Którzy kandydaci uzyskali najwięcej głosów?

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / pz

Donald Tusk (PO) z ponad 361 tys. głosów i Jarosław Kaczyński (PiS) z ponad 196 tys. głosów - to najwyższe wyniki kandydatów w niedzielnych wyborach do Sejmu. Z danych PKW z 99,48 proc. obwodów wynika, że na 10 kandydatów do Sejmu nie oddano nawet jednego głosu.

Wyniki Tuska i Kaczyńskiego mogą się jeszcze zmienić, ponieważ w okręgu warszawskim PKW zebrała dane z 96,48 proc. obwodów głosowania.

Trzeci w rankingu liczby uzyskanych głosów jest Bogdan Zdrojewski (PO) z wynikiem ponad 148 tys. Również w okręgu wrocławskim, gdzie kandydował Zdrojewski nie są to pełne wyniki - policzono głosy z 99,4 proc. obwodów.

Na czwartym miejscu listy - z ponad 101 tys. głosów - jest Bartosz Arłukowicz (PO), który taki wynik uzyskał w Szczecinie.

Tylko te cztery osoby w kraju przekroczyły 100 tys. głosów w wyborach do Sejmu.

Piąte miejsce według obecnych wyników uzyskał w Bydgoszczy Radosław Sikorski (PO), który ma 91 720 głosów; szóste Janusz Palikot (Ruch Palikota) - 91 045 głosów, siódme kandydat PiS Andrzej Duda, który dostał 79 981 głosów.

Na kolejnych miejscach znaleźli się: Beata Kempa (PiS) z prawie 70 tys. głosów w okręgu kieleckim (tam również policzono wyniki z 99,8 proc. obwodów); Krzysztof Kwiatkowski (PO), który w Łodzi zebrał ponad 68 tys. głosów; Grzegorz Schetyna (PO), który kandydował z okręgu legnickiego z ponad 67 tys. głosów oraz Marek Biernacki (PO) kandydujący w Gdyni z ponad 66 tys. głosów.

Ponad 60 tys. głosów uzyskali jeszcze Sławomir Nowak (PO) i Jarosław Gowin (PO). W grupie z ponad 50 tys. głosów są Dariusz Rosati (lista PO), Tomasz Tomczykiewicz (PO), Waldy Dzikowski (PO) i Ryszard Kalisz (SLD).

Ponad 40 tys. głosów ma 6 innych kandydatów, a wynik 12 kolejnych jest powyżej 30 tys.

Wysoki wynik wyborczy nie gwarantuje jeszcze mandatu - będzie to zależało od rozkładu głosów w danym okręgu.

W swoich okręgach procentowo najwięcej ważnych głosów dostali w kolejności: Tusk (36,61 proc. z możliwością zmiany), Zdrojewski (30,17 proc. - tu również wynik może się zmienić), Arłukowicz (26,7 proc.) i Sikorski (24,95 proc.).

Piąty w tym rankingu jest obecnie Kaczyński (19,93 proc. - jego wynik również może ulec zmianie), szósty Schetyna (19,66 proc.), a dalej Kwiatkowski (19 proc.), Adam Szejnfeld (PO) (17,6 proc. - ponad 45,7 tys. głosów w okręgu pilskim), Kempa (16,2 proc.), Nowak (15,8 proc.) i Paweł Graś (15,45 proc. - prawie 37 tys. głosów w Krakowie I).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Którzy kandydaci uzyskali najwięcej głosów?
Komentarze (2)
D
Dami
10 października 2011, 21:55
Ciekawe, na listach PO ludzie nie głosowali na jedynki? Widać, że ludzie lubią głosować na tych co są obecni stale w mediach, na polityków-celebrytów. Jakby mieli powiedzieć jaką funkcję dany polityk pełni w rządzie czy Sejmie to już nie było by tak pięknie. Nazwiska ludzie kojarzą, ale niewiele poza tym.
.
.
10 października 2011, 20:47
Zwolennicy PO głosowali raczej na osoby, zwolennicy PIS raczej na partie. Świadczy o tym dominacja członków PO wśród osób o najwyższej liczbie głosów, jak i fakt, ze na  listach Pis ludzie na ogół głosowali na jedynki.