Nowa tablica ku czci Nowaka-Jeziorańskiego

Prezydent Bronisław Komorowski (L), prof. Władysław Bartoszewski (C) i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (P) podczas uroczystego odsłonięcia tablicy upamiętniającej kuriera powstańczego Jana Nowaka Jeziorańskiego (fot. PAP / Jacek Turczyk)
PAP / wm

W czwartek w Warszawie prezydent Bronisław Komorowski odsłonił tablicę upamiętniającą słynnego "kuriera z Warszawy". Pamiątkową tablicę umieszczono przed domem, w którym Jan Nowak-Jeziorański spędził ostatnie lata życia po powrocie z długoletniej emigracji.

- Pokolenie Jana Nowaka-Jeziorańskiego (...) było kamieniami przez Boga rzucanymi na szaniec, na którym moje pokolenie - pokolenie Solidarności, budowało wolną Polskę - powiedział podczas uroczystości prezydent Bronisław Komorowski. - Ta tablica przypomina o tym, że moralnym fundamentem III Rzeczypospolitej są ci, których patriotyzm mierzył się zdolnością do ofiary i mądrej pracy dla Polski.

Obok prezydenta w uroczystości odsłonięcia pamiątkowej tablicy udział wzięli m.in.: prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, były szef MSZ i przyjaciel Jeziorańskiego Władysław Bartoszewski, ministrowie Bogdan Klich i Radosław Sikorski, były premier Tadeusz Mazowiecki oraz sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert.

Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz przypomniała o zaangażowaniu Nowaka-Jeziorańskiego w polską politykę po 1989 roku. - Troszczył się o Polskę(...) Miał też głęboką intuicję, gdy tuż przed śmiercią mówił, że po raz pierwszy od prawie dwudziestu lat o Polskę się martwi. Te przeczucia były prawdziwe.

DEON.PL POLECA

Na miejsce uczczenia pamięci wybrano dom przy ulicy Czerniakowskiej 178A na warszawskim Powiślu, w którym po powrocie do Polski w 2002 roku zamieszkał Nowak-Jeziorański. W styczniu bieżącego roku minęło pięć lat od jego śmierci.

Tablicę pobłogosławił metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz. Pod tablicą złożono kwiaty.

W rok po śmierci pamięć "kuriera z Warszawy" uczczono "Ławeczką Jana Nowaka-Jeziorańskiego" - pomnikiem autorstwa Wojciecha Gryniewicza, który znajduje się przed domem na warszawskim Powiślu. Wówczas odsłonięciu pomnika towarzyszyło otwarcie w domu dyrektora Radia Wolna Europa Centrum Informacji im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Inicjatorka wzniesienia pomnika-ławeczki, jak i umieszczenia tablicy jest Hanna Fedorowicz.

Oprócz odsłonięcia tablicy w czwartek w Centrum Informacji im. Jana Nowaka Jeziorańskiego zaplanowano spotkanie, w którym udział zapowiedzieli m.in.: historyk Andrzej Friszke, redaktorka Radia Wolna Europa Krystyna Miłotworska-Hilary oraz Jacek Taylor - członek Stowarzyszenia Pracowników, Współpracowników i Przyjaciół Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa, którego współzałożycielem i honorowym prezesem był Nowak-Jeziorański.

Zdzisław Jeziorański (Jan Nowak to jeden z pseudonimów okupacyjnych; wcześniej posługiwał się pseudonimami "Jan Kwiatkowski" i "Adalbert Kozlowski") urodził się 15 maja 1913 r. w Warszawie.

Brał udział w kampanii wrześniowej, potem zaangażował się w działalność konspiracyjną - był członkiem Związku Walki Zbrojnej i żołnierzem Armii Krajowej. Uczestniczył m.in. w Akcji "N", w ramach której kolportowano wśród Niemców antyhitlerowskie materiały propagandowe w języku niemieckim. Odbył pięć wypraw na trasie Warszawa-Londyn, jako kurier Komendanta Głównego AK i jego łącznik z londyńskim rządem RP. Walczył w Powstaniu Warszawskim. Po kapitulacji powstańców przedostał się do Londynu, a po zakończeniu wojny zdecydował się pozostać za granicą. W Londynie od 1948 roku pracował w Radiu BBC, a następnie w Radiu Wolna Europa.

3 maja 1952 roku w siedzibie Radia Wolna Europa w Monachium poprowadził pierwszą audycję w języku polskim. W historycznym przemówieniu mówił m.in., że "nadejdzie jeszcze ten dzień, kiedy jutrzenka swobody zabłyśnie znów nad Warszawą". Później został dyrektorem sekcji polskiej RWE, sprawował tę funkcję do 1976 r.

Następnie zamieszkał w USA, gdzie został wytrwałym rzecznikiem spraw polskich.

Po raz pierwszy po wojnie Nowak-Jeziorański przyjechał do Polski w sierpniu 1989 r. na zaproszenie Lecha Wałęsy. Potem już regularnie przyjeżdżał do kraju.

Na stałe powrócił 21 lipca 2002 roku. "Przychodzi moment, kiedy nie wolno patrzeć na kraj z oddali; dlatego postanowiłem patrzeć na Polskę z bliska" - powiedział po przylocie na lotnisku Okęcie, nawiązując w ten sposób do swojej książki "Polska z oddali".

Nowak-Jeziorański aktywnie włączył się w życie kraju, zaangażował się w promowanie integracji Polski z Unią Europejską i rozwijanie kontaktów z naszymi wschodnimi sąsiadami. Stał się autorytetem moralnym dla wielu Polaków.

Nowak-Jeziorański odznaczony został m.in. krzyżem Virtuti Militari i Orderem Orła Białego. Otrzymał "Medal Wolności" od prezydenta USA.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nowa tablica ku czci Nowaka-Jeziorańskiego
Komentarze (2)
R
realista
11 listopada 2010, 20:18
 Wielki Polak i patriota,ceniony i szanowany w świecie niestety opluwany przez niektóre środowiska w Polsce ale u nas to nie dziwi że ludzi szanowanych w świecie opluwa się w Polsce to taka nasza narodowa cecha i już prawie tradycja
WZ
w zeszłym roku była inscenizac
11 listopada 2010, 16:03
 powrotu Piłsudskiego do Warszawy.... a dziś, kiedy Zakrzeński zginął w katastrofie smoleńskiej nie ma już nikogo, kto zagrałby rolę Piłsudskiego?