkniecie do tych najbardziej agresywnych dyskutantów..
.
...
15 kwietnia 2010, 22:11
 kinga to chyba jedyny ocalały członek załogi!!!
K
kaszpirowski
15 kwietnia 2010, 22:02
Ya je vam govarila...! kinga to poslaniec z gory (a raczej z dolu) ...! wie wszystko! jest wszędzie.....!
T
tad
15 kwietnia 2010, 21:59
Ten Kinga to ma chody i kontakty. Wie nawet co się działo przed wylotem do Smoleńska. Kto co mówił , kogo naciskał, komu na czym zależało. Piloci byli tak głupi i tak im nie zależało na swoim życiu i na własnych rodzinach, że pod dyktando wiedząc , że nie ma szans zdecydowali się lądować. Bo oczywiście nie ważny był udział w uroczystościach tylko wykonanie próby wylądowania.  Co za brednie. Jakie łamańce myślowe wykształciuchy są w stanie wykonać byle by było ich na wierzchu. Oczywiście Kinga wie lepiej od samych kolegów pilotów, którzy twierdzą, że są specjalnie szkoleni , aby nie ulegać naciskom . Kinga wie lepiej , że oni oczywiście ulegają. Cóż z wszystkowiedzącymi nie pogada.
Ł
Łukasz
15 kwietnia 2010, 21:57
Wawel to dobry wybór dla pochówku prezydenta. Świętej pamięci Lech Kaczyński szanował wartości charakterystyczne dla każdego Polaka-patrioty, dlatego powinnien tam spocząć. Wierzę, że przyszłe pokolenia będą oceniać tę postać pozytywnie, jak również docenią jego mrówczą pracę, którą wykonywał na codzień, a nie tylko to jaką śmiercią odszedł razem z wieloma innymi zasłużonymi Polakami.
DK
do kingi
15 kwietnia 2010, 21:56
HANIEBNA FOBIA ANTYKACZYZMU , która skutecznie zatruwała Panu Prezydentowi czas jego prezydentury zbiera teraz żniwo w postaci głosów deprecjonujących Jego dokonania dla Polski. Ja osobiście mam tą satysfakcję, że potrafiłam docenić to wszystko, co ś.p.Lech Kaczyński zrobił dla naszego kraju jeszcze za jego życia i jestem dumna, że przez 5 lat reprezentował nasz Naród. Historia osądzi go i jestem pewna, że po pewnym czasie do Polaków dotrze jak wiele dla nas zrobił i jak wiele my - Polacy mu zawdzięczamy.
A
anty-leming
15 kwietnia 2010, 21:52
oby, oby! oby nie w krolestwie komorowskiego! tego ukrywacza afer z WSI! (kinguniu, uprzedzam Twoje pytanie- bo widac,zes niedouczona z historii - pytanie zapewne bedzie 'a co za afera? co za mowa nienawisci?) odsylam do blogu historyka i badacza tej sprawy http://bezdekretu.blogspot.com/2010/04/czego-sie-boi-bronisaw-k-4.html
A
anty-leming
15 kwietnia 2010, 21:49
nie prawda. gdyby sie spoznili na uroczystosc, to by uroczystosc przesuneli. a Prezydent  ma wiele innych rzeczy do roboty i ma napiety plan, i nie moze sobie siedziec ile chce i gdze chce. zadnych naciskow nie bylo. kinguniu, marny argument
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 21:44
Kingo, apeluję do Twej inteligencji...zamilknij. Jak długo mam milczeć ? Aż obudzę się w królestwie Jarosława ?
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 21:40
chora z nienawisci babo, Aha, to jest ta mowa prawdziwych Polaków-katolików. jakie naciski przed lotem? A takie, że jeżeli uroczystość nie rozpocznie się punkualnie o dziewiątej, to świat się zawali. Przecież to było wiadomo WIELE DNI PRZED SBOTĄ. Paniał ili niet :))
AL
anty leming
15 kwietnia 2010, 21:39
do Andrzeja Kowala: Prawdziwego Polaka poznac po tym, ze szanuje świętości , a jedną ze świętości Polski jest uszanowanie zmarłych. Prawdziwego Polaka poznać, że niezależnie od poglądów politycznych szanuje Pierwszego Obywatela swojego kraju- czyli Prezydenta. Prawdziwego Polaka można poznać po tym, że nie rzuca oszczerstw na innych nie znając całej sprawy, jak Kinga, która już orzekła kto winien i kiedy nawet był winien (dla niej kaczyński był winien już pewnie jak Naród go wybrał) Prawdziwego Polaka można poznać po innych też cechach, ale po tej Kindze od razu widać, że Patriotą nie jest, tylko kimś, co za wszelką cenę i wszelkimi oszczerstwami i spekulacjami chce zmącić ŚWIĘTY SPOKÓJ zmarłych, atmosferę modlitwy i zadumy nad trumną
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 21:37
z drugiej jednak strony Kingo, trudno uwierzyć, że te dzieci z liceum poszły tam z własnej woli, popychane tylko nawoływaniem się przez sms-y czy strony internetowe. Może im "kasy nie placili", ale też te dzieci widać, że przez kogos byly popychane. te hasla byly obrazliwe, niegodne czasu i miejsca. te dzieci pytane przez dziennikarzy nie za bardzo nawet wiedzialy, ze nie tylko 'królowi' na tym Wawelu leżą. Jurku, każdy sądzi wg siebie. Trudno Ci uwierzyć, że 'dzieci z liceum' poszły z własnej woli manifestować przeciw pochówkowi na Wawelu, a wierzysz, że dzieci nawet jeszcze nie z liceum poszły z własnej woli stać w gigantycznej kolejce oraz zapalać i sprzątać znicze. Ponadto dzeci z kolejki oczywiście potrafią samodzielnie ocenić prezydenckie dokonania L.Kaczyńskiego.
L
leszek
15 kwietnia 2010, 21:36
Z osobnikami typu Kinga, leszek, nie ma sensu dyskutować, bo "dyskusja" w ich wydaniu polega tylko na tym że idą w zaparte. Nie przyjmują żadnych argumentów, po prostu udają że ich nie widzą, i  w kółko powtarzają swoje kłamstwa. Kinga popisuje się swoją ignorancją powtarzając jakieś plotki i bzdury które zasłyszał gdzieś jednym uchem, a leszek  używa metody dyskusji na poziomie przedszkolaka: ja nie mam racji?, nie to ty nie masz racji! I tak w kółko. A spróbuj z nim wejść w dyskusję, zacznie przysyłać takie tasiemcowe posty że wątek natychmiast zamiera bo nikomu nie chce się tego czytać. Zwłaszcza że treść jest odkrywcza i zróżnicowana jak mantra  buddyjskiego mnicha. Ja podaję KONKRETNE argumenty KONKRETNIE odpowiadając na Twoje zarzuty, odnosząc się KONKRETNIE do KONKRETNYCH Twoich wypowiedzi, stąd posty stają się coraz bardziej tasiemcowe. Ale uważam że rację wykazuje się KONKRETAMI a nie pokrzykiwaniem i wyzwiskami. Twoje posty są krótkie bo systematycznie olewasz moje argumenty, a tylko serwujesz kolejne propagandowe kłamstwa, nie podajesz jakiegokolwiek uzasadnienia a tylko obrzucasz błotem. Rozumiem, że łatwiej jest czytać Twoje przesiąknięte emocjami i nienawiścią wypowiedzi niż moje racjonalne argumenty, ale nie mam zamiaru zmieniać stylu. Nie mam zamiaru manipulować niczyimi emocjami. Epitety czy wręcz wyzwiska którymi mnie co jakiś czas obdarzasz świadczą o wyłącznie Tobie. To wręcz żałosne jak usiłujesz mnie poniżać tymi wszystkimi epitetami. Możesz sobie nimi zjednywać poklask innych opętanych nienawiścią do inaczej myślących ale mnie to jednak nie rusza, prawdy nie zagłuszysz, jedynie dowodzisz w ten sposób że mam rację mówiąc o chorej ideologii nienawiści propagowanej i kultywowanej przez ideologów PIS. I tym bardziej jestem przekonany że L.Kaczyński nie zasłużył sobie na pogrzeb na Wawelu (choć mojego stosunku do L.Kaczyńskiego to nie zmienia, już pisałem o nim szerzej).
K
kaszpirowski
15 kwietnia 2010, 21:35
jak Boga kocham...! ta Kinga to na prawde poslaniec z nieba... czy moze raczej  z odwrotnego kierunku ;p
FN
falsz na miare tragedii
15 kwietnia 2010, 21:34
chora z nienawisci babo, jakie naciski przed lotem? zeby co, pilot szybciej leciał? mgla sie wywtorzyla dopiero w trakcie lotu, bo jakos dziennikarze i kilka samolotow przed nimi ladowalo  i nic! naciski to byly od Putina, zeby Kaczynski nie przylatywal. jeszcze by cos chlapnął o prawdzie, czy coś... i czemu nie dyskutujesz z Jurkiem. watek Ci sie wyczerpal, czy moze przyznalas mu racje w duchu?
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 21:31
...ale jeszcze jedno- zmieńże se ten święty obrazek Kinguniu.....! Pan Bog Ci tego nie daruje ;p Obrazek jest bardzo odpowiedni. Zastanów się, co będzie, jeżeli w końcu wszyscy ludzie trafią po śmierci w jedno miejsce. WSZYSCY. Skup się i wymień w myśli nazwiska tych, z którymi Ci nie po drodze.
AK
Andrzej Kowal
15 kwietnia 2010, 21:31
~anty-leming do Drażliwego Drażliwy, znów racja. Ale jak tu pozwolić takim rzucać oszczerstwa.. nie chce się dyskutować z nimi, bo się rzygać chce, ale z drugiej strony aż się krew we mnie, i pewnie w innych prawdziwych Polakach gotuje jak czyta te brednie..! Po czym poznać "PRAWDZIWEGO POLAKA"? Po tym że krew się w nim gotuje jeżeli ktoś się z nim nie zgadza?
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 21:29
Kinga sam/a przyznaje, że tak, uważa, że oczywiście Prezydent naciskał. Nie była tam, nie słyszała żadnej rozmowy, ale ona po prostu wie. Jeszcze raz powtarzam: naciski były PRZED lotem, wszystko co działo się WCZEŚNIEJ wokół wyprawy Prezydenta do Katynia było jednym wielkim naciskiem.
AL
anty leming
15 kwietnia 2010, 21:27
...ale jeszcze jedno- zmieńże se ten święty obrazek Kinguniu.....! Pan Bog Ci tego nie daruje   ;p
A
anty-leming
15 kwietnia 2010, 21:25
popieram bojkot KIngi i leszka
J
jurek
15 kwietnia 2010, 21:24
z drugiej jednak strony Kingo, trudno uwierzyć, że te dzieci z liceum poszły tam z własnej woli, popychane tylko nawoływaniem się przez sms-y czy strony internetowe. Może im  "kasy nie placili", ale też te dzieci widać, że przez kogos byly popychane. te hasla byly obrazliwe, niegodne czasu i miejsca. te dzieci pytane przez dziennikarzy nie za bardzo nawet wiedzialy, ze nie tylko 'królowi' na tym Wawelu leżą.
T
tad
15 kwietnia 2010, 21:23
@leszek, Obiecywałem sobie, że się już nie odezwę do Ciebie, ale Kinga zrobił/a mi frajdę. Tak mnie tu wyzywałeś , że mi rozum odebrało z nienawiści ,oczywiście,(bo ty jak Tusk kochasz wszystkich) , że Kinga bynajmniej o żadnych naciskach nie myślała, a tu taka wpadka. Kinga sam/a przyznaje, że tak, uważa, że oczywiście Prezydent naciskał. Nie była tam, nie słyszała żadnej rozmowy, ale ona po prostu wie. Nie będę wskazywał palcem komu rozum odebrało. Wszyscy forumowicze to widzą. Jeszcze raz powtarzam, z nasłanymi na to forum się nie dyskutuje. Daremny trud. Popieram bojkot Leszka i Kingi.Dość tego jątrzenia.
AL
anty leming
15 kwietnia 2010, 21:20
cytat z PAP: "Stawianie na wstępnym etapie śledztwa wniosków dotyczących przyczyn jest niedopuszczalne - powiedział płk Krzysztof Parulski, naczelny prokurator wojskowy. Parulski, który osobiście pracuje na miejscu katastrofy, zwrócił się jednocześnie z prośbą o zaprzestanie spekulacji na temat przyczyn tragedii.- Proszę, a wręcz apeluje, że tego typu spekulacje (dotyczące przyczyn katastrofy - red.) mogą skrzywdzić bliskich ofiar - mówił prokurator."
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 21:18
Jurku, między 'byli' a 'płacili kasę' jest zasadnicza różnica.
J
jurek
15 kwietnia 2010, 21:14
jak ktos powie cos prawdziwego to od razu wlacza Wam sie myslenie onetowskie. nawet te same slogany "mowa nienawisci" itp.ludzie, ludzie. przeciez to zadna mowa nienawisci, tylko sami dzialacze krakowskiego PO sie przyznaja,ze tam byli, bo sa przeciwni pochowkowi na Wawelu
L
leszek
15 kwietnia 2010, 21:12
mantra buddyjskiego mnicha:) hehe, dobre porównanie, popieram!kinga i lesio to trolle. a moze nawet  te same POpaprance, co to tym gówniarzom placily kase, zeby przyszli bezczescic zalobe narodowa. apropo, duzo bylo tam ludzi z Po.. KOLEJNY ZBIEG OKOLICZNOSCI??? Tak... piękny przykład chorej nienawiści do wszystkich myslących inaczej niz wyznawcy z PIS :-(
K
kaszpirowski
15 kwietnia 2010, 21:09
boj sie anty - leming...!  ta kinga to chyba na prawde jakies KGB ;)
K
kaszpirowski
15 kwietnia 2010, 21:08
prosze, prosze,mamy tu szamanke, ktora czyta w myslach! co wiecej, jest czlonkiem komisji , ktora bada w Moskwie okolicznosci wypadku. ona już wie! ... (moze sama leciala tym samolotem i SAMA slyszala te rozne formy nacisku) aaaaa, wiem! forma nacisku pewnie byl telefon do Jaroslawa i slowa 'wszystko przebiega zgodnie z planem, niedlugo ladujemy" na co pilot pewnie tak sie zdenerwowal,ze postanowil ladowac wczesniej, juz przed pasem startowym
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 21:06
Nic obrazliwego. opieram sie na oficjalnym przyznaniu sie do uczestnictwa w manifestacjach ludzi Po. no chyba, ze przyznajesz,ze fakty - czyli ich udzial w tejze manifestacji jest obrazliwy. to sie zgadzam ;) Już spuszczasz z tonu, niczym Ojciec Dyrektor i poseł Górski ? W poprzednim pście pisałeś o rzekomym płaceniu demonstrantom. To poważne pomówienia, uważaj.
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 21:04
to są oszczerstwa! dlaczego nie poczytasz doniesień prasowych , na na Twoim , pewnie ulubionym TVN 24 "Vipy nie naciskały na lądowanie"- czy to Ci coś mówi??? Napisałam o tym w innym wątku. Są różne metody nacisku. Albo Art ks. Arcybiskupa Dziwisza "to była moja sugestia, aby ciało Prezydenta spoczęło na Wawelu" Są też inne artykuły. ks. PIeronek, o ile mi wiadomo, jest odpowiedzialny za inną katedrę niż Wawelska, więc tu głos miał Arcybiskup Dziwisz, nieprawdaż? Po pierwsze: ks. BISKUP Pieronek. Nie chce mi się już tłumaczyć. Nie chodzi o to, który biskup za którą katedrę jest odpowiedzialny, ale o to że dla Ciebie biskupami są tylko ci, którzy Ci pasują.
A
anty-leming
15 kwietnia 2010, 21:01
Nic obrazliwego. opieram sie na oficjalnym przyznaniu sie do uczestnictwa w manifestacjach ludzi Po. no chyba, ze przyznajesz,ze fakty - czyli ich udzial w tejze manifestacji jest obrazliwy. to sie zgadzam ;)
U
us
15 kwietnia 2010, 20:58
mantra buddyjskiego mnicha:) hehe, dobre porównanie, popieram!kinga i lesio to trolle. a moze nawet te same POpaprance, co to tym gówniarzom placily kase, zeby przyszli bezczescic zalobe narodowa. apropo, duzo bylo tam ludzi z Po.. KOLEJNY ZBIEG OKOLICZNOSCI??? Chyba post obraźliwy...  tak myslę.. Nie potraficie formułować swoich mysli nie obrażając innych?
D
drażliwy
15 kwietnia 2010, 20:49
Proponuję po prostu ich ignorować. Tak jak ignoruje się małe dzieci gdy wtrącają się w dyskusję dorosłych ;)
NB
nie bedziemy razem
15 kwietnia 2010, 20:44
mantra buddyjskiego mnicha:) hehe, dobre porównanie, popieram!kinga i lesio to trolle. a moze nawet  te same POpaprance, co to tym gówniarzom placily kase, zeby przyszli bezczescic zalobe narodowa. apropo, duzo bylo tam ludzi z Po.. KOLEJNY ZBIEG OKOLICZNOSCI???
AD
anty-leming do Drażliwego
15 kwietnia 2010, 20:40
Drażliwy, znów racja. Ale jak tu pozwolić takim rzucać oszczerstwa.. nie chce się dyskutować z nimi, bo się rzygać chce, ale z drugiej strony aż się krew we mnie, i pewnie w innych prawdziwych Polakach gotuje jak czyta te brednie..!
A
anty-leming
15 kwietnia 2010, 20:38
to są oszczerstwa! dlaczego nie poczytasz doniesień prasowych , na na Twoim , pewnie ulubionym TVN 24 "Vipy nie naciskały na lądowanie"- czy to Ci coś mówi??? Albo Art ks. Arcybiskupa Dziwisza "to była moja sugestia, aby ciało Prezydenta spoczęło na Wawelu" ks. PIeronek, o ile mi wiadomo, jest odpowiedzialny za inną katedrę niż Wawelska, więc tu głos miał Arcybiskup Dziwisz, nieprawdaż?
D
drażliwy
15 kwietnia 2010, 20:36
Z osobnikami typu Kinga, leszek, nie ma sensu dyskutować, bo "dyskusja" w ich wydaniu polega tylko na tym że idą w zaparte. Nie przyjmują żadnych argumentów, po prostu udają że ich nie widzą, i  w kółko powtarzają swoje kłamstwa. Kinga popisuje się swoją ignorancją powtarzając jakieś plotki i bzdury które zasłyszał gdzieś jednym uchem, a leszek  używa metody dyskusji na poziomie przedszkolaka: ja nie mam racji?, nie to ty nie masz racji! I tak w kółko. A spróbuj z nim wejść w dyskusję, zacznie przysyłać takie tasiemcowe posty że wątek natychmiast zamiera bo nikomu nie chce się tego czytać. Zwłaszcza że treść jest odkrywcza i zróżnicowana jak mantra  buddyjskiego mnicha.
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 20:33
OSZCZERSTWEM jest: 1. twierdzenie,ze Lecz Kaczynsi nalegał na lądowanie 2. twierdzenie,ze Jaroslaw nalegal na pogrzebna Wawelu To nie są oszczerstwa. Katolik slucha Arcybiskupa i na niego nie pyszczy, chocby sie z nim nie zgadzal... Dla przykładu napisz coś dobrego o biskupie Pieronku (który był przeciwny pochówkowi na Wawelu).
PA
polka- anty leming
15 kwietnia 2010, 20:28
OSZCZERSTWEM jest: 1. twierdzenie,ze Lecz Kaczynsi nalegał na lądowanie 2. twierdzenie,ze Jaroslaw nalegal na pogrzebna Wawelu jak widzimy, udawana załoba i fałszywe łzy trwaly krotko. juz teraz nastepuje tryumfalny powrot do szczekania na Kaczynskich. za zycia, po smierci- co za roznica. Ci ludzi, wlasnie oni, te maloaty wyslane przez kogos w Krakowie,zeby protestowali- wlasnie oni robia w Polsce rozlam. widac to teraz jak na dloni. nie potrafia uszanowac niczego. BUTA, PYCHA, nic wiecej! byle jadowicie sie wypowiedziec, byle dopiec. Ludzie! jeszcze nie wszystkich zidentyfikowali, trumny jadą Warszawą! a Ci sa saczyli jad dalej sacza. w polityce to mozna jeszcze jakos zrozumiec..ale nad trumna!!!??? nikt Was nie ciagnie na sile do Krakowa, nikt Wam nie karze Lecha traktowac jak bohatera. powinniscie uszanowac ZMARŁEGO PREZYDENTA, niezaleznie czy sie Wam to podoba czy nie. Jestescie na katolickim potralu, Katolik slucha Arcybiskupa i na niego nie pyszczy, chocby sie z nim nie zgadzal...! jak chcecie pyszczyc na Zmarlych, kwestionowac wole Rodziny czy Arcybiskupa, zaklocać modlitwe i zalobe Narodowa i Rodzinna- idzcie sobie na strony antyklerykalne, droga wolna.
V
v3vng
15 kwietnia 2010, 20:20
Kinguniu, ZAMILCZ! Pan Bóg zapamięta Ci te wpisy i szczucie na zmarłych i na bezpodstawne oszczerstwa i oczernianie.. bekniesz za to, jak sama umrzesz.
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 19:43
Z podobnego powodu Rosjanie pewnie nie zamknęli lotniska i nie zabronili lądowania.
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 19:40
O jej/jego złej woli świadczy fakt, że Prokurator Generalny oświadczył w oparciu o analizę czarnych skrzynek, że nie ma żadnych dowodów , że wywierano presję na pilotów. Oczywiście, że w samolocie nikt już nie potrzebował naciskać. Wcześniej stworzono taką atmosferę wokół planowanych uroczystości w Katyniu, że gdyby pilot odleciał na inne lotnisko, to miałby potem bardzo ciężkie życie - wcześniej ataków Prezydenta doświadczył pilot, który nie zgodził się wylądować w Gruzji.
L
leszek
15 kwietnia 2010, 19:22
@Kinga , a może King-Kong W swoim poście z 15.04 godz. 10.52 Kinga , która/y się popisuje na tym forum obwinił/a zmarłego Prezydenta o śmierć 96 osób. Widzę, że Ci ~tad już kompletnie rozum odebrało... :-( Nie jestem w stanie wyrokować jakie dokładnie były intencje Kingi, ale aby dokonać tak jednoznacznie negatywnego osądu na podstawie tych kilku słów to trzeba być chorym z nienawiści :-( Zacytuję CAŁY w/w post Kingi: Dopiszmy jeszcze do tej listy: 14. 96 trumien. 15. Brak w tej chwili w Polsce dowództwa wojskowego (punkt 15 wynika z punktu 14). Ad. 15: Dobrze, że jesteśmy w NATO i UE, dobrze, że nie jesteśmy na miejscu Gruzji. I dla wyjaśnienia dodam, że ~polka podała całą listę zatytułowaną 'dlaczego wawel' i o tej liście wspomina Kinga. Oczywiście Kinga nie był/a w samolocie , nie wie więc jak było naprawdę , ale przecież nie o prawdę tu chodzi. Tak samo czywiste jest że Kinga nic takiego nie napisała więc jak na razie nikt nie wie co myślała naprawdę, ale przecież nie o prawdę tu chodzi ;-( O jej/jego złej woli świadczy fakt, że Prokurator Generalny oświadczył w oparciu o analizę czarnych skrzynek, że nie ma żadnych dowodów , że wywierano presję na pilotów. Niegodziwość Kingi polega na tym, że nawet po śmierci Prezydenta nie jest w stanie Go nie linczować i wdeptywać w ziemię. Gdy zobaczę logo Kingi będę ją/jego omijał wielkim łukiem. Są niegodziwości, które ciężko scierpieć. Przyłączam się do apelu, aby Kingę nie zauważać i nie dyskutować z nim?nią. Tak... zła wola Kingi... niegodziwość Kingi... Dla mnie niegodziwością jest wypisywanie takich oszczerczych zarzutów nie mając żadnych podstaw poza własnymu chorymi urojeniami :-(
T
tad
15 kwietnia 2010, 18:06
@Kinga , a może King-Kong W swoim poście z 15.04 godz. 10.52 Kinga , która/y się popisuje na tym forum obwinił/a zmarłego Prezydenta o śmierć 96 osób. Prawdopodobnie chodzi jej/mu o plotki mówiące o tym, że rzekomo Prezydent naciskał na załogę aby samolot wylądował. Oczywiście Kinga nie był/a w samolocie , nie wie więc jak było naprawdę , ale przecież nie o prawdę tu chodzi. O jej/jego złej woli świadczy fakt, że Prokurator Generalny oświadczył w oparciu o analizę czarnych skrzynek, że nie ma żadnych dowodów , że wywierano presję na pilotów. Niegodziwość Kingi polega na tym, że nawet po śmierci Prezydenta nie jest w stanie Go nie linczować i wdeptywać w ziemię. Gdy zobaczę logo Kingi będę ją/jego omijał wielkim łukiem. Są niegodziwości, które ciężko scierpieć. Przyłączam się do apelu, aby Kingę nie zauważać i nie dyskutować z nim?nią.
FN
falsz na miare tragedii
15 kwietnia 2010, 15:37
krzywdzil, krzywdzil! pisal klamstwa, manipulowal, rzucal oszczerstwa. a przyjaciel, ktory przestale byc przyjacielem nigdy nim nie byl. taki wlasnie jest mi mi michnik. falsz, zaklamanie, manipulatorstwo i obluda.
L
leszek
15 kwietnia 2010, 15:27
Michnik: Bedę musiał sam sobie zrobić rachunek sumienia http://wyborcza.pl/10,82983,7755572,Adam_Michnik_o_Lechu_Kaczynskim__Serce_mnie_boli_gdy.html    Manipulujesz ~świecka :-( Tak wyrwany z kontekstu zwrot sugeruje że Michnik ma wyrzuty sumienia gdyż krzywdził L.Kaczyńskiego, co jest ewidentną nieprawdą. Michnik, z chwilą tragicznej śmierci człowieka z którym kiedyś się blisko przyjaźnił a ostatnio był w konflikcie ideologicznym, tak jak każdy normalny i myślący człowiek zaczyna się zastanawiać czy aby nie był dla niego zbyt surowy i czy aby nie skrzywdził go w jakiś sposób. Tyle że takie podejście nie mieści się niektórym w głowach, bo wroga trzeba nienawidzieć i nie da się go w jakikolwiek sposób skrzywdzić, można co najwyżej ukarać :-( Zachęcam do posłuchania wypowiedzi Michnika.
S
swiecka
15 kwietnia 2010, 15:14
Michnik: Bedę musiał sam sobie zrobić rachunek sumienia http://wyborcza.pl/10,82983,7755572,Adam_Michnik_o_Lechu_Kaczynskim__Serce_mnie_boli_gdy.html   
Józef Więcek
15 kwietnia 2010, 12:49
Nasz Naród jest jak lawa.. Z wierzchu zimna, sucha i plugawa Jednak wewnętrznego żaru i sto lat nie wyziębi Plwajmy na tę skorupę I wnidźmy do .. głębi... A może warto się teraz zastanowić do ktorej warstwy należę????!!!
FN
falsz na miare tragedii
15 kwietnia 2010, 11:59
Jednosc jest wartością, jesli chodzi o takie sprawy. Spoleczeństwo powinno się jednoczyć w takich chwilach. Nikt nie mowi,ze od teraz bedzie  jednośc polityczna, czy dyktatura (choc w historii byly przypadki,ze tylko dyktatura mogla sie sprawdzic). mamy sprzeczne interesy: Prawica, lewica i centrum beda istnialy z setką odłamów. i to jest zdrowe, to jest potrzebne. dlatego naiwni są Ci, co teraz mowia, ze nie bedzie sporow politycznych. BO BĘDĄ!i dobrze. byle by to nie bylo obrazanie, chamstwo, jak byly do tej pory. A jedność jestpotrzebna, JEST WARTOŚCIĄ. to jest też cecha, która nas wyróżnia. Nas Polaków
15 kwietnia 2010, 11:51
@aura Jedność nie jest wartością, którą powinno charakteryzować się społeczeństwo. No chyba że ktoś ślini się na myśl o jakiejś dyktaturze.
P
Polak
15 kwietnia 2010, 11:45
"Wczoraj w TVN" I WSZYSTKO JASNE! LEMINGI z wyborczej i z TVNu wszędzie się wtrynią
15 kwietnia 2010, 11:36
Ostatecznie z wszystkich nas - jak z Kaczyńskiego - zostanie tylko proch i pył. Jeśli po śmierci coś jest, na pewno nie ma tam narodów, polityki, patriotyzmu. Jeśli nie ma - jego misja się skończyła w chwili wypadku. Wawel został dla żyjących, tak jak zwłoki prezydenta - zeby można było sobie nimi wycierać gęby, krzycząc o ratowaniu Polski albo zawłaszczaniu wawelskich symboli.
S
swiecka
15 kwietnia 2010, 11:29
"Po kilkunastu minutach na ul. Franciszkańską weszła kontrmanifestacja, według szacunków policji złożona z ok. 700 osób. Zwolennicy pochówku przyszli z transparentami: "Kardynale dziękujemy", "Żałoba trwa, znicze płoną", "Dajcie odpoczywać w pokoju". Przynieśli biało-czerwone flagi przybrane kirem oraz zdjęcia Lecha Kaczyńskiego. Śpiewali hymn Polski. Stanęli przed bramą pałacu arcybiskupów, skandując: "Tu jest Polska", "Wawel czeka". Odpowiedziały im gwizdy, buczenie i okrzyki stojących na placu: "Hipokryci!" Potem przedstawiciele obydwu grup wdali się w dyskusję. Policjanci rozdzielali manifestantów kordonem ustawionym pośrodku Franciszkańskiej. W "oknie papieskim" górowała nad tłumem podobizna Jana Pawła II z dłonią uniesioną do znaku błogosławieństwa". Oto Polska właśnie...
15 kwietnia 2010, 11:10
Wczoraj w TVN Ujazdowski przekonywał, że Kaczyński na Wawelu będzie symbolem wolnej Polski, tej przeciwstawiającej się nazizmowi, komunizmowi, tej po 1989 odradzającej się na nowo. Nie wiem czy jest jeden człowiek-symbol, który mógłby złączyć te wszystkie wątki (II wojna światowa, opozycja w PRL i dbanie o Polskę w III RP). Na pewno nie jest nim Kaczyński (to nie symbol oporu z II wojny przecież! dbanie o pamięć to chyba za mało na bycie symbolem wydarzeń, które się upamiętnia, prawda?). Dziwisz zdecydował, niech mu będzie. Mam już dosyć dyskusji o tym, gdzie ma leżeć Kaczyński, jak powinno się przeżywać żałobę, kto jest prawdziwym Polakiem i patriotą a kto nie. Róbcie co chcecie, życia ani zasług to Kaczyńskiemu już nie przywróci. Jeśli dla was śmierć w wypadku w ramach pełnienia obowiązków służbowych to bohaterstwo, niech wam będzie. Macie swoje pięć minut, za jakiś czas ten nienormalnie pompowany balonik pęknie - tak jak to było w przypadku Wojtyły. Nazywajcie imieniem Kaczyńskiego mosty i ulice, szkoły, generujcie mu masowo pomniki. Nic to nie zmieni w mojej ocenie jego osoby i w ocenie wielu, którzy na jego prezydenturę patrzyli bardzo krytycznie, nie widząc w nim tego herosa, o którym teraz trąbicie. Może nam potrzebne są takie przedstawienia, może one dają jakąś złudne doświadczenie wspólnoty i szacunku ze strony świata. Skończy się dyplomacja i kurtuazja i znów wszystko wróci do starego chaosu. O tym, czy Kaczyński był wielkim mężem stanu zadecydują kolejne lata. Dziś to wróżenie z fusów na podstawie pompatycznych emocji i doraźnych pisowskich celów politycznych. Zobaczcie, jak w kampanii wyborczej pozycjonować się będzie Jarosław - jak grać będzie zmarłym bratem. Życzę miłej zabawy, ja wysiadam z tego pociągu. Atmosfera jest nie do zniesienia. Wolę zająć się dzieckiem a wieczorem napić się piwa z przyjaciółmi. Niech każdy przeżywa to jak chce. Miłej zabawy.
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 10:52
Dopiszmy jeszcze do tej listy: 14. 96 trumien. 15. Brak w tej chwili w Polsce dowództwa wojskowego (punkt 15 wynika z punktu 14). Ad. 15: Dobrze, że jesteśmy w NATO i UE, dobrze, że nie jesteśmy na miejscu Gruzji.
P
Polka
15 kwietnia 2010, 10:46
DLACZEGO WAWEL? ANO DLATEGO: . Całe życie ( od studenckich lat) walczył o niepodległą Polskę ( nie o to, żeby Polska była sotelita Rosji) 2. Zginął na SŁUŻBIE OJCZYŹNIE broniąc pamięci pomordowanych Bohaterów. 3. JEDYNY NIEUMOCZONY w żadne afery, współpracę z tajnymi służbami i komuchami w wolnej RP... See more 4. Nie rzygał w Charkowie jak Kwachu!! 5. Nie uczestniczył w NOCNEJ ZMIANIE ( Obalenie rządu Olszewskiego, który chciał oczyszczenia polskich elit) 6. NIE MA na rękach polkiej krwi jak "nieszkodliwy" Dziadek Jaruzelski. 7. Był człowiek prawym i odważnym- walczył nie tylko o niepodległość Polski--> casus Gruzji- wizyta Prezydenta w zaatakowanym przez Rosję państwie. 8. NIe wysyłał swoich ludzi na szkolenia do Moskwy. 9. Nie wysyłał swoich ludzi na szkolenia ( przeprowadzane przez KGB- spadkobierców NKWD- morderców z Katynia) 10. Dbał o pamięć historyczną o Polakach ( Muzeum Powstania WArszawksiego, gdzie cały świat dowiedział się o naszych Bohaterach z Powstania Warszawskiego) 10. Dbał o suwerenność kraju i bardziej o interes Naszego Kraju niż Brukseli. 11. W roku 1980 walczył o Solidarność, niemniej niż Wałęsa. 12. Potrafił się przeciwstawiać SZKODLIWEJ I KŁAMLIWEJ POPRAWNOŚCI POLITYCZNEJ, czego nie mozna powiedzieć o Donaldzie i Komorowskim- Namiestniku!!!!! 13. Skupiał wokół siebie prawdziwych Patriotów- między innymi tych, którzy razem z nim zginęli...... Kaczyśnki dbał także o pamięć tych ludzi, którzy leżą na Wawelu i co więcej jego pomysł na państwo był najbliższy pomysłowi na państwo Piłsudskiego. A jeżeli dalej masz wątpliwości, czy zrobił coś godnego, to wskaż mi choć jednego człowieka, którego tak opłąkuje i docenia ( szkoda tylko, ze po śmierci) cały świat, a ludzie którzy na niego szczekali i obrażali- patrz Lis, Olejnik, Wałęsa, Żakowsk i wiele innych teraz sie kajają i płaczą na wizji. Niech spoczywa w pokoju Ten Wielki Patriota... +
D
drażliwy
15 kwietnia 2010, 10:21
Pozytywne rozwiązanie proponuje Zbigniew Brzeziński. "Decyzji tej nie będę oceniał, bo nie mam do tego prerogatyw, natomiast uważam, że jest to już fakt, dlatego też nie powinien być źródłem waśni, szczególnie w tym tak ważnym momencie. Myślę, że można wziąć pod uwagę pewne pozytywne rozwiązanie. Otóż prezydent Kaczyński zginął w podróży do Katynia. Nasunęła mi się myśl, aby ukrócić tę niepotrzebną dyskusję na temat Wawelu. Czy nie byłoby, na przykład, możliwe, aby do grobu prezydenta i pani prezydentowej dołączyć w jakiejś krypcie symboliczny grób ofiar Katynia. Ostatecznie nie każdy Polak może jechać do Katynia, aby dołączyć do tej pamięci, do tego poczucia bólu. Symboliczny grób katyński na Wawelu w pewnym sensie może bardziej jeszcze uzasadniłby decyzję kardynała, której nie powinno się już teraz kwestionować" - powiedział Zbigniew Brzeziński. <a href="http://www.dziennik.pl/wydarzenia/">www.dziennik.pl/wydarzenia/</a>
D
drażliwy
15 kwietnia 2010, 09:28
Przerażająca bezmyślnośc bije z tych twarzy. Wyglądają jak "kibice" któregoś z klubów piłkarskich, a ci starsi jak emerytowani pracownicy znanego resortu. Zdjęcia z wczorajszej demonstracji. <a href="http://wiadomosci.wp.pl/gid,12173064,ti<x>tle,quotZostawmy-Wawel-krolomquot,galeria.html">wiadomosci.wp.pl/gid,12173064,ti<x>tle,quotZostawmy-Wawel-krolomquot,galeria.html</a>
S
sceptyczna
15 kwietnia 2010, 09:14
Kinga.Ja wiem o czym piszę bo za solidarność zapłaciłam wysoką cenę osobistą. Moi rodzice uszli z życiem uciekając przed bandami UPA.  Nic nie mówi się albo nieiwiele o naszej tragedii też na wschodzie,  bo to niepoprawne politycznie. Ale nigdy, ani moi rodzice  ani ja nie szukaliśmy zemsty, Nie chodzę i nie grzebię kto na mnie donosił, W pracy byłam otoczona przez donosicieli i miejscu zamieszkania też, Moja rodzina godziłą się z wolą Bożą i ja też, Wy młodzi jescze tego nie rozumiecie, ale z czasem  dotrze to do Was. A Wam tutaj dyskutującym naprawdę brak pokory. ąle życie to zweryfikuje, Człowiek wielki to człowiek pokorny, czego najlepszym przykładem jest nasz Papież .PII. Cieszę się że pogrzeb Prezydenta odbędzie się w krakowi, bo jest to godne miejsce, natomiast odnośnie pochówku mam inne zdanie i uważam że winno to być tymczasowe do czasu ukończenia Świątyni Opatrzności. Człowiek powinien wrócić tam gdzie są jego korzenie bez wględu na swoje stanowisko.Jest to naturalne i warto popatrzeć na emigrantów jak chcą być pochowani w ziemi ojczystej. Pewnie ktoś napisze że moje słowa to demagogia, ale wypływają z doświadzenia życiowego.
Jadwiga Krywult
15 kwietnia 2010, 07:27
Przepraszam ale Ty juz chyba nie wiesz co piszesz. Wałęsa to nie CAŁA solidarność. Czy Ty sobie zdajesz ile ludzi stało w pierwszym szeregu? Świecka, nie zauważasz, że w tej chwili obserwujemy zachowania podobne do tych, które krytykujesz. Wałęsa to nie cała Solidarność i nikt rozsądny nie twierdzi, że Wałęsa otrzymał Nagrodę Nobla jako tylko Wałęsa, to była nagroda dla całego ruchu. A teraz wg niektórych Lech Kaczyński to cała Polska i wg nich prezydenci przyjeżdżają na pogrzeb tylko ze względu na jedyne w swoim rodzaju zasługi Kaczyńskiego.
T
Tomek
15 kwietnia 2010, 07:13
15 kwietnia: Bardzo łatwo jest pisać piękne rzeczy o cierpieniu, ale pisać to jest nic, nic! Trzeba cierpienia przeżyć, żeby je poznać! (święta Teresa od Dzieciątka Jezus) W spotkaniu z cierpieniem człowiek zadaje dużo pytań. Są najtrudniejsze, a na trudne pytania nie ma łatwych odpowiedzi, często są wręcz niemożliwe. Milczenie spowija przede wszystkim to najważniejsze pytanie: Dlaczego Bóg dopuścił cierpienie? Jest przecież wszechmocny. Wszelkie formy niedoskonałości, każdy fizyczny, moralny czy psychiczny ból przestałyby istnieć, gdyby tylko wypowiedział On jedno: ''Chcę...'', jedno: ''Niech się stanie...''. Jezus nie wyjaśnił nam, dlaczego Bóg dopuścił cierpienie. To tajemnica przekraczająca w tym doczesnym życiu możliwości naszego rozumu. Wskazał jednak na jego sens, na jego wartość. Pokazał, czemu może posłużyć. Zadał nam trud poszukiwania sensu cierpienia w doświadczeniach Jego życia. Zaangażował się w cierpienie, aby człowiek nigdy nie mówił Bogu: ''Ty mnie nie rozumiesz, ponieważ nie cierpiałeś!''. Jezus, prawdziwy Bóg i prawdziwy Człowiek, cierpiał. Jak nikt z nas On rozumie cierpienie. Świat cierpienia można poznawać wyłącznie z Nim. http://www.karmel.pl/carmelitana/codziennik/index.php
GN
gość nocny obserwujący
15 kwietnia 2010, 03:09
Dodam, że takie postawy odbiera się jako/ wskazują one  na nietakt i brak kultury... Pamiętasz książeczki  z niskimi  dowcipami o Polakach ?  (obraz prymitywnego Polaka)
GN
gość nocny obserwujący
15 kwietnia 2010, 02:59
p.s.  przybylismy specjanie tutaj na kilka dni
GN
gość nocny obserwujący
15 kwietnia 2010, 02:57
Ja jestem bezpośrednim świadkiem tego co się dzieje tutaj w Warszawie, a Ty ?
GN
gość nocny obserwujący
15 kwietnia 2010, 02:50
ciąg dalszy: Emily, to już nie spokojne wyrażanie zdań..., ale działanie celowe. Choć przypuszczam, że część z nich to ludzie z klapkami na oczach, bez spojrzenia szerszego, ponad emocjami własnymi... Wiadomo, że media zawsze reaguja na sensację i spór. Inicjatorzy pikiet wiedzą o tym, i o ten hałas im chodzi w reakcji na to cytuję dyplomatę "Po drugie w prasie światowej jest niezwykle pozytywna reakcja na Polskę,..." No właśnie, jest za dobra, trzeba ją zepsuć... Część może nie być tego nawet do końca świadoma, idzie za kolegami, za hasłami, swoimi emocjami przekonani, że robią coś ważnego.. ale czy wiedzą tak naprawdę co takiego de facto.. Znamienne, że większość chce w tych dniach po katastrofie spokoju i normalności, a mniejszość sporu, pikiet, hałasu... Pozdrawiam,
GN
gość nocny obserwujący
15 kwietnia 2010, 02:48
[...] I tak Prezydent Kaczyński będzie pochowany na Wawelu [..] i tak ludzie, którzy stoją w kolejce 8-10 godzin przyszli dla Prezydenta Kaczyńskiego i tak przyjeżdżają głowy najważniejszych państw Świata [...] , przyjeżdżają aby pożegnać człowieka , którego znali lepiej niż wy i wiedzieli , że jest wielki. A wiedzieli dzięki temu , że nie czerpali wiadomości z GW, Polityki, TOK FM, TVN, [...]    To fakty z posta Tad'a.  Emily  reaguje m.in. :  "..Ludzie tylko wyrażają swoje zdanie. A wielcy świata przyjeżdają nie dlatego, że Ty i Twoi macie rację tylko dlatego, że zginął tragicznie przywódca państwa."  Tad dokładnie to chciał powiedzieć, ano to, że przyjeżdają na pogrzeb prezydenta RP, którego znali oraz to, że oni, tzn. owe głowy państw mają dużo, dużo więcej informacji niż dziennikarze i to pochodzących bezpośrednio od źródeł (osoby na stanowiskach wysokich, dokumenty.., osobiste dane z bezpośrednich rozmów, czy spotkań etc.) Dodaje on wstawki, które wynikają (tak odbieram),  z poirytowania, tym co widzi co się dzieje --> ano spór mniejszości wokół miejsca pochówku (hałas, którym chcą skupić na  sobie uwagę) --> to jest celem skupić uwagę mediów akurat teraz cdn.
S
swiecka
15 kwietnia 2010, 00:46
sceptyczna:   Wszyscy i m.in. Kaczyńscy siedzieli za plecami Wałęsy nie mając odwagi wówczas, gdy trzeba było mieć jej na tyle, żeby stanąć w pierwszym szeregu, Cała ta prezydentura i teraz pochówek to jedna myśl, żeby zdyskredytować Wałęsę. . Przepraszam ale Ty juz chyba nie wiesz co piszesz. Wałęsa to nie CAŁA solidarność. Czy Ty sobie zdajesz ile ludzi stało w pierwszym szeregu? Czy zdajesz sobie sprawe z tego jaką cenę zapłacili? Mojemu przyjacielowi w więzieniu nożem wypruli flaki.  Mnie i wielu innych też pierwszego szeregu też zabrano. Kaczyński tez siedział i to nawet jak sam Wałęsa powiedział w wywiadzie dwa dni temu siedział razem z nim. Kobieto, opamiętaj się.! A ci z Wujka to nie byli w pierwszym szeregu? Mnie z innymi działaczami ZOMO wyciagało ze strajkujacego po stanie wojennym zakładu. Kolejna bzdura i mit - Wałęsa samodzielnie wyzwalał Polskę. Nas było tysiące. Tych w pierwszym szeregu. <a href="http://www.tvn24.pl/2290635,0,0,1,1,internowane,wideo.html">http://www.tvn24.pl/2290635,0,0,1,1,internowane,wideo.html</a> Jestem pierwszą kobietą, która się w tym klipie wypowiada. Zobacz wszystkie komentarze pod nim zamieszczone. Czy już tylu Polakom zupełnie wyprano mózgi przez te lata?
E
emily
14 kwietnia 2010, 23:54
Tad, nie zauważyłam żeby Brat-robot czy Kinga byli nienawistni. mają tylko inne zdnaie niż Ty. Jeżeli już mówić o nienawiści to obrońcy Prezydenta przodują. Zresztą przed czym tu bronić? Ludzie tylko wyrażają swoje zdanie. A wielcy świata przyjeżdają nie dlatego, że Ty i Twoi macie rację tylko dlatego, że zginął tragicznie przywódca państwa.
T
tad
14 kwietnia 2010, 23:38
Dość regularnie czytuję wpisy na forum Deonu nawet gdy nie zawsze się odzywam i jednak pewne rzeczy już się ujawniły. Zobaczcie jakie media cytuje Kinga? Ano najbardziej załganą Gazetę wyborczą. Nie ma więc sensu spodziewać się po Kindze obiektywnych opinii. To daremne. Podejrzewam , że pojawi się za chwilę pod innym nickiem Brat_robot, okazuje się stuprocentowym lewicowcem. Dlaczego? No to spójrzcie jakie to źródła nam poleca: najbardziej gadzinowe i zakłamane radio TOK FM , w swojej nienawiści do Kaczyńskich przekraczające wszelkie możliwe i niemożliwe normy, a poza tym tenże brat_robot proponuje nam czerpanie „obiektywnych” informacji z Polityki również mocno lewicowej i ateistycznej gazety. Szaroszczur to następny salonowiec, którego oczywiście nic nie przekona bo on i tak wszystko wie. Więc już jak inni nie musi myśleć. Wiecie dlaczego tylko 5, czy 6 osób dominuje to forum? Nie dlatego, że macie rację , a my nie mamy argumentów, żeby wam odpowiedzieć, lecz widać z waszych postów chorobliwą nienawiść co oczywiście odbiera chęć do jakiejkolwiek dyskusji. Nic nie pomoże wasze wściekanie się. I tak Prezydent Kaczyński będzie pochowany na Wawelu i tak ten naród przejrzał na oczy i tak ludzie, którzy stoją w kolejce 8-10 godzin przyszli dla Prezydenta Kaczyńskiego i tak przyjeżdżają głowy najważniejszych państw Świata i to nie przyjeżdżają dla Was ani dla PO czy osobiście Tuska , przyjeżdżają aby pożegnać człowieka , którego znali lepiej niż wy i wiedzieli , że jest wielki. A wiedzieli dzięki temu , że nie czerpali wiadomości z GW, Polityki, TOK FM, TVN, szkła kontaktowego i tym podobnych ubeckich mediów. Nie oczekujcie odpowiedzi na wasze posty, bo są żałosne. Na tym kończę wchodzenie na dyskusję pod tym artykułem i nic mnie nie obchodzi zdanie skonczonych rozrabiaczy i nienawistników. Szkoda czasu.
W
warszawiak
14 kwietnia 2010, 22:56
oliwa sprawiedliwa zawsze na wierzch wypływa. czy po 70 latach czy wczesniej, ale zawsze
W
warszawiak
14 kwietnia 2010, 22:54
a tak wogóle będzie nam smutno bez prezydenta. był wiele lat naszym prezydentem. najpierw prezydentem miasta, otem prezydentem Polski. teraz spocznie na Wawelu. tak widac Mu pisane
W
warszawiak
14 kwietnia 2010, 22:53
wydaje mi się, że niewierzący nie maja wogóle prawa wypowiadac sie w kwestiach Kościoła. to co my zrobimy jest tylko naszą sprawą. katedra na wawelu jest własnościa Koscioła i osoby spoza wogóle nie maja nic do gadania
G
Gość
14 kwietnia 2010, 22:40
[...] Na wierzchu pojawiają sie nieładne szumy, ale to nie zanaczy, że cały rosół niedobry... Fakt, widać teraz szumy na rosole... P. S. Drażliwy, to chyba Ty zauważyłeś, że gawiedź ma swoje prawa  musi się naujadać, ot poprostu naujadać..
G
Gość
14 kwietnia 2010, 22:36
 [...] Na wierzchu pojawiają sie nieładne szumy, ale to nie zanaczy, że cały rosół niedobry... Fakt, widać teraz szumy na rosole...   
14 kwietnia 2010, 22:23
A dlaczego Wałęsa nie podał???
S
sceptyczna
14 kwietnia 2010, 22:15
Niestety nie macie racji i nie wiecie jak wygląda prawda ani Ci za ani przeciw. Z jednym się zgadzam, że Wawel należy zamknąć i zostawić na tym etapie jaki jest obecnie, Wszystkim tym, którzy opluwają Wałęsę |przepraszam za wyrażenie mogę tylko powiedzieć, że przeżyłam te czasy i gdyby nie Wałęsa, to nie pisalibyście teraz takich komentarzy bo by wam cenzura nie pozwoliła. Wszyscy i m.in. Kaczyńscy siedzieli za plecami Wałęsy nie mając odwagi wówczas, gdy trzeba było mieć jej na tyle, żeby stanąć w pierwszym szeregu, Cała ta prezydentura i teraz pochówek to jedna myśl, żeby zdyskredytować Wałęsę. Przeanalizujcie na spokojnie całą tę historie łacznie z paleniem kukły Wałęsy przez J.Kaczyńskiego poprzez nie podanie ręki na znak pokoju i inne gesty a może Wam to rozjaśni jak jest naprawdę i jak wygląda ten lansowany patriotyzm i religiijność w wydaniu niektórych.
L
leszek
14 kwietnia 2010, 22:14
zamilkł Niesiołowski, zamilkł Palikot. Gawiedż ma swoje prawa.  wg przysłowia: psy zajadle ujadaja, karawan pojedzie. Tak... i to jest klasyczny przykład mentalności wyznawców ideologii PIS :-( Nienawiść i pogarda do oponentów podniesione do rangi partyjnej cnoty :-( I wy mi jeszcze będziecie mówić o zasługach pana K :-(
M
Marco
14 kwietnia 2010, 22:07
zamilkł Niesiołowski, zamilkł Palikot. Gawiedż ma swoje prawa. wg przysłowia: psy zajadle ujadaja, karawan pojedzie. Smutne ale prawdziwe, resztki ujadają.. Zajrzałem tutaj,  by przekonać się ostatecznie kto jest kto (tutaj u Was).  W myśl sprawdzonej zasady, którą dobrze obrazuje gotowanie rosołu. Na wierzchu pojawiają sie nieładne szumy, ale to nie zanaczy, że cały rosół niedobry... 
14 kwietnia 2010, 22:06
Tamci zamilkli to odezwał sie prof. Andrzej Romanowski z UJ ktoremu nie pasuje by spoczęli na Wawelu.taka ta Polska własnie.Judaszów pełno.
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 22:04
wg przysłowia: psy zajadle ujadaja, karawan pojedzie Oby.
G
Gog
14 kwietnia 2010, 21:52
zamilkł Niesiołowski, zamilkł Palikot. Gawiedż ma swoje prawa.  wg przysłowia: psy zajadle ujadaja, karawan pojedzie.
S
Sławek
14 kwietnia 2010, 21:08
Uważam że jest to nieodpowiedzialna i nieprzemyślana decyzja. Krypta na Wawelu to sanktuarium państwowości polskiej, a nie prywatna posiadłośc Ks. Kardynała i nie ma tu nic do rzeczy tytuł prawny, zatem jego decyzja jest pochopna oparta na emocjach i nieprzemyślana.
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 21:04
A jak chcesz osiągnąć jednomyślność w 40 milionowym społeczeństwie, po 50 letniej okupacji komunistycznej? To utopia. Albo Polska musi przegrać by postkomuna trwała, albo postkomuna musi upaść, by Polska przetrwała.
D
DT
14 kwietnia 2010, 20:56
Wawel dla prezydenta kaczyńskiego nie będzie łączyć, tylko dzielić. Jeżeli już, to na Wawelu powinniśmy chować wszystkich prezydentów wolnej Polski: Kaczorowskiego, Kwasniewskiego i Wałęsę. A co wówczas z Jaruzelskim?
L
leszek
14 kwietnia 2010, 20:46
Wojna o Wawel czyli jak by to rozegrał ...;) Widzę, że niektórzy to muszą być naprawdę chorzy z nienawiści... Słuchaj ~drażliwy, zachowaj tego typu chore inklinacje dla siebie, nie rób z deona tuby propagandowej :-(
L
leszek
14 kwietnia 2010, 20:42
Kpisz czy o drogę pytasz? Widzę że żyjesz w swoim wyimaginowanym świecie wszechogarniającego spisku strasznego potwora Jarkacza i ciemnych sił kościoła z Dziwiszem w roli głównej. Żyj dalej, dla mnie dyskusja taka nie ma sensu. To nie ja wypisuje chore teorie o jakichś spiskach! To raczej Ty zdajesz się żyć w wyimaginowanym świecie wszechogarniającego spisku strasznego potwora Tuska i ciemnych sił skupionych w PO i wokół Gazety Wyborczej.
Józef Więcek
14 kwietnia 2010, 20:35
Polski Obywatel ma bierne i czynne prawo wyboru prezydenta RP a nie ma żadnego prawa, i niech siobie go nie uzurpuje, co do wyboru miejsca pochówku. O tym decyduje najbliżższa rodzina i .. posiadający tytuł prawny do miejsca. Obywatel może iść, albo nie iść na pogrzeb. I kropka. Takie jest, na szczęście, prawo i winni to uszanować nawet Tacy którzy nazywają się: Bartoszewski, Wajda e.t.c Uszanujcie decyzję JE Metropolity i nie zadymiajcie umysłów.
L
leszek
14 kwietnia 2010, 20:05
Dobrze Leszek, a czytałeś artykuł? Jaki artykuł? Ten tytułowy pod którym są te komentarze? Oczywiście że czytałem! Może nie jest on wystarczająco jasny. Tu masz lepszy:<a href="http://blog.rp.pl/gociek/2010/04/14/kto-gra-wawelem/">blog.rp.pl/gociek/2010/04/14/kto-gra-wawelem/</a> "Kto gra Wawelem Przedziwna koalicja powstała przeciw pomysłowi pochowania pary prezydenckiej na Wawelu – koalicja moherowo-gazetowowyborcza." Czyli tak jak napisałem. Oszołomy nie śpią i domagają się żałoby dla uszanowania zabitych (=Kaczyńskich). Ale mącą i swoje robią, tylko podnosząc swoje larum gdy ktoś zaprotestuje :-( Wśród protestujących widziano działaczy miejscowej platformy Obywatelskiej. Ładnie to tak? Nawet jeśli widziano działaczy PO to co w tym złego. A ładnie to tak zamykać żałobą usta tym którzy nie byli wyznawcami polityki PIS, ale jednocześnie podejmować zmasowane działania kanonizacyjne przywódcy? Gdy premier wylewa krokodyle łzy przed kamerami TVN, No tak... premier wylewa krokodyle łzy... wprawne oko oszołoma bezbłędnie rozpoznaje krokodyle łzy :-( Ale nic to platformersi już ogłaszają gdzie się da, "Naród jest podzielony". "Ejże, grupka gości z głupim transparentem i już wystarczy? Już mamy podzielony naród? Jak dwustu demonstrantów przyjdzie pod Tesco z transparentem “Precz!”, to “Polska The Times” napisze “Tesco podzieliło Polaków”??? Pisząc adekwatnie do Twoich platformersów powinienem chyba pisać o pisuarach braci K? :-( Naród był podzielony, podział ten został rozdęty za kadencji PIS, a teraz zostaje tylko pogłębiony i utwierdzony poprzez różne działania gloryfikujące śp.L.Kaczyńskiego i tępiące niejako przy okazji wszystkich oponentów :-(
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 18:53
Dobrze Leszek, a czytałeś artykuł? Może nie jest on wystarczająco jasny. Tu masz lepszy:<a href="http://blog.rp.pl/gociek/2010/04/14/kto-gra-wawelem/">blog.rp.pl/gociek/2010/04/14/kto-gra-wawelem/</a> "Kto gra Wawelem Przedziwna koalicja powstała przeciw pomysłowi pochowania pary prezydenckiej na Wawelu – koalicja moherowo-gazetowowyborcza." Wśród protestujących widziano działaczy miejscowej platformy Obywatelskiej. Ładnie to tak? Gdy premier wylewa krokodyle łzy przed kamerami TVN, ta sama firma pokazując grupkę 200 działaczy i sympatyków Platformy protestujących pod Pałacem Arcybiskupim, ani się nie zająknęła kto zacz. A widziano tam minn. działacza PO Zbigniewa Bobrowskiego, który wcześniej organizował akcję na Twitterze. Zawiedziony małą liczbą protestujących, lewicowy prezydent Krakowa Jacek Majchrowski mówił dla telewizji TVN24 ze smutkiem: " Wyszło jak wyszło, było ich nie wiele". Ale nic to platformersi już ogłaszają gdzie się da, "Naród jest podzielony". "Ejże, grupka gości z głupim transparentem i już wystarczy? Już mamy podzielony naród? Jak dwustu demonstrantów przyjdzie pod Tesco z transparentem “Precz!”, to “Polska The Times” napisze “Tesco podzieliło Polaków”???
L
leszek
14 kwietnia 2010, 18:28
Mozna się było tego spodziewać. Wojna polsko-polska o pogrzeb na Wawelu? Niekoniecznie. Prezydent Jacek Majchrowski bagatelizuje protesty, w których czynny udział wzięli działacze Platformy Obywatelskiej. "Rolę rozsądnego protestującego "centrum" zajęli - a jakże - dzielni chłopcy z krakowskiej PO, dziwnym trafem ci sami, którzy niedawno na Facebooku organizowali akcję która storpedowała nadanie Lechowi Kaczyńskiemu honorowego obywatelstwa Krakowa" www.fronda.pl/news/czytaj/protest_przeciwko_pochowaniu_prezydenta_na_wawelu_byl_organizow Oczywiście że można się było tego spodziewać. To było wręcz oczywiste, że jeżeli ktokolwiek wyrazi jakiekolwiek wątpliwości czy wręcz zaoponuje to od razu okaże się, że to wyłącznie 'dzielni chłopcy z PO'... no, może jeszcze żydzi, masoneria, i tym podobni ubecy - ale jak się powie PO to nawet nie trzeba tego dodawać bo to oczywiste... oczywiście tylko dla tych 'prawdziwych' Polaków i Katolików oczywiste...
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 17:28
Mozna się było tego spodziewać. Wojna polsko-polska o pogrzeb na Wawelu? Niekoniecznie. Prezydent Jacek Majchrowski bagatelizuje protesty, w których czynny udział wzięli działacze Platformy Obywatelskiej. "Rolę rozsądnego protestującego "centrum" zajęli - a jakże - dzielni chłopcy z krakowskiej PO, dziwnym trafem ci sami, którzy niedawno na Facebooku organizowali akcję która storpedowała nadanie Lechowi Kaczyńskiemu honorowego obywatelstwa Krakowa" www.fronda.pl/news/czytaj/protest_przeciwko_pochowaniu_prezydenta_na_wawelu_byl_organizow
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 17:16
Chyba że umrze tow. Gen. Armii Wojciech J. to się go otworzy ;) Wawel ma jeszcze duużo miejsca. Jest obiektem żywym birącym udział w życiu narodu i takim niech pozostanie.
14 kwietnia 2010, 16:50
Wawel to miejsce zamknięte. Nie powinno się tam chować już nikogo.
L
leszek
14 kwietnia 2010, 16:29
Do porzednich argumentów, dorzucam 3 znalezione w sieci: 1. Kaczyński zginął podczas wypełniania obowiązków państwowych, reprezentowania narodu. Wałęsa ani żaden inny były prezydent, jeśli by nawet specjalnie pojechał do Katynia położył się na grobach i zażył strychninę, to Wawelu nie dostanie. I tu wyłazi prawda... To nie chodzi o to że prezydent to na Wawel, bo na innych prezydentach jesteś gotów psy wieszać i kpić z nich. Zapałałeś świętym oburzeniem jak napisałem prawdę, że w wyborach połowa Narodu olała śp.L.Kaczyńskiego, uznałeś to za chamskie i obraźliwe. Ale jednocześnie Twoja wysublimowana wrażliwość nie zabrania Ci pisać że Wałęsa miałby kłaść się na grobach i zażywać strychninę aby dostać się na Wawel. 2. Prawda jest taka, że gen. Sikorski wylądował na Wawelu właśnie z powodu katastrofy. Nie był wielkim mężem stanu ani niczego wielkiego nie osiągnął. Nie jednoczył, a wręcz dzielił. Można pewnie podać kilku innych przedstawicielu rządu czy dowódców, którzy więcej uczynili. Kaczyńskiemu tak naprawdę nie jest daleko do Sikorskiego (powiedziałbym, że nawet bliżej, ale będzie, że chcę beatyfikować prezydenta). Nie jest to trafna decyzja, ale ci którzy, krzyczą, że to skandal, tragedia i profanacja, to zwykli ignoranci. Nie wystarczy jątrzyć i wprowadzać podziały aby mieć coś wspólnego z Sikorskim i w ten sposób zasłużyć na Wawel. Ale to Ty i Tobie podobni krzyczą o skandalu, tragedii i profanacji bo ktoś śmiał zanegować zasadność pochówku na Wawelu. Tak, tylko czciciele bliźniaków są jaśnie oświeceni, a jak ktoś śmie nie być czcicielem to jest zwykłym ignorantem... 3. Dzięki śmierci Kaczyńskiego świat o tragedii Katynia nigdy nie zapomni. Wiem że są lepsze techniki polityki historycznej żeby to osiągnąć, ale skoro nie umiemy się nimi posługiwać tak jak Rosjanie czy Żydzi, to nie marnujmy chociaż tej śmierci. A gdyby nie było pochówku na Wawelu to byłoby to zmarnowanie?!? Ciekawa zasługa uzasadniająca pochówek...
14 kwietnia 2010, 16:21
Kaczyński zginął podczas wypełniania obowiązków państwowych, reprezentowania narodu. Co należało do jego obowiązków i za co otrzymywał wynagrodzenie.
14 kwietnia 2010, 16:19
Problemem jest nie Wawel, ale swego rodzaju żałobny koniunkturalizm, którego efektem będzie zaraz wysyp pomników, honorowych obywatelstw, nazw ulic itp. W Bydgoszczy już jest most Lecha Kaczyńskiego. W Warszawie został wolny most północny - miał być Jana Pawła (coś nowego, prawda?), będzie Lecha. Ot taki nowy świecki papież. Idę o zakład, że prędzej czy później ze strony kanapowych prawicowców pojawią się jakieś marginalne głosy o beatyfikacji.
14 kwietnia 2010, 16:16
3. Dzięki śmierci Kaczyńskiego świat o tragedii Katynia nigdy nie zapomni. Wiem że są lepsze techniki polityki historycznej żeby to osiągnąć, ale skoro nie umiemy się nimi posługiwać tak jak Rosjanie czy Żydzi, to nie marnujmy chociaż tej śmierci. Nie wiem czy nigdy nie zapomni, ale na razie dużo się o tym mówi. Paradoksalnie pod tym względem Kaczyński jest skuteczniejszy teraz niż podczas swojej prezydentury. Co do Wawelu: oprócz osób wielce zasłużonych rzeczywiście pochowane są tam osoby mniej lub bardziej negatywnie przez historię oceniane - chociaż patos tego miejsca raczej mi się nie zgadza z osobą byłego prezydenta. Ale niech już Dziwisz i Jarosław robią co chcą, ani to Kaczyńskiemu nie zabierze ani nie doda politycznej czy historycznej wartości. Balonik kiedyś pęknie, tak jak pękł w przypadku Jana Pawła (ktoś słyszał jeszcze o pokoleniu JP2 albo zgodzie kibiców?). Drażliwy ma rację co do wykorzystania śmierci Kaczyńskiego - można zrobić to mądrze i nawet cynicznie kierując zagraniczną polityką historyczną. Bardziej mnie martwi to, co będzie się działo, jak Jarosław obudzi się z żałoby. Czeka nas polityczna wojna, to, co w nim się teraz gromadzi musi mieć jakieś ujście. Lech kiedy żył jeszcze go hamował, teraz drugi brat nie ma już nic do stracenia...
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 16:04
Do porzednich argumentów, dorzucam 3 znalezione w sieci: 1. Kaczyński zginął podczas wypełniania obowiązków państwowych, reprezentowania narodu. Wałęsa ani żaden inny były prezydent, jeśli by nawet specjalnie pojechał do Katynia położył się na grobach i zażył strychninę, to Wawelu nie dostanie. 2. Prawda jest taka, że gen. Sikorski wylądował na Wawelu właśnie z powodu katastrofy. Nie był wielkim mężem stanu ani niczego wielkiego nie osiągnął. Nie jednoczył, a wręcz dzielił. Można pewnie podać kilku innych przedstawicielu rządu czy dowódców, którzy więcej uczynili. Kaczyńskiemu tak naprawdę nie jest daleko do Sikorskiego (powiedziałbym, że nawet bliżej, ale będzie, że chcę beatyfikować prezydenta). Nie jest to trafna decyzja, ale ci którzy, krzyczą, że to skandal, tragedia i profanacja, to zwykli ignoranci. 3. Dzięki śmierci Kaczyńskiego świat o tragedii Katynia nigdy nie zapomni. Wiem że są lepsze techniki polityki historycznej żeby to osiągnąć, ale skoro nie umiemy się nimi posługiwać tak jak Rosjanie czy Żydzi, to nie marnujmy chociaż tej śmierci.  
14 kwietnia 2010, 15:41
Nie troll. Można zajrzeć, a nawet trzeba ! Pozdrawiam. Drażni mnie Twój awatar. Znasz drugie przykazanie?
D
dołaczamy
14 kwietnia 2010, 15:26
<a href="http://www.youtube.com/watch_popup?v=bABbppiyDzI">http://www.youtube.com/watch_popup?v=bABbppiyDzI</a> ---
O
okey
14 kwietnia 2010, 15:24
<a href="http://www.youtube.com/watch_popup?v=bABbppiyDzI">http://www.youtube.com/watch_popup?v=bABbppiyDzI</a> ---
R
realista
14 kwietnia 2010, 15:23
Troll to troll nie daje za wygraną i ciągle wciąga. A jam nieciekaw, kto się do mu wciągnąć i zaglądac tu nie będę
OP
OJCZYZNĘ POBŁOGOSŁAW PANIE
14 kwietnia 2010, 15:21
<a href="http://www.youtube.com/watch_popup?v=bABbppiyDzI">http://www.youtube.com/watch_popup?v=bABbppiyDzI</a> ---
Jadwiga Krywult
14 kwietnia 2010, 14:43
Przygotowują już nową kryptę prezydencką na Wawelu. Chciałabym przeczytać komentarz Drażliwego, kiedy spocznie w niej np. Wałęsa (że o innych nie wspomnę).
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 14:40
OK, mówiłem już że mnie jest to obojętne. Ja pytam tylko -dlaczego nie? Ciągle wracasz do Piłsudskiego i Kościuszki, a ja pytam czy tylko mężowie stanu w krakowskiej sukmanie i w maciejówce mogą tam leżeć? Pisałem już że leżą tam różne osoby. <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Groby_Kr%C3%B3lewskie_na_Wawelu">pl.wikipedia.org/wiki/Groby_Kr%C3%B3lewskie_na_Wawelu</a>
14 kwietnia 2010, 14:12
Nie wrzucaj mnie na siłe do szuflady onet&wyborcza.Jest to twoje bezpodstawne naduzycie niepoarte niczym.Zastanow się,ilu w naszej histori było odważnych patriotów którzy nie zostali pochowani na Wawelu?I w czym jest lepszy od nich śp Lech Kaczyński? Poza tym konkretów dalej brak.Tylko wielkie słowa.W czym przejawiał się patriotyzm,i gdzie poza Gruzją były dowody odwagi?A gdy juz sobie odpowiesz na pytanie,prównaj go z Piłsudkim.Lub Kosciuszką.Lub Poniatowskim.
S
sceptyk
14 kwietnia 2010, 14:09
To było do Kinga (troll ukrywający się pod tym pseudnimem). Co do Ciebie szczur, to jeśli odwaga, i patriotyzm nie świadczą o wielkości, to co? Ilość pochlebstw w Gazecie Wyborczej? Znaczy,  mamy "zlokalizowanego"  trola, którym jest osoba pod pseudonimem Kinga, z avatarem kobiety w aureoli świętej itd (każdy widzi, bo póki co jest) /?/  Troll to trol, reszta drugorzędna. 
Jadwiga Krywult
14 kwietnia 2010, 13:44
Byli wybrani, bo wyborcy nie znali prawdy o nich. Jednym słowem, zostali oszukani. Poza tym nie pluję, tylko piszę o powszechnie znanych faktach. Dlaczego nie przeszkadza Ci obrażanie pamięci zmarłego w czasie żałoby a przeszkadza pisanie o niewygodnych faktach jeśli dotyczą Twoich idoli? Aha, tamci byli wybrani, bo wyborcy nie znali prawdy o nich, a ten został wybrany pod natchnieniem Ducha Świętego. Chyba jednak spora część jego wyborców doszła do wniosku, że się pomyliła, bo w aktualnych sondażąch miał znacznie mniejsze poparcie niż w 2005 r. Kwaśniewski i Wałęsa nie są moimi idolami. Dla Ciebie świat jest czarno-biały: albo stawianie na piedestał, albo plucie. Dla mnie nie.
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 13:43
To było do Kinga (troll ukrywający się pod tym pseudnimem). Co do Ciebie szczur, to jeśli odwaga, i patriotyzm nie świadczą o wielkości, to co? Ilość pochlebstw w Gazecie Wyborczej?
14 kwietnia 2010, 13:43
Nie zaprzątasz sobie głowy logicznym mysleniem ani czytaniem postów także swoich. A wyznawcami teorii spiskowych zazwyczaj jest tak że nie zauważają swojej choroby. Uparłeś się zwalczać pogrzeb na Wawelu pomimo że nie masz żadnych racjonalnych argumentów przeciwko niemu. Żal mi Ciebie. Mów co chcesz, mam to gdzieś. To nie był mój prezydent.
14 kwietnia 2010, 13:37
NIe przeszkadza mi tylko wyłapuje przynajmniej najwieksze sprzecznosci w Twoich wypowiedziach.Twoja wypowiedz o "moich idolach" jest tyleż żałosna co nieprawdziwa i świadczy jedynie o Twojej frustracji.Oceniając Kwaśniewskiego masz racje ale co z tego?Co to ma do oceny prezydentury sp Lecha Kaczyńskiego? Bo argumentów swiadczących o wielkości szanownego zmarłego dalej się nei doczekałem.
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 13:30
Byli wybrani, bo wyborcy nie znali prawdy o nich. Jednym słowem, zostali oszukani. Poza tym nie pluję, tylko piszę o powszechnie znanych faktach.  Dlaczego nie przeszkadza Ci obrażanie pamięci zmarłego w czasie żałoby a przeszkadza pisanie o niewygodnych faktach jeśli dotyczą Twoich idoli?
Jadwiga Krywult
14 kwietnia 2010, 13:22
Drażliwy, nie ośmieszaj się argumentami typu zbawiciel Gruzji. Jeżeli uważasz, że wszyscy powinni paść na kolana, bo Kaczyński był wybrany większością głosów, to bądź konsekwentny i nie pluj na innych, którzy również byli wybrani większością głosów.
14 kwietnia 2010, 13:21
Ofensywa w Gruzji?Szacunek,ale ciężko to uznać za zasługe dla Polski.O tych nie piszesz nic,poza subiektywnymi truizmami...skupiasz sie za to na opluciu wszystkich innych.O tak,to wychodzi wam dobrze..Z Twoich słów nie wynika że Prezydent był wielki,tylko że inni byli mali.Ale konkretnych zasług dla Polski nie wymieniasz...dlaczego?
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 13:10
Sraroszczur, Mnie jest dokładnie obojetne gdzie go pochowają. Nie rozumiem tylko waszej zapiekłości. Ale jeśli chcesz argumentów za, to to już ktoś o tym pisał: Jest to jedyny współczesny przywódca Polski który na to zasługuje. Przez swoją uczciwość, odwagę i patriotyzm. Przyczynił się do zatrzymania ofensywy rosyjskiej na Tbilisi. Nie bał się bronić Gruzji nawet z narażeniem własnego życia. W tym sensie jest bohaterem także Polski. Pozostali, Bierut - agent NKWD, Jaruzelski - agent Informacji Wojskowej, przybudówki sowieckiego "Smierszu", czarnych szwadronów Stalina i Berii. Wałęsa agent Służby Bezpieczeństwa ps. "Bolek". Zniszczył własną teczkę Tajnego Współpracownika SB gdy był prezydentem, Kwaśniewski - członek PZPR skłamał podając swoje wykształcenie przed wyborami, był pijany w Charkowie, wsiadał do bagażnika taksówki w Nowym Jorku.
A
ass
14 kwietnia 2010, 12:54
Wydaje mi się, że największym skurw.. ze strony analityków, dziennikarzy, hierarchów Kościoła jest stawianie znaku równości między składaniem wyrazów szacunku wobec Kaczyńskiego jako zmarłego człowieka - a popieraniem jego polityki i wizji państwa. Myślicie, że te tłumy zapalające znicze głosowałyby na tego człowieka, gdyby szczęścliwie dożył wyborów? Brat_robot, dokładnie tak samo myslę (tylko nie używam brzydkich słów). Też myslę, że prawdopodobnie zmarły Prezydent nie miałby dużego poparcia w kolejnych wyborach. To, że teraz ludzie składają mu hołd wynika po trochu ze zwykłej przyzwoitości i zyczliwości, a po części z tego, że ludzie lubią wzruszenia i podniosłe chwile. Zresztą, jak nie współczuć i nie być poruszonym, kiedy ginie jednoczesnie tak duzo osób, w dodatku powszechnie znanych. Nie jest to moment na przypominanie ich wad zwłaszcza, że nawet u największego wroga politycznego mozna dostrzec jakieś dobro.
14 kwietnia 2010, 12:45
Drażliwy a sa jakieś racjonalne argumenty nakazujące pochowac Prezydenta na Wawelu?Wymień choć jeden...prosze....
Grażyna Urbaniak
14 kwietnia 2010, 12:44
Poko tak mnie zaciekawił sensacyjną sugestią o pochodzeniu Prezydenta z domu i rodu królewskiego: Tu jest POLSKA! Ma ona SWOJĄ TRADYCJĘ! Ta tradycja każe chować królów na Wawelu, a pan prezydent Lech Kaczyński jest potomkiem króla; i gdyby była monarchia w Polsce, a nie obecny ustrój demokratyczny, to i tak by otrzymał najwyższą funkcję w kraju z racji więzów krwi! że powtórzę jeszcze przy tym wątku pytanie - z której dynastji?
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 12:37
Nie zaprzątasz sobie głowy logicznym mysleniem ani czytaniem postów także swoich. A wyznawcami teorii spiskowych zazwyczaj jest tak że nie zauważają swojej choroby.  Uparłeś się zwalczać pogrzeb na Wawelu pomimo że nie masz żadnych racjonalnych argumentów przeciwko niemu. Żal mi Ciebie.
14 kwietnia 2010, 12:28
Nigdzie nie napisałem, że za transparentem o którym mówię (pojawił się taki po śmierci Geremka) stał PiS. I nie zaprzątam sobie głowy teoriami spiskowymi, czego nie można powiedzieć o prawicowych publicystach.
D
drażliwy
14 kwietnia 2010, 12:26
Wyobrażacie sobie, co by się działo, gdyby zginął Tusk? Ciekawe kiedy na Krakowskim pojawiłby się pierwszy transparent z tekstem "Dzięki Boże, że go zabrałeś"... Wydaje mi się, że największym skurw.. ze strony analityków, dziennikarzy, hierarchów Kościoła jest stawianie znaku równości między składaniem wyrazów szacunku wobec Kaczyńskiego jako zmarłego człowieka - a popieraniem jego polityki i wizji państwa.Myślicie, że te tłumy zapalające znicze głosowałyby na tego człowieka, gdyby szczęścliwie dożył wyborów? Aha, a Ty już wiesz że transparent antytuskowy powiesiliby zapewne spiskowcy z PiSu. Ci co składają wyrazy szacunku stojąc 8 godzin w nocny w kolejce, nie popierają Prezydenta Kaczyńskiego, ale jakby się pojawił tranparent anty na pogrzebie Tuska, to stojący w kolejce (gdyby tacy byli) wszyscy by Tuska popierali. Żałosne. Osoba pogrążona w myśleniu spiskowym, nie zważa na brak logiki w swoich wywodach.
M
max
14 kwietnia 2010, 11:56
Wyobrażacie sobie, co by się działo, gdyby zginął Tusk? Ciekawe kiedy na Krakowskim pojawiłby się pierwszy transparent z tekstem "Dzięki Boże, że go zabrałeś"... Mi wydaje się, że widniałby transparent z tekstem: "Dzięki Boże, za wielkiego polityka", przeglądam stare fora z wypowiedziami internautów o prezydencie Kaczyńskim, o jego żonie i widzę co pisze się teraz o nich, po tragedii. Stąd mam takie przeświadczenie, bez żadne zgryźliwości z mojej strony...acha nie jestem sympatykiem PO ani PiS, ani jakiejkolwiek partii politycznej
14 kwietnia 2010, 11:32
Wydaje mi się, że największym skurw.. ze strony analityków, dziennikarzy, hierarchów Kościoła jest stawianie znaku równości między składaniem wyrazów szacunku wobec Kaczyńskiego jako zmarłego człowieka - a popieraniem jego polityki i wizji państwa. Myślicie, że te tłumy zapalające znicze głosowałyby na tego człowieka, gdyby szczęścliwie dożył wyborów?
14 kwietnia 2010, 11:29
Wyobrażacie sobie, co by się działo, gdyby zginął Tusk? Ciekawe kiedy na Krakowskim pojawiłby się pierwszy transparent z tekstem "Dzięki Boże, że go zabrałeś"...
14 kwietnia 2010, 11:06
Nie przedstawiasz żadnych argumentów na poparcie swojej tezy o "wielkim męzu stanu".Za to podkreślasz że kto sie nie zgadza z chórem gloryfikującym prezydentai ten jest ignorantem.I człowiekiem złej woli.W domysle- nie katolkiem.I nie Polakiem.Na pewno zas jest grzesznikiem który spłonie w piekle. Amen.
Jadwiga Krywult
14 kwietnia 2010, 11:01
Trzeba byc naprawdę ignorantem lub człowiekiem złej woli, żeby nie zobaczyć w nim wielkiego męża stanu. To pisze ten, który innym wytyka onetowe zachowania. Daruj sobie. 'Ciemny lud ma kupić' wielkiego męża stanu, tak ?
Jurek
14 kwietnia 2010, 10:49
Widzę, że trochę onetu nam się tutaj wkradło. Kingo, tym ostatnim swoim postem nie popisałaś się. Może spróbujcie chociaż teraz wczytać się, dotrzeć do prawdziwego obrazu, życia pana Prezydenta. Trzeba byc naprawdę ignorantem lub człowiekiem złej woli, żeby nie zobaczyć w nim wielkiego męża stanu. Dla mnie nie ma najmniejszego znaczenia gdzie zostanie pochowany, chociaż decyzja została juz podjęta.
Jadwiga Krywult
14 kwietnia 2010, 10:21
Czy trzeba coś więcej dodać? Nie trzeba. Santo Subito.
A
Anijka
14 kwietnia 2010, 10:16
Przeczytałam tekst o śmierci Prezydenta, który odzwierciedla moje uczucia, przesłali mi go znajomi z bloga Zbigniewa Girzyńskiego: "Bóg zabrał Go bo tam trzeba ludzi dobrych. Zabrał Go, aby ci, którzy nie rozumieli i niszczyli Go przestali to czynić. Tu szydzono z wszystkiego co było dla Niego ważne i święte. Drwiono z patriotyzmu, miłości do Matki, żony i brata. Nie szanowano Go nie tylko z tytułu urzędu jaki sprawował, ale nawet z faktu tego, że był człowiekiem. Główny cel Jego prezydentury – przywracanie pamięci – przedstawiono jako przejaw małostkowości i zaściankowości. Odliczano minuty do chwili kiedy, jak przypuszczano, zakończy swoją misję. Bóg to wszystko obrócił w niwecz. Dał mu taką śmierć, tak przepełnioną symboliką, która sprawia, że dzieło Jego życia zwieńczył męczeństwem na Ołtarzu Ojczyzny. Zwieńczył Jego skronie koroną męczeństwa, abyśmy zrozumieli sens Jego życia!" Czy trzeba coś więcej dodać?
LK
Lubelska kwiaciarka
14 kwietnia 2010, 10:08
A czy w ramach tej umowy, do której jakoś nikt nie chce się wprost przyznać, metropolita krakowski nie każe od razu wynieść sarkofag Marszałka?
T
teresa
14 kwietnia 2010, 09:28
  Jak będzie brzmieć Liturgia Słowa w dniu pogrzebu nie wiem, ale kontynuuję wędrówkę przez księgę Ezechiela[Tarnowskie Studium Biblijne] i napotykam rozdział 37.Idealny na paralele. Krew i Woda. Życie za życie.Bóg upomina się o każdego człowieka-prędzej , czy później.   Wawel? Niechaj reszta polityków z Bożej Łaski---pomyśli co jutro napiszą o nich ? Bo dzisiaj -jutro to już historia.Amen.
T
Tomek
14 kwietnia 2010, 09:27
Święty Tomasz More: ''Nic nie może się zdarzyć, czego by Bóg nie zechciał. Cokolwiek zaś On chce, choćby nam się wydawało złe, w rzeczywistości jest najlepsze''.
14 kwietnia 2010, 07:57
Dla Prezydenta Kaczorowskiego ostatniego prezydenta rządu na uchodźctwie, uczestnika walk II Korpusu dobrym jest Świątynia Opatrzności. Czym większe są zasługi prezydenta Kaczyńskiego? Że zginął tragicznie. Zginęło wraz z nim 95 osób wśród których było pewnie równie wielu dobrych ludzi kochających swoje rodziny i żony. Megalomania brata i kardynała Dziwisza zniszczyła kruchy zalążek jednoczenia się narodu wokół ważnych dla niego spraw. I znowu chore ambicje kilku wzięły górę nad rodzącym się pomostem porozumienia w narodzie. Szkoda. Nie miałem najmniejszej nadziei, że będzie inaczej.
PD
powrót do codzienności?
14 kwietnia 2010, 07:50
Dla Prezydenta Kaczorowskiego ostatniego prezydenta rządu na uchodźctwie, uczestnika walk II Korpusu dobrym jest Świątynia Opatrzności. Czym większe są zasługi prezydenta Kaczyńskiego? Że zginął tragicznie. Zginęło wraz z nim 95 osób wśród których było pewnie równie wielu dobrych ludzi kochających swoje rodziny i żony. Megalomania brata i kardynała Dziwisza zniszczyła kruchy zalążek jednoczenia się narodu wokół ważnych dla niego spraw. I znowu chore ambicje kilku wzięły górę nad rodzącym się pomostem porozumienia w narodzie. Szkoda. 
14 kwietnia 2010, 07:47
<a href="http://www.polityka.pl/kraj/opinie/1505114,1,pochowek-prezydenckiej-pary-na-wawelu.read">www.polityka.pl/kraj/opinie/1505114,1,pochowek-prezydenckiej-pary-na-wawelu.read</a> Na Wawelu spoczywa kilkunastu królów polskich, wśród nich Władysław Łokietek, Kazimierz Wielki, Jan III Sobieski, Stefan Batory, Zygmunt Stary. Spoczywają narodowi poeci Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki. Narodowi bohaterowie: Tadeusz Kościuszko i książę Józef Poniatowski, marszałek Józef Piłsudski i gen. Władysław Sikorski. Niejeden z nich znalazł się na Wawelu po wielu latach od śmierci. Pochówkowi Piłsudskiego towarzyszyły spory między państwem a Kościołem, gdzie Marszałek ma spocząć. Dziś, w środku żałoby, rodzi się inny spór. Skąd ten nagły pomysł z Wawelem jako miejscem spoczynku Lecha i Marii Kaczyńskich?
Jadwiga Krywult
14 kwietnia 2010, 07:30
Kingo, nie wiem, czemu nie rozumiesz, że Pan Bóg jest obecny w całym dziele stworzenia, czy ja piszę o polityce? Nie znam się na polityce za bardzo. Piszę o Bogu i Jego Opatrzności oraz Mądrości, bo tego doświadczam. Dlatego w decyzjach o pogrzebie widzę Ducha Świętego i dziękuję Bogu za to. Błękitne Niebo, piszesz, że nie znasz się na polityce, ale równocześnie piszesz, że w decyzji o pogrzebie widzisz Ducha Świętego. Wymigałaś się od odpowiedzi: Czy w sobotnie katastrofie też widzisz Ducha Świętego ? Czy pytanie proboszcza z Przemyśla uważasz za stosowne ? (jeżeli nie wiesz o jakie pytanie chodzi, to łatwo znajdziesz za pomocą Google).
14 kwietnia 2010, 07:14
Nie należy interpretować tego, co się stało w magiczny sposób, że to po to się stało byśmy zmądrzeli. Stało się coś bardzo złego i coś bardzo głupiego, a przez to jeszcze bardziej tragicznego. Nasza zbiorowa polska świadomość próbuje uciec w to, że wydarzyło się coś nadzwyczajnego o randze dziejowej, religijnej, historycznej. <a href="http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,7766250,Mitologizowanie_tej_tragedii_jest_bardzo_niebezpieczne.html">www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,7766250,Mitologizowanie_tej_tragedii_jest_bardzo_niebezpieczne.html</a>
G
Gość
14 kwietnia 2010, 03:14
Patrz całość: <a href="http://www.tvn24.pl/0,1652102,0,1,wawel-to-dobra-decyzja,wiadomosc.html">http://www.tvn24.pl/0,1652102,0,1,wawel-to-dobra-decyzja,wiadomosc.html</a> Poniżej fragment <"Pochowanie Lecha Kaczyńskiego na Wawelu to bardzo dobra decyzja. Nie ze względu na dokonania prezydenta, a na jego wielkie marzenie o silnej Polsce i solidarnym społeczeństwie – przekonywała na antenie TVN 24 profesor Jadwiga Staniszkis. Jej zdaniem spór o miejsce pochówku prezydenta może stać się początkiem kampanii wyborczej. - Te marzenia prezydenta Kaczyńskiego nie zostały spełnione i to jest wyzwanie dla następnych pokoleń. A w dzisiejszym świecie powinniśmy cenić ludzi za marzenia. Ci, którzy teraz protestują, jeszcze nie zdają sobie sprawy, co to znaczy być wykluczonym, pozostać samemu – mówiła socjolog. ... Przyznała, że nie podziela obaw o niestosowność pochowania prezydenta Kaczyńskiego w miejscu spoczynku królów. - Wszyscy, którzy tam leżą ze współczesnej Polski mogliby budzić kontrowersje. Marszałek Piłsudski zamachem majowym, Sikorski - obozami, w których w Szkocji izolował politycznych przeciwników. Ale to nie ma sensu – podkreśliła ... Profesor Staniszkis dodała też, że dobrze byłoby, gdyby pogrzeb prezydenta na Wawelu, był też oddaniem hołdu pozostałym ofiarom tragedii. - Tam powinna być tabliczka z nazwiskami wszystkich 96 ofiar katastrofy, może kawałek skrzydła samolotu, trochę ziemi z Katynia, tak, by to był też symbol wszystkich ofiar – dodała.">>>
K
krzys
14 kwietnia 2010, 01:36
Dziwisz to zakompleksiony maly czlowiek, ktory chce jak i Jarek uwalczyc dla siebie ;)
S
sceptyk
13 kwietnia 2010, 23:52
Czyżby katedra w Warszawie miała być gwarantem jedności ? Byłaby zdecydowanie mniej konfliktogenna. Być może, ale bez pewności. Tak czy siak powód by się inny znalazł, by wywołać w  internecie darcie kotów...    
Jadwiga Krywult
13 kwietnia 2010, 23:37
Czyżby katedra w Warszawie miała być gwarantem jedności ? Byłaby zdecydowanie mniej konfliktogenna.
S
sceptyk
13 kwietnia 2010, 23:35
 Nienajlepszy to pomysł. Skoro dotychczas prezydentów (Narutowicza, Wojciechowskiego i Mościckiego) chowano w archikatedrze warszawskiej, to tam powinno znajdować się miejsce pochówku Lecha Kaczyńskiego. Tymczasem ktoś wymyślił krypty na Wawelu i już mamy koniec pojednania narodowego. Ktokolwiek wyszedł z tą propozycją, zupełnie nie ma wyczucia tego, co właściwe w tej sytuacji. Czyżby katedra w Warszawie miała być gwarantem jedności ?  Znalazłoby się wówczas jakiś inny powód, by drzeć koty, zostałby sprowokowany...  Gdy ludziska się kłócą, podejrzewają, oskarżają, zazdroszczą... etc. to  w to graj, bo się ugra.  Przysłowia są mądrościami narodów. Skądś sie wzięło polskie: Mądry Polak po szkodzie...  (przed szkodą i po szkodzie  głupi)
Jadwiga Krywult
13 kwietnia 2010, 23:32
No widzisz, ale czy chcesz czy nie, Pan Bóg JEST obecny we wszystkim. Zastanów się dobrze zanim odpowiesz. To Ty zaczęłaś. Z Twoich tekstów jasno wynika, że Pan Bóg znacznie bardziej lubi PO niż PiS. Potwierdzisz czy zaprzeczysz ? Jeżeli potwierdzsz, to niech to wszyscy Polacy-prawdziwi katolicy wezmą pod uwagę przy najbliższych wyborach. (Ciekawe, jak długo moderator to wytrzyma.)
Jadwiga Krywult
13 kwietnia 2010, 23:20
Gdzie Kardynał mówi co innego? Nie mówi co innego. Świetnie, że Kardynałem dyryguje Wielki Brat.
Alicja Baranowska
13 kwietnia 2010, 23:19
Nienajlepszy to pomysł. Skoro dotychczas prezydentów (Narutowicza, Wojciechowskiego i Mościckiego) chowano w archikatedrze warszawskiej, to tam powinno znajdować się miejsce pochówku Lecha Kaczyńskiego. Tymczasem ktoś wymyślił krypty na Wawelu i już mamy koniec pojednania narodowego. Ktokolwiek wyszedł z tą propozycją, zupełnie nie ma wyczucia tego, co właściwe w tej sytuacji. WE WSZYSTKIM JEST TEŻ PAN BÓG. NIE WOLNO O TYM ZAPOMINAĆ. Pan Bóg cały czas uczestniczy w tych zdarzeniach i objawia Swoją Obecność Ojcowską. Cały czas Dobry Bóg jest z Polską i ze światem całym ! / Bóg jest wszędzie, to prawda. Ale jakoś nie sądzę, żeby Bóg objawił się nagle kardynałowi Dziwiszowi i powiedział: "pochowajcie państwa Kaczyńskich na Wawelu". Ta decyzja wywołała konflikt w co dopiero zjednoczonym tragedią społeczeństwie. A to już mi wygląda raczej na działanie złego ducha, a nie Bożą interwencję.
Jadwiga Krywult
13 kwietnia 2010, 23:18
WE WSZYSTKIM JEST TEŻ PAN BÓG. NIE WOLNO O TYM ZAPOMINAĆ. Pan Bóg cały czas uczestniczy w tych zdarzeniach i objawia Swoją Obecność Ojcowską. Cały czas Dobry Bóg jest z Polską i ze światem całym ! Może spasuj trochę z tym mieszaniem Pana Boga do wszystkiego, bo na klawiaturę ciśnie się pewne pytanie, na które nie wiem, czy ciężko poszkodowany PiS odpowie z pokorą:  Pan Bóg tam był.
Jadwiga Krywult
13 kwietnia 2010, 23:12
Kardynał mówi co innego, a anonimowy polityk z PiS co innego. Gdzie jest prawda ? <a href="http://wyborcza.pl/1,105766,7768819,Dlaczego_Jaroslaw_Kaczynski_chce_pochowku_na_Wawelu.html">http://wyborcza.pl/1,105766,7768819,Dlaczego_Jaroslaw_Kaczynski_chce_pochowku_na_Wawelu.html</a>
S
sceptyk
13 kwietnia 2010, 23:10
zły się cisnał, bo coraz wiecej widac matactwa Rosji. rosofobia to frazes, niektorzy tu wymachuja nim jak szabelka. tymczasem to sie nie wzielo z nikad. juz sie nie pamieta,ze Putin zanegowal Katyn, ze to za jego rzadow sie sprawa posypala,ze to on utrudnial dostep do archiwow. Rusofobia tak wysmiewana laczy sie tez z gospodarcza strona,zeby nie szukac daleko- rurociag polnocny, budowany na szkodzie Polsce. a Kaczynski byl jenym z niewielu ktory Rosji tylka nie lizal i sie potrafil przeciwstawic. jaka ten nasz Narod ma slaba pamiec.....! jaki krotkowzroczny i jak sie daje manipulowac..as strach, jaka przyszlosc tego Narodu . mam nadzieje,ze sie obudzi w koncu! Poważnie obawiam, że się nie obudzi...  Jeśli już to z ręką w ... Skądś się wzieło to nasze przysłowie mądry Polak po szkodzie... Czy aby taki mądry, skoro taki zaślepiony na własne życzenie nieomal.
Alicja Baranowska
13 kwietnia 2010, 23:07
 Nienajlepszy to pomysł. Skoro dotychczas prezydentów (Narutowicza, Wojciechowskiego i Mościckiego) chowano w archikatedrze warszawskiej, to tam powinno znajdować się miejsce pochówku Lecha Kaczyńskiego. Tymczasem ktoś wymyślił krypty na Wawelu i już mamy koniec pojednania narodowego. Ktokolwiek wyszedł z tą propozycją, zupełnie nie ma wyczucia tego, co właściwe w tej sytuacji.
13 kwietnia 2010, 23:03
na Wawelu jest urna z ziemia z lasu katyńskiego.Ale co do odpowiedniego dawania slowa rzeczy,zgadzam sie w 100%...tych tragedii nie mozna porownywac.
J
J.K.
13 kwietnia 2010, 22:55
I tak tragicznym zbiegiem okoliczności, miast o ofiarach katyniach, rozmawiamy o polityce! Czy na Wawelu - choćby symbolicznie - znalazły się prochy poległych w katyńskich lasach?  Nie rozumiem więc dlaczego tragiczna śmierci prezydenta i 95 innych ofiar ma nagle stać się symbolem Katynia. Nie chcę tego. Uczcijmy pamięć ofiar sobotniej tragedii, tak jak potrafimy najlepiej. Nie przewartościujmy jednak przy okazji naszej historii i naszych symboli. "Katyń" był jeden - 70 lat temu. Dziś mówmy nie o drugim "Katyniu", ale o "Smoleńsku" - by odpowiednie dać rzeczy słowo...
Jadwiga Krywult
13 kwietnia 2010, 22:52
Przecież nie swoją... Kingo. To kto w końcu decyduje o pochówku na Wawelu ? Przekonywali mnie tu, że Kardynał (pod natchnieniem Ducha Świętego).
A
antyanty
13 kwietnia 2010, 22:48
Errata: Wobec tego faktu Prezydenta Kaczorowskiego wraz z Generałem Gągorem,  szefami wojsk, Panami i Paniami  Marszałkami winni pochować przy Gen. Sikorskim. Mają ku temu takie same prawo. Przykre to, że człowiek który winien być pogrążony w żałobie po stracie brata, nota bene Prezydenta naszego kraju, ciągle knowa i swoimi decyzjami usiłuje dzielić Polaków zamiast pozwolić ochłonąć emocjom i uszanować wolę córki. W świetle prawa jej głos winien być decydującym, ale tego "mniejszy z braci" by nie zniósł, to było by usunięciem się w cień. Ten człowiek nigdy się nie zmieni, choć dostał szansę od losu, potwierdziłto po raz kolejny. Ale jak już napisałem...Historia i naród go osądzi, oby nie nazbyt surowo.
Jadwiga Krywult
13 kwietnia 2010, 22:31
"Pytany o szczegóły uroczystości pogrzebowych kard. Dziwisz przyznał, że sam jest zaskoczony decyzją" Nie rozumiem jaką decyzją Kardynał jest zaskoczony. Przecież to on decyduje o pochówku na Wawelu. Kto był inicjatorem: Brat czy Kadynał ? Jest mataczenie.
A
antyanty
13 kwietnia 2010, 22:27
Z całym szacunkiem Wasza Ekscelencjo Księże Kardynale, ale ten Prezydent nie zasłużył na taki pochówek i takie miejsce jak Wawel...Dlaczego?: 1. Z Krakowem NIC go nie łączy, przędzej Katedra Oliwska (za działalność na tamtym terenie - Pomorze -  został internowany) 2. Nie dokonał niczego znamiennego, a jedyną jego zasługą była jego śmierć pośród Wielkich naszego narodu. 3. Nie wierzę, by Pani Marta miała wiele do powiedzenia, jej (patrząc na stan emocjonalny w jakim się znajduje) bardziej zależy na zakończeniu tych wszystkich uroczystości, jest zdruzgotana i nie myśłi z pewnością o tak zaszczytnym miejscu dla rodziców  jak Wawel. Bardziej widzę, że  to parcie na szkło szacownego brata bliźniaka, który na śmierci Prezydenta  próbuje już kręcić lody dla siebie i PIS-u.  Cóż, może to być jego ostatnia znacząca decyzja w życiu publicznym, oponenci mu tego nie wybaczą a historia oceni.
W
wikary
13 kwietnia 2010, 22:22
 jest pogrzeb i pogrzeb.... jeden laczy, inny dzieli...
13 kwietnia 2010, 22:13
Obawaiam sie że nie połączy...szczególnie ta decyzja.Ale cóż,Roma locuta causa finita.
NB
nie bedziemy razem
13 kwietnia 2010, 22:00
zły się cisnał, bo coraz wiecej widac matactwa Rosji. rosofobia to frazes, niektorzy tu wymachuja nim jak szabelka. tymczasem to sie nie wzielo z nikad. juz sie nie pamieta,ze Putin zanegowal Katyn, ze to za jego rzadow sie sprawa posypala,ze to on utrudnial dostep do archiwow. Rusofobia tak wysmiewana laczy sie tez z gospodarcza strona,zeby nie szukac daleko- rurociag polnocny, budowany na szkodzie Polsce. a Kaczynski byl jenym z niewielu ktory Rosji tylka nie lizal i sie potrafil przeciwstawic. jaka ten nasz Narod ma slaba pamiec.....! jaki krotkowzroczny i jak sie daje manipulowac..as strach, jaka przyszlosc tego Narodu . mam nadzieje,ze sie obudzi w koncu!
WP
właściwy pytajnik
13 kwietnia 2010, 21:17
A kto ci dał prawo oceniać wielkość Narodu? Te inne narody?
D
DT
13 kwietnia 2010, 21:17
I ja nie jestem przekonany co do tego miejsca. Czy prezydent Kaczyński godny jest miejsca spoczynku królów? Raczej nie. Nie darzyłem go zbytnio życzliwością, ponieważ nie był sobą, był pod presją brata i fobią Rosji. teraz łzy cisna mi się do oczu. Ale musimy odróżnić fakt że był prezydentem od faktu, że wiele razy służył nie Polsce ale swojemu bratu i jego wizji polityki i władzy. Przykro mi, że tak wielu ludzi zginęło. Nie za wszystkimi tęsknię, ale jednak ich ostatnia stacją był Katyń. I dzięki temu Katyń wpisze się wkrótce we wszystkie ksiązki historyczne i nauczanie w szkole. Katyń... To jednak coś niebywałego.
P
pytajnik
13 kwietnia 2010, 21:10
kard. Dziwisz powiedział, że "ta decyzja powinna nas łączyć, śmierć bohaterska nie powinna nas dzielić" Czy to już nie lekka przesada? Od kiedy ofiary wypadków komunikacyjnych są bohaterami? Prezydent nie zginął na wojnie. Jednak jesteśmy malym narodem. Nie bez powodu niektóre narody nazywają nas pogardliwie polaczkami
P
pytajnik
13 kwietnia 2010, 21:00
kard. Dziwisz powiedział, że "ta decyzja powinna nas łączyć, śmierć bohaterska nie powinna nas dzielić" Czy to już nie lekka przesada? Od kiedy ofiary wypadków komunikacyjnych są bohaterami? Prezydent nie zginął na wojnie.