Kempa: Wyrok Trybunału z 3 grudnia jest nieważny

(fot. youtube.com)
PAP / kw

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 3 grudnia nie zostanie opublikowany - pismo z taką informacją wysłała do TK szefowa KPRM Beata Kempa. Potwierdził to prezes TK Andrzej Rzepliński.

Do wyznaczenia składu orzekającego 3 grudnia, Trybunał zastosował pozaustawowe kryterium, oznacza to naruszenie konstytucji, a skutkiem, w mojej ocenie, jest nieważność wyroku - napisała szefowa KPRM Beata Kempa do prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego. Publikacja wyroku TK została wstrzymana.

DEON.PL POLECA

Szefowa KPRM napisała, że zgodnie z ustawą o TK, Trybunał orzeka w pełnym składzie w sprawach "o szczególnej zawiłości lub doniosłości" i "za taką sprawę został uznany wniosek grupy posłów dotyczący zgodności z konstytucją ustawy o Trybunale Konstytucyjnym".

Kempa zaznaczyła, że w przedstawionym przez prezesa TK uzasadnieniu zarządzenia z 18 listopada o wyznaczeniu rozprawy, którego składu orzekającego był on przewodniczącym, napisano, że "z tymi unormowaniami ustawowymi +wiążą się doniosłe zagadnienia ustrojowe+".

Następnie - podkreśliła szefowa KPRM - "ze względu na wcześniejszą aktywność legislacyjną w sprawie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, trzech sędziów zostało wyłączonych z udziału w rozpoznawaniu sprawy, liczba sędziów zdolnych do orzekania spadła poniżej ustawowego minimum przewidzianego dla pełnego składu tj. 9 sędziów. Wówczas Trybunał podjął decyzję o zakwalifikowaniu sprawy do orzekania w składzie 5 sędziów".

"Tego rodzaju przesłanka zmiany składu orzekającego nie jest znana w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym. Jak wskazano powyżej pełny katalog przesłanek upoważniających Trybunał do orzekania w pełnym składzie określa art. 44 ust. 1 pkt 1 przedmiotowej ustawy. Wskazana przez Pana, jako przewodniczącego składy orzekającego w zarządzeniu z 18 listopada 2015 r. przesłanka +o szczególnej zawiłości lub doniosłości sprawy nie odpadła+" - czytamy w piśmie.

"Należy stwierdzić, że do wyznaczenia składu orzekającego w przedmiotowej sprawie Trybunał zastosował pozaustawowe kryterium. Oznacza to, że Trybunał naruszył art.7 Konstytucji RP. Skutkiem tego działania jest, w mojej ocenie, nieważność wyroku, bowiem zgodnie z art. 379 pkt. 4 kpc, w związku z art. 74 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym nieważność postępowania z mocy prawa zachodzi jeżeli skład sądu orzekającego był sprzeczny z przepisami prawa" - podkreśla Kempa.

Szefowa KPRM napisała, że są poważne wątpliwości co do możliwości publikacji wyroku z 3 grudnia w Dzienniku Ustaw. "Przedstawiając powyższe, uprzejmie proszę o zajęcie stanowiska w przedmiotowej sprawie. Jednocześnie informuję, że do tego czasu wstrzymuję publikację wyroku" - podkreśliła Kempa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kempa: Wyrok Trybunału z 3 grudnia jest nieważny
Komentarze (16)
11 grudnia 2015, 13:58
Jak widać z tego, do walki z Trybunałem Konstytucyjnym Jarosław Kaczyński posyła całe wojsko. Do tej pory ruszał częścią sznurków i mieliśmy w teatrze marionenek role dla prezydenta RP i mający większość w Sejmie klub PiS, a teraz pociagnął za kolejny sznurek i na scenie pojawił się rząd Beaty Szydło.
JM
Jan Młynarczyk
11 grudnia 2015, 11:37
Jesli tak wygląda nowa Polska, to w niedalekiej przyszłości urzędnik unieważni np. niekorzystne dla partii rządzącej wybory. To zupełnie analogiczna operacja. - Nie żartuję. To już nie są żarty!
11 grudnia 2015, 11:32
Jeśli urzędnik w Kancelarii jest autorytetem do orzekania o zgodności orzeczeń z Konstytucją, to rekord świata jak ten kraj się stoczył w ciągu zaledwie trzech tygodni rządów PiS. Niedługo sprzątaczka w Kancelarii zacznie decydować co robić z orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał wyda orzeczenie, ale okaże się, że sprzątaczka w Kancelarii sprzątała i pewnie zamiotła. Jeśli Przewodniczący Trybunału chce coś dalej z tym zrobić, to niech porozmawia ze sprzątaczką do którego kosza to wrzuciła i sobie wyciągnie.
jazmig jazmig
11 grudnia 2015, 14:14
Premier nie może publikować wyroków TK podjętych nieprawnie.
Martino
11 grudnia 2015, 14:29
A z jakiego przepisu wynika rzekoma kompetencja Prezesa RM do oceny, czy wyrok TK jest podjęty "nieprawnie"? W jakim trybie się to odbywa? Jaki akt prawny reguluje ten tryb? Jaki przepis wskazuje, kiedy zachodzi "nieprawność" wyroku? (tego naprawdę jestem ciekaw, bo mimo lat praktyki nie spotkałem się z takim pojęciem)  Jak to, co piszesz, ma się do treści art. 190 ust. 2 Konstytucji?
Martino
11 grudnia 2015, 14:29
A z jakiego przepisu wynika rzekoma kompetencja Prezesa RM do oceny, czy wyrok TK jest podjęty "nieprawnie"? W jakim trybie się to odbywa? Jaki akt prawny reguluje ten tryb? Jaki przepis wskazuje, kiedy zachodzi "nieprawność" wyroku? (tego naprawdę jestem ciekaw, bo mimo lat praktyki nie spotkałem się z takim pojęciem)  Jak to, co piszesz, ma się do treści art. 190 ust. 2 Konstytucji?
Martino
11 grudnia 2015, 11:22
W Prokuraturze jest już zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez B. Kempę przestępstwa. Ciekawe, czy Prezydent jeszcze dziś ją ułaskawi...
jazmig jazmig
11 grudnia 2015, 10:22
Kempa ma  rację. Zresztą ten wyrok jest też sprzeczny z prawem, a więc niekonstytucyjny.
JM
Jan Młynarczyk
11 grudnia 2015, 11:03
Kto ocenia czy coś jest sprzeczne z prawem, czyli niekonstytucyjne?
Martino
11 grudnia 2015, 11:15
Jak to kto? jazmig! Wyższej, mądrzejszej, lepiej znającej Konstytucję instancji w Rzeczpospolitej nie znajdziesz.
jazmig jazmig
11 grudnia 2015, 14:13
Czy, jeżeli TK ogłosi, że prezydentem Polski jest Hollande, to będzie oznaczało, że Duda musi opuścić pałac prezydencki? Nie jest tak, że TK jest Bogiem na ziemi w Polsce. Bóg ma zawsze rację, ale TK - nie zawsze. Zatem można, a nawet należy oceniać wyroki TK. Jeżeli są one oczywiście sprzeczne z prawem, to należy je ignorować.
JM
Jan Młynarczyk
11 grudnia 2015, 10:16
Rząd decyduje o ważności lub nie wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Od dziś jest już gorzej niż na Białorusi.
jazmig jazmig
11 grudnia 2015, 10:23
Rząd robi to, co do niego należy. TK złamał prawo, więc wyrok jest nieważny.
JM
Jan Młynarczyk
11 grudnia 2015, 11:01
I tu jest problem. I ja i ty możemy oceniać wyrok TK jak chcemy. Równiez rząd może go oceniac. Nie ma jednak mocy prawnej aby go unieważnić. Jeżeli to robi, znaczy, że stosuje inną konstytucję niż obowiązująca dziś. A to ma swoją nazwę.
JM
Jan Młynarczyk
11 grudnia 2015, 11:01
I tu jest problem. I ja i ty możemy oceniać wyrok TK jak chcemy. Równiez rząd może go oceniac. Nie ma jednak mocy prawnej aby go unieważnić. Jeżeli to robi, znaczy, że stosuje inną konstytucję niż obowiązująca dziś. A to ma swoją nazwę.
JM
Jan Młynarczyk
11 grudnia 2015, 09:59
Prawa już nie ma. Została tylko Sprawiedliwość.