"Nic przeciwko Ślązakom, ale przeciwko RAŚ"

Rzecznik PiS Adam Hofman powiedział we wtorek, że Ruch Autonomii Śląska trzeba zwalczać, a zwykli Ślązacy powinni być dumni z tego, że są Polakami. (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / drr

Rzecznik PiS Adam Hofman powiedział we wtorek, że Ruch Autonomii Śląska trzeba zwalczać, a zwykli Ślązacy powinni być dumni z tego, że są Polakami. Podkreślił, że PiS nie ma nic przeciwko Ślązakom.

- Nie mamy nic do samorządności, nie mamy nic do tego, żeby być dumnym ze swojego regionu, jesteśmy przeciw separatyzmowi - powiedział polityk PiS.

Pytany, czy jego ugrupowanie przeprosi Ślązaków powiedział: - Pana Jerzego Gorzelika (przewodniczący RAŚ) nie będziemy przepraszać. RAŚ to jest ruch separatystyczny autonomii Śląska, który ma swoją konstytucję i chce stworzyć śląskie państwo. To jest coś co trzeba zwalczać, a nie przepraszać. Zwykli Ślązacy powinni być dumni z tego, że są Polakami, Ślązakami. Nigdy nikt ich nie obrażał, nigdy obrażani nie byli - oświadczył Hofman.

W poniedziałek pełnomocnik grupy śląskich polityków PO złożył w katowickiej prokuraturze doniesienie na Kaczyńskiego i radę polityczną PiS za sformułowanie z raportu dotyczące śląskości. Hofman uważa, że fakt, iż sprawą ma się zajmować prokuratura jest oczywistą bzdurą. - To nie tak w demokracji załatwia się politykę, manifesty polityczne i wybory - powiedział.

Według poznańskiego posła PJN Jana Filipa Libickiego, nazwanie śląskości realizacją zakamuflowanych interesów niemieckich jest nieuprawnionym nadużyciem, które obraża mieszkańców Śląska i wszystkich poprzednich pokoleń.

- Z wielkim zdziwieniem i smutkiem przyjęliśmy, jako PJN, słowa pana prezesa (Jarosława) Kaczyńskiego dotyczące Ślązaków. Obok Ślązaków pojawili się tam też Kaszubi. Chcemy zapytać - który region będzie następny? Czy za chwilę nie okaże się, że opcją na rzecz Niemiec jest to, że ktoś powie, iż jest Wielkopolaninem? - powiedział. Jak zaznaczył, pytania w tej sprawie chce zadać wielkopolskim parlamentarzystom PiS: europosłowi Konradowi Szymańskiemu i posłom Andrzejowi Derze i Adamowi Hofmanowi.

- Jest też pytanie, jak wygląda ta wyśniona Polska, o którą walczy PiS i prezes Kaczyński, jeśli poszczególne regiony nie tworzą wartości dodanej, tylko są zagrożeniem polskości - powiedział. Przyznał, że „może postulaty Ruchu Autonomii Śląska mogą być za zbyt skrajne czy kontrowersyjne, ale to nie znaczy, że RAŚ czyha na niepodległość Polski, jest zagrożeniem dla niepodległości Polski”.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Nic przeciwko Ślązakom, ale przeciwko RAŚ"
Komentarze (5)
G
gościu
7 kwietnia 2011, 08:29
Sancho Pansa gościu ci dziękuje. Nie za to, żeś stanął po mojej stronie ale za to że masz zdrowy rozsądek. Bo o to cchodzi że nie można wymagać żeby człowiek wszystko jedno jaki, poltyczny czy prywatny, wykształcony czy po podstawówce nie wypowiadał swoich poglądów. Tylko obrażanie go za to to diabelska robota. A nie tylko obrażanie, bo także niszczenie. Ale do tego niszczenia to ten co jest niszczony też sie przyczynia. Bo daje się wciągnąć w pyskówkę. A to zawsze, mowię, zawsze okazuje się dla człowieka zgubne. Ja sam poczułem się górą dopiero wtedy kiedy już pozwoliłem żeby ostatnie słowo miał mój niszczyciel. Ale to był teren firmy. Ale to chyba nie takie ważne.
S
Sancho Pansa
6 kwietnia 2011, 21:22
Ej człecze nie nazbyt spostrzegawczy. Jazgot nie uskutecznił Kaczyński, wszak trudno wymagać od kogokolwiek, żeby nie wypowiadał swojego poglądu. Tylko rekacja na pogląd może być jazgotem.       a potem odpowiedź na jazgot, przeważnie też niezbyt wyważona. Nie umiesz myśleć?Ponoć żeś obserwator. A gościu choć goście nie obserwator, to dobrze to zauważył.
O
obserwator
6 kwietnia 2011, 13:16
Znowu polityczny jazgot. Teraz wokół "narodu" śląskiego. Znaczy się rząd z pomocą mediów znowu chce zrobić społeczeństwu koło dupy. I uda mu się to. Bo przecie nikt nie puści koło uszu idiotyzmów. Poniosą się żale oburzenia pretensje. Jedni na drugich już wymyślają, oczywiście naród wszystko złyka ze telewizji, zaczyna w nim buzować. A ministrowie po cichutku, prędziutko robią swoje, korzystjąc ze nikt na łapki nie patrzy zajęty wzajemnym obrzucaniem się błotem. Obudzą się ludziska z rękami w nocniku, a za następnym razem znowu dadzą się wpuścić w g..... Nie wiedziałem że raport, PiS pisał z inspiracji rządu. "Można dodać, że śląskość jest po prostu pewnym sposobem odcięcia się od polskości i przypuszczalnie przyjęciem po prostu zakamuflowanej opcji niemieckiej". A autorem tego idiotyzmu był zapewne sam Tusk
G
gościu
6 kwietnia 2011, 11:14
Znowu polityczny jazgot. Teraz wokół "narodu" śląskiego. Znaczy się rząd z pomocą mediów znowu chce zrobić społeczeństwu koło dupy. I uda mu się to. Bo przecie nikt nie puści koło uszu idiotyzmów. Poniosą się żale oburzenia pretensje. Jedni na drugich już wymyślają, oczywiście naród wszystko złyka ze  telewizji, zaczyna w nim buzować. A ministrowie po cichutku, prędziutko robią swoje, korzystjąc ze nikt na łapki nie patrzy zajęty wzajemnym obrzucaniem się błotem. Obudzą się ludziska z rękami w nocniku, a za następnym razem znowu dadzą się wpuścić w g.....
Holeton Terierski
6 kwietnia 2011, 07:24
...dziel i rządź...