Kudrycka, Sikorski, Boni - pewniaki w rządzie

Kudrycka, Sikorski, Boni - pewniaki w rządzie (fot. PAP/Leszek Szymański - posiedzenie rządu 26.07.2011)
PAP / ad

Z osiemnastu obecnych ministrów, szef rządu Donald Tusk na pewno widzi w kolejnym gabinecie zaledwie siedmiu. Wśród nich są m.in. minister nauki Barbara Kudrycka, szef MSZ Radosław Sikorski i szef doradców premiera Michał Boni - informuje "Rzeczpospolita".

O zachowanie posady mogą być też spokojne: minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska oraz szefowa resortu zdrowia Ewa Kopacz. Problemem może być to, że ta ostatnia ma dość ministerialnej pracy i marzy o zajęciu fotela marszałka Sejmu.

Czy inni otrzymają propozycje, to się dopiero okaże. Wiele zależy od wyniku wyborów i układu koalicyjnego w następnym parlamencie.

Rzecznik rządu Paweł Graś, ocenia, że jeszcze za wcześnie, by mówić o nazwiskach w przyszłym rządzie. "Premier koncentruje się na zarządzaniu krajem, a Platforma na przygotowaniu do wyborów. Decyzję o tym, jak będzie wyglądać przyszły rząd, podejmą wyborcy 9 października" - ucina spekulacje.

Ale według ustaleń gazety, personalne przymiarki trwają już od kilku miesięcy. Tusk analizuje dotychczasowe działania swoich podwładnych i zastanawia się, z kim warto dalej pracować. "Zna przecież ludzi, z którymi obecnie pracuje, i wie, czy można im nadal zaufać. Z kilku obecnych ministrów jest na tyle zadowolony, że jeśli tylko wygra wybory, to z pewnością zaproponuje im, by pozostali w rządzie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kudrycka, Sikorski, Boni - pewniaki w rządzie
Komentarze (1)
CT
czy to zmobilizuje
29 lipca 2011, 07:31
 ludzi do głosowania? czy jednak pozwolą niekompetentnym ludziom rzadzic nastepne 4 lata?