Kukiz i Duda na konwencji SP. "Anty PO i PiS"
30 czerwca w Krakowie odbędzie się konwencja SP pod hasłem "Nowe państwo, nowa konstytucja". Partia ma na niej przekonywać, że ani PO ani PiS nie gwarantują Polsce rozwoju. Na imprezę zaproszono m.in. szefa "S" Piotra Dudę i lidera ruchu zmieleni.pl Pawła Kukiza.
Konwencja partii Zbigniewa Ziobry zbiega się z zaplanowanymi na ten sam weekend zjazdami Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości, które odbędą się na Śląsku. Działacze PO podczas konwencji w Chorzowie mają zmienić statut partii, by umożliwić bezpośrednie wybory jej szefa. W tym samym czasie w Sosnowcu kongres programowo-wyborczy organizuje PiS; wówczas odbędą się też wybory prezesa ugrupowania.
Rzecznik SP Patryk Jaki poinformował w czwartek PAP, że w konwencji, która odbędzie się 30 czerwca w Krakowie pod hasłem "Nowe państwo, nowa konstytucja" weźmie udział ponad 1000 osób. "Będziemy chcieli pokazać, że Polska nie jest skazana na wybór pomiędzy gigantami na glinianych ideowych nogach - tzn. na wybór między PO a PiS" - podkreślił.
"PO i PiS nie gwarantują Polsce żadnego rozwoju, a ich jedyną propozycją dla Polaków jest wzajemna wojna i chęć utrzymania władzy za wszelką cenę" - dowodził.
"W czasie, gdy w Polsce rośnie bezrobocie, gospodarka spowalnia i ludziom żyje się coraz trudniej, potrzebne są radykalne reformy państwa o charakterze ustrojowym, a nie tylko przepychanki personalne" - podkreślił polityk SP.
Poinformował także, że na konwencję zaproszono licznych gości "nie zgadzających się z obecną wizją Polski".
Według źródeł PAP zaproszenia na konwencję wystosowano m.in. do szefa Solidarności Piotra Dudy oraz lidera ruchu zmieleni.pl Pawła Kukiza.
Jeśli chodzi o udział Dudy w imprezie SP, to - jak poinformował PAP rzecznik Solidarności Marek Lewandowski - szef "S" przebywa za granicą. Lewandowski nie wie, czy zaproszenie od SP do niego dotarło.
Z kolei Kukiz potwierdził PAP, że zaproszenie otrzymał i jest "wielce prawdopodobne", że weźmie udział w konwencji SP w Krakowie. Jak podkreślił, widzi w programie Solidarnej Polski elementy, z którymi się w pełni zgadza m.in. wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych, wprowadzenie systemu prezydenckiego, czy gruntowna reforma wymiaru sprawiedliwości.
"Mówią także o mniejszej liczbie posłów i tu akurat ja się nie zgadzam, więc chcę po prostu z nimi porozmawiać i spróbować wytłumaczyć, że nie tędy droga, że jeśli jednomandatowe, to w całości i na pewno z 460 posłami. To będzie zwykła normalna dyskusja" - zaznaczył Kukiz. "Jadę na zasadzie +warto rozmawiać+ i mam na uwadze, że wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych obiecywały już dwie partie PO i Ruch Palikota. Jadę więc z pewną dozą nieśmiałości, ale nie mniej uważam, że warto rozmawiać" - mówił.
Ponadto na konwencji SP zaprezentuje także projekt konstytucji, zasadniczo zmieniający ustrój w Polsce, przewidujący m.in. wprowadzenie systemu, w którym prezydent pełniłby jednocześnie funkcję szefa rządu.
SP chce też zmiany ordynacji wyborczej z wprowadzeniem w połowie kraju jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu; likwidacji Senatu; zmniejszenia o połowę liczby posłów; zniesienia immunitetów dla parlamentarzystów; reformy systemu sądownictwa oraz wzmocnienia roli referendum.
W projekcie ustawy zasadniczej SP znalazły się także zapisy m.in. o szybkim sądzie dla urzędników i polityków pod nazwą Sąd Odpowiedzialności Państwowej oraz o nowym systemie finansowania partii politycznych.
Skomentuj artykuł