Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości

(fot. PAP/Jacek Turczyk)
PAP / mh

Od odśpiewania hymnu narodowego rozpoczął się w czwartek wieczorem w Warszawie, w 31. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, organizowany przez Prawo i Sprawiedliwość Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości.

Uczestnicy marszu zgromadzili się na pl. Trzech Krzyży pod pomnikiem Wincentego Witosa, skąd przejdą Alejami Ujazdowskimi pod pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego przy Belwederze. W czasie manifestacji głos zabierze prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Zgromadzeni trzymają transparenty z hasłami: "Żądamy prawdy o Smoleńsku", "Platforma przestępców, zdrajców do dymisji", "Brońmy Polski", "Donaldinijo kiwa Polaków", "Wiwat przyjaźń polsko-ruska bez Putina i bez Tuska", "Tusk do Berlina, tam czeka rodzina". Odśpiewano pieśń Jana Pietrzaka "Żeby Polska była Polską".

DEON.PL POLECA

Na czele manifestacji znajduje się duży transparent "Wolności, Solidarności i Niepodległości", a także baner z cytatem z Jana Pawła II: "Nie ma Europy sprawiedliwej bez Polski niepodległej". Dalej znajduje się kilkunastometrowa biało-czerwona flaga rozciągnięta wzdłuż tłumu.

Rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Sokołowski powiedział PAP, że jak na razie wszystko przebiega spokojnie. Pytany o liczbę uczestników zgromadzenia, podał jedynie informację, że na parkingu przy ul. Gagarina zaparkowano 45 autokarów, które przywiozły uczestników marszu spoza Warszawy. Jak zaznaczył, trzeba doliczyć też warszawiaków biorących udział w manifestacji.

Na trasie pochodu reprezentanci klubu PiS mają złożyć kwiaty przed pomnikami: Witosa, Ronalda Reagana, Stefana Grota-Roweckiego, Ignacego Paderewskiego, Romana Dmowskiego i Piłsudskiego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości
Komentarze (16)
JB
Jan B.
14 grudnia 2012, 23:55
Polska to jedyne państwo na świecie, w którym rządzi ...opozycja. Premier Donii, Donald (polskość to nienormalność) Tusk, polityk z Kaszubei odznaczony medalem Rathenaua, koautora niemiecko-rosyjskiego traktatu w Rapallo, wielkiego przyjaciela Królestwa Kongresowego (w ustalonych na Kongresie Wiedeńskim granicach), istnieje wyłącznie dlatego, że liderem jest kaczyński którego może obarczyć odpowiedzialnością za własne błędy, durne decyzje, medialny bełkot, znane lenistwo, sytuację państwa mafijnego (a zarazem policyjnego) za emigrację, wymieranie narodu, dryfowanie Zielonej Wyspy i tak dalej. http://www.youtube.com/watch?v=y6xT6ZVgXA4 P.s: mafia walczy wszelkimi metodami, jak to mafia ma w zwyczaju. Ale winna pamiętać: miłe złego początki, lecz koniec żałosny.
NP
no proszę
14 grudnia 2012, 22:02
Pitera musi przeprosić PiS Posłanka PO Julia Pitera ma przeprosić Prawo i Sprawiedliwość za swe słowa z 2011 r. - orzekł prawomocnie Sąd Apelacyjny w Warszawie. Pitera musi w terminie do 14 dni od uprawomocnienia się wyroku wykupić w TVN24 emisję oświadczenia - przed godz. 21, w którym przyzna i przeprosi partię Prawo i Sprawiedliwość za wygłoszenie pod jej adresem nieprawdziwego zarzutu, który naruszył jej dobra osobiste. http://niezalezna.pl/36008-pitera-musi-przeprosic-pis
M
morgan
14 grudnia 2012, 14:17
W reżimowych mediach - opluwających patriotów - szujniach - cały czas jest perfidna nagonka na premiera Jarosława Kaczyńskiego i ludzi o patriotycznych poglądach. Tzw. "redaktorzy"; Monika, Lis i im p. są chamsko napastliwi na przedstawicieli PiS-u; przerywają im w pół zdania, atakują słownie, bezczelnie usprawiedliwiają każdą niegodziwość obecnej władzy, sieją propagandę platformiarską, nie reagują, gdy kontrrozmówcy z peowskiej strony obrażają, wyzywają chamskimi epitetami, sięgają po teksty sprzed 5-6 lat, żeby poniżyć zasługi wówczas rządzących, nie wspominając nawet, że za rządu J. PREMIERA JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO Polska rozkwitała gospodarczo [PKB- sięgało 7 %], bezrobocie też było znacznie niższe, młodzi nie musieli uciekać za granicę w poszukiwaniu chleba, jak to jest dzisiaj, [w ostatnim kwartale wyjechało 90 tysięcy [!] Polaków], emeryci i renciści nie odchodzili od okienka w aptece, bo nie stać ich na wykupienie recepty, ...itd. Można jeszcze wspomnieć, że ta szkodliwa władza POkomuny doprowadziła do tragicznej sytuacji w służbie zdrowia, szkolnictwie i w każdej in. dziedzinie. Ale tego uczniowie Urbana nie widzą, bo nie chcą widzieć degrengolady państwa tusskowego i jego kolesiów, dbających tylko o siebie. Ci, niby redaktorzy aż syczą z nienawiści, nawet ich spojrzenia są pełne nienawiści do prawicowych przedstawicieli narodu. Należy jeszcze wspomnieć, że do studia zapraszają w większości tych, którzy plują na PiS i Kościół, oni to powodują jazgot i obrzydliwą napaść na jednego prawicowego rozmówcę, który służy im tylko do ataku, bo traktują go jako kozła ofiarnego. Tak jest w wielu programach tvn - u i publicznej tv. Ludzie coraz bardziej widzą te skandaliczne, POesbeckie metody manipulacji i coraz częściej przyrównują do telewizji urbanowskiej, która niszczyła opozycję solidarnościową.
R
Robert
14 grudnia 2012, 11:47
Wszystkim, którzy kwestionują opozycyjność Jarosława Kaczyńskiego i cytują pana Pietaka polecam rzeczową odpowiedź. Poczytajcie i przestańcie powielać kłamstwa, oszczerstwa i pomówienia. [url]http://sed3ak.salon24.pl/472033,wole-cynicznego-kaczora-niz-obludnego-komora-to-mr-pietak[/url]
JZ
Janusz z Tarnowa.
14 grudnia 2012, 11:29
do kj. Jak jestes taki mądry /mądra/ to napisz ile ludzi szło w tym marszu, jakie grupy społeczne, polityczne, zwiazkowe uczestniczyły w tym marszu.Nie ma sie czym chwalic, posluchali, niskiego, zmarzniętego Kaczyńskiego, mowił bardziej o przejęciu władzy a nie o internowanych, zamordowanych, był roztargnięty, gdyz brakowało mu obok siebie Dudy, i ojca Rydzyka.
@
@Beniamin
14 grudnia 2012, 09:20
Piotrku, dlaczego obrażasz siebie i nas? (...)Twoje oświadczenie dwa dni przed wręczeniem orderu jest dziecinną manifestacją obrażonego dzieciaka za skłóconego z Kaczyńskimi twojego chrześniaka Dorna. Jeżeli nie chciałeś tego orderu w 2010 roku z powodu "meldowania się Lecha" Jarosławowi po wygranych wyborach w 2005 roku to trochę się stary spóźniłeś..... Prawie 5 lat.... W tym czasie zdążyłeś już być wiceministrem w rządzie Jarka a zapamiętanym jedynie z 80 tysięcy opłat za telefon i wtedy jakoś nie raziło cię "meldowanie się Lecha" komukolwiek. Po odejściu z PiS-u trzeciego bliźniaka ty też obraziłeś się wtedy na Kaczyńskich i dlatego dwa dni przed uroczystością zamieściłeś takie oświadczenie w internecie, aby rozgłosić to całemu światu zamiast odmówić po cichu od razu kiedy dostałeś pisemną informację z Kancelarii Prezydenta o tym orderze. To piękne, że jesteś chociaż Dornowi wierny i nie piszesz na niego paszkwili o jego rodzinie i jego alimentach. Ale jak długo? Może masz nadzieję, że jak Dorn znowu jakiś stołek wyrwie, to i ciebie weźmie na swojego zastępcę? Jeżeli nie, to się wtedy obrazisz i będziesz na Dorna pisał paszkwile. Ot i tacy jesteście, wszyscy politycy. Jakby Dorn nie odszedł z PiS-u to ty byś nie odmówił tego orderu i dziś byś nie jechał głupio na Jaro, tylko byście sobie po cichu ustalili kto ma rację a kto czegoś tam zapomniał, bo przecież pamięć po 30 latach kogoś może zawsze zawieść. Chłopie, opamiętaj się z tą podejrzliwością kto i co podpisywał trefnego, bo tak samo ciebie można też o to posądzić w taki sam sposób, kiedy napisałeś sam, że nie czujesz się godny orderu, bo po wyjściu z więzienia zaprzestałeś konspiracji. Możemy podejrzewać, że tym przyznajesz się sam do podpisania lojalki albo do strachu, który to zarzucasz Jaro, że się bał i nie konspirował w grudniu'81.
14 grudnia 2012, 08:29
Rzeczywiście wygląda to paradoksalnie. A jednak te tysiące ludzi intuicyjnie czuje,że są spychani do "kąta". Bo wiedzą co kombinują nasi władcy. Ano, niech sobie maszerują i pokrzykują. Przecież i tak w komentarzach ich zrównamy z ziemią, bo przecież media są nasze, a nietrudno tym głupim Polakom wmówić, że te tysiące to idioci ogłupieni przez szaleńca.  ~pg w Polsce jest ciężko, przede wszystkim najgorsze jest to, że rośnie bezrobocie a co za nim idzie coraz wiecej jest ludzi biednych. Ale największa partia opozycyjna obiecuje, że gdy dojdzie do władzy co będzie robić. O zgrozo nie będzie rozwiązywać problemów społecznych, a będzie walczyć o niepodległość w wolnym kraju.
J
Joanna
14 grudnia 2012, 08:20
Wysyłanie premiera do Berlina i nazywanie demokratycznie wybranej partii rządzącej partią zdrajców, to faktycznie jest wielka fala pozytywnych emocji i chrześcijańskie poszanowanie godności człowieka. Zobaczcie ludzie, na czym polega prawdziwy katolicyzm, żebyście nie byli zdziwieni, kiedy wreszcie zatriumfuje.  
E
er
14 grudnia 2012, 00:45
>>Rzecznik Komendanta Głównego Policji.... Pytany o liczbę uczestników zgromadzenia, podał jedynie informację, że na parkingu przy ul. Gagarina zaparkowano 45 autokarów....które przywiozły uczestników marszu spoza Warszawy. Jak zaznaczył, trzeba doliczyć też warszawiakówi<< Hm. Sama byłam na Marszu, widziałam tam tłumy, transparenty i banery z setek miejscowości, ludzi tyle samo, jak nie więcej niż 11 listopada, kilkanaście tysięcy na pewno. Więc albo Rzecznik nie umie liczyć, albo kłamie, albo PAP kłamie ( nieumiejętnie), bo 45 x około 50 osób w każdym autokarze to by było ledwo 2500, a ile było naprawdę będzie zaraz widać na filmach w necie.
K
kj
13 grudnia 2012, 23:07
Która partia polityczna jest w stanie zgromadzić w zimowy wieczór w dzień powszedni taką manifestacje ?! Żadna oprócz PIS.! Brawo ! 
L
literka
13 grudnia 2012, 22:59
Kochani, właśnie wróciliśmy z marszu. Co za atmosfera! TO JEST POLSKA WŁAŚNIE! Jestem naładowana dobrymi emocjami. Polacy są wspaniali! Gdy w pewnym momencie złapaliśmy się wszyscy wspólnie za ręce, zwykli obcy ludzie, miałam łzy w oczach. Nie będę włączać TNVu i Polsatu - tam tylko sączą w człowieka nienawiść a ja chcę by tej dobrej energii, jakiej dziś zaczerpnęłam starczyło mi na jak najdłużej. Pozdrawiam wszystkich!
P
pg
13 grudnia 2012, 22:41
W najlepszym czasie antenowym wszystkich najwiekszych stacji telewizyjnych, Prezes PIS informuje obywateli Polski, że żyją w zniewolonym kraju. Istanieje potrzeba walki o uzyskanie niepodległości, o wolnośc słowa i walki ze sprzedajnym i zdradzieckim rządem, gotowym sprzedac ojczyznę za byle co, tępiącym opozycje, a w więzieniach siedzą więźniowe polityczni typu Staruch. Czy można przebić taki stan oderwania od rzeczywiśtości? Trudno mi sobie to wyobrazić. Kaczyński jest tu bezkonkurencyjny. Rzeczywiście wygląda to paradoksalnie. A jednak te tysiące ludzi intuicyjnie czuje,że są spychani do "kąta". Bo wiedzą co kombinują nasi władcy. Ano, niech sobie maszerują i pokrzykują. Przecież i tak w komentarzach ich zrównamy z ziemią, bo przecież media są nasze, a nietrudno tym głupim Polakom wmówić, że te tysiące to idioci ogłupieni przez szaleńca. Naprawdę z naszą demokracją nie jest tak różowo, a jak się wypycha miliony ludzi z przestrzeni publicznej to do niczego dobrego to nie prowadzi. 
1G
13 grudnia dla męczenników
13 grudnia 2012, 22:24
Królestwo moje - rzekła matka czarna - Wyniszczone jest mieczem i płomieniem: Ptaszęta małe, gdy lecą po ziarna, Znajdują pola siane kul nasieniem. Ja jestem matka ludzi gospodarna, Zbieram co sieją, i nad pokoleniem Umarłych - moje wysyłam anioły, Męczennikami napełnić stodoły! J. Słowacki
13 grudnia 2012, 21:27
http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/634909995118993642.jpg
13 grudnia 2012, 21:13
Piotr Piętak, opozycjonista, odpowiada na słynny wywiad Jarosława Kaczyńskiego. - Dlaczego się kompromitujesz? Czy szajba ci już tak odbiła, że wierzysz w bajki, które sam wymyślasz? - pisze na swoim blogu w emocjonalnym wpisie. Zarzuca: - Nigdy nie byłeś opozycjonistą, nigdy nie robiłeś nic, co by ci zagrażało. latach 1980-1981 pracowałem z J. Kaczyńskim Ośrodku Badań Społecznych NSZZ "Solidarność" Regionu Mazowsze, założonym przez A. Macierewicza. Przyszły prezes PiS zajmował się sprawami prawnymi, ja byłem red. dziennika "Wiadomości Dnia" - Piętak uważa, że gdyby Kaczyński chciał znaleźć kontakty z podziemiem, to by je znalazł i gdyby chciał działać, to by działał. - Prezes mówi, że współpracował z "Głosem", ja bardzo przepraszam, ale w lutym 1982 roku odbyła się dyskusja na temat stanu wojennego redakcji "Głosu" i "Wiadomości", w której brali udział L. Dorn, P. Strzałkowski, M. Gugulski i niżej podpisany. Była ona opublikowana w "Głosie". Nie brałeś w niej udziału, nie myślałeś, nie przelewałeś myśli na papier, bo gdybyś to robił, to by jakiś ślad po tej aktywności pozostał - pisze. I dodaje: - Ani razu nie spotkałem Cię na wspólnych zebraniach, ani razu nikt nie wspominał, że działasz, że piszesz. Dlaczego z nas wszystkich - myślę o ludziach podziemia - kpiny sobie robisz, dlaczego nas obrażasz tym groteskowym wywiadem? Pierwsze dwa-trzy miesiące stanu wojennego to był naprawdę strach, nie można tego czasu porównać z latami np. 1985-89, bo to jest kpina z historii. I dodaje ostro: - Zachowałeś się, jak przedszkolak, jak kretyn, który nie wie, gdzie żyje. Dlaczego się kompromitujesz? Czy szajba ci już tak odbiła, że wierzysz w bajki, które sam wymyślasz? - pisze Piętak punktując kolejne nieścisłości w wywiadzie Kaczyńskiego.
13 grudnia 2012, 21:06
W najlepszym czasie antenowym wszystkich najwiekszych stacji telewizyjnych, Prezes PIS informuje obywateli Polski, że żyją w zniewolonym kraju. Istanieje potrzeba walki o uzyskanie niepodległości, o wolnośc słowa i walki ze sprzedajnym i zdradzieckim rządem, gotowym sprzedac ojczyznę za byle co, tępiącym opozycje, a w więzieniach siedzą więźniowe polityczni typu Staruch. Czy można przebić taki stan oderwania od rzeczywiśtości? Trudno mi sobie to wyobrazić. Kaczyński jest tu bezkonkurencyjny.