Komorowski mówił, że zgoda jest najważniejsza

(fot. PAP/Grzegorz Momot)
PAP / kn

Nie zawsze jest łatwo o zgodę; w każdej rodzinie, sąsiedztwie, w każdej społeczności lokalnej bywa różnie - mówił na wiecu w Nowym Targu ubiegający się o reelekcję Bronisław Komorowski. Witany był po góralsku - ze śpiewami i muzyką. Były także gwizdy tych, którzy z polityką prezydenta się nie zgadzają.

"Nie zawsze jest łatwo o zgodę. W każdej rodzinie, w każdym sąsiedztwie, w każdej społeczności lokalnej bywa różnie. Bywają tacy, którzy chcą zgody, ale i bywają tacy, którzy czują się dobrze przy braku zgody" - mówił Komorowski podczas spotkania z wyborcami w Nowym Targu.
Jednak - jak przekonywał prezydent - ludzi, którzy chcą w Polsce zgody, jest więcej. "Dlatego wygramy zbliżające się wybory! Wygrają ci, którzy chcą Polski zgodnej i bezpiecznej, bo każdy normalny człowiek, który kocha swoją ojczyzną, rodzinę, miejscowość, chce zgody i bezpieczeństwa!" - mówił Komorowski.
Przypomniał, że niedzielę rozpoczął w Tatrach na pograniczu polsko-słowackim. "Tam się spotkałem z moim przyjacielem prezydentem Słowacji. Rozmawialiśmy o dobrym sąsiedztwie, bo dobre sąsiedztwo, tak jak rodzina, też potrzebuje zgody" - powiedział prezydent.
"Zgoda jest istotna nie tylko w rodzinie, nie tylko w narodzie, ale i w relacjach z sąsiadami" - dodał.
Jak podkreślił, cieszy się, że swoją wyborczą podróż po Polsce rozpoczął na Podhalu i stąd będzie jechał na północ. "Bo jest szansa jazdy z górki, w kierunku Krakowa, Warszawy, by zakończyć wielką podróż przez Polskę nad morzem 8 maja na Westerplatte" - powiedział prezydent.
Nawiązał do gwizdów, które słychać było w czasie jego wystąpienia, mówiąc: "W rodzinie zawsze znajdzie się ktoś, kto przyjdzie z nieumytymi rękami albo nogami, w kaloszach wejdzie na cudze święto. Tak się zdarza, ale trzeba się kochać w rodzinie i zawsze trzeba zgody".
Górale wręczyli prezydentowi ciupagę - jak mówili - "na znak zwycięstwa w nadchodzących wyborach". Od burmistrz Nowego Targu Grzegorza Watychy Komorowski dostał obraz patronki miasta św. Katarzyny malowany na szkle.
Na scenie przemawiał też brat księdza Józefa Tischnera, Kazimierz, który przypomniał postać księdza - filozofa. Dziękował, że prezydent rozpoczyna swoją kampanię pod Tatrami. Prosił prezydenta, aby pamiętał o Podhalu. "Proszę mieć drzwi otwarte dla nas, górali" - mówił Kazimierz Tischner i wręczył Komorowskiemu wydanie pamiętników swojego brata.
Wyborczy wiec zakłócali przeciwnicy Komorowskiego. Prezydenta przywitały okrzyki i transparenty "Witaj, Szogunie". Młodzież, która w ten sposób witała prezydenta, przyniosła na nowotarski rynek krzesła. Jak wyjaśnił PAP Gabriel Jędrol ze stowarzyszenia Wolnościowe Podhale, w ten sposób młodzi nowotarżanie chcieli nawiązać do wizyty prezydenta w Japonii. "Chcemy prześmiewczo pokazać, jak prezydent skompromitował Polskę w Japonii" - mówił Jędrol.
Inna grupa na transparencie napisała "Co z ustawą 67?". Stojąca w tej grupie posłanka PiS Anna Paluch wyjaśniła PAP, że chodzi o ustawę wydłużającą czas pracy do emerytury. "Pytamy, dlaczego prezydent skazał wszystkie kobiety pracujące w rolnictwie na dodatkowe 12 lat pracy. Prezydent Komorowski podpisuje wszystkie ustawy jak notariusz, które rządząca koalicja przepycha kolanem przez Sejm i Senat, a mógł się zastanowić, nikt mu nie bronił refleksji, mógł zrezygnować z roli notariusza siedzącego pod żyrandolem i mógł spokojnie rozważyć i być reprezentantem narodu" - powiedziała Paluch i dodała: "Prezydent kreuje się jako prezydent obywatelski, a jest kandydatem partyjnym. Przez minione pięć lat był notariuszem rządu, na to nie ma naszej zgody".

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Komorowski mówił, że zgoda jest najważniejsza
Komentarze (23)
PZ
POlszewicka zgoda
9 marca 2015, 13:56
A. Duda odpowiada Komorowskiemu: Zgoda? Jak najbardziej, dlatego zapraszam na debatę! [url]http://wpolityce.pl/polityka/236541-duda-odpowiada-komorowskiemu-zgoda-jak-najbardziej-dlatego-zapraszam-na-debate[/url] Duda o POlicyjnym areszcie za „krzesło”: „W demokratycznym państwie takie rzeczy absolutnie nie powinny mieć miejsca” Bronisław Komorowski nie został wczoraj życzliwie przywitany także przez mieszkańców Krakowa. Większość osób zgromadzonych na Rynku manifestowała swoją dezaprobatę dla kandydata Platformy. Młody mężczyzna, który przyszedł na spotkanie z krzesłem (nawiązanie do słynnej już kompromitacji Komorowskiego w Japonii) został zatrzymany przez policję pod oficjalnym zarzutem "obrażania prezydenta". [url]http://wpolityce.pl/polityka/236550-duda-o-areszcie-za-krzeslo-w-demokratycznym-panstwie-takie-rzeczy-absolutnie-nie-powinny-miec-miejsca[/url]
WD
WSI24 donosi
9 marca 2015, 16:20
Świadek: Krzesło na krakowskim rynku [url]http://www.youtube.com/watch?v=iE__AND6dHw[/url]
P
piotr
9 marca 2015, 11:03
Co za błazen. https://www.youtube.com/watch?feature=pla<x>yer_detailpage&v=IpGfetHujJQ
OX
oldboy xo
9 marca 2015, 09:44
Najwazniejsze jest : BÓG- HONOR- OJCZYZNA !!! sprawiedliwośc- wolność- prawo !!! niema zgody na oszustwa !!!
S
spokojnie
9 marca 2015, 08:37
Komorowski ma rację. Tylko zgoda w szeregach PO, PSL oraz zgodne poparcie "publicznych" mediów i półmilionowej armii urzędników z nadania PO i PSL może prawić, że nie będzie drugiej tury i konieczności majstrowania przy urnach wyborczych.
S
szogun
9 marca 2015, 00:27
Odmęty szaleństwa tow. bredzisława w Nowym Targu - warto posłuchać [url]http://www.youtube.com/watch?v=IpGfetHujJQ[/url]
W
witek
9 marca 2015, 02:42
to sa Gorale madrzy ludzie oni sobie nie dadza w kasze dmuchac. szkoda ze jajek zabraklo
A
akagi
9 marca 2015, 00:23
Szkoda że prezydent z górników rolników kolejarzy nie zrobił drugiej Japonii
A
akagi
9 marca 2015, 00:17
I jeszcze można dodać wybierz zgodę na fałszowanie wyborów a my razem z rządem już ci powiemy i narzucimy co jest dobre. a tagrze wybierz zgodę na rozbicie i zniszczenie twojej rodziny.
SK
Sanker Kelbi
8 marca 2015, 21:48
Prawie takie samo hasło miał w 1990 r. Stanisław Tymiński ("Hasłem naszym zgoda będzie i Ojczyzna nasza").
WB
wezwanie bula w sam raz
8 marca 2015, 21:32
Wybierz zgodę (na korupcję) i bezpieczeństwo (dla złodziei) [url]http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/131731,wybierz-zgode-na-korupcje-i-bezpieczenstwo-dla-zlodziei.html[/url]
Z
zorro
8 marca 2015, 21:01
Mówi o zgodzie i wymachuje ciupagą, więc dla tych, którzy nie chcą prezydenta - hrabiego, będzie zaciśnięta pięść (jak na zdjęciu powyżej) albo kilka ciosów ciupagą? Faktycznie, to "miłujący zgodę" prezydent.
8 marca 2015, 20:59
Nie słyszałem żeby zwolennicy Komorowskiego zakłócali wiece Dudy.Czyżby aż tak trudno było zaakceptować fakt że ktoś może myśleć inaczej? 
ZP
z Podhala
8 marca 2015, 21:14
Pan nasz przyszły prezydent Andrzej Duda był kilka tygodni temu z radością witany na Podhalu. A swą wizytę zaczął pięknie, bo  w drodze do Zakopanego odwiedził sanktuarium Matki Bożej Królowej Podhala. Tam u stóp Gaździny Podhala modlił się i prosił o modlitwę. A my Górale mamy swoja godność! Nas się nie da kupić i omamić! Całe Podhale razem z Andrzejem Dudą!
8 marca 2015, 21:51
Naprawdę mi to nie przeszkadza bo demokracja na tym właśnie polega,chodzi mi jedynie o to żeby odbywało się to w sposób godny, z poszanowaniem innych.Myślę że szczególną rolę powinni odegrać w tym ludzie podkreślający tak często własny katolicyzm.Pozdrawiam.
ZP
z Podhala
8 marca 2015, 21:58
Jasne demokracja musi być, podobne szanse dla każdego. Tylko dlaczego o wizycie A.Dudy na Podhalu wspominały jedynie lokalne media. W telewizji, w informacjach prawie cisza na ten temat. A jak podziwiać i szanować prezydenta, który nie szanuje własnego narodu i na każdym kroku go ośmiesza. Patrz przykład w Japonii. Jak można było stanąć na krześle. Czy to było niemądre z jego strony czy też celowe działanie?
8 marca 2015, 22:05
Szanuję Pana Dudę oraz Pana prezydenta Komorowskiego ktory piastuje ten urząd z woli narodu i po to jest demokracja żeby człowieka który źle wypełnia swoją rolę ponownie nie wybrać.Wiele szumu robiło się z gaf Pana prezydenta Kaczyńskiego zwolennicy jego nazywali to przemysłem pogardy , wydawało się więc że oni tego robić nie będą a teraz prześcigają tych których krytykowali .Dla mnie to polityczna schizofrenia.Bo jeśli wygra Duda to będą na niego pluli jego przeciwnicy a jak Komorowski to przeciwnicy Dudy tak po chrześcijańsku jedni i drudzy.Brak słów.
9 marca 2015, 11:30
Dlatego polityką dobrze jest interesowac się, ale tylko do pewnego stopnia.
9 marca 2015, 11:36
To jest właśnie najtrudniej zaakceptować. A jak komuś trudno zaakceptować prawo do innego myślenia - to znaczy,że nie jest pewny  swoich poglądów. Znaczy to, że sam jest bardzo słaby.
T
tak
9 marca 2015, 11:57
Pana oszustwo polega na uczynieniu znaku równości między "gafami" Komorowskiego i Prezydenta Kaczyńskiego. Prezydent Kaczyński nigdy nie popełnił błędu ortograficznego , a zwłaszcza na oficjalnych dokumentach, nigdy nie zachował się niewłaściwie podczas oficjalnych spotkań, np: nigdy będąc gospodarzem nie usiadł pierwszy, czekając aż usiądzie gość,  ngdy nie zdarzyły mu się ordynarne dowcipy np: sugerujące niewierność żony gospadarza jak to się zdarzyło w przypadku żony Prezydenta  w USA, nigdy podczas oficjalnych spotkań nie uczył innych Prezydentów jak sie robi bigos, nigdy nie deptal po   fotelach w odwiedzanych parlamentach. Największą gafą L. Kaczyńskiego było przekręcenie nazwiska Pana Boruca na co ten bramkarz szalenie się obraził i służalcze media również, oraz słynne "spieprzaj dziadu" do pijanego faceta, który napastował parę Prezydencką. Nigdy też Prezydent Kaczyński podczas oficjalnej wizyty publicznie nie podśmiechiwał się z towarzyszących mu osób ( "szogun" Pana Prezydenta Komorowskiego) Te dwie osoby różnią się o kilka klas. Gdyby Pan miał wątpliwości to oczywiscie Prezydent Kaczyńskie swoim taktem i kulturą osobistą zdecydowanie przewyższał przaśnego i bez ogłady Prezydneta Komorowskiego.
9 marca 2015, 21:47
Ewentualnie niewinna małpa w czerwonym lub ja panią żałatwię ale naprawdę nie o licytację mi chodzi tylko o to że to niekończąca się głupta sprawi że będzie zawsze twierdzenie że to my ! mamy prawo bo jego gafa większaitd.Zacznijmy szanować innych szczególnie gdy z taką łatwością zarzucamy to  innym. Ciągle u nas obowiązuje zasada że "moja racja jest mojsza". 
AL
Andrzej L
8 marca 2015, 20:54
Zgoda w życiu jest bardzo ważna - przyznaję, ale jeszcze ważniejsza jest prawda ! Tylko zgoda zbudowana na prawdzie jest szczera (prawdziwa) i prowadzi do przebaczenia i pojednania. Wołanie o zgodę z pominięcię lub nawet wbrew prawdzie jest hipokryzją. W prawdzie przebaczamy i prosimy o przebaczenie ... i wtedy możemy mówić o zgodzie. 
MR
Maciej Roszkowski
8 marca 2015, 20:24
A co w tym czasie mówiła p. Kopacz. Dobry glina i zły glina?