Mucha: prawdopodobnie 26 kwietnia w Warszawie Konwencja Konstytucyjna
Prawdopodobnie 26 kwietnia br. odbędzie się w Warszawie Konwencja Konstytucyjna - poinformował w piątek wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Dodał, że może w niej uczestniczyć około tysiąc osób, a w jej trakcie mogą zostać złożone ważne deklaracje prezydenta.
"Na koniec kwietnia, prawdopodobnie 26 kwietnia, będzie w Warszawie na Stadionie Narodowym, Konwencja Konstytucyjna. Przewidujemy około tysiąca uczestników na tej konwencji. Chcielibyśmy, żeby to byli przedstawiciel organizacji pozarządowych, żeby to byli także ludzie z regionów, przedstawiciele jednostek samorządu terytorialnego, żeby tam była spora grupa ludzi młodych. Na pewno poza wystąpieniem prezydenta także panele merytoryczne" - powiedział Mucha w piątek w Poranku Rozgłośni Katolickich "Siódma 9".
Mucha, który jest jednocześnie pełnomocnikiem prezydenta ds. referendum konsultacyjnego, dotyczącego zmiany konstytucji, nie wykluczył też, że "3 maja mogą być ważne deklaracje prezydenta". "I tak samo nie wykluczam, czy nawet jestem przekonany, że w trakcie Konwencji Konstytucyjnej, będą określone ważkie deklaracje pana prezydenta" - dodał wiceszef Kancelarii Prezydenta.
Pytany, kiedy Polacy pójdą zagłosować w sprawie zmian w Konstytucji, Mucha powiedział: "Mamy kilka możliwości, z uwagi na zmianę dotycząca także prawa wyborczego, zmianę kodeksu wyborczego. Wiemy, że wybory samorządowe mogą się odbywać - jeżeli chodzi o pierwszą turę - według obecnego kształtu tych przepisów 21 października, 28 października, bądź 4 listopada. Możliwa jest taka sytuacja, że będzie ten termin oddziaływał na termin referendum konsultacyjnego, które planowane było na 10-11 listopada" - powiedział Mucha.
Państwa Komisja Wyborcza informowała niedawno, że wybory samorządowe mogą się odbyć w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada.
Według Muchy, potencjalnie możliwe jest, że Polacy tego samego dnia będą głosować zarówno w wyborach samorządowych, jak i głosować w referendum konsultacyjnym w sprawie zmiany Konstytucji.
"Możliwa jest też potencjalnie sytuacja, że te akty wyborcze będą rozdzielone (...) teoretycznie jest możliwe, że w ciągu trzech tygodni pójdziemy trzy razy do głosowania (pierwsza i druga tura wyborów samorządowych i referendum konsultacyjne - PAP). Oczywiście, że to rozważamy, że to analizujemy. Pan prezydent będzie tutaj podejmował decyzje. Wiemy, że tryb formalny, konstytucyjny (...) jest taki, że projekt postanowienia o zarządzeniu referendum, w którym wskazany jest termin referendum i wskazane są konkretne pytania, kierowany jest przez pana prezydenta do Senatu. Wiemy, że większość w Senacie ma Prawo i Sprawiedliwość. W związku z tym, naturalną rzeczą jest to, że te konsultacje trwają, ( i trwają) pewne ustalenia także polityczne, żebyśmy podjęli wspólnie decyzje, co do tego, który termin będzie najlepszy" - tłumaczył.
Jak mówił, analizowane są obecnie obie opcje, czyli zorganizowanie referendum z wyborami samorządowymi oraz termin referendum niezależny od wyborów.
"Analizujemy obie opcje w tym zakresie, jesteśmy przygotowani do potencjalnych zmian w prawie. Gdyby było tak, że my tę datę ujednolicamy, w sensie takim, że w jednym terminie są zarówno wybory samorządowe, jak i referendum, to jest ileś kwestii związanych z ujednoliceniem składu komisji, z tym, żeby to głosowanie było w jednym miejscu, do jednej urny, w jednym czasie i żeby to liczenie (głosów) nie było przez dwie komisje" - powiedział Mucha. Jak dodał, "nie jest (to) odległa perspektywa, kiedy te decyzje ostatecznie zapadną".
Prezydent Andrzej Duda ogłosił swoją inicjatywę przeprowadzenia referendum w sprawie zmian w konstytucji podczas ubiegłorocznych uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 Maja. Chciałby, aby odbyło się ono w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości - 11 listopada 2018 r. albo trwało dwa dni - 10 i 11 listopada.
Pierwszym etapem kampanii społeczno-informacyjnej w tej sprawie są organizowane od zeszłego roku otwarte spotkania w regionach z udziałem ekspertów w zakresie prawa konstytucyjnego.
Skomentuj artykuł