Klich: 5 procent dymisji to nie problem

Szef MON Bogdan Klich (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / wab

W latach 2007-2009 z polskich sił zbrojnych corocznie odchodziło 3-5 proc. żołnierzy. Skala ta nie była dla wojska problemem - poinformował na środowej konferencji prasowej minister obrony Bogdan Klich.

Minister odniósł się w ten sposób do informacji o planach rezygnacji ze służby kilkudziesięciu wojskowych.

- Ogólna liczba nie jest problemem. Przypomnę, że w 2007 roku mieliśmy do czynienia z 4 tys. 538 rezygnacjami ze służby wojskowej. W 2008 roku było ich 3 tys. 624, w 2009 roku 3 tys. Mieściło się to w odsetku od 3 do 5 proc. składu liczebnego sił zbrojnych. To jest optimum - powiedział Klich.

Dodał, że jest nawet pożądane, aby corocznie wymieniać skład polskich jednostek zbrojnych na poziomie 3-5 proc., w przypadku wojska liczącego 100 tys.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Klich: 5 procent dymisji to nie problem
Komentarze (1)
SA
Stanisław Andrzej Gumny
2 czerwca 2010, 17:02
Panie ministrze ma pan rację - pięć procent zwolnień w wojsku nie jest problemem. Istotne jest jak Pana zwolnić albo inaczej oderwać od "koryta".