Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Czy oznaczają powrót kolejek?

Pikieta pod egidą Ruchu Obrony Granic przy polsko-niemieckim moście granicznym nad Nysą Łużycką w okolicach Porajowa. Fot. PAP/Krzysztof Ćwik
Onet.pl / red.

Od 7 lipca Polska przywraca czasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Decyzja ta – jak tłumaczą przedstawiciele rządu – ma związek z nasileniem się prób nielegalnego przekraczania granicy przez migrantów, którzy z państw bałtyckich zmierzają w kierunku Niemiec.

Adam Szłapka, rzecznik rządu, w rozmowie z Onetem podkreśla, że chociaż nowe regulacje mogą powodować pewne niedogodności, Straż Graniczna jest przygotowana, by ograniczyć ich skutki dla podróżnych.

DEON.PL POLECA

 

 

Szłapka wyjaśnia, że ponowne wprowadzenie kontroli wynika zarówno z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa, jak i z odpowiedzi na działania strony niemieckiej. – Liczymy się z tym, że pojawią się pewne utrudnienia, jednak dołożymy starań, aby nie były one uciążliwe – zapewnia rzecznik.

Jak zaznacza, kontrole mają być prowadzone w sposób selektywny, co – według Straży Granicznej – nie powinno znacząco zakłócić ruchu osobowego ani towarowego. Służby dysponują odpowiednimi narzędziami i procedurami, które pozwolą zachować płynność przekraczania granic.

Szłapka dodaje również, że decyzja o przywróceniu kontroli była w obecnej sytuacji nieunikniona. – Zmienił się kierunek migracyjny (...), dlatego musieliśmy zareagować. Poza tym niemieckie władze przyjęły nowe przepisy ograniczające możliwość ubiegania się o azyl, co skutkuje większą liczbą odmów wjazdu. W związku z tym, że Niemcy przedłużyli swoje kontrole graniczne, my również musimy dostosować się do tej sytuacji – podkreśla.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Czy oznaczają powrót kolejek?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.