"Nasz Dziennik": Teraz głoduje Warszawa

Prezes PiS Jarosław Kaczyński przed gmachem Ministerstwa Edukacji Narodowej w Warszawie, w proteście przeciwko zmianom dotyczącym lekcji historii w szkołach ponadgimnazjalnych. (fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP / wm

Opozycjoniści głodujący w Krakowie przeciwko ograniczeniu nauczania historii zawieszą w piątek protest. Teraz pałeczkę przejmuje Warszawa, zapowiada "Nasz Dziennik".

W siedzibie Stowarzyszenia Wolnego Słowa głodówkę podejmą kolejne osoby. Znajdzie się wśród nich m.in. Adam Borowski, działacz opozycji niepodległościowej w PRL. Do protestu przygotowuje się też Sosnowiec.

Akcja, mimo totalnego przemilczenia m.in. przez największe stacje telewizyjne, pisze "ND", porusza Polaków, którzy chcą, żeby ich dzieci uczyły się historii co najmniej w takim wymiarze jak obecnie. Poparły ją dziesiątki organizacji, nauczyciele, studenci, profesorowie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przede wszystkim problem znów został postawiony na forum parlamentu.

DEON.PL POLECA

Klub Parlamentarny PiS w najbliższych dniach wniesie projekt ustawy, która będzie gwarantować odpowiedni kształt i liczbę godzin historii w szkołach średnich, zapowiada gazeta.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Nasz Dziennik": Teraz głoduje Warszawa
Komentarze (20)
K
ks
1 kwietnia 2012, 15:24
Ze zgrozą zauważyłem, że np. nie ma w podstawie programowej przedmiotu „Historia i społeczeństwo” ANI SŁOWA o Papieżu! O Janie Pawle II nie ma ale za to będzie sporo o Wałęsie, Michniku, Komorowskim i innych arcykapłanach, założycielach POlszewii - taka sekta w organizacji. Trzeba przypominać, iż w początkach III RP, w czasie pielgrzymki w 1991 roku Jan Paweł II przestrzegał Polaków przed budową państwa opartego na relatywizmie wartości. Już wówczas spotkało się to ze sprzeciwem tzw. elit rządzących Polską. Nadal budują tą swoją III RP - "dom zbudowany na piasku". 
Jadwiga Krywult
1 kwietnia 2012, 10:29
Trzeba szanować zdanie kard.Dziwisza. Nie wyłączając tej o ostatnim pochówku w Katedrze na Wawelu... No wlasnie. Kaczora nikt nie wywala z Wawelu, natomiast terazniejsi  rozrabiacze zamiast siedziec cicho, poszli rozrabiac gdzie indziej. I kto nie szanuje, Adrianku ?
AP
Adrian Podsiadło
1 kwietnia 2012, 01:44
Dobrze, że ich kard. Dziwisz pogonił. Trzeba szanować zdanie kard.Dziwisza. Nie wyłączając tej o ostatnim pochówku w Katedrze na Wawelu...
O
olu
1 kwietnia 2012, 01:06
Protest ten będzie w podręcznikach Historii Polski. Tak jak protest dzieci z Wrześni w 1902-1903 przeciwko wynarodawianiu Polaków. http://pl.wikipedia.org/wiki/Strajk_dzieci_wrzesińskich "Szeroko rozszerzyła się akcja strajkowa. Za przykładem dzieci wrzesińskich poszli uczniowie w innych szkołach zaboru pruskiego. W 1906 r. opór dzieci, podtrzymywany przez rodziców, przybrał postać powszechnego strajku".
KP
kolejny protest
1 kwietnia 2012, 00:45
Protest w Małopolskim Kuratorium Oświaty !  30 marca 2012r.działacze Środowisk Niepodległościowych w Krakowie,wtargnęli do Małopolskiego Kuratorium Oświaty. Okupując gabinet kuratora Aleksandra Palczewskiego,żądając NATYCHMIASTOWEGO PODJĘCIA ROZMÓW Z GŁODUJĄCYMI w Warszawie oraz przyjazdu min.oświaty Krystyny Szumilas do Krakowa,w celu odbycia otwartej debaty z ekspertami strony społecznej,w obecności mediów i publiczności. Relacja filmowa http://www.youtube.com/watch?feature=pla<x>yer_em<x>bedded&v=GAPdDe6Iqm0
Jadwiga Krywult
31 marca 2012, 21:27
Dobrze, że ich kard. Dziwisz pogonił.
Jadwiga Krywult
31 marca 2012, 21:20
MR, wystarczy przeczytać listę głodujących, żeby wiedzieć, jakich kłamstw chcą uczyć.
MR
Maciej Roszkowski
31 marca 2012, 21:06
Zamiast dyskursu o nauczaniu historii i jej niezbędności dla jako tako wykształconych ludzi, o polityce historycznej jako obowiązku państwa, mamy oczywiście Wałesę, Kaczyńskiego. Zaraz się zacznie o Smoleńsku, PISiorach i POpaprańcach. Brawo!
G
gorol
31 marca 2012, 19:46
 a w Krakowie - ot, gdzie Tusk nie da rady, tam kard. Dziwisza wyśle. 
G
gorol
31 marca 2012, 19:45
 a w Krakowie - ot, gdzie Tusk nie dał rady, tam kard. Dziwisza wyśle.
Jadwiga Krywult
31 marca 2012, 19:40
A co do pana Lecha W. jest pytanie o lata 70-te, nie 80-te. Nic o żadnych bolkach nie wspominałam, nie wiem, gdzieś to wyczytał, widocznie masz obsesję na tym punkcie. Chodzi o rok 80 i o to, jak Jarek wmawiał, że dwóch takich odegrało wtedy największą rolę, a tymczasem Lech był tylko jednym z wielu ekspertów i w dodatku ponoć czmychnął do mamuśki pod spódnicę, kiedy poczuł, że nie jest w 100% pewne, że ta historia pokojowo się skończy.
P
PL
31 marca 2012, 18:11
A co to znaczy: 'uczmy historii lepiej'. Można uczyć, że Mieszko I przyjął chrzest i że bitwa pod Grunwaldem była w 1410 r. i raczej nikt nie będzie twierdził, że to jest zła nauka. Problem będzie np. z nauką, że w 1980 r. Wałęsa odegrał większą (oczywiście pozytywną) rolę niż panowie K. ZAraz znajdą się manipulatorzy. Kinia - jak juz cos napiszesz to niewiadomo czy smiac sie czy plakac.... A co do pana Lecha W. jest pytanie o lata 70-te, nie 80-te.Wlasnie dla tego warto uczyc historii by w zdrowym ciele nie bylo tylko zdrowe ciele
P
PL
31 marca 2012, 18:10
A co to znaczy: 'uczmy historii lepiej'. Można uczyć, że Mieszko I przyjął chrzest i że bitwa pod Grunwaldem była w 1410 r. i raczej nikt nie będzie twierdził, że to jest zła nauka. Problem będzie np. z nauką, że w 1980 r. Wałęsa odegrał większą (oczywiście pozytywną) rolę niż panowie K. ZAraz znajdą się manipulatorzy. Kinia - jak juz cos napiszesz to niewiadomo czy smiac sie czy plakac.... A co do pana Lecha W. jest pytanie o lata 70-te, nie 80-te.Wlasnie dla tego warto uczyc historii by w zdrowym ciele nie bylo tylko zdrowe ciele
S
seba33
31 marca 2012, 17:48
 inicjatywa z głodówką bohaterska (ale przede wszystkim dramatyczna), tyko czy to coś da? Może jedynie kompromis jaki zawarł premier z koalicjantem czyli żaden. Platforma wiecznie rządzić nie będzie (choć może im się tak wydaje). poslkie szkolnictwo już od casów ministra hanke stacza się w dół. potrzeba pełnej reformy, a nie połowicznych i w dodatku złych rozwiązań. Na publi.pl jest mnóstwo artykułów i opinii i protestach i reformie.
W
w
30 marca 2012, 10:31
Więc mam rozumieć, że w związku z tym, że niektóre fakty są pokrętnie inerpretowane to należy zaprzestać mówienia o faktach? Przecież to niedorzeczność! 
Jadwiga Krywult
30 marca 2012, 10:04
A co to znaczy: 'uczmy historii lepiej'. Można uczyć, że Mieszko I przyjął chrzest i że bitwa pod Grunwaldem była w 1410 r. i raczej nikt nie będzie twierdził, że to jest zła nauka. Problem będzie np. z nauką, że w 1980 r. Wałęsa odegrał większą (oczywiście pozytywną) rolę niż panowie K. ZAraz znajdą się manipulatorzy.
W
w
30 marca 2012, 09:56
Można przyjąć dwie postawy: a)  Nauczanie historii to jest tylko i wyłącznie wciskanie kłamstw b) Uczmy historii lepiej i Analogicznie a) Zabrońmi Kindze pisać komentarze b) Zachęćmy Kingę do mniej kategorycznych komentarzy W obu przypadkach wybieram b
Jadwiga Krywult
30 marca 2012, 09:51
Analogicznie: urządź w kościele strajk przeciw złym ludziom, którzy chcą Kindze zabronić pisania na forum :P
W
w
30 marca 2012, 08:00
Nauczanie historii to jest tylko i wyłącznie wciskanie kłamstw. Ciekawe, że akurat Kaczyńskiemu i "Naszemu Dziennikowi" tak bardzo na tym zależy. Analogicznie: Pisanie komentarzy to jest tylko i wyłącznie szukanie zaczepki. Ciekawe, że akurat Kindze na tym tak bardzo zależy.
Jadwiga Krywult
30 marca 2012, 07:53
Nauczanie historii to jest tylko i wyłącznie wciskanie kłamstw. Ciekawe, że akurat Kaczyńskiemu i "Naszemu Dziennikowi" tak bardzo na tym zależy.