Nieoficjalne: Ewa Kopacz marszałkiem Sejmu

(fot. PAP/Jacek Turczyk)
PAP / psd

Premier Donald Tusk rekomendował zarządowi PO na środowym posiedzeniu, by kandydatką Platformy na marszałka Sejmu została obecna minister zdrowia Ewa Kopacz - wynika z informacji uzyskanych przez PAP ze źródeł zbliżonych do otoczenia premiera.

Według źródeł PAP, marszałek Sejmu mijającej kadencji, wiceszef PO Grzegorz Schetyna ma wejść do nowego rządu, ale jeszcze nie określono, jako resort miałby objąć; z funkcji w Radzie Ministrów odejść ma obecny minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. Już wcześniej sam premier zapowiadał, że z stanowiskiem ministra edukacji pożegna się Katarzyna Hall.

W związku z informacjami, że to Ewa Kopacz ma być rekomendowana na kandydatkę PO na marszałka Sejmu, na "giełdzie" osób, które mogłyby objąć funkcję ministra zdrowia pojawiły się nazwiska obecnego szefa MSWiA Jerzego Millera - który w przeszłości był m.in. szefem Narodowego Funduszu Zdrowia - a także obecnego pełnomocnika rządu ds. osób wykluczonych Bartosza Arłukowicza.

Zgodnie z uzyskanymi przez PAP informacjami w kwestii tworzenia nowego rządu jest koncepcja, by maksymalnie wykorzystać terminy, jakie daje na to konstytucja.

DEON.PL POLECA

Premier Tusk zapowiedział, że w czwartek przedstawi informację dotyczącą rozwiązań w sprawie powołania nowego rządu. Szef PO rozmawiał w środę na ten temat z prezydentem Bronisławem Komorowskim. "Spotkanie z panem prezydentem przyniosło może jeszcze lepsze rozwiązanie, dzięki któremu pogodzimy te dwie potrzeby: czyli szybszego niż w nowym roku utworzenia nowego rządu, bez kroków pośrednich, a równocześnie zabezpieczenia programu prezydencji" - powiedział dziennikarzom Tusk.

Moment powstania rządu wynika z terminów konstytucyjnych biegnących od pierwszego posiedzenia nowego Sejmu. Zgodnie z konstytucją pierwsze posiedzenia Sejmu (i Senatu) zwołuje prezydent w ciągu 30 dni od dnia wyborów - czyli najpóźniejszym możliwym terminem pierwszego posiedzenia jest 8 listopada.

Zgodnie z konstytucją prezydent desygnuje prezesa Rady Ministrów, który proponuje skład rządu. Prezydent powołuje premiera wraz z pozostałymi członkami Rady Ministrów w ciągu 14 dni od pierwszego posiedzenia Sejmu, czyli w tym roku najpóźniej 22 listopada.

Premier, w ciągu 14 dni od powołania przez prezydenta, przedstawia Sejmowi program działania Rady Ministrów z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania. Musi się to zatem stać najpóźniej 6 grudnia. Wotum zaufania Sejm uchwala bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Konstytucja przewiduje też procedurę na wypadek, gdyby - w tym pierwszym konstytucyjnym kroku - nie udało się powołać rządu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nieoficjalne: Ewa Kopacz marszałkiem Sejmu
Komentarze (7)
T
Troll
13 października 2011, 09:30
Wszystko to dowodzi że stołki są najważniejsze,Sejm to fabryka do zarabiania pieniędzy i do bajdurzenia a nie do służenia Polakom. Czyli w Sejmie stanowiska marszałka, ma się nie obsadzać? Jesteście chorzy,w każdym widzicie człowieku sympatyka PiS-u.Jeśli chodzi o panią Kopacz to ona jest zwykłą kierierowiczką partyjną i oblubienicą Tuska.Nic nie zrobiła dla służby zdowia a jeszcze tego bałaganu pozostało ale dla niej najważniejszy jest stołek i preferencje z tego tytułu. No chyba że kimś z PiS
K
KJH
13 października 2011, 09:03
No brawo prawdomówna - inaczej! To tylko jeden z jej wyskoków.   Ewa Kopacz okłamała Polaków zapewniając, że w sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej brali udział polscy patomorfolodzy. Po wielu miesiącach przyznała bowiem, że Polaków przy tym nie było. Minister Kopacz nie wyjaśniła jednak, dlaczego rodziny ofiar mają jej wierzyć na słowo, skoro publicznie okłamywała już ona opinię publiczną. W wystąpieniach sejmowych Ewa Kopacz zapewniała o bohaterskiej pracy polskich lekarzy, którzy mieli brać udział w sekcjach zwłok. Jeśli wtedy kłamała, to dlaczego teraz ma mówić prawdę?
13 października 2011, 08:48
Wszystko to dowodzi że stołki są najważniejsze,Sejm to fabryka do zarabiania pieniędzy i do bajdurzenia a nie do służenia Polakom. Czyli w Sejmie stanowiska marszałka, ma się nie obsadzać? No chyba że kimś z PiS
T
Troll
12 października 2011, 23:54
Wszystko to dowodzi że stołki są najważniejsze,Sejm to fabryka do zarabiania pieniędzy i  do bajdurzenia a nie do służenia Polakom.
T
Tato
12 października 2011, 21:39
Ewa Kopacz ma krew na sumieniu. Wskazała miejsce, w którym zabić można było i zabito dziecko nastoletniej "Agaty". Smutne. Bardzo smutne.
12 października 2011, 21:06
...a jak to będzie się mówić w rodzaju żeńskim? marszała? A w sumie to może i z laską w dloni będzie Jej dobrze...  No no pełen podziw co za dowcip co najmniej na miarę Palikota
Józef Więcek
12 października 2011, 20:59
...a jak to będzie się mówić w rodzaju żeńskim?   marszała? A w sumie to może i z laską w dloni będzie Jej dobrze...