"Nie będę przeszkadzał w reformie emerytalnej"

(fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP / psd

 Prezydent Bronisław Komorowski w "Faktach po Faktach" w TVN24 powiedział, że rząd podjął wielkie wyzwanie, duże ryzyko, jakim jest uruchomienie procesu reformy systemu emerytalnego.

- Namawiam i namawiałem zawsze rząd do tego, by wykonać jak największą pracę - też jestem w niej skłonny uczestniczyć - wyjaśniającą, tłumaczącą, przekonującą Polaków. Tak jak było w Niemczech, gdzie reformę zaakceptowała większość społeczeństwa; że to może być naszą wspólną szansą, że nie ma sensu straszyć się wzajemnie perspektywami związanymi ze zmianami w systemie emerytalnym, tylko trzeba budować szansę na to, by emerytury były w przyszłości lepsze - stwierdził prezydent.

- Każde środowisko polityczne, każdy polityk musi wybierać, czy chce w sposób najtańszy, najprostszy, ale i najmniej służący Polsce zagospodarowywać tematy trudne i je oprotestowywać, czy chce uczestniczyć w rozwiązywaniu trudnych problemów, myśląc o tym: "może ja zdobędę władzę, to wtedy będzie lżej, bo trudne działania zrobią moi konkurenci". Strona władzy stoi z kolei w obliczu: "może lepiej szybko i na skróty, bo wtedy będzie krócej bolało" - powiedział Bronisław Komorowski.

Prezydent stwierdził, że dzisiaj znaczna część środowisk raczej nastawiła się na zagospodarowywanie ludzkich lęków niż na ich rozładowywanie. - Ja będę starał się działać na rzecz pracy nad tym, by reforma była jak najlepsza z punktu widzenia szans na poprawę systemu emerytalnego i wysokości emerytur w przyszłości. I na pewno nie będę działał na rzecz podstawiania nogi rządowi i prymitywnego, prostego zagospodarowywania lęków ludzkich w celu budowania własnej pozycji, a część partii tak się zachowuje - dodał.

- Tym większą zasługę ma ta część opozycji, która zdecydowała się partycypować w rozstrzyganiu tej kwestii, targując się co do kształtu reformy, stawiając problemy, ale jednak uczestnicząc w uruchomieniu niezbędnej dla Polski reformy - powiedział Bronisław Komorowski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Nie będę przeszkadzał w reformie emerytalnej"
Komentarze (5)
T
tyyuj[uj[uj
18 kwietnia 2012, 08:32
Oj  panie prezydencie .. oj jedziesz wierzchem ale na maciorze... Proszę nie obrażać żony P. prezydenta
Jadwiga Krywult
18 kwietnia 2012, 08:05
To wreszcie chamskie złamanie umowy społecznej A kiedyż to była zawarta umowa społeczna, że wiek emerytelny będzie 60 i 65 po wsze czasy ?
Jadwiga Krywult
18 kwietnia 2012, 08:03
"może ja zdobędę władzę, to wtedy będzie lżej, bo trudne działania zrobią moi konkurenci". Wziąłby to sobie Jarosław pod uwagę (tfu, tfu).
D
DNA
18 kwietnia 2012, 06:43
Jakie lęki, to zwykłe oszustwo. To nie reforma emerytalna a pozbawienie bezrobotnych wypłacania emerytury o 2 i 7 lat. To wreszcie chamskie złamanie umowy społecznej i pogarda dla ludzi.
B
baubo
18 kwietnia 2012, 00:38
Oj  panie prezydencie .. oj jedziesz wierzchem ale na maciorze...